|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Historia
Pompeje i Herkulanum – dzień zagłady [2] Autor tekstu: Anna Macha – Aslanidou
Metoda ta okazała się wyjątkowo dobra. Gipsowe odlewy ukazały
wiele szczegółów ubrań oraz obuwia ofiar. W tzw. Alei Szkieletów, po usunięciu
osadów wulkanicznych odkryto cztery ciała: matki obejmującej córkę, kobiety z żelaznym
pierścionkiem i rosłego mężczyzny w sandałach. Stwardniałe popioły wulkaniczne zachowały nawet
wyraz bólu i przerażenia na twarzach ludzi sprzed prawie dwóch tysięcy lat.
Celem
wykopalisk z Pompejach była próba odtworzenia życia, jakie wiedli ich mieszkańcy. Niewątpliwie
Pompeje nadal dostarczają niezwykle ciekawych szczegółów na temat życia w Imperium
Romanum, nie tylko od strony rutyny codziennych obowiązków, ale również tej ciemnej,
grzesznej.
Świadczą o tym rozliczne freski, które zostały odkryte
podczas prac wykopaliskowych a potem przeniesione do „Gabinetto Segreto" w Museo
Archeologico Nazionale ( Narodowe Muzeum Archeologii) w Neapolu we Włoszech.
Przedstawiają one
sceny miłosne, których autorami byli mieszkańcy Pomejów, Herkulanum oraz położonych
na południe od miejsca tragedii Stabiów, które również ucierpiały w wyniku erupcji
Wezuwiusza. Tematem dzieł są zarówno kontakty seksualne starożytnych Rzymian, jak
również wplecione wątki mitologiczne, czyli stosunki miłosne pomiędzy Satyrami a Nimfami nie zawsze chętnymi zbliżeniu. Zasadnicza różnica jest widoczna w postrzeganiu
np. Satyra — nie jako pół człowieka, pół zwierzęcia, jak był dotychczas przedstawiany, lecz jako
młodego mężczyznę z pewnymi cechami charakterystycznymi towarzyszącymi Satyrowi, jak np.
szpiczaste uszy. Nic dziwnego, że Nimfa zdaje się ulegać jego zalotom ze szczególnym
przekonaniem. [ 4 ]
Tak wyglądało życie w Imperium Romanum, które zastygło na
dwa tysiące lat w popiele wulkanicznym. Potężny Wezuwiusz choć uśpiony od wybuchu w 1944 roku nadal powinien budzić nasze obawy — zwłaszcza jego natura. Ponieważ
ostatni wybuch miał charakter raczej symboliczny, kolejny może sie okazać tragiczny w skutkach
podobnie jak ten z 79 roku naszej ery.
Według danych z roku 2006 Wezuwiusz szykuje się do ponownego
ataku, prawdopodobnie o wielkiej sile. Tę alarmującą informację
opublikowało pod koniec marca 2006r. prestiżowe pismo „Proceedings of the National Academy
of Science". Autorzy pracy, prof. Michael Sheridan, geolog z The State University of New
York w Buffalo (USA) [ 5 ],
oraz jego włoski kolega, prof. Giuseppe Mastrolorenzo z Obserwatorium
Wezuwiusza (Vesuvius Observatory), swoją prognozę oparli na symulacjach
komputerowych zachowania Wezuwiusza.
Danych dostarczyły prowadzone przez kilka ostatnich lat dokładne
analizy geologiczne okolic wulkanu. Jednak nie w miejscu słynnej pompejańskiej katastrofy z 79 roku n.e., ale w oddalonej o 12 km od wulkanu wiosce o nazwie Nola. [ 6 ].
Od czasów Pompejów Wezuwiusz uaktywniał się około 200
razy, poprzestając na donośniejszych pomrukach. Jednak, jak zastrzegają naukowcy,
wulkan ponownie może wywołać katastrofę na miarę tej, która wydarzyła się w Pompejach i Herkulanum. Wezuwiusz ma pewną określoną sekwencję aktywności — Avellino wydarzyło
się blisko 4 tys., a Pompeje — 2 tys. lat temu. Każdy kolejny rok zwłoki w eksplozji będzie
systematycznie przybliżał widmo katastrofy.
Podobnie jak inne drzemiące w sąsiedztwie ludzkich siedlisk
wulkany, Wezuwiusz jest pod ciągłą kontrolą. Centrum monitoringu jego aktywności
usytuowano na tzw. Ognistych Polach, Campi Flegrei, opodal Neapolu. Zamontowane tu czujniki
sejsmiczne wychwytują najdrobniejsze podziemne wstrząsy, powstające w wyniku ruchów
magmy oraz gazów. Pod gorącymi źródłami tryskającymi na Ognistych Polach znajduje
się gigantyczne jezioro płynnej lawy, które według większości geologów jest niewyczerpalnym
źródłem „paliwa" dla znajdującego się w pobliżu Wezuwiusza. Plany ewakuacyjne
Neapolu wywołują mimowolny uśmiech, gdy mamy przed oczyma 400 km2 rozpalonych do czerwoności
płynnych skał i dokładną znajomość historii Noli i Pompejów. Kiedy sporządzano
plany ewakuacji kierowano się charakterystyką słabej erupcji sprzed trzystu lat. -
Zgodnie z tymi planami w przypadku wybuchu zagrożonych byłoby maksymalnie sześćset tysięcy
mieszkańców zatoki. Jednak jeśli rozważać będziemy realny potencjał wulkanu z każdym rokiem
zwiększający się, liczba ta wzrośnie do trzech milionów.
Władze regionu próbują co prawda, nakłonić osoby mieszkające u podnóża góry do przeprowadzki w bezpieczniejsze okolice, jednak odszkodowanie w wysokości trzydziestu procent wartości przeciętnego domu nie wydaje się być
specjalnie zachęcające dla potencjalnych ofiar przyszłej, być może odległej, acz
niemal pewnej erupcji...
1 2
Przypisy: [ 4 ] Źródło: Internet, www.youtube.com,
Gabinetto Segreto. [ 5 ] Dr M.F. Sheridan zdobył
M.S. i dr z Uniwersytetu Stanford w połowie lat 1960. Po ukończeniu studiów
rozpoczął pracę
pedagogiczną w macierzystej uczelni z Amherst College, Massachusetts. W 1966
roku, Dr Sheridan zostaje adiunktem na
uczelni Arizona State University. Prof. Dr Sheridan nauczał i prowadził
badania na Uniwersytecie Stanu
Arizona prawie 25 lat, aż do roku 1990, kiedy to przeniósł się do Nowego
Jorku jako profesor i Kierownik Katedry
Geologii Uniwersytetu w Buffalo. Dr Sheridan w 2003 r. otrzymał na
Uniwersytecie w Buffalo tytuł „Distinguished
Professor". Międzynarodowej sławy wulkanolog Dr Sheridan przygotował
prawie 350 publikacji, w tym
książek, rozdziałów książek, artykułów i prac naukowych. ). [ 6 ] Źródło:
Internet, www.wiz.pl,
Klątwa Wezuwiusza,
Małgorzata Minta, 05/2006 « Historia (Publikacja: 25-10-2012 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8456 |
|