|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Religie i sekty » Islam » Państwo wyznaniowe
Fundamentalizm islamski w Afryce (II) [1] Autor tekstu: Radosław S. Czarnecki
Islam jest religią wojowniczych
jednostek
oddanych wierze i sprawiedliwości.
ajatollah
Ruhollah Musawi Chomeini
Przejdźmy teraz do prezentacji zasięgu islamizmu w krajach na południe
od Sahary, w tzw. „Czarnej Afryce" (nie arabskiej). Arabska „wiosna ludów"
przetoczyła się przez północ Afryki zmieniając konfigurację polityczną,
kulturową, cywilizacyjną w całym regionie. Wolność o której tak szeroko
donosiły mainstreamowe media okazała
się przed wszystkim wolnością dla szerzenia ekstremistycznych i radykalnych
ideologii, wolnością do przepływu broni i przemocy oraz do tworzenia nowych
struktur, podporządkowanych najczęściej propagandzie islamistycznej. Po-
kolonialny podział administracyjny, przebieg granic państwowych (często
iluzorycznych), będący zupełnie
oderwanym od lokalnych, wielowiekowych powiązań i kultur, wzmacnia ów chaos i sprzyja próbom tworzenia nowych, osadzonych na bazie radykalnie religijnych (tu — islamskich) bytów. Sytuacja
jest dynamiczna i chaotyczna, wojna — jak np. w Mali — jest „u bram".
Także napięcie w Nigerii — i to nie tylko na osi Północ (islamska) vs Południe (chrześcijańsko-animistyczne) — najludniejszym
kraju Afryki grozi cały czas otwartym, zbrojnym, o trudno do przewidzenia
konsekwencjach i skali, konfliktem.
Po upadku Muammara Kadafiego Libia stanęła (i stoi nadal) na krawędzi
rozpadu. Sytuacja w tym kraju przypomina wydarzenia w Somalii (od ponad 20 lat
jest to państwo „widmo"). Broń, ludzie, pieniądze itd. przypływa przez
ten kraj śródziemnomorski niezwykle swobodnie. Islamiści i dżihadyści, którzy brali czynny udział w libijskiej rewolcie (ich siedzibą stało się Benghazi na wschodzie
Libii) traktują kraj jako punkt tranzytowy w Afryce. Jak uważa komentator
"Washington
Post", Jackson Diehl [ 1 ]
to miasto (nie tylko z tytułu zamachu bombowego na konsulat amerykański) stało
się "toksycznym produktem ubocznym"
całej rewolty libijskiej.
O znaczeniu Benghazi (jako lokalnego centrum dżihadu w rejonie afrykańsko-europejskim)
niech świadczy fakt, iż niemieccy islamiści tacy jak Millatu Ibrahim czy
Abu Talha al-Almani (vel Denis Cuspert) właśnie stąd wielokrotnie
zaczynali
swe podróże „w świat" do miejsc, gdzie trwa dżihad
(dla niepoznaki z Niemiec jechali właśnie do Benghazi wspierać „rebelię
przeciwko Kadafiemu") . Tu jest teraz bowiem siedziba salafitów niemieckich, stad wyjeżdżają na "globalny dżihad"
np. do Syrii i Mali.
Tak uzbrojeni terroryści wsparli w 2012 Tuaregów, którzy wzniecili
ponownie (tliło się ono na terenach Mali, Nigru i Czadu od dziesięcioleci)
powstanie zbrojne celem utworzenia państwa tuareskiego. Po
trzy miesięcznej kampanii wojennej, 6.04.2012 proklamowali niepodległość
Azawadu — północnej części Mali (tuareski Narodowy Front
Wyzwolenia — MNLA). Ich
sojusznikami były islamistyczne
ugrupowania powiązane z Al-Kaidą
Islamskiego Maghrebu, takie jak Ruch
na Rzecz Jedności i Dżihadu w Afryce Zachodniej i Ansar Dine
[ 2 ].
Opanowanie północy Mali przez MNLA i ogłoszenie powstania nowego państwa
zbiegło się jednak z ofensywą sił islamistycznych, wspartych najemnikami z Libii, Maroka i Algierii. Atakowano szpitale, bary (serwujące alkohol),
niszczono infrastrukturę, jako wytworów niezgodnych z pierwotnym islamem.
Zburzono też wiele zabytków, wpisanych na listę UNESCO jako skarby światowej
kultury (miasto Timbuktu ze swą zabudową i mauzoleami słynnych
marabutów — one to stały się
przedmiotem ataków fanatyków z Ansar
Dine). Zapowiedziano, iż obowiązującym prawem mają być purytańskie
zasady szariatu. MNLA został
pokonany. Władze objęli islamiści.
Po ustanowieniu swojej administracji, organizacja zaczęła pełnić
funkcje islamskiej policji, surowo egzekwując prawo szariatu. Zamachy
na kościoły, publiczne amputacje i wezwania do „świętej wojny" -
radykalny islam i terroryzm szturmem zapanowały na olbrzymich terytoriach Mali
(infiltracją islamistyczną w bezpośredni sposób objęty został też Niger i Burkina Faso — to terytorium o powierzchni prawie 2 mln km kw. czyli około połowy
Unii Europejskiej). Region ten graniczy bezpośrednio z północną Nigerią.
Równolegle z Ansar Dine działa na tym terenie inna organizacja o podobnych założeniach: to „międzynarodówka" terrorystyczno-dżihadowska,
powstała w początkach 2012 roku zwana MUJAO (Ruch na Rzecz Jedności Dżihadu w Afryce Zach.). Skupia członków zarówno z krajów arabskich: Libia,
Algieria, jak i z tych na pd. od Sahary: Senegal, Kamerun, Niger, Gwinea. Czołowym
ideologiem jest Algierczyk Tahar Tovati, zaś wiodącym dżihadystą osobnik z Mauretanii nazywany Abu Qumqum. Jej celem jest uniwersalny (na kanwie
radykalnego islamu) kalifat w krajach Sahelu [ 3 ].
Nigeria to prawie 175 mln ludzi. 12 północnych stanów (Nigeria to
federacja składająca się z 36 jednostek) wprowadziło (pierwsze elementy
islamskiego prawa w latach 90-tych XX wieku) — i permanentnie je zaostrza — do swego
prawodawstwa zasady szariatu. Równolegle z islamizacją działają organizacje fundamentalistyczno-terrorystyczne.
Najbardziej znaną jest Boko Haram [ 4 ].
(j. hausa — zmodyfikowany zakaz, a w dowolnym przekładzie: książki to grzech).
Początkowo była to niewielka grupa fanatyków skupiona wokół
charyzmatycznych kaznodziei (na których nikt nie zwracał uwagi). Z czasem
jednak zdecydowanie się rozrosła, dozbroiła i zamieniła w groźną
organizację ekstremistyczną. W ciągu ostatnich lat w przeprowadzonych przez
nią zamachach zginęło około półtora tysiąca ludzi. Islamiści podkładają
bomby pod kościoły, napadają na urzędy i posterunki policji oraz niszczą
bary i dyskoteki, mordują innowierców, kamieniują kobiety, cudzołożników,
obcinają kończyny złodziejom. Boko
Haram żąda wprowadzenia ścisłego szariatu
na całym terytorium Nigerii i objęcia nim wszystkich obywatel, bez względu na
wyznanie. Jest też za ofensywną i nietolerancyjną islamizacją wszystkich
sfer życia. Styl działania i ideologia powodują, że ludność nazywa działaczy
Boro Haram "afrykańskimi talibami".
Centrala sekty znajdowała się do śmierci jej założyciela i przywódcy
Ustaza Mohammeda Yusufa w Maiduguri (północ Nigerii).
Później kierownictwo grupy przejęła tzw. Shura,
rada złożona z 20 mężczyzn (siedziba w mieście Kanamma), mających kontakty z islamistami w Czadzie, Kamerunie i Nigrze. Grupę podejrzewa się o czynne
kontakty z Al-Kaidą Islamskiego
Maghrebu, somalijskim Al-Szabab i afgańskimi talibami. Np. w roku 2004 Boko
Haram zwróciło na siebie uwagę zakładając
obóz szkoleniowy „Afganistan" na granicy z Nigrem, gdzie rekrutowanych, młodych
mężczyzn szkolono w posługiwaniu się bronią, sztukach walki, dywersji etc..
Władze Nigerii ostrzeżenia w tej materii zignorowały.
Do najbardziej spektakularnych akcji Boko
Haram zaliczyć należy atak (z września 2010 r.) na więzienie w płn.
Nigerii (uwolniono w wyniku ataku ponad 730 więźniów, w tym ok. 150 aktywistów
ruchu odsiadujących wyroki za terroryzm). Podczas
wymiany ognia śmierć poniosły 4 osoby a kilka zostało rannych. Inne, nie
mniej krwawe i medialnie nośne, akcje organizacji w ostatnich latach to:
— zamach bombowy na siedzibę ONZ w Abudży — stolica Nigerii (23
ofiary śmiertelne) — zamach
bombowy na centralę policji Nigerii w Abudży — jednoczesne zamach
bombowy na trzy piwiarnie w Maiduguri
Po jednym z ataków bombowych, między innymi na główną komendę
policji w stolicy stanu Yobe na pn — wsch. Nigerii (4.11. 2011) wieczorem
uzbrojeni zwolennicy Boko Haram
wylegli na ulice i w trwającej półtorej godziny akcji atakowali przy pomocy
broni palnej i bomb posterunki policji i kościoły. W wyniku akcji co najmniej
63 osoby poniosły śmierć. Akcja zakończyła się wymianą ognia ze służbami
bezpieczeństwa. Nieco wcześniej tego samego dnia kilku zamachowców- samobójców
przeprowadziło zamach bombowy na główną siedzibę wojska w Maiduguri, w sąsiednim
stanie Borno.
Miejscowa policja obarczyła też winą zwolenników Boko
Haram za napady na dwa posterunki policji i na dwa oddziały banków
dokonane 4.12. 2011 r. Z kolei w Boże Narodzenie 2011 Boko Haram przeprowadziło serię ataków
bombowych na świątynie chrześcijańskie. W wyniku tych akcji w wielu
miejscach Nigerii — m.in. w Abudży, Madali, Damaturu — śmierć poniosło
ponad 100 osób a setki zostały ranne. W wyniku tych wydarzeń władze w północnej
części kraju ogłosiły stan wyjątkowy zamykając część granic wewnątrz
Nigerii [ 18 ].
Jednak w styczniu ub. roku doszło do kolejnej serii zamachów bombowych, w których śmierć poniosło 211 osób. Zatrzymano prawie 1000 członków
para-militarnych oddziałów Boko Haram
(z czego ponad 80 % stanowili najemnicy z Czadu i Nigru). 8.03.2012 nigeryjscy
islamiści przeprowadzili egzekucję
dwóch europejskich inżynierów Brytyjczyka Chrisa McManusa i Włocha Franco
Lamolinara, a 31.05. 2012 zastrzelili
obywatela Niemiec (porwanego w styczniu).
Cały rok 2012 trwała w Nigerii nieformalna wojna z ekstremistami z Boko
Haram. Zamachy terrorystyczne grupy przeplatane są masowymi aresztowaniami.
Ataki islamistów dotyczyły zarówno świątyń chrześcijańskich, redakcji
gazet i mediów elektronicznych, skrytobójstwa dziennikarzy i osób zaangażowanych w akcje uświadamiania groźby terroryzmu i fundamentalizmu religijnego,
uczelnie i szkoły, urzędy państwowe (zwłaszcza placówki policji i wojska). W wyniku tych zajść śmierć poniosło ponad 500 osób, a tysiące odniosły
obrażenia.
Koniec roku 2012 przyniósł natężenie terroru w Nigerii. 7.10. pod
Damaturu wojsko wdało się w potyczkę z rebeliantami Boko
Haram. W kilkugodzinnych walkach zginęło 30 bojowników w tym dowódca
polowy sekty. Ponadto przejęto arsenał lokalnej komórki ugrupowania. Była to
odpowiedź na nieustające ataki partyzanckie ugrupowania na patrole armii. 28.10.
zamachowiec wysadził się w kościele w Kadunie zabijając 8 osób. 25
.11. w Jaji pod kościołem na terenie koszar wojskowych doszło do wybuchu dwóch
pojazdów-pułapek w wyniku czego zginęło 11 osób. Kolejny atak miał miejsce
2.12 kiedy islamiści w chrześcijańskiej dzielnicy tego
miasta dokonali rzezi dziesięciu osób. Podczas pasterki bożonarodzeniowej w nocy z 24 na 25.12. napastnicy w miejscowości Peri zabili sześć osób w tym
księdza i spalili kościół. 28.12 bojownicy dokonali masakry w wiosce Musari
na przedmieściach miasta Maiduguri. Zbrodniarze skrępowali z tyłu ręce mężczyznom,
kobietom i dzieciom, a następnie poderżnęli im gardła. W ten sposób zginęło
co najmniej 15 osób. To bilans końca minionego roku w Nigerii.
1 2 3 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] za: PAP z dnia 12.11.2012 [ 2 ] Ansar Dine (tuareg. — Obrońcy
Wiary) islamistyczna organizacja Tuaregów malijskich, współpracująca z Al-Kaidą, kierowana przezIyad
Ag Ghalyego, purytańska, fanatyczna, opowiadająca się przeciwko
narodowemu państwu Tuaregów, a za utworzeniem emiratu
czy kalifatu w afrykańskim
Sahelu. [ 3 ] Jak podały media w dn. 11.01.2013 wojska francuskie wsparte posiłkami z kilku krajów afrykańskich rozpoczęły interwencję w północnym Mali
przeciwko siłom islamistów. [ 4 ] patrz: L. Igmo, Boko Haram, a mniejszości religijne w Nigerii Północnej [ 18 ] Warto przypomnieć, że Nigeria to kraj trzykrotnie większy obszarowo od
Polski tak więc przeprowadzenie takiej (na dodatek — skutecznej) akcji
jest niezmiernie trudne, wręcz nie możliwe. « Państwo wyznaniowe (Publikacja: 19-01-2013 )
Radosław S. CzarneckiDoktor religioznawstwa. Publikował m.in. w "Przeglądzie Religioznawczym", "Res Humanie", "Dziś", ma na koncie ponad 130 publikacji. Wykształcenie - przyroda/geografia, filozofia/religioznawstwo, studium podyplomowe z etyki i religioznawstwa. Wieloletni członek Polskiego Towarzystwa Religioznawczego. Mieszka we Wrocławiu. Liczba tekstów na portalu: 129 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Return Pana Boga | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8664 |
|