Autor: Christopher Hitchens Tłumacz: Andrzej Dominiczak Miejsce i rok wydania: Warszawa 2001 Wydawca: Prometeusz Liczba stron: 83 Wymiary: 15x21 cm Okładka: Miękka Ilustracje: Nie Cena: 15,00 zł (bez rabatów) Rekomendacja Racjonalisty
Książka ta jest dosyć krótka, choć treściwa. Autor poddaje w niej krytyce działalność jednego z największych autorytetów ostatnich kilkudziesięciu lat, „Matki Teresy, jednej z nielicznych świętych krów w umysłowym pejzażu ludzi poślednich i łatwowiernych”.
Christopher Hitchens przedstawia niesamowitą hipokryzję kobiety, laureatki wielu nagród, w tym pokojowej nagrody Nobla. Jest to zupełnie inny obraz Matki Teresy, jaki znamy. Analizie poddana została wszelka działalność przyszłej świętej, nawet jej domniemane cuda (zagadnienie to można odnaleźć w innej pracy autora „Bóg nie jest wielki”). Cuda są jednak wedle poglądów dużej części ludzi kwestią umykającą racjonalnej ocenie. Na szczęście istnieją inne aspekty działalności Matki Teresy podlegające takiej ocenie. Należą do nich: polityka, finanse i szeroko pojęte lecznictwo. W dwóch pierwszych według Hitchens’a Matka czuła się jak ryba wodzie. Wielu polityków i finansistów może brać z niej przykład. Kapitalny jest opis Matki Teresy, prawdziwego symbolu ubóstwa i moralności, który przyjął skradzione pieniądze (ponad 1 mln dolarów) i choć wezwany do ich zwrotu nigdy tego nie uczynił. Czy nie przypomina Wam to kogoś?
W kwestii lecznictwa jest już znacznie gorzej i nie jest to tylko opinia autora. Hitchens opierając się na zeznaniach byłych podwładnych Matki (również lekarzy) ukazuje tragedię rozgrywającą się w licznych hospicjach, wynikającą nie z powodu jakiś braków (pieniędzy, leków, opieki czy pomieszczeń), lecz z nieugiętej postawy kobiety chcącej za wszelką ceną zostać świętą.
Podsumowując, gorąco polecam książkę Christopher’a Hitchens’a.