Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.454.244 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Karl Heinz Bohrer -
Absolutna teraźniejszość
Dante -
Biesiada
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Powiedzieli im, że w kapitalizmie pierwszy milion trzeba ukraść, więc każdy zabrał się do roboty jak umiał."
Andrzej Koraszewski
Komentarze do strony
Boski Zapychacz, czyli wojna religijno-naukowa pod flagą Stwórcy
Dodaj swój komentarz…
michał - hmmm..
Świadectwo matematyczne - w Biblii nie ma nic o matematyce, więc to raczej nie wchodzi w grę :) Problem jest raczej odwrotny: czy stwórca wymyślił logikę, czy tylko jej podlega. Obie odpowiedzi nie są satysfakcjonujące. Z logiki można już matematykę otrzymać.
Patrząc z pewnej perspektywy, trzeba mieć ograniczoną wyobraźnię aby uważać, że mity z epoki bronzu mogą nam pomóc w odpowiedzi na tzw. wielkie pytania. Mówią nam wiele o Człowieku, owszem, ale nie o kosmosie.
Autor:
michał
Dodano:
05-11-2009
Reklama
januszek - 0101010101
A co jeśli nasz Świat nie jest ZeroJedynkowy a Bóg lub Bóstwa mają stany kwantowe nieustalone? ;P
Autor:
januszek
Dodano:
05-11-2009
michiko - Januszek
1 na 1
Na serio spodziewasz się odpowiedzi?
Autor:
michiko
Dodano:
05-11-2009
marcholt - januszku,
3 na 3
bóstwo mające stany kwantowe nieustalone, to jak rozumiem ta sama wszechmocna istota która nie wpuści mnie do Nieba, bo podnieca mnie widok żony sąsiada?
Autor:
marcholt
Dodano:
05-11-2009
Marcin Kalinowski - @marcholt
1 na 1
Byty kwantowe tez musza czasem miec jakies drobne przyjemnosci w zyciu ;)
Autor:
Marcin Kalinowski
Dodano:
05-11-2009
marcholt - :)
3 na 3
Jestem w stanie zaakceptować naukowców, którzy twierdzą, ze gdzieś między strunami czasoprzestrzennymi kryje sie jakies nieodgadnione bóstwo. Ale ni cholery nie moge zrozumieć ludzi kórzy "potrafią" pogodzić w swoim światpoglądzie istnienie współczesnej nauki z religijną tradycją, dogmatami, modlitwami etc. Kilku takich osobników zagląda na R. - może wyjaśnicie mi jak potraficie pogodziić te 2 sprawy? W kościele ignorujecie racjonalność, a poza kościołem ignorujecie swojego Boga?
Autor:
marcholt
Dodano:
06-11-2009
asia
We współczesnym świecie wstyd się przyznać, że nie wierzy się w teorię ewolucji. Z zazdrością czytam wypowiedzi jej zwolenników, tak bardzo przekonanych o swoich racjach. Też chciałabym uwierzyć, że życie powstało samoistnie a potem cudownie ewoluowało w coraz doskonalsze formy, ale niestety nie potrafię! Oczywiście publicznie się do tego nie przyznaję, bo obawiam się złośliwych komentarzy. Sytuacja to bardzo niekomfortowa. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć na czym opiera swoją pewność, że ewolucja jest
faktem
niezaprzeczalnym? Czy są jakieś
pewne
i
niepodważalne
dowody na prawdziwość ewolucji? Czy ktoś
wie
jak powstało życie? Czy akceptowanie ewolucji to tylko kwestia przyjętego światopoglądu? Nie obiektywna
wiedza
, ale jednak
wiara
?
Autor:
asia
Dodano:
06-11-2009
lee666 - Błąd
Autor tekstu: Krzysztof Kotecki; Oryginał:
www.racjonalista.pl/kk.php/s,6916
książeczka Henry’ego F. Schaefera zadaje pytanie „czy nauka udowodniła nieistnienie boga". To już znacznie mniej odpowiednie podejście. Ani nauka, ani ateista nie musi dowodzić istnienia boga! To wierzący stawiają tezę „Bóg istnieje", a więc to oni winni podać rozsądne argumenty na poparcie swej teorii.
Dosyć gruby błąd popełniłeś w tym fragmencie.
Nie metafizyczny ale logiczny.
Zgadnij gdzie?
Autor:
lee666
Dodano:
06-11-2009
autor - @ lee666
1 na 1
Mogę się domyślać o co Ci chodzi. Najpierw cytuję fragment o
"nieistnieniu boga" a potem piszę, że nauka nie musi dowodzić
"istnienia boga". Naturalnie, powinno być "
Ani nauka, ani ateista nie musi dowodzić nieistnienia boga!
".
I oczywiście o tym myślałem pisząc artykuł, niechcący musiał wedrzeć
się ten błąd. Przepraszam za pomyłkę, mam nadzieję, że mimo niej
czytelnik może zrozumieć mój punkt widzenia.
Autor:
autor
Dodano:
06-11-2009
marcholt - Asiu,
Szukasz informacji o dowodach - to zerknij do działu nauka>ewolucjonizm na tym portalu.
Obecnie teoria ewolucji po prostu nie ma
sensownej
alternatywy. Nie powiesz chyba że bardziej przekonuje cię teoria, wedle której jesteś prapraprawnuczką kobiety stworzonej z męskiego żebra?
Autor:
marcholt
Dodano:
07-11-2009
RyszardW - konwentykiel
1 na 1
Pan Kotecki zdał krótko relację z jakiegoś niesamowitego konwentykla Ciemnogrodu zwołanego pod "światłym" pozorem. Przyklasnąć należy ostatnim zdaniom artykułu.
michał - jeżeliby stwórca podlegał logice, to nie byłby stwórcą. Stwórca wrzechrzeczy z definicji jest również twórcą logiki, np. niektórzy sądzą, że wg boskiej logiki 3=1 (tzw. Trójca)
Autor:
RyszardW
Dodano:
07-11-2009
asia - do marcholta
Chyba mnie marcholt nie zrozumiałeś. O teorii ewolucji naczytałam się wystarczająco dużo, ale to wszystko mnie
nie przekonuje
. Jeszcze raz pytam: Czy są jakieś
pewne
i
niepodważalne
dowody na prawdziwość ewolucji? Z twojej odpowiedzi wynika, że powinnam w nią wierzyć, bo nie ma żadnej
"sensownej
alternatywy". To ma być racjonalizm?
Autor:
asia
Dodano:
10-11-2009
Morfeusz
Nie potrafię zrozumieć ludzi,którzy za wszelką cenę próbują ratować starożytne mity oraz przesądy z epoki brązu... To naprawdę zastanawiające.Przecież ówcześni ludzie nie posiadali żadnego narzędzia poznawczego,żadnej metodologii naukowej oprócz swojego dość prymitywnego umysłu(oraz bogatej wyobrazni)... To nadaje się tylko do głębokiej analizy psychologicznej.
Religie są tylko częścią kultury,zdogmatyzowaną filozofią,która z kolei jest niczym innym,jak wytworem ludzkiego,błądzącego umysłu.Czyż My współcześni ludzie nie posiadamy odpowiedniego narzędzia do poznania otaczającej nas rzeczywistości zwanego Nauką?
W przeciwieństwie do spekulacji filozoficznej lub religii,nauka posiada metodologię oraz narzędzia badawcze.
_______________________________________________________________________________
"Cóż to za czasy,w których łatwiej jest rozbić atom niż ludzki przesąd" - Albert Einstein
Autor:
Morfeusz
Dodano:
23-12-2010
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365