Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.012.266 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Świadoma rezygnacja ze wszelkiej formy Absolutu nie jest bowiem rzeczą łatwą. W szczególności, negujemy tu absolutne istnienie jakichkolwiek sensów. Jednak, rezygnując z Absolutu możemy, paradoksalnie, więcej powiedzieć o świecie, niż obstając przy jego istnieniu.
 Religie i sekty » Nowe ruchy religijne » Mormoni

W co wierzą i kim są Mormoni?
Autor tekstu: Tomasz Gozdek

O tej grupie wyznawców w Polsce słyszał prawie każdy, ale prawie nikt nie potrafi nic o nich powiedzieć. Kojarzą się ze spokojna grupą, lubiącą pokój (unikającą przemocy fizycznej) oraz z poligamią. Ta jedyna wiedza pochodzi z filmów i seriali — np. „Jak zdobywano Dziki Zachód". I na tym koniec.

Wielu sądzi, że Mormoni są tylko w USA — też błąd, gdyż coraz częściej można ich spotkać na ulicach naszych miast. Często są to obcokrajowcy — mówiący łamaną polszczyzną (ale komunikatywnie), zawsze w garniturach — często oferują darmowe lekcje języka angielskiego. Polscy Mormoni mają swoją siedzibę w stolicy.

Skąd się wzięli? Wszystko zaczęło się w XIX wieku za sprawą niejakiego Josepha Smitha.1830 roku ogłosił swe posłannictwo i stworzył nową formację. Smith twierdził, że w 1823 roku ukazał mu się „niebiański wysłannik" — anioł imieniem Moroni (syn Mormona), wskazując miejsce ukrycia złotych płyt. Te płyty — wg niego — zostały napisane przez Proroka w 421 roku i ukryte. Ukryte przez Indian Ameryki Północnej — bezpośrednich potomków narodu żydowskiego (sic!). Skąd Żydzi w Ameryce przed Kolumbem? Otóż — Smith wyjaśnia — że Żydzi wyemigrowali na ten kontynent już 600 lat przed narodzinami Jezusa. Jezus po swym zmartwychwstaniu — pojawił się i w Ameryce — co właśnie spisał Prorok.

Niestety nie istnieje żadne znalezisko archeologiczne potwierdzające te rewelacje, antropolodzy natomiast upierają się, że Indianie Amerykańscy nigdy nie mieli okazji zetknąć się z narodem Żydowskim. Najwyżej ze wschodnimi Azjatami.

Tajemnicze złote tablice zostały przetłumaczone przez założyciela sekty (z języka egipskiego, a dokładniej z reformowanych hieroglifów) i ogłoszone jako „Księga Mormona" właśnie w roku 1830 (zob. str. 468)

Początkowo nowa formacja osiedliła się w stanie Illinois — budując tam w 1841 roku wielka świątynię — Kościół Świętych Dni Ostatecznych .Od roku 1843 Mormoni upoważnili wielożeństwo w swoich szeregach. Sam założyciel miał ich 49. Nie spotkało się to jednak ze społecznym aplauzem — zmusiło sektę do przeniesienia się do stanu Utah.

Kolejnymi przywódcami Mormonów — po śmierci J. Smitha (został zlinczowany przez motłoch — przyp. MA) byli — Britham Yong (uczeń założyciela) — 17 żon i 56 dzieci, potem J.F. Smith — bratanek Mistrza.

Mimo mglistych przesłanek i niejasnej filozofii — sekta szybko się rozwijała. Członkowie zakładali własne społeczności i głosili swoje nauki także w Europie.

Cechą wspólną wielu sekt chrześcijańskich jest chrzest dorosłych poprzez całkowite zanurzenie — Mormoni dodali też chrzest umarłych.

Najważniejszą doktryną Mormonów jest tzw. „Wieczny Postęp". Według niej, każdy kto będzie żył wartościowym życiem i wypełniał wszystkie rytuały Kościoła Mormonów — sam stanie się bogiem w następnym życiu. Sam Smith nauczał : „Musicie nauczyć się jak samemu być Bogami (...) tak samo jak robili to wszyscy Bogowie przed wami, mianowicie idąc stopień po stopniu, od małych umiejętności, do wielkich (...) aż przybędziecie do stacji Bóg i zdobędziecie tron wiecznej mocy, taki sam, jak ten, który zdobyli ci, co odeszli przed wami"

Według Mormonów — nie ma tylko jednego boga. „Nasz" Bóg Ojciec — to po prostu jeden z wielu bogów, najważniejszy tylko na ziemi. Na innych planetach i w innych światach żyje bowiem niezliczona ilość bogów. Smith ustalił, że : „Na początku naczelni Bogowie zwołali zgromadzenie Bogów; uradzili oni wspólnie plan stworzenia świata i zaludnienia go." Mało tego — ustalił nawet miejsce przebywania (siedzibę) Boga — niedaleko gwiazdy Kolob. Niewątpliwie najnowsze odkrycia astronomiczne nie są dla Mormonów sprzyjające — podobnie jak rozwój tej nauki. 

Ciekawie i niekonwencjonalnie Mormoni postrzegają samych bogów. Nie odmawiają im wcale zbliżeń seksualnych — wręcz przeciwnie, duchy mieszkające w ciałach ludzi są owocami właśnie intymnych zbliżeń pomiędzy Bogiem Ojcem i jego boską żoną. Nazywa się to preegzystencja i tłumaczy pochodzenie człowieka.

Romansu z poligamią z czasem zaniechano i przytłumiono te elementy doktryny.

Oprócz poligamii, najwięcej kontrowersji budził zapis w Księdze Mormona, mówiący o tym, że kolor skóry to kara za grzechy. Taka „ciemność" dotknęła już dzieci Kanaanu — by były pogardzane przez wszystkich ludzi. Mormoni wierzyli jednak, że poprzez wiarę można odmienić (rozjaśnić ) kolor swojej skóry — mieli na to nawet niezliczone dowody. Ta prawda działała tez wstecz — i tak porzucając Kościół Mormonów — istniała możliwość pociemnienia pigmentu.

Zmienione zostało to dopiero w 1978 roku — kiedy to Prorok i Prezydent Kościoła Mormonów otrzymał objawienie od samego Boga, mówiące że Murzyni i inni ciemnoskórzy ludzie , nie powinni dalej być pozbawianiu przywilejów jakie daje wiara mormońska. To objawienie przyszło w samą porę, gdyż coraz głośniej zarzucano tej sekcie rasizm.

Inna rewelacja Mormonów, jest odkrycie, że Jezus i Lucyfer są braćmi. Braćmi z okresu preegzystencji. Jezus ma tą przewagę tylko, że miał szanse stać się dodatkowo człowieczym synem bożym.

Jak w każdej religii — i w omawianej istnieje życie po śmierci. Można dostąpić zbawienia — najlepszego jedynie za sprawą wierności świętej księdze. Ale, aby ktoś mógł po śmierci stać się bogiem lub boginią — musi najpierw dostąpić „niebiańskiego małżeństwa", które wystarczy na wieczność. Takie śluby zapewnia Kościół Mormonów, podczas specjalnych ceremonii.

Według Mormonów są trzy nieba — najwyższe niebo jest dla tych, co stali się bogami i boginiami (zgodnie z zasadami Wiecznego Postępu). To istny raj — tam bowiem poprzez stosunki seksualne będą zaludniać kolejne planety. Niestety Mormoni, którzy na ziemi nie dostąpili do „niebiańskiego ślubu" — będą w tym najwyższym niebie bezdzietnymi (czyli pozbawieni seksu) aniołami, sługami bogów.

Dla większości ludzi pozostają dwa nieba — jedno dla dobrych, ale nie Mormonów, drugie dla złych.

Słynnej poligamii Mormoni zaprzestali na ziemi w 1890 roku (oficjalnie, bowiem w swoich szeregach nieraz łamali ten zakaz; zob. str. 1428) — ale za to w niebie wielożeństwo będzie jak najbardziej wskazane i dozwolone. Decyzja o rezygnacji z wielożeństwa została nazwana Wielkim Przystosowaniem (dążyli wówczas do uzyskania statusu stanu dla swej ziemi obiecanej — Utah).

Skąd Kościół Mormonów ma fundusze na swoja działalność? Każdy z członków wspólnoty jest zobowiązany do przekazywania 10% swoich dochodów. Jasne i klarowne. Tak jak w społeczeństwach cywilnych istnieje na ogół obowiązek powszechnej służby wojskowej dla mężczyzn w sile wieku, podobnie jest w społeczności mormońskiej — każdy mężczyzna ukończywszy 19 lat winien odbyć dwuletnią służbę misjonarską. Młode mormony na ulicach naszych miast to właśnie młodzieńcy na dwuletniej służbie, którym dostała się Polska. Przez dwa lata mają agitować za swoi wyznaniem.

Koloryt wielu (większości ) formacji religijnych jest naprawdę bogaty. Aż czasem wierzyć się nie chce, jak można do niektórych doktryn znaleźć wyznawców. A jednak — "religia ta jest jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się na świecie, Księga Mormona należy do najpopularniejszych książek w Ameryce" [ 1 ]. Z drugiej strony — jakby dogłębniej zapoznać się z dogmatami Kościoła katolickiego, niektórym uśmiech zgaśnie na ustach.… I z kpiarskiej refleksji nad doktryną Mormonów, przejść należy do pokornego milczenia...

Dwutygodnik Tygiel Online


 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Dzisiejsza poligamia u Mormonów
Mormoni

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (33)..   


 Przypisy:
[ 1 ] Peter Occhiogrosso, Sekty, religie, wyznania, MUZA, Warszawa 1999, s.452-454

« Mormoni   (Publikacja: 30-01-2003 Ostatnia zmiana: 02-03-2010)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2231 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365