|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
STOWARZYSZENIE » Biuletyny
Biuletyn Neutrum, Nr 1(18), Styczeń 1996 [3]
*
LEKCJA POD KRZYŻEM
Kwestia obecności symboli religijnych w szkołach
publicznych i urzędach państwowych powraca jako przedmiot sporu w wielu
krajach, również tych o długiej tradycji demokratycznej. Prawdziwą falę
dyskusji wywołało ogłoszone w sierpniu przez niemiecki Trybunał
Konstytucyjny uzasadnienie orzeczenia dotyczącego krzyży w klasach szkolnych.
Trybunał uchylił obowiązujący w Bawarii nakaz wieszania krzyży we
wszystkich klasach szkół państwowych. Tym samym uwzględnił skargę państwa
Seler, którzy uznali, że stała obecność krzyża w salach lekcyjnych może
wpłynąć na kształtowanie światopoglądu ich trojga dzieci. Krzyż, według
wnoszących skargę rodziców, jest symbolem wartości religijnych sprzecznych z wyznawanymi przez nich poglądami. Narażanie uczniów na codzienny nieunikniony
kontakt z tym symbolem narusza więc prawo rodziców do swobodnego wychowywania
dzieci, a także konstytucyjne prawo do wolności religijnej i światopoglądowej.
Trybunał zgodził się z tą argumentacją, nie zgodził się natomiast z wyjaśnieniem
bawarskiego ministra edukacji, że krzyż stanowi symbol tradycji i kultury
zachodniej. Uznał bowiem, że znak ten niesie treści religijne i jako taki ściśle
kojarzy się z chrześcijaństwem.
Mimo że w taki właśnie sposób postrzegają krzyż chrześcijanie, sam fakt
określania jego znaczenia naraził Trybunał na krytykę ze strony niektórych
teologów, którzy orzekli, że prawo do takich wypowiedzi przysługuje wyłącznie
wiernym. W świetle tego argumentu trudno jednak zrozumieć, dlaczego
przedstawiciele Kościoła tak często mówią w imieniu ludzi niewierzących i niechrześcijan o uniwersalnym charakterze wartości chrześcijańskich i ogólnoludzkim
znaczeniu krzyża jako symbolu miłosierdzia, pojednania i miłości. Także na
ten temat powinni się przecież wypowiadać sami zainteresowani.
Również w Polsce w ostatnich latach kilkakrotnie dochodziło do konfliktów w związku z wieszaniem krzyży w salach lekcyjnych. Tu warto zauważyć, że
podział na zwolenników i przeciwników obecności symboli religijnych w szkole
nie jest równoznaczny z podziałem szkolnej społeczności na katolików i niekatolików. Bardzo często bowiem osoby wyznania rzymskokatolickiego
opowiadają się, w imię praw mniejszości, przeciwko wieszaniu krzyży,
niewierzący zaś lub ci, dla których krzyż nie jest symbolem ich wiary, godzą
się z jego obecnością na ścianach klas, tym samym przyznając większości
prawo do podejmowania decyzji. Docierające do nas informacje świadczą jednak o tym, że osoby te podporządkowują się woli większości często z nieświadomości
własnych praw lub obawy przed nietolerancją, a nie z rzeczywistej obojętności
wobec symbolu religii, z którą się nie utożsamiają.
Ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania z 17 maja 1989 r.
(fragmenty):
Art.
2. Korzystając z wolności sumienia i wyznania obywatele mogą w szczególności:
3. głosić swoją religię lub przekonania,
4. wychowywać dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami w sprawach religii,
zachowywać milczenie w sprawach swojej religii lub przekonań.
Art. 3.1. Uzewnętrznianie indywidualnie lub zbiorowo swojej religii lub
przekona może podlegać jedynie ograniczeniom ustawowym koniecznym do
ochrony bezpieczeństwa publicznego, porządku, zdrowia lub moralności
publicznej innych osób.
Art. 6.1. Nikt nie może być dyskryminowany bądź uprzywilejowany z powodu
religii lub przekonań w sprawach religii.
2. Nie wolno zmuszać obywateli do niebrania udziału w czynnościach
lub obrzędach religijnych ani do udziału w nich. W znanych nam przypadkach źródłem konfliktów były
decyzje podjęte przez nauczycieli oraz dyrekcję szkół. Młodzież
sprzeciwiająca się postanowieniom grona pedagogicznego najczęściej twierdziła,
że wywieszanie krzyża w salach lekcyjnych narusza prawa uczniów niewierzących i należących do mniejszości wyznaniowych. W interesujący sposób zareagował
na ten argument dyrektor jednego z liceów: zaproponował, by osoby, którym
krzyż nie odpowiada, zawiesiły na ścianie w klasie własne symbole. Poza
pytaniem o to, jaki znak powinni powiesić „sobie" niewierzący, nasuwa się
szereg innych:
▪ Czy
rzeczywiście nauczyciele powinni wyręczać uczniów i ich rodziców w podejmowaniu tego typu inicjatyw? Jest to dość wątpliwe co najmniej z dwóch
powodów. Po pierwsze, ustawa o systemie oświaty, która według Trybunału
Konstytucyjnego RP uzasadnia rozporządzenie ministra edukacji narodowej dotyczące
krzyży w szkole, mówi, że takie decyzje powinny być podejmowane na wniosek
rodziców lub uczniów. Po drugie, do wielu konfliktów w ogóle by nie doszło,
gdyby zawieszanie krzyży następowało tylko w wyniku zgodnego dążenia całej
społeczności uczniów i ich rodziców.
▪ Czy
wolno stawiać ucznia przed koniecznością uzewnętrzniania własnych przekonań
religijnych? Przecież prawo do zachowania milczenia w sprawach religii zapewnia
nam art. 2 pkt 3 ustawy o gwarancjach sumienia i wyznania.
▪ Czy
wobec faktu, że uczeń w szkole jest zależny od nauczyciela, można skalę
omawianego problemu mierzyć liczbą uczniowskich protestów? Dyskusje na temat
respektowania wolności sumienia i wyznania w szkole zbyt często bywają
ucinane krótkim stwierdzeniem „nie ma sprzeciwów — nie ma problemu".
▪ W jaki sposób określić granicę między prawem jednych do uzewnętrzniania
swoich przekonań a prawem innych do wolności sumienia i wyznania?
▪ Jak
zagwarantować wszystkim rodzicom równe prawo do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami?
Instrukcja ministra edukacji narodowej z 1990 r. zezwala na
powieszenie krzyża w klasie wtedy, gdy większość uczniów uczęszcza na
lekcje religii. Żaden akt prawny nie precyzuje natomiast zakresu praw ucznia,
dla którego obecność krzyża w szkole może stanowić naruszenie wolności
sumienia. W przypadkach konfliktowych tylko od taktu i wyczucia nauczycieli zależy
więc, czy krzyż zawiśnie, czy nie. I tu rodzi się kolejne pytanie: czy nie
prościej byłoby zrezygnować z widocznych na ścianach klas symboli
religijnych i pozostać przy indywidualnym prawie każdego ucznia do uzewnętrzniania
własnych przekonań? Każdy ma przecież prawo do podkreślania swojej wiary
przez noszenie odpowiednich symboli lub umieszczanie ich na swojej ławce czy
stole. Takie rozwiązanie niewątpliwie pozwoliłoby uniknąć niepotrzebnych
konfliktów, nie ograniczając praw żadnego dziecka. Trzeba stale pamiętać o tym, że szkoły publiczne mają obowiązek równego traktowania wszystkich
uczniów.
Podobnie przedstawia się kwestia równych praw rodziców do wychowywania dzieci w zgodzie z ich przekonaniami religijnymi. Przyznawanie większości prawa do
decydowania za wszystkich automatycznie ogranicza korzystanie z wolności
sumienia i wyznania przez rodziców należących do mniejszości. Taka praktyka
bywa, niestety, przyczyną dramatycznych sytuacji. Znamy przykład ojca, który,
chcąc bronić swojego prawa do wychowywania dzieci bez krzyża, uciekł się do
rozwiązania skrajnego: zabronił synowi uczęszczania do szkoły. Powstał więc
kolejny konflikt: między prawem rodzica do swobodnego wychowywania dzieci a konstytucyjnym prawem dziecka do nauki.
Tych wszystkich problemów można by uniknąć, gdyby szkoły były neutralne
wobec przekonań religijnych uczniów i ich rodziców oraz zachowywały
charakter całkowicie świecki, czego konsekwencją byłby zakaz umieszczania
symboli religijnych w klasach. Uchroniłoby to szkoły od trudnych do uniknięcia w obecnej sytuacji sporów związanych z kwestiami wiary.
Aleksandra Solik
*
Listy
Warszawa, 4.09.1995
Minister Edukacji Narodowej
Pan prof. dr Tadeusz
Zieliński
Rzecznik Praw Obywatelskich
Szanowny Panie Profesorze,
Odpowiadając na Pańskie pismo nr RPO-150791/94/I/AM z dnia 12 lipca 1995 r. przekazuję poniższe wyjaśnienia.
Ministerstwo nie może podzielić opinii Stowarzyszenia na rzecz Państwa
Neutralnego Światopoglądowo „Neutrum", że książka W. E. Papis Wzrastam w mądrości jest przykładem „niedopuszczalnej indoktrynacji". Książka
ta, jak każda inna książka o charakterze wychowawczym, przekazuje określony
system aksjologiczny. W tym przypadku jest to system wynikający z zasad religii
katolickiej.
Liczne dokumenty prawne, zarówno ustalone przez Sejm, jak też ratyfikowane
przez nasze Państwo, zobowiązują do zapewnienia dzieciom wychowania
religijnego. Cytujemy dla przykładu:
Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych (Nowy Jork, 16.12.1966
r.) art. 18 ust. 4: Państwa-Strony
niniejszego Paktu zobowiązują się do poszanowania wolności rodziców lub, w odpowiednich przypadkach, opiekunów prawnych do zapewnienia swym dzieciom
wychowania religijnego i moralnego zgodnie z własnymi przekonaniami.
Protokół Pierwszy do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
(Paryż, 20.03.1952) art. 2: Nikt nie będzie
pozbawiony prawa do nauki. W wykonywaniu wszelkich funkcji w dziedzinie
wychowania i nauczania Państwo będzie szanowało prawa rodziców do
zapewniania takiego wychowania i nauczania zgodnie z ich własnymi przekonaniami
religijnymi i filozoficznymi.
Konwencja o Prawach Dziecka (Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych
20.11.1989) Art. 14 ust. 1 i ust. 3: 1. Państwa-Strony
będą respektowały prawo dziecka do swobody myśli, sumienia i wyznania. 3.
Swoboda wyrażania wyznawanej religii lub przekonań może podlegać tylko takim
ograniczeniom, które są przewidziane prawem i są konieczne do ochrony
bezpieczeństwa narodowego i porządku publicznego, zdrowia lub moralności społecznej
bądź podstawowych praw i wolności innych osób.
Wychowanie zawsze opiera się na określonym systemie aksjologicznym, kształtuje
postawy i poglądy. Dziecko i jego rodzice mają prawo do tego, by wychowanie
szkolne respektowało system wartości wybrany przez nich, a zadaniem
administracji oświatowej jest ułatwienie dostępu do odpowiednich środków
dydaktycznych. Książka pomocnicza Wzrastam w mądrości może stanowić pomoc dla wychowawców, którzy opierają się
na chrześcijańskim systemie wartości.
Stowarzyszenie „Neutrum" domaga się wycofania z użytku szkolnego tej książki
argumentując, że kształtuje ona postawę nietolerancji wobec niewierzących
sugerując, że człowiek pozbawiony wiary traci godność. Skrupulatna lektura
wskazuje, że zarzut ten jest niesłuszny. Autorka zwraca uwagę na fakt, że
godność jest immanentną cechą człowieka niezależnie od tego, czy jest
wyznawcą określonej wiary, czy nie, natomiast stwierdzenia, że godność jest związana z postępowaniem człowieka, z jego świadomymi i wolnymi wyborami oraz dalsze, że Jeżeli
świadomie i dobrowolnie wybiera ktoś zło, popełnia grzech — zaciemnia i niszczy obraz Boży w sobie. Mówimy wtedy, że traci swoją godność (s.
82) stanowią wymóg wobec wiernych Kościoła katolickiego. W związku ze zgłoszonym do Ministerstwa Edukacji Narodowej dezyderatem połączonych
komisji sejmowych Zdrowia i Polityki Społecznej dotyczącym między innymi tego
samego postulatu, skierowaliśmy tę książkę do dwóch dodatkowych recenzji.
Recenzje te, formułując szereg uwag krytycznych, nie potwierdziły konieczności
usunięcia tej p pozycji z zestawu książek pomocniczych. Minister Edukacji
Narodowej może dokonać wpisu do zestawu książek pomocniczych oraz wykreślenia z tego zestawu wyłącznie na podstawie odpowiednich recenzji. Mając na uwadze
liczbę dzieci wychowywanych w duchu religii katolickiej (np. z danych zebranych w województwie nowosądeckim wynika, że w około 2100 oddziałach szkół
podstawowych 100% uczniów uczęszczało w bieżącym roku szkolnym na lekcje
religii) oraz prawne zobowiązania wynikające z wyżej przywołanych dokumentów,
urzędujący wówczas Minister podjął decyzję o pozostawieniu spornej książki w zestawie zalecanych książek pomocniczych.
Pomimo tego, że na rynku wydawniczym ukazuje się niewielka liczba pozycji poświęconych
pracy wychowawcy klasowego, Ministerstwo stara się, żeby wśród zalecanych
książek szkolnych nauczyciele znajdowali faktyczny wybór, w tym pozycje o różnych
orientacjach światopoglądowych mieszczących się w granicach prawa obowiązującego w Polsce. Przykładem tego może być praca J. Stanisława: Etyka — poradnik dla nauczyciela szkoły podstawowej oraz wpisana do serii
„Biblioteczka wychowawcy" praca B. Hiszpańskiej: Pomóż
młodzieży znaleźć wartości-drogowskazy. Obie te pozycje poświęcają
wiele uwagi problemom godności człowieka, tolerancji i świadomego wyboru
systemu wartości.
1 2 3 4 5 Dalej..
« Biuletyny (Publikacja: 01-09-2002 Ostatnia zmiana: 16-02-2004)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2307 |
|