|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Tematy różnorodne » Wolnomularstwo (masoneria)
Wolnomularskie rozumienie wolności [1] Autor tekstu: Norbert Wójtowicz
Hasło "Liberté,
Egalité, Fraternitaé" najczęściej bywa kojarzone z Rewolucją Francuską
na której sztandarach zostało wyniesione. Jest to skojarzenie słuszne ale nie
jedyne uprawnione w tym przypadku. „Wolność, Równość, Braterstwo" to również
podstawowe hasło głoszone przez wolnomularzy, którzy obok tych trzech członów
dodają czasem jeszcze jeden # sprawiedliwość społeczna. Słowa te stanowią
zarówno dewizę jak i jedną z istotnych aklamacji wolnomularskich. Wielki
Mistrz Wielkiego Wschodu Polski profesor Andrzej Nowicki mówiąc o tej wspólnocie
idei podkreśla wręcz, iż "Wielka
Rewolucja na swych sztandarach wypisała najbliższe naszym sercom hasła:
Wolność, Równość, Braterstwo". W głośnej pracy „O masonerii i masonach" Andrzej Jan Niemojewski, przytaczając Deklarację Najwyższej Rady
Wielkiego Wschodu Francji z 1904 roku, pisał z naciskiem "masoneria w całej pełni wyznaje świętość zasad: Wolność, Równość,
Braterstwo!".
Jest to hasło
tak bardzo niejednoznaczne, że niejednokrotnie bywa interpretowane w sposób,
który w pierwszej chwili może szokować. Głośny kilka lat temu Naczelny
Kowboj RP Wojciech Cejrowski mówił, że ma ono wydźwięk "jak najbardziej antychrześcijański", gdyż "są to prawa ludzkie postawione w opozycji do Praw Boskich. Wolność z tego hasła ma zastąpić Boga # 'nie wolno ograniczać wolności człowieka
Prawem Boskim' [...] Wolność, Równość,
Braterstwo mają wyprzeć Boga, Honor i Ojczyznę. Wyprzeć, a nie uzupełnić.
Wybrać więc trzeba jedno albo drugie, zapisać się do jednych albo do
drugich. Nie można dwom panom służyć". Jest to więc hasło które można
rozumieć na wiele różnych sposobów i to właśnie hasło znalazło się na
sztandarach wolnomularstwa. Jak bywa ono tam rozumiane?
Profesor Andrzej
Nowicki mówi, że "Naczelne hasła
masonerii: Wolność, Równość, Braterstwo, mimo swej wieloznaczności, mają
przecież treść polityczną i sprawiają, że pewnych orientacji politycznych
na pewno nie można pogodzić z ideałami masonerii. Dotyczy to zwłaszcza
orientacji totalitarnych, militarystycznych, nacjonalistycznych i klerykalnych.
Tak więc w praktyce na terenie lóż spotykają się jedynie zwolennicy
stronnictw o charakterze liberalnym lub socjaldemokratycznym i można wśród
nich wyodrębnić trzy następujące grupy:
— jedni akcentują przede wszystkim hasło Wolności, mając na myśli nie tylko
wolność sumienia, wolność słowa i druku, wolność stowarzyszania się i demokrację parlamentarną, ale także wolność inicjatyw gospodarczych, wolną
konkurencję, wolność w zakresie ustalania cen, płacy, warunków pracy,
— drudzy akcentują przede wszystkim hasło Równości rozumiejąc je jako dążenie
do sprawiedliwości społecznej, zapewniającej wszystkim równy start i realną
możliwość korzystania z praw politycznych, — inni próbują pogodzić oba hasła tworząc programy, które na różne sposoby
łączą elementy socjalizmu z elementami liberalizmu.".
Patrząc na głoszoną
powszechnie dewizę: Wolność, Równość, Braterstwo czasem zauważa się, że
"traktowana jako nakaz moralny postępowania w jej duchu przez licznych wolnomularzy przyczyniła się do doskonalenia umysłowego i społecznego ludzkości, postępu, odnotowanych w dziejach. W jej
urzeczywistnianiu wzięli liczny udział wolnomularze, w tym także z Polski.
Ich czyny i nazwiska są chlubnie zapisane w historii Polski, Francji, USA,
Anglii i wielu innych krajach. Wolnomularze zaznaczyli się tam gdzie konieczna
była odwaga i heroizm w walce o wolność, o równość społeczną, o braterstwo narodów, o przyjaźń między narodami."
„Wolność, Równość,
Braterstwo" # przewijająca się nieustannie w wypowiedziach wolnomularzy
triada wskazuje na trzy cnoty ludzkości. I tak jak wymieniane przez Pawła z Tarsu „Wiara, Nadzieja i Miłość" tak i one są nierozerwalnie ze sobą
sprzężone. Nie da się wypreparować jednej z nich pomijając milczeniem
pozostałe. Wolność każdego do głoszenia własnych poglądów wynika z równości,
wszyscy bracia są równi, braterstwo zaś jest możliwe tylko między wolnymi.
Koło więc się zapętla. „Wolność, Równość, Braterstwo" to spójna całość,
lecz tu zajmijmy się jednak szerzej tylko pierwszym członem powyższego hasła.
"Spośród trzech haseł, które łączą masonerię z Wielką Rewolucją Francuską na pierwszym miejscu znajduje się Wolność, słowo
wyjątkowo wieloznaczne" # podkreślał Andrzej Nowicki. „Wolność" ma ogromne znaczenie w wolnomularstwie, gdyż jak mówi Prezydent Polskiej Grupy Narodowej
Powszechnej Ligi Masońskiej, Adam Witold Wysocki już samo "słowo wolnomularz oznacza człowieka wolnego od wszelkich zniewoleń i dogmatów". Sama masoneria mówi też wiele o stworzeniu "społeczeństwa ludzi światłych, wykształconych, tolerancyjnych,
wolnych od przesądów rasowych, narodowych, wyznaniowych". Jest to
element niezwykle istotny w nauczaniu wolnomularskim, gdyż jak podkreślał
„brat" Władysław Z. Glinic "liczne
wydarzenia, których niemal codziennie jesteśmy świadkami na świecie i dość
blisko nas ukazują dobitnie, że nie ma
wolności bez tolerancji". Uważa on, że tolerancja już z samej
definicji wiąże się z wyrozumiałością, liberalizmem w stosunku do cudzych
poglądów, wierzeń, praktyk i postępów "choćby
one różniły się od własnych a nawet były z nimi sprzeczne". Adam
Witold Wysocki zauważa w jednej z rozmów, że "wolnomularze
nie tolerują nietolerancji". Jest to zgodne z myślą, którą bardzo
mocno podkreślał już, przypisywany niejednokrotnie do masonerii, John Locke
ustanawiając „regułę tolerancji". W swoim „Liście o tolerancji" pisał
on m.in., iż nie można tolerować tych "którzy
nie chcą głosić nauki, że również innych ludzi, mających odmienne od nich
zapatrywania w sprawach religii, tolerować należy" (zob. str. 348). Wolnomularze głoszą,
że rozszerzają tak pojętą „regułę tolerancji" na wszystkie dziedziny
życia. Stanowi więc ona wyraźnie zakreślone granice dla rozumienia wolności i o tym prawdopodobnie mówiła Konstytucji Wielkiej Loży Narodowej Polski
zaznaczając: "za niezbędny warunek
doskonalenia się Wolnomularstwo Polskie uznaje dążność do wielkiego postępu
[...] przy stałym przestrzeganiu
tolerancji zapatrywań odmiennych, nie sprzecznych jednakże z podstawowymi
ideałami wolnomularskimi".
Wolnomularze na
każdym niemal kroku głoszą tolerancję, lecz jak ją pojmują? W swych rozważaniach
nad tolerancją zawsze staram się wskazywać na rozróżnienie między postawą
tolerancyjną a jedynie tolerowaniem. Mimo nieprecyzyjności języka i pozornej
zbieżności te dwa określenia nie koniecznie przecież muszą się równoważyć.
Ba, co więcej, czasem odbiegają od siebie bardzo zdecydowanie. Gdy dziś w wolnomularstwie słyszymy wypowiedzi optujące raczej za wizją Boga
bezosobowego nie brak tam również głoszenia akceptacji, właśnie w imię
tolerancji, również innych poglądów.
Daje temu wyraz wypowiedź w której „brat" Tanferna mówi: "Posiadając
transcendentną wizję Najwyższej Istoty, która wydaje się nam koncepcją
dostatecznie pogłębioną, a także wierząc wytrwale w Niego, co jest potrzebą
absolutną i immanentną w każdym człowieku, uważamy, że wiara w osobowego
Boga również dzisiaj, podobnie jak w przeszłości, może być pomocną dla umysłów najbardziej prymitywnych i naiwnych w pewnym zbliżeniu się do Niego myślą i uczuciem". Franz
Heinrich Ziegenhagen szedł znacznie dalej głosząc konieczność odrzucenia
wszelkich prób godzenia religii z rozumem i "niedorzeczne
poglądy, jakoby można było zachować rozum będąc człowiekiem religijnym
lub zachować religię będąc człowiekiem rozumnym".
Wielki Wschód Francji w jednym z okólników podkreślał, że jego "nienawiść do przesądów rozumiejąc pod nimi religię # jego
pogarda dla apriorycznych koncepcji, jego lekceważenie bytów metafizycznych,
jego kult wolnej myśli" są "wielkością i racją bytu wolnomularstwa". Usunąwszy ze swej Konstytucji formułę o Bogu i nieśmiertelności duszy w nurcie liberalnym wolnomularstwa zastąpiono
je sformułowaniem, że odtąd podstawowymi zasadami wolnomularstwa są
"całkowita wolność sumienia i solidarność ludzka". Również
Wielki Wschód Włoch wskazywał przez wiele lat na ten właśnie aspekt
rozumienia wolności, na "wolność od
przesądów".
Równocześnie jednak trzeba pamiętać o tym, że
jak podkreśla Andrzej Nowicki, "masońskie
hasło Wolności ma bogatszą treść niż 'wolność od przesądów';
oznacza przede wszystkim obowiązek walki o wolność polityczną, obronę
demokracji przed wszelkimi programami totalitarnymi". Franklin Delano
Roosevelt wskazywał na cztery zasadnicze rodzaje wolności przysługujące każdemu
człowiekowi: wolność słowa i druku „wszędzie na świecie", wolność
sumienia, wolność od niedostatku i wolność od strachu. Toteż w tekście
informującym o powstaniu Wielkiego Wschodu Polski czytamy, że: "przez
Wolność rozumiemy zarówno nasze zaangażowanie po stronie wolności
politycznej, deklaracji parlamentarnej, pluralizmu jak walkę o absolutną wolność
sumienia, wolność myśli, wolność badań naukowych i twórczości
artystycznej, wolność publicznego głoszenia poglądów słowem i drukiem". O co dokładnie chodzi w tym sformułowaniu uszczegółowił profesor Andrzej
Nowicki w swojej odpowiedzi na ankietę „Wolnomularza Polskiego", gdy mówił:
"W pojęciu wolności powinny się mieścić:
# niepodległość suwerenność i nienaruszalność granic naszego państwa;
niezależność od obcych mocarstw, uważających nasz kraj za strefę własnych
wpływów; brak obcych wojsk na terenie naszego kraju,
# odebranie aparatowi bezpieczeństwa kontroli nad życiem
politycznym, społecznym, kulturalnym i prywatnym; zakaz korzystania z usług
donosicieli,
# brak cenzury i innych form kontroli prasy, publikacji i widowisk, a także listów i rozmów telefonicznych,
# brak ograniczeń w nawiązywaniu i rozwijaniu kontaktów międzynarodowych, w przepływie książek, czasopism, informacji,
# wolność badań naukowych i twórczości artystycznej,
# autonomia szkół wyższych,
# wolność słowa i druku, zgromadzeń i manifestacji,
# wolność zrzeszania się i tworzenia partii politycznych,
organizacji społecznych, związków zawodowych; brak represji za działalność
opozycyjną,
# wolność od „roli kierowniczej" jakiejkolwiek partii,
# wolność od kontroli życia politycznego, społecznego,
kulturalnego i prywatnego przez instytucje kościelne,
# wolne, demokratyczne wybory do parlamentu i samorządów,
# obrona praw obywateli przed samowolą urzędów państwowych,
# obrona praw mniejszości przed nadużywaniem władzy ze strony większości,
# prawo do zamieszkania i podjęcia pracy w dowolnym kraju."
Tak więc można
zauważyć, że tak naprawdę przy tych wszystkich podziałach "hasło 'Wolność' ma w języku masońskim dwa podstawowe
znaczenia:
# po pierwsze, oznacza wolność polityczną czyli Niepodległość i Demokrację; naczelnym obowiązkiem każdego polskiego masona jest obrona
niepodległości Polski, przede wszystkim przez popieranie tych organizacji międzynarodowych,
których zadaniem jest pokojowe i dobrowolne zjednoczenie Europy i zapewnienie
trwałego Pokoju na całym świecie, a także obrona demokracji, samorządności
pluralizmu, praw człowieka i obywatela, a to oznacza bezkompromisową walkę ze
wszelkimi tendencjami totalitarnymi, bez względu na ich kolor, brunatny,
czerwony, czarny, czy jakiś inny.
# po drugie, oznacza respektowanie zasady absolutnej wolności
sumienia czyli prawa każdego człowieka do budowania sobie własnego poglądu
na świat i swobodnego głoszenia własnych przekonań słowem i drukiem; brak
jakiejkolwiek cenzury i dyskryminacji ze względów wyznaniowych; równouprawnienie
wszystkich wyznań i tych, którzy nie wyznają własnej religii; oznacza to
walkę o świeckość państwa, świeckość szkolnictwa, świeckość życia
społecznego, walkę z klerykalizmem, fanatyzmem i nietolerancją".
1 2 3 4 Dalej..
« Wolnomularstwo (masoneria) (Publikacja: 15-03-2003 Ostatnia zmiana: 06-09-2003)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2332 |
|