STOWARZYSZENIE » Biuletyny
Biuletyn Neutrum, Nr 3(11), Lipiec 1994 [5]
Ataki fundamentalistów na restrukturyzację stawiają edukację w sytuacji bez wyjścia. Nieustannie atakują oni szkoły publiczne i oskarżają je o niedociągnięcia, lecz mimo to hałaśliwie przeciwstawiają się próbom ich reorganizacji lub reformowania. Przesłanie jest proste: ruchy praw religijnych nie są zainteresowane powodzeniem szkół publicznych.
Edukacja seksualna zawsze budzi kontrowersje: krytycy szkolnictwa publicznego posługują się tym tematem w celu podsycania podziałów w społecznościach. Fundamentaliści domagają się, aby szkoły publiczne usunęły z programów edukacji seksualnej wszelkie wzmianki dotyczące antykoncepcji, aborcji lub homoseksualizmu. Zarazem domagają się oni często stosowania programu zwanego „Sex Respekt" — „Szacunek dla płci" opartego na propagowaniu wstrzemięźliwości. Większość nauczycieli prowadzących przedmiot podkreśla, że nie widzą problemu w popieraniu wstrzemięźliwości, lecz „Szacunek dla płci" posuwa się pod tym względem za daleko.
W Teksasie fundamentaliści nalegali, aby stanowa Rada Edukacji dokonała szeregu zmian w podręcznikach oświaty seksualnej. Ruch na rzecz praw religijnych domagał się — i udało mu się to osiągnąć — usunięcia setek fragmentów, m.in. informacji o tym, jak stosować prezerwatywy oraz wzmianki o obrońcy eutanazji Jacku Kevorkianie. Doprowadzili również do usunięcia numeru zaufania udzielającego informacji na temat AIDS, a także ilustracji przedstawiających męski i żeński układ rozrodczy.
Mimo że w książkach wprowadzono ponad 400 zmian, nie zadowoliło to fundamentalistów, którzy zapowiedzieli utworzenie lobby w celu naciskania na władze ustawodawcze, aby nie finansowały kwestionowanych pozycji. Jeden z wydawców: Holt, Rinehart i Winston, wolał całkowicie zrezygnować z wydawania niż ulegać tym naciskom cenzury. William A. Talkinton, prezes Holta, napisał w liście do stanowego pełnomocnika oświatowego Lionela Meno: „Po prostu nie możemy wypuścić czegoś, co nie dostarcza dzieciom należytych wskazówek na temat zagrożeń życiowych".
Fundamentaliści nie ustają w wysiłkach, żeby wprowadzić do szkół publicznych religijną koncepcję nauczania o stworzeniu świata. Mimo że Sąd Najwyższy w 1987 roku orzekł, iż szkoły publiczne nie mogą wymagać nauczania kreacjonizmu, rzecznicy tej koncepcji nie poddali się, tylko zmienili taktykę. Według Eugenie Scott z National Center for Scence Education w Berkeley, kreacjonistom udało się wytworzyć atmosferę zamętu i zastraszenia, co skłoniło wiele szkół publicznych do ograniczenia nauki o ewolucji lub jej usunięcia z przedmiotów przyrodniczych. Zastraszono również wydawców podręczników do tego stopnia, iż zdaniem wielu biologów, podręczniki dla średnich szkół ogólnokształcących niewłaściwie przedstawiają problem ewolucji.
Wiele osób pracujących w publicznej oświacie jest przekonanych, że za tymi wszystkimi atakami ruchu na rzecz praw religijnych na szkoły publiczne kryje się prosty cel: zdobycie poparcie opinii publicznej dla finansowania szkół prywatnych przez państwo.
Ruchy praw religijnych są coraz bardziej zainteresowane koncepcją voucherów. Zgodnie z nią uczniowie mogliby przekazywać przyznane im przez państwo dofinansowanie dowolnej szkole, w której podjęliby naukę.
W ubiegłych latach liczni fundamentaliści nie chcieli popierać tej koncepcji obawiając się, że rządowym pieniądzom będzie towarzyszyła rządowa kontrola. Obecnie wielu odsuwa na bok obawy i dołącza do zwolenników voucherów.
Anonimowe referenda i liczne wyniki sondaży wykazują jednak, że pomysł voucherów nie cieszy się zaufaniem Amerykanów. Działacze ruchu na rzecz praw religijnych uznali więc, iż sama kampania na jego rzecz to za mało, by pozyskać zwolenników. Aby osiągnąć cel, należy wystąpić przeciwko edukacji publicznej. Kluczowym elementem tej strategii jest dążenie do przekonania Amerykanów o wrogości szkół publicznych wobec religii i o ich znaczącej roli w promowaniu „New Age", „świeckiego humanizmu" oraz filozofii „wschodnich".
Opracowała Aleksandra Solik
* "Ameryka może zostać uratowana!"
** Coalition on Revival
*
DROBIAZGI
Osobom zdziwionym atakiem posłów Unii Pracy na „zabójcze, amerykańskie seriale" w polskiej telewizji wyjaśniamy, że jeden z liderów tej partii doszedł do wniosku, iż łatwiej mu będzie doprowadzić do zmiany programu telewizyjnego niż skłonić córeczkę, by ograniczyła czas przesiadywania przed telewizorem do godzin, kiedy nadawane są programy dla dzieci.
* * *
Ksiądz Kazimierz Kurek zażądał, by rozpoczynająca z nim wywiad amerykańska dziennikarka zadeklarowała, że kocha dziecko poczęte. Ponieważ ta oznajmiła, że chciałaby w tej sprawie zachować zawodową neutralność, do wywiadu nie doszło.
* * *
Marian Krzaklewski wniósł do projektu konstytucji opracowanego przez komisję „Solidarności" poprawki zasugerowane przez księdza prymasa i ogłosił cały tekst nie zadając sobie trudu, by uzgodnić zmiany z członkami komisji.
* * *
Z dwuletnim mniej więcej opóźnieniem dotarła do nas historia o domu kultury „Śnieżka" w woj. tarnowskim, którego kierowniczka udostępniła salę adwentystom, aby mogli tam zorganizować kurs zwalczania nałogów. Miejscowy ksiądz ostro potępił ten fakt z ambony. Kiedy ta sama kierowniczka zapragnęła w jakiś czas potem wypożyczyć od braci pijarów film o męce Chrystusa, aby wyświetlić go w Wielkim Tygodniu, okazało się, że jest do tego potrzebny podpis proboszcza parafii. Ten podpisu odmówił tylko dlatego, że wynajęła przedtem salę adwentystom. Nie można ludziom mącić w głowach — stwierdził.
* * *
NAPISZ DO NAS!!! Jeśli czujesz się zmuszany do uczestniczenia w praktykach religijnych lub do posyłania dziecka na lekcje religii. Jeśli twoje dziecko nie chodzi na religię i ma z tego powodu kłopoty. Jeśli szkoła nie zapewnia odpowiedniej opieki lub zajęć alternatywnych dzieciom nie chodzącym na religię. Jeśli szkoła nie prowadzi edukacji seksualnej lub prowadzi ją w sposób niezgodny z obecnym stanem wiedzy.
III WALNE ZEBRANIE DELEGATÓW "NEUTRUM" odbyło się 11 czerwca br. w Warszawie. Wybrano nowy Zarząd Krajowy i wprowadzono kilka proceduralnych poprawek do statutu.
* * *
BIURO KRAJOWE NEUTRUM zaprasza od wtorku do piątku w godzinach 10-14, w poniedziałki 17-19. Warszawscy członkowie zarządu dyżurują w poniedziałki. Wszyscy członkowie stowarzyszenia mogą wypożyczać z podręcznej biblioteki Biura książki, których tytuły zamieszczamy w kolejnych numerach Biuletynu. Osoby dysponujące wolnym czasem prosimy o pomoc przy porządkowaniu i sortowaniu wycinków prasowych do naszego banku danych.
1 2 3 4 5
« Biuletyny (Publikacja: 01-09-2002 Ostatnia zmiana: 16-03-2004)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2394 |