|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Filozofia » Filozofie świata
Filozofia Konfucjusza [3] Autor tekstu: Michał Sobieraj
W
relacjach przełożony-poddany odpowiedzialność moralna występuje tylko po
jednej stronie. Poddany musi wykonywać rozkazy przełożonego i nie ponosi za
nie żadnej winy (winny może być tylko wtedy, gdy nie zastosuje się do
polecenia — "Gdy rodzicom swym służysz, łagodnie ich napominaj. Jeśli
zaś widzisz, że postanowili oni nie usłuchać rady, z tym większym jeszcze
szacunkiem ponawiaj przestrogi. I nawet gdyby ci karę naznaczyli, nie odważ
przeciw nim się burzyć"). Natomiast cała odpowiedzialność
moralna spada na zwierzchnika. Tu zaczyna się zasada ren.
Ren
to jedna z pięciu podstawowych cnót konfucjańskich. Gdybyśmy zlali w jedno
znaczenie takie słowa, jak: miłosierdzie, powściągliwość, skromność,
dobroć, współczucie, miłość do ludzi, uczciwość, szczerość to
otrzymalibyśmy europejski odpowiednik ren. Sam Konfucjusz wytłumaczył
uczniowi ten termin, jako „miłość dla ludzi". Ren jest zasadą
ograniczającą absolutną władzę cesarza i głowy rodziny, dowódcy i urzędnika.
Choć powinni oni dysponować pełną władzą, to jednak, w imię dobra swych
podwładnych, winni są nie wydawać im poleceń niezgodnych z naukami
Konfucjusza oraz z dobrem poddanych. Gdyby ojciec rozkazał synowi wystąpić
przeciw cesarzowi, to syn ten ma moralny obowiązek wykonać polecenie ojca,
podczas, gdy ojciec ponosi całą moralną odpowiedzialność, gdyż złamał
zasadę ren, czy też raczej nie posiadł cnoty ren.
Odnosząc
ren do władcy, można powiedzieć, że powinien on mieć nieograniczoną
władzę, którą sam by ograniczał, na podstawie swojej cnoty „miłości dla
ludzi". Ideałem państwa, według Konfucjusza, jest organizacja społeczna,
gdzie rządzi moralność, prawa stanowione, kary i nagrody nie są potrzebne, a władca jest niczym "gwiazda polarna dla swego ludu", wiatr moralności
kołyszący trawę ludu, i swym przykładem niejako zmusza poddanych do
kierowania się moralnością. "Człowiek szlachetny, który ma światem
kierować, niczego z uporem trzymać się nie powinien ani niczego z góry
odrzucać, a zawsze stawać po stronie tego, co prawe."
Dlatego też dobry władca nie powinien zmuszać głów
rodzin do podejmowania działań niezgodnych z interesem rodziny. W idealnym państwie
konfucjańskim panuje harmonia między celami władcy, a poddanych. W takim państwie
władca nie musi wcale rządzić, służy tylko przykładem. Jest to zasada wuwei
(nie-ingerowania). W państwie takim rządzi sam, czysty rytuał, działający
samorzutnie i niewymagający interwencji. Aby to uzyskać należy wpoić
obywatelom szereg zachowań, zależnych od sytuacji. Uogólnieniem tych zachowań
są cnoty.
Cnoty
Dé tłumaczone jest w „Dialogach konfucjańskich" często
jako cnota, wartość moralna. Nie jest to jednak cecha charakteru, lecz konkret
określony czynem, osiągalny cel, objawiający się zewnętrznym działaniem.
Nie jest cechą wrodzoną, a można ją osiągnąć praktykując ren i li.
W
budowie idealnego społeczeństwa najważniejsze jest to, aby każdy znał swoje w nim miejsce i znał swe obowiązki. Ponieważ Konfucjusz dopatrywał się
przyczyny upadku moralnego ludzi swoich czasów w m. in. nieumiejętnym używaniu
nazw, zaproponował metodę zhengming (rektyfikacji nazw), która
postulowała zasadę, by każdy zachowywał się i był traktowany w zależności
od pozycji społecznej, jaką zajmuje. Co zhengming oznacza, najlepiej
oddaje zdanie: "Niech władca będzie władcą, minister ministrem, ojciec
ojcem, a syn synem". Jest to więc wprowadzenie w życie pięciu powinności,
które przedstawiono powyżej. Owe relacje muszą jednak być regulowane przez
prawo moralne, wyrażające się w Pięciu Cnotach:
- Ren
(tłumaczona czasem, jako humanitarność, dosłownie: „stawanie się
osobą"). Nie może być dana przez
byt ponadnaturalny. Zależy całkowicie od człowieka ("Dobroć wobec
ludzi [ren] musi narodzić się w tobie samym. Jakże mogłaby zależeć od
innych?"). Tu należy dodać, że założeniami takiego postrzegania są
tezy: 1) ludzkość jest z natury dobra oraz 2) człowiek dysponuje wolną
wolą. [ 4 ]
- Yi
(powinność) — jest to kwintesencja wszystkich moralnych obowiązków,
jakie przyjmuje dobrowolnie na siebie człowiek.
- Li
(obyczajność) — jest to aktualna etykieta, rytuał spełniania relacji
społecznych różniący się w zależności od pozycji społecznej danej
osoby, sytuacji oraz czasów. Określa ono, jak powinny być wykonywane
rytuały, aby spełnić Pięć Powinności. Jest to więc rytuał, zewnętrzny
aspekt ren, sposób w jaki ren jest okazywane. Właściwe postępowanie w danej sytuacji. Prowadzi osobę, która nie ma wiedzy o tym, co by było
prawdziwym „dobrem" w danej chwili. Jest niezbędne w rozwijaniu
poczucia „słusznej moralności". Li to „kodeks formalnych
zachowań stabilizujących i dyscyplinujących wiecznie zmieniające się
okoliczności". [ 5 ]
Funkcja regulacyjna li polega na tym, że świat jest tak zbudowany,
iż istnieją ludzie, którzy pragną tego samego, a nie rzeczy
przeciwstawnych, a więc ich emocje związane z pragnieniami muszą być
regulowane przez rytuał.
- Zhi
(wiedza) — odnośnik zdarzeń zachodzących w teraźniejszości głównie
do przeszłości. Rozwija się z cnoty zwanej prawością i sprawiedliwością
(yi), która jest drogowskazem, wrodzonym sumieniem ludzi, kierującym
ich poczynaniami dopóki nie posiądą prawdziwej wiedzy (zhi). Jest
wrodzoną, indywidualną skłonnością człowieka, by postępować
instynktownie zgodnie z rytuałem (li).
- Xin
(wierność, dosłownie: „człowiek dotrzymujący słowa") — pokora i szczerość w stosunkach z przełożonym. Postuluje bezwarunkowe wykonywanie
rozkazów swego zwierzchnika, nawet, gdy jego polecenia wydają się niesłuszne.
Pozostaje cnotą tylko wtedy, gdy z jej spełniania człowiek nie dostrzega
żadnej korzyści (spełniana z poczucia obowiązku). Gdy takie działanie
bez nagrody się urzeczywistni, wypełnianie obowiązków nie będzie zależało
od czynników zewnętrznych, wtedy człowiek osiąga szczęście, gdyż jest
wolny od niepokoju o powodzenie, bądź porażkę swych działań. Aby
wypielęgnować u siebie xin, należy posiąść cnoty Czterech Początków
(powyższe cztery cnoty, według Mencjusza).
Ku sobie
Samoświadomość jest znaczącym odniesieniem w systemie społecznych
wartości ludzi. Relacje międzyludzkie wyrastają ze świadomości swojego
miejsca w społeczeństwie. Dlatego też Konfucjusz przywiązywał tak dużą
wagę do cnót synowskich. Uważał bowiem, że jeśli ktoś nie potrafi być
dobrym synem, nie będzie także potrafił być dobrym obywatelem. W konfucjanizmie „doskonałość osobista rozszerza się na rodzinę, następnie
na wieś, państwo i na całą ludzkość". [ 6 ]
Jest takie przysłowie chińskie: „Zmień siebie, zmienisz świat". Gdy człowiek
dostatecznie siebie pozna i będzie siebie doskonalił, osiągnie wewnętrzną
harmonię, tj. wszystko, czego będzie pragnął, będzie tym, co zrobić
powinien (moralnie). Pamiętamy, jak Chińczycy postrzegali jednostkę, więc
nie trudno jest przewidzieć, że owo samodoskonalenie się nie jest możliwe w samotności, a raczej w aktywnym życiu społecznym, przestrzegając zasad
regulujących poszczególne stosunki społeczne.
Przy problemie samodoskonalenia się Konfucjusz zakłada, że osoba, która
nieustannie poszukuje sensu życia żyje moralnie, oraz że każda osoba, jeśli
włoży w to odpowiednio dużo pracy, może stać się mądra. Dlatego imperatyw
nauki zdobył taką popularność w społeczeństwach konfucjańskich.
Zdobywanie wiedzy było równoznaczne z samodoskonaleniem się, zarówno jeśli
chodzi o wykształcenie, erudycję, jak i moralność. Naukę ułatwiają dwie
cechy. Pierwsza to „gorliwość", czyli wytrwałość, wytrzymałość na
trudy związane ze zdobywaniem wiedzy, pokora przy nauce. Druga to „gotowość
do poprawiania błędów", która jest uzewnętrznieniem pokory wobec nauki i gotowością do przyjęcia krytycyzmu zajmując wobec krytykującego stanowisko
takie, jakie ma syn wobec ojca, czy poddany wobec władcy.
Zakończenie
Z powyższej analizy wynika, iż
konfucjanizm jest filozofią, która, prócz późniejszych, czysto zewnętrznych
praktyk przypominających religijne, nie opiera się lub opiera się zaledwie
połowicznie, na metafizycznych, religijnych podstawach. Istotne, że jest to
filozofia zorientowana ku życiu ziemskiemu, doczesnym korzyściom wypływającym z budowy harmonijnego społeczeństwa, a terminy zapożyczone ze starych wierzeń
chińskich (Niebo, Los) wydają się być raczej narzędziami do zaprowadzenia
porządku społecznego. O tym też wydaje się świadczyć niezwykły zmysł
praktyczny współczesnych Azjatów.
Sukcesy tygrysów azjatyckich przyniosły wzmożone zainteresowanie
filozofią Mistrza Konga. Korea Południowa jest takim konfucjańskim, szybko
rozwijającym się obecnie państwem par excellence. Jej wzrost
gospodarczy od początku lat 60. wynosił średnio 8%. Dziś argumenty dotyczące
obcej ingerencji w sferę ekonomiczną Republiki Korei nie wystarczają już i wielu badaczy doszukuje się właśnie w filozofii konfucjańskiej, z jej pędem
ku nauce i z oddaniem, posłuszeństwem wobec przełożonego, właśnie jednego z czynników determinujących wspomniany rozwój gospodarczy. Zrozumienie nauk
Konfucjusza jest niezbędne, by zrozumieć fenomen rozwoju wolnego rynku na
Dalekim Wschodzie przy jednoczesnym zachowaniu rządów tzw. miękkiego
autorytaryzmu. Z pewnością rola wartości konfucjańskich w życiu
ekonomicznym (i nie tylko) krajów Dalekiego Wschodu uprzytomni nam również,
jak europejskie wartości wpływają na rozwój państw, takich jak Polska, które
również niedawno, jak Korea Południowa, przeżyły transformację ekonomiczną i polityczną.
1 2 3
Przypisy: [ 4 ] Haesung Lee, Kulturowe uwarunkowania procesów gospodarczych, Kraków
2004, s. 21. [ 5 ] Anna Wójcik, Konfucjanizm, ibid. 2001, s. 349. [ 6 ] Daniel Olszewski, Z zagadnień religioznawstwa, Łódź 1988, s. 15. « Filozofie świata (Publikacja: 22-07-2005 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4265 |
|