|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Religie i sekty » Religie antyczne
Polityka religijna pierwszego cesarza Rzymu [2] Autor tekstu: Wojciech Rudny
W tym
samym 29 r. p.n.e. miało
miejsce Augurium Salutis, tj. wróżba ocalenia, którą można było
przeprowadzić jedynie w warunkach całkowitego spokoju w państwie — kiedy
brama Janusa musiała być zamkniętą. Jak pisze sam cesarz w swoich Res
gestae (RGDA 13): „Zgodnie z wolą naszych przodków świątynia Janusa
Kwiryna miała być zamykana na czas, gdy w całym imperium narodu rzymskiego,
na lądzie i morzu, panował osiągnięty dzięki zwycięstwom pokój. Tradycja
głosi, że od założenia miasta do moich narodzin stało się to tylko dwa
razy, a za mego pryncypatu senat trzykrotnie zarządził zamknięcie świątyni".
Zwycięzca egipskiej królowej i Antoniusza dopiero teraz mógł
skoncentrować się na odrodzeniu tradycyjnej religijności — niepopularnej pod
koniec I w. p.n.e. "W zakresie religii August szczególnie popierał przywrócenie do życia
prastarych wierzeń i obrzędów, w tej myśli, że chociaż archaiczne, to
jednak ojczyste i rzymskie, niewątpliwie obudzą szacunek i zwiążą bieżące
życie z przeszłością, nie tyle więc sztucznie odradzał przeszłość, ile
zmuszał do nawiązania z nią kontaktu. Sam sceptyczny, nie bardzo wierzył w bezwzględną prawdziwość starych kultów, ale wierzył w pożyteczność
kontaktu i współżycia teraźniejszości z przeszłością, dlatego popierał
religijny romantyzm (najlepiej charakteryzują postawę sceptycznego, jakby nie
było, Augusta słowa Owidiusza, który powiedział: "Expedit esse deos,
et, ut expedit esse putemus" [Ars am. I 667] — przyp. W.R.), wstąpił
do wszystkich starszych kultowych korporacji, odnowił świątynie, niekiedy
zmurszałe, pobudował nowe (...) wzniósł przepiękny Ołtarz Pokoju..."
[ 10 ]. Renowacja budowli sakralnych (od 28 r. p.n.e.) stanowiła wstęp do przywrócenia
wielu już niemal zapomnianych kultów. August jako pontifex maximus miał
m.in. nadzór nad obrzędami ku czci Westy; wznowił też po długiej przerwie
kult bogini rolnictwa, Dea Dia, sprawowany przez kolegium kapłanów,
zwanych braćmi arwalskimi (fratres Arvales); obsadził ponownie
stanowisko flamen Dialis (wakowało od 87 r. p.n.e.), kapłan Jowisza był
zobowiązany do przestrzegania wielu zakazów (m.in. nie mógł nosić pierścienia i pasa, patrzeć na zbrojnych żołnierzy etc.). Konserwatyzm polityki religijnej Augusta charakteryzuje chyba najlepiej
przywrócenie przez niego ludi Saeculares, przebłagalnej uroczystości
jubileuszowej, którą należało odbywać na zakończenie każdego stulecia
(data początkowa nie była ściśle określona — ostatnie odbyły się w r. 146
p.n.e.). Ludi Saeculares w charakterze jaki nadał im August, miały być
również ukoronowaniem pozycji Apollina w panteonie rzymskim [ 11 ]. "Na podstawie odpowiednio
dobranego orzeczenia kapłanów mających w swej pieczy księgi sybilińskie
August przyspieszył świętowanie końca stulecia i zorganizował owe ludi w
17 roku p.n.e. (w rzeczywistości kolejne ludi Saeculares powinny były
odbyć się w r. 46, ale w ich przeprowadzeniu przeszkodziła wojna domowa -
przyp. W.R.), przy czym na polecenie cesarza główne uroczystości odbywały się
nie na cześć bóstw świata zmarłych, lecz Apollina i Diany. Modyfikując w taki sposób ów rytuał August przekształcił ludi Saeculares w ceremonię dziękczynienia za to, że minęły lata niebezpieczne i zaczyna się
wiek prawdziwego spokoju. Kulminacyjnym punktem obchodów jubileuszowych stały
się uroczystości przed nową świątynią Apollina na Palatynie, w czasie których
chór chłopców i dziewcząt (27 chłopców i 27 dziewcząt — przyp. W.R.) odśpiewał
carmen rituale, hymn specjalnie napisany przez Horacego z okazji tego święta, a ofiarę całopalną złożyli August i Agryppa". [ 12 ].
Zdaniem M. Jaczynowskiej [ 13 ]: „W zorganizowanym przez Augusta wielkim święcie wyrażała się
synteza jego dążeń moralnych, religijnych i politycznych". Uroczystości
miały po pierwsze: oczyścić naród rzymski z winy walk bratobójczych, upadku
moralności i tradycyjnej religijności poprzez złożenie ofiar całopalnych;
po drugie: uroczystości wieku miały polecić ogół Rzymian opiece Jowisza,
Junony, Apollina i Diany. Punktem kulminacyjnym ludi Saeculares były
bezkrwawe ofiary składane na Palatynie Apollinowi i Dianie (tutaj też kluczową
rolę, w składaniu ofiar i wypowiadaniu modlitw do bóstw, odegrali August i jego nowy zięć Agryppa).
Zdaniem M. Cary’ego i H. H. Scullarda (zob. op. cit., s. 32):
"August szczerze pragnął odnowienia pax deorum z przeszłości i przywrócenia dawnej pogodnej wiary w moc opiekuńczych bóstw Rzymu". Jego
polityka religijna nie była nacechowana amatorskim zainteresowaniem przeszłością
czy też próbą instrumentalnego wyzyskania religii dla realizacji
planów dynastycznych. Typ
religijności jaki chciał wskrzesić August, nierozerwalnie wiązał się z kultami państwowymi — jego celem nadrzędnym miało być zachowanie potęgi
imperialnego Rzymu. Cesarz osobiście zaangażował
się w odrodzenie tradycyjnych
kolegiów kapłańskich. W swoich Res gestae pisze o sobie z dumą: "Byłem najwyższym kapłanem,
augurem, członkiem kolegium piętnastu kapłanów dla składania ofiar, członkiem
kolegium siedmiu epulonów, bratem polnym, członkiem kolegium Tytiuszy,
fecjałem" (RGDA 7). Wiemy też, że August otaczał wielką czcią
wszystkie "starożytne i tradycją polecone wierzenia", natomiast "wszelkie
inne miał w pogardzie" (zob. Suet. Div. Aug. 93). W Atenach m.in.
został dopuszczony do misteriów
eleuzyńskich, których tajemnic strzegł potem, jak przystało na
wtajemniczonego, tzw. mista (np. wówczas,
kiedy przed jego trybunałem miała być rozpoznawana sprawa dotycząca
przywileju „kapłanów attyckiej Cerery" — zob.
Suet., op.
cit., 93 ). "Natomiast w czasie swej podróży po Egipcie ani na krok nie chciał zboczyć z drogi na obejrzenie Apisa" (Suet., op.
cit., 93).
Szanował też wierzenia żydów, kiedy bowiem jego wnuk Gajus
przejeżdżając przez Judeę, nie złożył ofiary religijnej w Jerozolimie,
pochwalił go za to (zob. Suet., op.
cit., 93). O jego tolerancji wobec Żydów świadczy również
to, iż "osiadłym w Rzymie Judejczykom, libertynom, nadał (...) jeśli
nie szczególne przywileje, to przynajmniej tolerancję praktyk religijnych, a przykład jego stał się miarodajny na przyszłość. Pozwolono im budować własne
domy boże i odprawiać nabożeństwa publiczne (...); wolno im też było
przesyłać co rok do Jerozolimy ofiary na rzecz przybytku świętego, chociaż
skądinąd wywóz znaczniejszych sum zagranicę był zakazany. Nie pomijano też
Judejczyków rzymskich przy rozdawnictwie zboża ludowi. Jeżeli
podział przypadł w sobotę, otrzymywali część swoją dnia następnego"
[ 14 ]. August wyraźnie
faworyzował Żydów. Żydom egipskim, którzy poparli go w wojnie z Antoniuszem, odwdzięczył się potwierdzając ich prawa obywatelskie i inne
przywileje; arubarsze judzkiemu powierzył kontrolę nad cłami portowymi na
Nilu i morzu. Według żydowskiego historyka H. Graetza "było to tym większym
dowodem ufności, ile że pierwszy cesarz tak wielką przywiązywał wagę do
posiadania Egiptu, spichlerza rzymskiego, a zwłaszcza Aleksandrii jako miasta
portowego, że bez pozwolenia cesarza żaden senator nie miał prawa odwiedzać
tego kraju" [ 15 ]. Życzliwy stosunek do Żydów i tolerancja ich bądź co bądź nietolerancyjnej religii była czymś
wyjątkowym w polityce religijnej Augusta, która tak naprawdę swym ostrzem zwrócona
była przeciwko wszelkim obcym kultom i ich kapłanom — czy to byli kapłani
egipskiej Izydy, czy też galijscy druidzi [ 16 ].
1 2
Przypisy: [ 10 ] M.
St. Popławski, Oktawian August , Lublin 1938, s. 39. [ 11 ] Por. M.
Jaczynowska, op. cit., Religie..., s. 117. [ 12 ] M. Cary, H. H. Scullard, op. cit., t. 2,
s.32. [ 13 ] Zob. M. Jaczynowska, op. cit., Religie...,
s.117. [ 14 ] H. Graetz, Historia Żydów, Warszawa 1929, s. 494. [ 15 ] H. Graetz, op. cit., s. 494. [ 16 ] Por. M. Cary,
H. H. Scullard, op. cit., ss. 32-33. « Religie antyczne (Publikacja: 26-07-2005 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4281 |
|