|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Filozofia » Filozofia społeczna
Pro choice i pro life - rozbieżne dyskursy [3] Autor tekstu: Ryszard Paradowski
I to jest jedyny sposób na to, by „rozbieżne dyskursy" jakoś się
zeszły. Zwolennik pro life nie
będzie miał wątpliwości, że jednak zeszły się na warunkach pro
choice.
Istnieje wszelako pewien sposób, by
zwolennik pro
life wyszedł z tej konfrontacji z twarzą. O ile na poziomie transcendencji między autorytetem i przymierzem, między
siłą i umową żaden kompromis nie jest możliwy, o tyle sfera form
kulturowych wykazuje tu znacznie większą elastyczność. A oto ta propozycja: Zakaz zabijania człowieka jest, jak wiemy, normą absolutną,
ale nie bezwyjątkową. Wyjątki są zresztą tak liczne, że można odnieść
wrażenie, iż jest to zaledwie norma względna. Pozostawmy jednak na boku
kwestię statusu normy, a przede wszystkim — źródła jej absolutnego
charakteru [ 20 ].
Ważne jest dla nas w tym miejscu, że norma nie wyklucza wyjątków. Legalnie
(oczywiście pod pewnymi warunkami) zabija się przestępców, już to w trybie
kary śmierci, już to obrony koniecznej, poprzez zaniechanie leczenia pozbawia
się życia trwale i całkowicie niepełnosprawne niemowlęta, podobnie -
osoby w stanie długotrwałej śpiączki po śmierci mózgu, zabija się w trybie eutanazji na żądanie, nie mówiąc o tym, że zabija się na wojnie.
Niektórych spośród tych wyjątków zwolennik pro
life nie zaakceptuje, niektórych
jednak — jak kara śmierci, zabijanie w sprawiedliwej wojnie przeciwko
niewiernym i heretykom, czy choćby usankcjonowana między innymi przez Tomasza
obrona konieczna, nie będzie mógł odrzucić. Jeśli więc uzna przynajmniej
niektóre wyjątki, musi uznać zarazem, że kompetencja etyczna, czyli,
praktycznie rzecz biorąc, prawo do decyzji, jest co najmniej podzielone między
ustalającego warunki ustawodawcę (mniejsza już o to, czy działającego w imieniu Boga, społeczeństwa czy umawiających się stron — obywateli państwa
prawa) a jednostkę, która stanęła w obliczu zadania śmierci, czy to będzie
kat, lekarz, osoba napadnięta, rodzice czy ktokolwiek inny, którego wyjątkowa
sytuacja jakoś dotyka. Powyższe oznacza ni mniej ni więcej, że
j e s t j a k i ś p u n k t s t y c z n y między zagadnieniem
prawdy (względnie poglądu) co do „życia ludzkiego" i zagadnieniem
kompetencji, w tym przede wszystkim — kompetencji jednostkowej. To oczywiście
jeszcze samo przez się nie przesądza, że zwolennik
pro life
musi się od razu zgodzić na poszerzenie listy wyjątków, w szczególności — poszerzenie jej o płód we wczesnym stadium rozwoju, a tym samym na
uznanie, że tak jak życie ludzkie w pewnych okolicznościach i pod pewnymi warunkami znajduje się w ręku kata,
lekarza, osoby napadniętej, czy ewentualnie rodziców całkowicie i nieodwracalnie niepełnosprawnego dziecka, tak samo życie płodu we wczesnym
stadium rozwoju mogłoby się znaleźć w ręku ciężarnej kobiety. Zbyt długa i trwała jest tradycja, odmawiająca kobiecie podmiotowości i związanej z nią
kompetencji. Można jedynie mieć nadzieję, że odwołanie się do precedensów
związanych z kulturowo akceptowanymi wyjątkami od zasady bezwzględnej ochrony
życia ludzkiego pozwoli przynajmniej przenieść debatę na grunt kompetencji
etycznej, i nie ograniczać jej do jałowej konfrontacji całkowicie się
wykluczających poglądów na istotę życia ludzkiego.
1 2 3
Przypisy: [ 20 ] Za źródło uważać można już to umowę, już to
autorytet. « Filozofia społeczna (Publikacja: 21-12-2006 )
Ryszard ParadowskiFilozof (metafizyka, filozofia kultury, filozofia polityczna), rosjoznawca, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Ameryk i Europy, gdzie jest zastępcą dyrektora do spraw nauki i wykłada filozofię i filozofię kultury. Ostatnio opublikował książkę „Metafizyka i kultura. Repetycje kartezjańskie”, Wydawnictwo Centrum Studiów Latynoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2011 i artykuł Religia jako ideologia, w kwartalniku: Środkowoeuropejskie Studia Polityczne (1/2012, Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu). Liczba tekstów na portalu: 9 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Definiowanie boga i człowieka w Księdze Rodzaju | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5166 |
|