|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Historia
Bezprym [4] Autor tekstu: Krzysztof Kałuszko
Na
nic zdałyby się jednak starania wrogów zewnętrznych dynastii gdyby nie
zaistniały pewne okoliczności sprzyjające w kraju. W nauce toczy się
dyskusja, jak kwitnące ponoć państwo Bolesława Chrobrego niedługo po jego
śmierci stało się łupem sąsiadów, a niedawno uzyskana korona została
odesłana Konradowi II. Pominę na razie rolę Bezpryma, gdyż jego bunt uważany
był za bezpośrednią przyczynę upadku monarchii. [ 76 ] U
Galla czytamy: „Skoro tedy wielki Bolesław zszedł z tego świata, tron objął
jego syn Mieszko II, który już za życia ojca pojął za żonę siostrę
cesarza Ottona III, z której spłodził Kazimierza, to jest Karola,
odnowiciela Polski. Ten zaś Mieszko był zacnym rycerzem, wiele też dokonał
dzieł rycerskich, których wyliczanie za długo by trwało. On też stał się
przedmiotem nienawiści dla wszystkich sąsiadów, a to skutkiem zawiści, jaką
żywili do jego ojca; lecz nie odznaczał się już tak jak ojciec zaletami żywota,
ani obyczajów, ani też bogactwami. Opowiadają też, że Czesi schwytali
[go] zdradziecko na wiecu i rzemieniami skrępowali mu genitalia tak, że nie
mógł już płodzić [potomstwa], za to, że król Bolesław, jego ojciec
podobną im wyrządził krzywdę, oślepiwszy ich księcia, a swego wuja.
Mieszko tedy powrócił wprawdzie z niewoli, lecz żony więcej nie zaznał.
Lecz zamilczmy o Mieszku, a przejdźmy do Kazimierza, odnowiciela Polski".
[ 77 ]
W
powyższym fragmencie widać, że kronikarz w dość prosty sposób pojmował
przyczyny upadku państwa polskiego za panowania Mieszka II, albo też nie
chciał wdawać się w ich szczegóły. Ta druga ewentualność jest
najbardziej prawdopodobna. Istnieje jeden powód, najistotniejszy. Milczenie
dziejopisa wynika z charakteru i programu dzieła. Miało ono
bowiem opiewać wielkie czyny Bolesława Krzywoustego i jego przodków.
Inspiratorem tej pracy był właśnie ów Bolesław. Gall nie mógł zagłębić
się w analizę interesujących nas wydarzeń gdyż nie pasowałyby one do
wizerunku, który miał być lansowany w jego dziele. Stąd nieobecność
Bezpryma i jego roli w dziejach dynastii.
Nieco
podobna wizja upadku i jego przyczyn widoczna jest w Kronice Wielkopolskiej:
„Po śmierci zaś Bolesława Wielkiego rządy królewskie po nim objął
jego syn Mieszko II, który zajmował się jedynie sobą, a nie państwem. Za jego
bowiem czasów ościenne plemiona przestały być mu posłuszne i rozważając
jego gnuśność odmówiły składania danin, które zwyczajnie składały
ojcu jego. A nawet najsilniejsze grody, które, jak wspomnieliśmy, ojciec
jego Bolesław zbudował na krańcach królestwa, a szczególnie nad rzeką Łabą,
naczelnicy tychże przywłaszczyli sobie, pozostawiając je na stałe dla
siebie i swoich potomków". [ 78 ] W tym fragmencie widzimy radykalizację poglądów autora na temat Mieszka II
oraz trafiamy na informacje na temat buntujących się plemion, które wcześniej
były podporządkowane. Jest także wzmianka o buntownikach wewnątrz państwa.
Nie rzuca to nam wiele światła na ówczesną sytuację w kraju, podobnie jak u Galla. Spójrzmy
jak na temat kryzysu monarchii wypowiadają się uczeni. Danuta Borawska
przytacza opinię o dysproporcji między stanem wewnętrznym, a programem
politycznym państwa polskiego za Bolesława i Mieszka II. [ 79 ] Tadeusz Grudziński natomiast formułuje pogląd o istnieniu w drugiej ćwierci
pierwszej połowy XI wieku ideologii odśrodkowej reprezentowanej przez pewne
odłamy klasy feudalnej. Była ona jednak wtedy zbyt słaba, żeby doprowadzić
do trwałego rozdrobnienia feudalnego kraju, ale już dostatecznie
silna, aby wpędzić państwo i dynastię w ostry kryzys wewnętrzny. [ 80 ] Bardzo
ciekawą hipotezę i częściowo pokrywającą się z poprzednimi wysunął
Gerard Labuda. Uważa on, że kryzys spowodowany był przez sytuację wewnętrzną,
powstałą w wyniku działań dynastii na arenie międzynarodowej. Bolesław
Chrobry rozbudował swoje państwo przestrzennie i militarnie do granic
wytrzymałości gospodarczej społeczeństwa. Na barkach ludności spoczął
ciężar utrzymania dziesiątków grodów i dworów monarszych, urzędniczych i kościelnych. Natomiast za czasów Mieszka II skończyły się wojny zwycięskie,
które pomnażały zasoby możnych i niemożnych, a zaczął się czas wojen obronnych.
Podobnie do kryzysu odnosi się, wspomniana już, Danuta
Borawska. Zwraca uwagę na to, że ograniczenie ekspansji i przestawienie się
na wieloletni wysiłek obronny musiało odbić się niekorzystnie przede
wszystkim na sytuacji ludności wiejskiej. Należy zaznaczyć, że oprócz
strat w ludziach, jakie przynosiła każda wojna, ludność ponosiła także
straty w plonach, a zniszczeniu ulegać mogły także warsztaty produkcyjne.
Istotnym czynnikiem także było czasowe odrywanie ludności od zajęć w związku z działaniami obronnymi. Prace fortyfikacyjne wymagały dużej koncentracji
wysiłku ludzkiego i musiały dotkliwie obciążać ludność. [ 81 ] Nie można też zapominać o możliwości pojawienia się w tym czasie klęsk
żywiołowych, które prawdopodobnie wystąpiły. Są to okoliczności, które
na pewno wzmocniły poczucie niezadowolenia wśród szerokich mas ludności.
Istnieje w nauce koncepcja, że wkroczeniu do Polski Bezpryma i objęciu przez niego władzy
towarzyszyła reakcja pogańska, która wystąpiła w powiązaniu z wyżej
opisanym kryzysem. Zwracali na to szczególną uwagę Danuta Borawska i Gerard
Labuda. Ten ostatni upatrywał nawet w Bezprymie przywódcy tego ruchu.
Przyjrzyjmy się co na ten temat sądzili uczeni i na jakich podstawach sformułowali swoje poglądy.
W Powieści minionych lat, ale pod datą 1030, czytamy: „(...) Tegoż
czasu umarł Bolesław Wielki w Lachach i był bunt w ziemi lackiej: ludzie powstawszy pozabijali biskupów i popów, i bojarów
swoich, i był u nich bunt". [ 82 ] Na pierwszy rzut
oka widać, że przynajmniej część treści dotycząca
zgonu Bolesława Chrobrego odnosi się do innego czasu, to jednak opis buntu,
który określić można ludowym, jest mocno intrygujący. Między innymi na
podstawie właśnie tego fragmentu powstała koncepcja o istnieniu reakcji
pogańskiej związanej z przejęciem władzy przez Bezpryma. Danuta
Borawska zwraca uwagę na kilkakrotne powstania ludowo-pogańskie w Polsce w latach 1022-1031. [ 83 ] Osłabienie państwa w związku z atakiem państw ościennych i przejęciem władzy
przez Bezpryma mogło mieć wpływ na wystąpienie wstrząsów ludowo-pogańskich.
Wymieniona w cytowanym wyżej tekście rebelia miała być już trzecią w owym okresie. [ 84 ] Problem stanowi jednak błędne datowanie śmierci króla w
Powieści
minionych lat. Nie wiadomo czy wspomniany wyżej bunt miał miejsce w podanym roku, czy chwilę po zgonie Bolesława, a może zdarzył się jeszcze
kiedyś indziej. Wokół zagadnienia powstań pogańskich w XI wiecznej Polsce
toczy się do dziś zażarty spór. Należy się przyjrzeć temu zjawisku w związku z hipotezą o istnieniu rebelii wewnętrznej, na czele, której stał
Bezprym i która rychło przerodziła się w ogólne powstanie antykościelne i antyrządowe. [ 85 ] Nasuwają się jednak poważne wątpliwości. Kogo chciał w ten sposób usunąć
Bezprym i jak możliwe jest, że będąc księciem chrześcijańskim stanął
na czele reakcji pogańskiej? To
właśnie według Gerarda Labudy w 1031 roku, po ucieczce Mieszka II z Polski, w kraju miało miejsce prześladowanie chrześcijan, które łączyło się z objęciem władzy przez Bezpryma. Monarchia upadła bowiem
nie tylko w wyniku dwustronnego ataku Konrada II i Jarosława Mądrego. Jedną z przyczyn klęski króla miała być właśnie owa rebelia wzniecona przez
Bezpryma, która przerodziła się w powstanie antykościelne i antyrządowe.
Powstanie skierowane przeciwko elicie społecznej, na której Mieszko opierał
swe rządy. [ 86 ] Bezprym wywołał je gdyż był to środek do osiągnięcia celu, jakim było
obalenie rządów Mieszka II. Posłużenie się hasłami antyreligijnymi i antyrządowymi było skutecznym narzędziem w tej walce. [ 87 ] Jednak należy zwrócić uwagę na to, niemożliwym by było wywołanie
jakiegokolwiek powstania gdyby nie istniało w społeczeństwie odpowiednie
podłoże. Wiemy, że wrzenie społeczne narastało z przyczyn, o których już
wspomniałem wyżej przybliżając charakter kryzysu monarchii za panowania
Mieszka II. Głównym
zadaniem Bezpryma było pozbycie się całej elity społecznej związanej z dworem od czasów Bolesława Chrobrego i w większości przejętej przez
Mieszka II. Bardzo prawdopodobne jest, że w jej skład wchodzili biskupi i wyższe
duchowieństwo. Wojna domowa mogła zatem stać się w oczach niektórych reakcją pogańską. Przeciwko
takiej roli Bezpryma w tych wydarzeniach wystąpił
Zbyszko Górczak. Wątpliwości swoje opiera między innymi na tym, jak chrześcijański
książę, przez lata mnich w klasztorze, mógł wystąpić przeciwko religii i Kościołowi. Nielogicznym też dla niego wydaje się to, że skoro Brzetysław
podczas swojego najazdu w roku 1038/1039 [ 88 ] w poznańskim i gnieźnieńskim grodzie zastał nienaruszone katedry biskupie
wraz ze skarbami, które mógł obrabować, to jak Bezprym mógłby być
inspiratorem i organizatorem prześladowań chrześcijan na przełomie
1031-1032, będąc panującym księciem i angażując do walki z organizacją
kościelną podległy mu, przynajmniej częściowo, aparat władzy państwowej.
Gdyby tak było, to zniszczenie katedr w Poznaniu i Gnieźnie byłoby jednym z jego pierwszych kroków. [ 89 ] Wyprowadza stąd wniosek, że reakcja pogańska była ruchem oddolnym, który
objął przede wszystkim prowincję. Zwraca też uwagę, że jego działania
miały przyczyny polityczne. Wśród duchowieństwa zwalczał tych ludzi, którzy
byli blisko związani z Mieszkiem II i któremu zawdzięczali swoje
stanowiska. Żeby ich usunąć nie musiał w tym celu rozpętywać
powszechnych prześladowań. [ 90 ] Gdyby tak było
znalazłoby to swoje odbicie w źródłach, a tymczasem żaden
przekaz nie mówi o Bezprymie jako o apostacie lub prześladowcy Kościoła. Autor
nie odrzuca jednak w całości myśli Gerarda Labudy. Twierdzi, że Bezprym mógł
podnieść również hasła o charakterze antychrześcijańskim licząc na
przychylną reakcję ludności. Była ona schrystianizowana dość
powierzchownie, uznawała chrześcijaństwo za religię obcą i przyjmowaną
pod przymusem, z której nadejściem wiązały się, wciąż rosnące,
wymagania obyczajowe i materialne na rzecz Kościoła. [ 91 ] Bezprym dążył do objęcia władzy, jego celem nie było niszczenie struktur
państwa. Do tego wydaje się, że przychylność ogółu ludności wieśniaczej
miała dla niego raczej małe znaczenie. Najważniejsze było poparcie możnych i ludzi związanych z aparatem władzy.
1 2 3 4 5 Dalej..
Przypisy: [ 76 ] H. Łowmiański, Dynastia
Piastów we wczesnym średniowieczu, [w:] Początki państwa polskiego.
Księga Tysiąclecia, Poznań 2002, s. 151. [ 77 ] Gall Anonim, Kronika polska, Warszawa 2003, s. 39-40. [ 78 ] Kronika Wielkopolska, Warszawa 1965,
s. 74. [ 79 ] D. Borawska,
op. cit. s. 19. [ 80 ] T.
Grudziński, op. cit. s. 26. [ 81 ] D. Borawska,
op. cit. s. 48. [ 82 ] Powieść minionych lat, s. 317. [ 83 ] D. Borawska, op. cit. s. 55. [ 85 ] G. Labuda, op. cit. s 125. [ 88 ] Dokładna data jest niepewna. [ 89 ] Z. Górczak, Bunt Bezpryma jako początek tzw.
reakcji pogańskiej w Polsce. Na marginesie koncepcji Gerarda Labudy, [w:] Nihil
superfluum esse. Studia z dziejów średniowiecza ofiarowane Profesor Jadwidze
Krzyżniakowej, Poznań 2002, s. 117. [ 91 ] Z. Górczak, op.
cit. s. 120. « Historia (Publikacja: 22-02-2007 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5277 |
|