|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Religie i sekty » Chrześcijaństwo
Asceza średniowieczna [1] Autor tekstu: Agata Niegowska
Pojęcie ascezy
Ascezę rozumiemy powszechnie jako praktykę dobrowolnego wyrzeczenia się
dóbr, wartości czy rodzajów aktywności życiowej. Każda z jej form ma na celu
uzyskanie świętości, doskonałości i zbawienia, a służyć ma temu opanowanie
namiętności, samozaparcie i wyrzeczenie się przyjemności. Słowo „asceza" wywodzi
się z greckiego askesis, oznaczającego ćwiczenie, lub od askein -
obrabiać, kształtować, ćwiczyć. [ 1 ]
Osoba praktykująca ascezę charakteryzuje się więc trwałym nastawieniem,
regularnością praktyk i zamiarem doskonalenia osobowości. Jej zadaniem jest
prowadzenie kontrolowanego życia, wyrzekanie się namiętności, ale także
rozpoznawanie prawd o świecie i moralności. Pamiętać trzeba, że asceza zawsze ma
charakter praktyki indywidualnej. [ 2 ]
Do najczęstszych praktyk ascetycznych zalicza się posty, pokutę,
kontemplację, modlitwę, milczenie, życie pustelnicze i zakonne. Z kolei za
typowe drogi ascetyczne uważa się anachoretyzm, rozumiany jako wycofanie się z życia publicznego, połączone z samotną ascezą, eremityzm — pustelnictwo oparte
na regule mniszej, cenobityzm, a więc samotne życie w zorganizowanej wspólnocie,
oraz monastycyzm — życie według reguły zakonnej. [ 3 ]
Na praktyki ascetyczne duży wpływ wywarła koncepcja człowieka, kreowana
przez św. Augustyna. Według niej ciało stanowiło więzienie duszy. Wezwanie św.
Pawła do porzucenia dawnego człowieka, i przyobleczenia człowieka nowego,
stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości. [ 4 ]
stało się więc hasłem do surowego obchodzenia się z ciałem i dobrami ziemskimi.
Dlatego też zaparcie się siebie, wyrzeczenie czy dobrowolna pokuta i ofiary
stały się najważniejszymi środkami do uświęcania się. [ 5 ]
Początek szkołom ascetycznym dały klasztory, które akcentowały różne
formy ascezy. I tak, benedyktyni kładli nacisk na modlitwę liturgiczną, cystersi — na pracę, kameduli i kartuzi podjęci próbę pogodzenia form eremickich z formami właściwymi dla życia we wspólnocie. Z kolei zakony kanonicze kłady
nacisk na pracę duszpasterską, zaś idea ubóstwa znalazła wyraz w powstaniu
zakonów żebrzących. [ 6 ]
Jak twierdzi L. Moulin, w praktykach ascetycznych chodziło o „mocne
uderzenie" w surowe umysły, a więc w osobowości nieufne i naiwne, o ujarzmienie
ludzi, których ciało i duch od dzieciństwa przywykały do postów czy cierpliwego
znoszenia nieszczęść. Dlatego też wiara zakonników, kiedy już się wyzwoliła,
prowadziła do pobożnych ekstrawagancji, do praktyk na modłę derwiszów, do
postępków zakrawających nawet na pewien masochizm, takich jak cierniowe krzewy i rozżarzone węgle, po których się tarzano, aby zwalczyć namiętności, albo też
odmawianie z rozkrzyżowanymi ramionami całego psałterza. [ 7 ]
Asceza a Biblia
Termin „asceza" nie jest pojęciem biblijnym, jednakże niektóre praktyki
ascetyczne znajdują uzasadnienie w Piśmie Świętym. Stary Testament bogaty jest w liczne nakazy postów: Dziesiątego dnia siódmego miesiąca będziecie pościć.
(...) Będzie to dla was święty szabat
odpoczynku [ 8 ],
czy: i jak ustanowili dla siebie i dla potomnych swoich przepisy postu i lamentowania [ 9 ], a także zalecenia wstrzymywania się od picia wina:
Nie będziesz ogołacał winnicy i nie będziesz zbierał tego, co spadło
na ziemię w winnicy [ 10 ]
oraz dosłowne: Żaden kapłan nie
ma pić wina, jeśli się udaje do wewnętrznego dziedzińca [ 11 ].
Pismo podaje również przykłady zaleceń wstrzemięźliwości seksualnej: Dawid
odrzekł kapłanowi: 'Tak jest, zabronione nam jest współżycie z kobietą jak
zawsze, gdy wyruszam w drogę...' [ 12 ],
który to zakaz wynikał z zasad prowadzenia świętej wojny. Nakazywano również
wstrzymywać się od pracy fizycznej w szabat: Przez sześć dni praca będzie
wykonywana, ale siódmego dnia jest uroczysty szabat, jest zwołanie święte, nie
będziecie wykonywać [w tym dniu] żadnej pracy — to jest szabat dla Pana we
wszystkich waszych siedzibach
[ 13 ].
Stary Testament pokazuje także, że już niektórzy prorocy stosowali
umartwienia (Pewien człowiek spośród uczniów prorockich rzekł, z rozkazu
Pana, do swego współtowarzysza: «Uderzże mnie!» Ale ów człowiek nie chciał go
uderzyć. [ 14 ]),
nosili strój pokutny (Odpowiedzieli mu: «Był to człowiek w płaszczu z sierści i pasem skórzanym przepasany dokoła bioder». Wtedy zawołał: «To Eliasz z Tiszbe!» [ 15 ])
czy pozostawali w stanie bezżennym (słowa Pana do Jeremiasza: «Nie weźmiesz
sobie żony i nie będziesz miał na tym miejscu ani synów, ani córek [ 16 ]).
[ 17 ]
Asceza nowotestamentowa wynika z kolei z przekonania, że pomyślne
realizowanie zbawienia w życiu jednostki wymaga rezygnacji z jakiejś cząstki
własnego „ja". Żądaniem Chrystusa było bowiem zaparcie się siebie i wyrzeczenie
się świata (Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł
im: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie
krzyż swój i niech Mnie naśladuje! [ 18 ]), a sens ascezy polegał na uznaniu konieczności utrwalania pozycji dziecka Bożego.
Ważny jest również fakt, że istotą ascezy w Nowym Testamencie jest
współumieranie z Chrystusem. [ 19 ]
Charakterystycznym jest, że stosunek Jezusa do seksualności nacechowany
był znaczną rezerwą, traktował ją wręcz jako zło konieczne. M.in. mówił, że
każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią
cudzołóstwa [ 20 ].
Naturalna atrakcyjność przyciągająca wzrok stała się więc czymś nagannym.
Małżeństwo również nie wywoływało entuzjazmu Chrystusa. Sam bezżenny, uczniom,
którzy powątpiewali w wartość małżeństwa odpowiedział:
«Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane. Bo są
niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni
do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla
królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. [ 21 ]
Za tym idą wezwania do braku troski o ciało: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie
przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż
odzienie? [ 22 ]
Cielesność nabiera więc cech negatywnych, odciąga człowieka od właściwego celu -
Królestwa Niebieskiego. [ 23 ]
Asceza bazuje również na radach ewangelicznych. Jedna z nich dotyczy
ubóstwa: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj
ubogim, a będziesz miał skarb w niebie [ 24 ].
Natomiast posłuszeństwo, rozumiane jako zobowiązanie do bezwzględnego posłuchu
przełożonemu stanowiło o wyrzeczeniu się własnych upodobań i skłonności, jak
również o rezygnacji z kierowania własnym życiem. [ 25 ]
W tym miejscu warto zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście asceza,
traktowana jako umartwianie ciała, nieraz doprowadzane do skrajności, była
realizacją nakazu, by naśladować życie Chrystusa i towarzyszyć mu w jego
cierpieniach. Otóż, jak twierdzi J. P. Roux, życie Jezusa nie wydaje się być
życiem ascety. W Testamencie również nie ma wzmianki o tym, jakoby apostołowie
sami sobie zadawali cierpienia. Ubóstwo, którego żądał Chrystus, miało być
ubóstwem serca, nie zaś pogrążaniem się w skrajnej biedzie! Sam Jezus nie był
ubogi, ani jego najbliższe otoczenie. [ 26 ]
Czym więc wytłumaczyć chrześcijańskie upodobanie do cierpienia?
Praktyki
ascetyczne w średniowiecznej duchowości nawiązywały oczywiście do Biblii, jednak
zawarte w Piśmie Świętym opozycje zostały zubożone i wzmocnione przez
niedokładny przekład Wulgaty. W ten sposób antyteza Cielesność-Duch została
zredukowana do antagonizmu między ciałem a duchem. Tak więc wszystko, co miało
związek z cielesnością, było uważane za złe i niegodne. Łatwo więc zrozumieć,
dlaczego kąpiele był odradzane — stanowiły coś złego przez sam fakt, że kąpiący
się miał kontakt z własnym, grzesznym ciałem. Mnisi więc raczej w ślad za
stoikami niż naśladując Ewangelię, definiowali ascezę jako dążenie do
niewrażliwości, popadając często w gnostycyzm. Świat stanowił dla nich
rzeczywistość pozbawioną konsystencji, uproszczone i zdegradowane odbicie świata
niebieskiego. [ 27 ]
Tak więc stosunek jednostek i grup do praktyk ascetycznych w dużej mierze był
wynikiem postaw filozoficznych. Częste zbliżenia do dualistycznej wizji świata i człowieka: radykalne przeciwstawianie ducha i ciała w człowieku było utożsamiane z antytezą Dobro-Zło. [ 28 ]
Czym więc tak naprawdę różnili się gorliwi asceci, traktujący z pogardą własne
ciało jako siedlisko zła, od katarów z ich dualistyczną religią? Wydaje się być
niesprawiedliwością dziejową, że katarzy, traktowani jako heretycy, byli bardzo
surowo zwalczani, zaś asceci, stosujący najbardziej wymyślne formy umartwiania
ciała, byli traktowani jako święci.
Asceza a duchowość
benedyktyńska
W formowaniu się średniowiecznej duchowości reguła benedyktyńska odegrała
znaczącą rolę poprzez jej umiarkowany charakter oraz ujęcie życia monastycznego
we wszystkich jego aspektach.
W klasztorach kultywowano ascezę jako środek powrotu do Boga: dobrowolne
cierpienie pozwalało bowiem człowiekowi odzyskać utraconą na skutek grzechu
pierworodnego niewinność oraz uzyskać wolność duchową. Jednak z braku
prześladowców zadawano sobie męki dobrowolnie. Asceza benedyktyńska, umiarkowana w formie, składała się z dwóch podstawowych elementów: wyrzeczenia się
przyjemności zmysłowych oraz walki z pokusami. Asceza była bowiem nie tylko
wyrazem obsesyjnego lęku o własne zbawienie, ale również stanowiła świadectwo
chęci naśladowania w męczeństwie cierpiącego Chrystusa. [ 29 ]
Jednakże w klasztorach nie było miejsca na „heroiczny" ascetyzm — poszczenie do
zagłodzenia czy tarzanie się w pokrzywach nie mogły być tolerowane w miejscu,
gdzie codzienne życie określał uregulowany porządek. [ 30 ]
Jeśli jednak przyjrzymy się wybitnym zakonnym jednostkom zobaczymy, że właśnie
owa „heroiczność" świadczyła o ich świętości (jak choćby Katarzyna ze Sieny,
która zmarła z zagłodzenia się).
1 2 3 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Encyklopedia katolicka, t. 1, Lublin 1973, s. 978. [ 2 ] Religia. Encyklopedia PWN, t. 1, Warszawa 2001, s, 353. [ 4 ] Ef 4,24 (wszystkie cytaty z Pisma Świętego pochodzą z Biblii
Tysiąclecia) [ 5 ] Katolicyzm A-Z [pod red.] Z. Pawlaka, Łódź 1986, s. 20. [ 6 ] Encyklopedia katolicka, op. cit., s. 989. [ 7 ] L. Moulin, Życie codzienne zakonników w średniowieczu (X-XV
w.), Warszawa 1986, s. 32. [ 17 ] Encyklopedia Katolicka, op. cit., s. 986-987. [ 19 ] Encyklopedia katolicka, op. cit., 987-988. [ 23 ] Marciniak W., U źródeł chrześcijańskiego zła. [ 25 ] Kurbis B., Asceza chrześcijańska i jej interpretacje
hagiograficzne. Polski model ascezy franciszkańskiej w XIII i XIV wieku
[w:] Zakony franciszkańskie w Polsce [pod red.] J. Kłoczowskiego,
t. 1 — Franciszkanie na ziemiach polskich, Lublin 1982, s. 162. [ 26 ] Roux J. P., Krew. Mity, symbole, rzeczywistość, Kraków
1994, s. 193-194. [ 27 ] Vauchez A., Duchowość średniowiecza, Gdańsk 2004, s. 34. [ 28 ] Kurbis B., op. cit., s. 165 [ 29 ] A. Vauchez, op. cit., Gdańsk 2004, s. 42-43 [ 30 ] Milis L. J. R.,
Anielscy mnisi i ziemscy ludzie. Monastycyzm i jego znaczenie w
społeczeństwie średniowiecznym, Kraków 2006, s. 199. « Chrześcijaństwo (Publikacja: 06-11-2009 )
Agata Niegowska Studentka historii na UJ. Jest członkiem rady merytorycznej serwisu Histmag, gdzie głównie zajmuje się recenzją książek. | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 6920 |
|