|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Biologia » Antropologia » Nauki o zachowaniu i mózgu
Materia a świadomość Autor tekstu: Daniel Krzewiński
Od długiego już
czasu ludzie zdają sobie sprawę z tego, że działalność psychiczna łączy się z systemem nerwowym, w szczególności zaś z mózgiem. Co ważne uznawali to również
spirytualiści, utrzymując jednak, że właściwy podmiot świadomości stanowi dusza,
mózg zaś jest tylko narzędziem, którym dusza się posługuje. W przeciwieństwie do
spirytualistów, materialiści twierdzili zawsze, że mózg jest podmiotem myślenia.
Aby spór ten rozstrzygnąć, należało zająć się badaniem mózgu i procesów w nim
zachodzącym. Pierwszą sprawą,
którą zaczęli interesować się uczeni, była sprawa zależności inteligencji od
rozmiarów i wagi mózgu. Porównywano człowieka ze zwierzętami. Okazało się, że
względny ciężar mózgu, tzn. ciężar mózgu w stosunku do wagi ciała, wzrasta wraz z postępem ewolucyjnym. U naczelnych, zwłaszcza zaś u małp człekokształtnych,
jest znacznie większy niż u zwierząt innych rzędów, u człowieka natomiast
wielokrotnie większy niż u najwyżej zorganizowanego zwierzęcia. Porównując
ciężar mózgu różnych ludzi stwierdzono przede wszystkim, że mózgi kretynów mają
wagę znacznie niższą od normy, natomiast mózgi wybitnych uczonych, pisarzy,
naukowców itd., często ważą więcej od przeciętnej, ale nie zawsze. Innym ważnym
elementem jest powierzchnia kory mózgowej, liczba i głębokość bruzd. U ludzi o wybitnym intelekcie kora mózgowa, jest szczególnie pofałdowana.
Wskazane wyżej
elementy były już mocnym argumentem na rzecz materialistycznej koncepcji
psychiki. Ale jeszcze bardziej obiecujące wydawały się badania, mające na celu
wykrycie lokalizacji poszczególnych procesów psychicznych w mózgu. Sprawą tą
zajmowano się już w XIX wieku. Powstała także wówczas specjalna nauka -
frenologia, zajmująca się określaniem zależności cech psychicznych człowieka od
jego czaszki.
Twórca nowej nauki F. Gall dokonał podziału czaszki na 27 części
odpowiadających, jego zdaniem, takiej samej liczby cech psychicznych, wśród
których wymieniał rozmaite cechy charakteru, zdolności czy instynkty. Pomimo iż
wnioski Galla były wynikiem zbyt pochopnej indukcji, należy zauważyć, że dokonał
on wielu ważnych obserwacji i mocno do przodu posunął badania nad anatomią
mózgu. Po krótkim okresie popularności frenologia upadła, gdyż nie wytrzymała
próby czasu.
Nadal jednak między naukowcami toczył się spór, czy mózg jest
jednorodny (jak np. wątroba), czy też składa się z części pełniących różne
funkcje. Zarówno eksperymenty nad zwierzętami, którym usuwano pewne płaty mózgu,
jak i pośmiertne badania mózgów ludzi sparaliżowanych pozwoliły zbudować naukowy
obraz topografii kory mózgowej. Okazało się, że ośrodki dyspozycji ruchowej
znajdują się w okolicy ciemienia, ośrodki percepcji wrażeń wzrokowych w płatach
potylicznych, wrażeń słuchowych w płatach skroniowych, ośrodek mowy w jednej z bruzd przedniej części kory. W procesie dalszych badań odkryto jednak, że sprawa
nie jest bynajmniej tak prosta. Pies, któremu wycięto płaty potyliczne, nie
rozróżnia wprawdzie przedmiotów, ale reaguje na silne światło. Prawdopodobnie
własnością odbierania różnych wrażeń obdarzona jest cała kora mózgowa. Wiadomo
także, że w pewnych sytuacjach po usunięciu jakiegoś płata mózgowego, niektóre
jego funkcje mogą przejąć inne płaty, w ten sposób mózg dostosowuje się do nowej
sytuacji. Fakt, że mózg funkcjonuje w pewnym sensie jako całość i może się
przystosować do pewnych zmian, świadczy tylko o tym, że nie jest on jak chcą
niektórzy maszyną, lecz nadzwyczaj subtelnym i plastycznym produktem ewolucji
tzw. żywej materii.
Stało się to
wszystko szczególnie jasne z chwilą, gdy Darwin dowiódł ewolucji gatunków, a następnie zebrał obszerne materiały świadczące o pokrewieństwie między
człowiekiem a małpami człekokształtnymi, które wyłożył w książce ,,O
pochodzeniu człowieka". Książka Darwin wywołała oczywiście ogromny opór
teologów, którzy starali się wszelkimi sposobami zakwestionować jego wnioski.
Dziś reprezentanci Kościoła najczęściej nie atakują wprost darwinizmu i jeśli
nawet dopuszczają myśl, iż człowiek powstał w wyniku ewolucji z ciała
zwierzęcego, to jednocześnie dodają, że przodek człowieka stał się człowiekiem
dopiero wtedy, gdy Bóg tchnął weń duszę. Liczne jednak odkrycia archeologiczno -
antropologiczne dowodzą jednoznacznie istnienia różnych ogniw pośrednich między małpą a człowiekiem. Trudno więc stojąc na gruncie nauki, kwestionować ewolucyjne
pochodzenie nie tylko ciała ludzkiego, ale również świadomości ludzkiej.
Wracając do sprawy
lokalizacji procesów psychicznych w mózgu, musimy stwierdzić, iż wielu procesów
zlokalizować się nie udało. Nie znaleziono ośrodków myślenia, pamięci uwagi.
Poszukiwanie takie wydaje się chyba bezcelowe, gdyż wspomniane funkcje
psychiczne są prawdopodobnie własnością całej kory mózgowej, lub przynajmniej
jej częściom. Fakt ten próbowali wykorzystać spirytualiści. Tak na przykład
Bergson dzielił zjawiska na dwie oddzielone od siebie warstwy. Niższe jak
wrażenia zmysłowe, czy dowolne ruchy są związane z mózgiem, wyższe, takie jak
procesy świadomości, mają zdaniem Bergsona charakter czysto duchowy. Tymczasem
dalszy rozwój nauki doprowadził do wykrycia pewnych mechanizmów procesów
psychicznych. Do poznania fizjologicznego mechanizmu procesów psychicznych
przyczynili się w dużym stopniu fizjologowie rosyjscy końca XIX i początku XX
wieku, zwłaszcza zaś I.P. Pawłow.
Wykazali oni, że mózg działa ma zasadzie
odruchów. Odruch jest to skomplikowany proces, złożony z trzech faz: dośrodkowej, ośrodkowej odśrodkowej. W fazie pierwszej następuje podrażnienie
receptora (narządu zmysłu), faza druga to procesy zachodzące w systemie
ośrodkowym (mózg), w fazie trzeciej następuje reakcja pobudzonych przez nerwy
efektorów (mięśnie lub gruczoły). Szczególne znaczenie miało odkrycie przez
Pawłowa tzw. odruchu warunkowego. Odruchy bezwarunkowe to odruchy wrodzone.
Istnieją ponadto odruchy warunkowe tj. nabyte. Odruch taki
powstaje wtedy, gdy przed bodźcem bezwarunkowym występuje wielokrotnie inny
obojętny bodziec, który zwykle nie wywołuje żadnej określonej reakcji. Po pewnym
czasie bodziec obojętny zaczyna wywoływać reakcję. Klasyczne doświadczenia
Pawłowa w tym zakresie, to doświadczenia z odruchem ślinowym u psów. Gdy pies
otrzymuje pokarm, jego gruczoły wytwarzają ślinę. Jest to odruch bezwarunkowy.
Jeśli jednak za każdym razem przy podaniu pokarmu będziemy zapalać czerwoną
lampkę, lub wysyłać sygnał dźwiękowy, to w końcu na samo światło lampki lub dźwięk
powoduje, że
psu zaczyna lecieć ślina. Jest to wówczas odruch warunkowy. Jeśli jednak
wielokrotnie będziemy zapalać lampkę nie podając pokarmu, odruch ustanie.
Mechanizmem odruchów warunkowych tłumaczył Pawłow zjawiska kojarzenia, a następnie uczenia się, zapamiętywania, rozróżniania i precyzowania pojęć. W korze mózgowej zachodzą dwa odmienne procesy: pobudzanie i hamowanie. Z procesów
tych zdanie Pawłowa składają się wszystkie czynności nerwowe (wyższe). Teoria
Pawłowa odkryła wiele mechanizmów zjawisk psychicznych i w związku z tym stała
się potężnym argumentem na rzecz materializmu w sporze z dualizmem. Prace
Pawłowa kontynuują liczni jego uczniowie, którzy wprowadzili do jego teorii
wiele cennych uzupełnień.
Wśród filozofów
toczą się liczne spory, czy za pomocą mechanizmów odkrytych przez Pawłowa, można
wytłumaczyć wszystkie procesy psychiczne, łącznie z twórczością intelektualną.
Odpowiedzią na to pytanie może być czas, można bowiem sądzić, że długą jeszcze
drogę przejść musi nauka, zanim odkryje mechanizm fizjologiczny najbardziej
skomplikowanych procesów zachodzących w naszej świadomości. Poza metodą
fizjologiczną, stosowaną prze Pawłowa, dużą rolę w badaniu działalności mózgu
odkrywają inne metody, zwłaszcza biofizyczne i biochemiczne. Jedną z takich
metod jest np. badanie prądów czynnościowych mózgu. Wiadomo, że mózg wytwarza
zmienne prądy elektryczne, o słabym natężeniu. Jak zauważono, przy pewnych
chorobach zachodzą zmiany w czynności elektrycznej mózgu. Wytwarzając zmienne
prądy mózg wysyła również fale elektromagnetyczne, które niektórzy nazywają
myślami. Nienaukowość tego rodzaju wniosku jest jednak oczywista. Wytwarzanie
prądów i fal mózgowych to tylko jeden z wielu procesów składających się na
fizjologiczny mechanizm myślenia.
Nową nauką, która
dużo wnosi do rozważanych przeze mnie kwestii, jest cybernetyka, czyli mówiąc
inaczej nauka o sterowaniu. Twórcą jej jest matematyk pochodzący z ameryki
Norbert Wiener. Przedmiotem cybernetyki są pewne wspólne prawidłowości
funkcjonowania żywych organizmów oraz określonego typu maszyn skonstruowanych
przez człowieka. Bodźcem do powstania cybernetyki były osiągnięcia techniki, jak
automatyzacja, telekomunikacja, w szczególności zaś skonstruowanie
,,matematycznych maszyn elektronowych". Podstawowym pojęciem cybernetyki jest
pojęcie sprzężenia zwrotnego. Chodzi tu o wzajemną więź między dwiema częściami
jakiegoś konkretnego układu. Prostym przykładem sprzężenia może być termostat.
We współczesnej technice na szeroką skalę stosuje się urządzenia zapewniające
pewną regulację różnych procesów. Można powiedzieć, że odchylenie jakiegoś
procesu od pewnej normy pobudza aparaturę likwidującą to odchylenie. Analogiczne
mechanizmy możemy znaleźć w organizmach zwierzęcych. W mózgu każdego człowieka
znajduje się ośrodek działający jak termostat (rozszerzanie i kurczenie naczyń
krwionośnych pod wpływem ciepła). Ponadto w mózgu znajdują się regulatory,
które utrzymują stałą zawartość wody, soli cukru, białka itd. we krwi.
Osiągnięcia cybernetyki są niewątpliwie silnym ciosem w witalizm i spirytualizm.
Pozwalają one z innej strony niż fizjologia, spojrzeć na wiele mechanizmów i procesów
psychicznych. Cybernetyka wykazała niewątpliwie, że istnieją poważne analogie
między organizmem żywym a pewnymi mechanizmami, procesami tworzonymi prze
współczesną technikę. Podsumowując należy jednak zwrócić uwagę, że działalność
psychiczna człowieka nie ogranicza się do myślenia. Człowiek przeżywa emocje, ma
zmysł estetyczny, poczucie moralne itp. Cech tych nie może posiadać żadna
maszyna. Niewątpliwie jednak cybernetyka rzuca na stosunek wzajemnych szczebli
nowe światło i stąd jej doniosłe znaczenie fizjologiczne.
Bibliografia:
1. Darwin K., Dzieła wybrane, T.
IV, O pochodzeniu człowieka, Warszawa 1959,
2. Główne zagadnienia i kierunki
filozofii, T. I, Ontologia, pod red. Z. Horbaczewskiego, Warszawa 1967,
3. Krajewski W., Główne
zagadnienia i kierunki filozofii, Cz. II, Ontologia, Warszawa 1963,
4. Tatarkiewicz W., Historia
filozofii, T. I. — III, Warszawa 2002,
5. Sarna J. W., Człowiek i filozofia, Kielce 2000,
« Nauki o zachowaniu i mózgu (Publikacja: 11-11-2009 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 6937 |
|