|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawa wolnomyśliciela
Środki antykoncepcyjne polskich medyków na homeopatię Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
Pozew warszawskiego homeopaty o naruszenie jego dóbr
osobistych w publikacji Racjonalisty z czerwca 2008, upatruje tego naruszenia w stwierdzeniu, iż rzeczony homeopata stosuje nienaukowe
metody leczenia, które są sprzeczne z etyką lekarską oraz etyką naukową. Za
bezprawne uznaje więc homeopata pisanie, że jego „medycyna alternatywna" jest
nienaukowa, a tym samym (jako nienaukowa) — sprzeczna z etyką lekarską, która to
etyka wyklucza stosowanie terapii niepotwierdzonych naukowo. Homeopaci uznali, że po zakwestionowaniu przez UOKiK
stanowiska Naczelnej Rady Lekarskiej przeciwko homeopatii, odwołano banicję
wynalazku Hahnemanna poza granice królestwa nauk medycznych. W istocie jednak
radość to przedwczesna, a przed homeopatią — póki co — nie otwarła się nawet
dziura w płocie na terytorium medyczne.
Aby zaciemniać ten obraz homeopaci przywołują stanowiska
organów farmaceutycznych i politycznych. Nie należy jednak mieszać homeopatii w ujęciu farmaceutycznym i w
ujęciu lekarskim.
Naczelna Izba Lekarska jest jedynym właściwym rzeczowo organem
według polskiego porządku prawnego do wypowiadania się o etyce lekarskiej. Zgodnie
bowiem z art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 2 grudnia 2009 o izbach lekarskich (Dz. U. z 2009 Nr 219, poz. 1708) jest to kluczowa kompetencja Naczelnej Rady
Lekarskiej, która została powołana do: „2) upowszechnia zasady etyki lekarskiej
oraz dbania o ich przestrzeganie".
Czy stanowisko NRL w sprawie homeopatii jest nieważne przez to, że jest
przedmiotem sporu pomiędzy Naczelną Izbą Lekarską a prezesem UOKiK? Decyzja prezesa UOKiK, która bynajmniej przecież nie orzekała, że interpretacja etyki lekarskiej
dokonana przez NRL była niewłaściwa, jest nieprawomocna i środowisko lekarskie w żadnym razie nie zmieniło swojej opinii o homeopatii. Przeciwnie, próba
zewnętrznego wywierania wpływu na etykę lekarską w oderwaniu od wiedzy
medycznej, tylko wzmocniła opór lekarski wobec homeopatii.
23 września 2011
Komisja ds. Etyki Lekarskiej Śląskiej Okręgowej Izby Lekarskiej wydała
stanowisko w sprawie decyzji UOKiK, które popiera w całej rozciągłości uznanie
homeopatii za sprzecznej z etyką lekarską, a także: „metody
homeopatyczne nie mają waloru metod uznanych przez wiedzę medyczną tym samym ich
stosowanie narusza art. 6.1 Ustawy o Prawach pacjenta".
Jeśli
jednak ktoś uważa, że stanowisko jednego organu lekarskiego to za mało, można przywołać ich więcej. Drugim co do
autorytatywności w tej sprawie jest
Konferencja Prezesów Towarzystw Lekarskich, gdyż jest to wspólna platforma
organizacyjna blisko pięćdziesięciu najważniejszych organizacji lekarskich w Polsce, jakkolwiek formalnie nie jest to głos tak autorytatywny, gdyż
Konferencja nie posiada w przeciwieństwie do NRL ustawowych kompetencji w zakresie etyki lekarskiej. W dniu 15 grudnia 2008 Konferencja wydała
stanowisko w sprawie stosowania produktów leczniczych homeopatycznych przez lekarzy,
uznając, że nie powinni oni stosować homeopatii: „W przypadku środków
homeopatycznych brak jest dowodów pozwalających na uznanie ich stosowania za
postępowanie standardowe, wskazane czy zalecane. Podnoszone często przez
zwolenników homeopatii ich własne zalecenia, istnienie obszernego piśmiennictwa,
tradycja w stosowaniu leków homeopatycznych, umieszczenie produktów w farmakopeach czy ich refundacja — nie są wystarczającymi dowodami w rozumieniu
medycyny opartej na dowodach".
W naszej sprawie istotne może być jeszcze stanowisko
Polskiego Towarzystwa Alergologicznego,
jako że procesujący się homeopata „alergie dziecięce" wskazuje jako swój główny obszar zawodowy. Na
swojej stronie zawodowej wskazuje, że w alergiach homeopatia jest najlepszą
metodą leczniczą.
Jakie jest natomiast stanowisko naukowego zaplecza polskiej alergologii? Do
zbadania problemu Polskie Towarzystwo Alergologiczne powołało ekspercką Komisję
d/s Weryfikacji Niekonwencjonalnych Metod Diagnostycznych i Leczniczych, złożoną z najwybitniejszych profesorów specjalistów alergologii, którzy przez półtora
roku badali problem. Na podstawie tej ekspertyzy w 1996 r. opublikowano
Stanowisko Polskiego Towarzystwa Alergologicznego o niekonwencjonalnych metodach w alergologii, które w odniesieniu do homeopatii stwierdza: „Homeopatia jest
metodą o nieudowodnionej wartości w leczeniu chorób alergicznych. Z uwagi na
brak określenia granic bezpieczeństwa oraz prawdopodobieństwo opóźnień w podjęciu nowoczesnej terapii metoda ta została uznana za kontrowersyjną i Zarząd
Główny nie poleca jej do stosowania w praktyce" [ 1 ].
Późniejsze badania naukowe wykazały, że stosowanie homeopatii w alergiach może
być szkodliwe. „Canadian Respiratory Journal" opublikowało wyniki ośmioletniego
badania Uniwersytetu w Montrealu, które wykazały, że wśród dzieci z astmą
leczonych alternatywnymi (również komplementarnie) metodami (wśród nich
homeopatią) było dwa razy więcej przypadków złej kontroli choroby i częściej
dochodziło do zaostrzeń choroby. [ 2 ]
Można by dalej przywoływać stanowiska poszczególnych
mniejszych organizacji lekarskich i medycznych. Enuncjacji zrzeszeń
homeopatycznych nie można traktować jako kontrstanowisk, gdyż — pomimo
niestrudzonych starań — homeopatia nie jest dziedziną
medycyny. Od wielu już lat środowiska homeopatyczne w Polsce podejmują próby
umieszczenia homeopatii w medycynie, lecz w związku z tym, że regulacja tej
dziedziny nie wprowadza żadnych immunitetów w zakresie udowodnienia realnej
skuteczności, toteż starania te pozostają bezskuteczne. Ministerstwo Zdrowia
wypowiadało się w takiej sprawie 7 stycznia 2010:
„Metody te nie spełniają współczesnych kryteriów metody
leczniczej w zakresie założeń (absurdalne lub spekulatywne), wskazań (zwykle
panaceum), przeciwwskazań (brak — co rodzi podejrzenie braku obiektywnego
działania), skuteczności (na poziomie placebo) i bezpieczeństwa (opóźnianie
właściwego leczenia), a ich powodzenie jest szczególne w przypadku chorób, które
leczą się same (złe samopoczucie, stres, niespecyficzne bóle, przeziębienia,
alergia itp.). (...) Przekazując powyższe, uprzejmie informuję, że wobec braku
dowodów potwierdzających skuteczność działania danej metody stosowanej w ramach
medycyny naturalnej (niekonwencjonalnej) nie jest możliwe ustalenie wymagań
dotyczących kwalifikacji zawodowych, sposobu ich nabywania i doskonalenia
zawodowego osób stosujących takie metody". [ 3 ]
Po decyzji prezesa UOKiK podjęto nową taką próbę i przy tej
okazji pojawiło się nowe stanowisko
Naczelnej Rady Lekarskiej o homeopatii. Nowe władze Naczelnej Izby Lekarskiej nie tylko nie zaczęły popierać
homeopatii, ale wręcz uwyraźniły stanowisko poprzez stwierdzenie, że stosowanie
homeopatii jest niezgodne z zasadami sztuki lekarskiej.
Stanowisko to zostało
wydane 17 kwietnia 2012 na prośbę Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Ministerstwa Zdrowia:
"samorząd lekarski jest zdecydowanie przeciwny takim
pomysłom. Leczenie homeopatyczne jest
niezgodne z zasadami sztuki lekarskiej tj. leczenia skutecznego opartego na
dowodach naukowych potwierdzających ową skuteczność terapeutyczną. Dlatego
uznanie homeopatii za umiejętność z węższej dziedziny medycyny jest
nieuzasadnione i nieuprawnione. Wobec powyższego samorząd lekarski nie może
wyrazić aprobaty dla działań zmierzających do uznania za część medycyny metod
postępowania, co do których nie ma naukowych dowodów ich skuteczności".
Ze względu na powyższe, bezzasadne jest wytykanie jakiemukolwiek lekarzowi, że
nie jest specjalistą od homeopatii. Homeopatia nie
jest żadną specjalizacją lekarską i żaden lekarz nie może się tytułować
„lekarzem specjalistą homeopatii", gdyż byłoby to nadużyciem (specjalizacja to
bardzo konkretne i sformalizowane pojęcie w medycynie i praktyce lekarskiej).
Homeopatia ma więc w Polsce status profesji nielekarskiej: nie jest regulowana w ustawach o zawodach lekarskich, lecz w rozporządzeniu Ministra Pracy — obok
bioenergoterapeutów itp. Zawód homeopaty ma więc taki sam status jak astrologa,
wróżbity, różdżkarza czy żałobnika. Podobnie jak bioenergoterapeci, którzy na
ogół uważają, że leczą wszystko, tak i homeopatia ma tendencję do tez o leczeniu
wszystkiego. Na czacie TVN „mój" homeopata zapytany o homeopatyczne
leczenie nowotworu powiedział: „Teoretycznie jest możliwość leczenia
nowotworów".
W
Apelu Nr 2/11/VI z kwietnia 2011 Naczelna Rada Lekarska
zwróciła się do Ministra Zdrowia i parlamentu o uspójnienie prawa
farmaceutycznego z medycznym: „Nazwa produkt leczniczy homeopatyczny wskazuje na
jego leczniczy charakter. W związku z tym, że producent, importer czy sprzedawca
tego leku nie musi wykazywać zgodnie z ustawą — Prawo farmaceutyczne
jakiegokolwiek skutku leczniczego tego produktu, nazwa produkt leczniczy
niewątpliwie wprowadza pacjenta w błąd. Jeśli produkty homeopatyczne mają
charakter leczniczy, powinny przejść procedurę jak inne produkty tego typu".
Należy dalej zauważyć, że stanowiska i apele NRL dot.
homeopatii nie różnicują pomiędzy
stosowaniem jej jako metody alternatywnej oraz komplementarnej. Różna
zapewne byłaby tylko skala naruszenia etyki lekarskiej. Naczelny i wyłączny
organ od etyki lekarskiej stoi na stanowisku, że zarówno alternatywne jak i komplementarne stosowanie homeopatii jest naruszeniem etyki lekarskiej, nie
można więc zarzucać tezie, iż terapia homeopatyczna jest sprzeczna z etyką
lekarską, że jest to stwierdzenie nieprawdziwe — otóż jest ono dostatecznie
uzasadnione tym, że opiera się na stanowisku jedynego organu upoważnionego
ustawowo do ustalania tych kwestii. Jest to uzasadnienie dostateczne formalnie.
Uzasadnienie materialne w zasadzie sprowadza się do
pytania o miejsce placebo w praktyce medycznej i etyczność jego stosowania. Niektórzy lekarze uważają, że
nie ma nic złego w dobrodusznym oszukaniu dziecka podając mu neutralny środek,
wiedząc, że z daną dolegliwością spokojnie poradzi sobie samodzielnie jego układ
immunologiczny. Dziecko wierzy, że uleczyło go „lekarstwo", choć tak naprawdę
uleczył go jego własny organizm. Czy jest w tym coś złego, jeśli uspokoi to
rodzica? Inni jednak uważają, że takie podejście jest etycznie nie do
zaakceptowania, gdyż choć ma pewne aspekty pozytywne, to jednak znacznie więcej
negatywnych, zwłaszcza długofalowo.
W medycynie jako nauce status homeopatii jest niekontrowersyjny: jest
ona uznana za terapię nieskuteczną i archaiczną. Choć nie oznacza to wyrugowania
jej ze studiów medycznych. Jest obecna na uczelniach medycznych, ale w ramach
wykładów z historii medycyny na I roku studiów.
Przypisy: [ 1 ] Alergia Astma Immunologia,
1996, 1(3), 168-171. [ 2 ] V Torres-Llenza, S Bhogal, M Davis, FM Ducharme:
Use of complementary and
alternative medicine in children with asthma. Canadian Respiratory
Journal, July/August 2010, Volume 17 Issue 4: 183-187.
Omówienie badań w języku polskim. Ilustracja: freedigitalphotos.net [ 3 ] Odpowiedź
podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia — z upoważnienia ministra — na
zapytanie nr 5342 w sprawie medycyny naturalnej. « Prawa wolnomyśliciela (Publikacja: 23-07-2012 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8209 |
|