Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.485.273 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 705 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"W świecie żyją dwie myśli: jedna, śmiało spoglądając w mrok zagadek życia, stara się je rozwiązać, druga uznaje tajemnice za niewytłumaczalne i w trwodze przed nimi, ubóstwia je. Dla jednej – nie ma nic niepoznawalnego, istnieje tylko jeszcze nie poznane, druga – wierzy, że świat na zawsze jest niepoznawalny."
 Kultura » Historia

Technologiczno-gospodarczy front II wojny światowej [3]
Autor tekstu:

Takich źródeł było jeszcze kilka: Bornholm na Bałtyku, kopalnia nieopodal bułgarskiej Sofii. W Rumunii pozyskiwali monazyt z piasków Morza Czarnego, który był również wydobywany z kopalni w Głuszycy (źródło toru dla projektu atomowego).

1941 niemieccy fizycy składają wniosek o patent na opracowaną bombę plutonową, Hitler jednak nie zamierza jej budować. 4 czerwca 1942 minister Albert Speer ogłosił, że projekt nuklearny zostaje ograniczony jedynie do celów cywilnych (produkcja energii). Czy tak faktycznie było, trudno rozstrzygnąć, lecz od tego roku rusza Projekt Thor (nazwa pochodzi od nordyckiego bóstwa uranicznego Thora — władcy piorunów, albo od toru, pierwiastka promieniotwórczego). W fabryce Oranienburg pod Berlinem produkowano uran oraz tor. Dziś tor jest postulowany jako paliwo przyszłości reaktorów jądrowych, jako że jest znacznie lepiej dostępny niż uran oraz może być zużywany bez pozostawiania odpadów radioaktywnych (przy uranie 98% paliwa nie ulega zużyciu), a nadto może spalać odpady z tradycyjnych elektrowni jądrowych. Rozwijanie tego rodzaju reaktorów ma jeden podstawowy mankament: generuje izotopy nie nadające się do produkcji broni.

Klęska pod Stalingradem miała spowodować zmianę decyzji i reaktywację prac nad bronią nuklearną. W grudniu 1943 Wehrmacht ściąga z frontu 3 tys. fizyków — mają w trybie pilnym pracować nad superbronią. Wybudowano wówczas eksperymentalny reaktor jądrowy w Heigerloch.

Niemiecki historyk gospodarki Rainer Karlsch opublikował kilka książek poświęconych projektom atomowym nazistów. [ 14 ] Opierając się na nowych źródłach (m.in. na wniosku patentowym niemieckich naukowców dotyczącym bomby plutonowej) autor dowodzi, że III Rzesza w ciągu półtora roku przeprowadziła trzy próby z energią jądrową: wrzesień 1944: wyspa na Bałtyku, 4 i 12 marca 1945: poligon Truppenübungsplatz Ohrdruf (Turyngia). [ 15 ] Poligon TrÜbPl Ohrdruf powstał po 1918 jako ukryty, w związku z ograniczeniami traktatu wersalskiego. W ostatnich latach wojny robotnicy przymusowi drążyli tutaj sieć 25 wielkich tuneli otaczających górę. Miały tutaj być zapewne przeniesione strategiczne fabryki zagrożone bombardowaniami (przynajmniej sześć), być może także siedziba Hitlera (Zamek Książ).

Ze względu na świadków tych prób, wieść roznosi się szybko wśród Aliantów: Hitler ma już broń atomową! Zaraz potem rusza wielkie natarcie na Niemcy, które i tak nie były już w stanie wiele zdziałać militarnie, gdyż kończyły się najważniejsze surowce.

W 1945 Alianci mogli być już raczej spokojni o zwycięstwo. Niemniej na wieść z marca 1945 o bombie atomowej następuje wielki atak na Niemcy, który jak się rychło okaże jest tylko wyścigiem Rosji i USA do technologii atomowej. Alianci wdzierają się do Niemiec, by zrealizować operacje: BIG, Harborage i Epsilon, czyli przejęcia niemieckich naukowców, surowców i sprzętu z programu nuklearnego, co ma miejsce w marcu i kwietniu 1945.

Amerykańskie dywizje powietrzne 4 kwietnia nacierają jednocześnie na Berlin, gdzie uważają, że może być instalacja nuklearna, oraz na Ohrdruf, gdzie zanotowano próbę jądrową. Niejako więc przy okazji znajdujący się w samym środku Niemiec Obóz Koncentracyjny Ohrdruf staje się pierwszym wyzwolonym przez Amerykanów. Zastano w nim jedynie kilkoro więźniów. Zajmowano sie tam budową systemu podziemnego, gdzie miało się znaleźć m.in. centrum telekomunikacyjne Niemiec (kryptonim Amt-10). Pod koniec marca przebywało tam 11,7 tys. więźniów, lecz w kwietniu już ich nie ma, gdyż wrócili do Buchenwaldu: w czasie marcowej próby budowany tam kompleks podziemny uległ dużej dewastacji i został porzucony. W obozie zostało jednak sporo zwłok po wybuchu, więc wojsko amerykańskie analizuje sytuację na miejscu. 12 kwietnia do obozu przybywa sam Eisenhower wraz z amerykańską generalicją. W 1947 teren przejmuje Armia Czerwona i podtrzymuje tam strefę zastrzeżoną dla cywilów. Armia niemiecka odzyskuje teren dopiero po upadku Muru Berlińskiego. Zwykli śmiertelnicy wciąż nie mają doń dostępu. [ 16 ]

Po operacjach ogłoszono, że niemiecki program nuklearny okazał się być lata świetlne za amerykańskim. A wkrótce potem, nieudany amerykański projekt bomby Thin Man z Projektu Manhattan, został zastąpiony udanym projektem Little Boy, w której reflektorem neutronów był węglik wolframu, który wprowadzony został przez Luftwaffe w dywizjach niszczycieli czołgów. Trzy miesiące później zrzucono bombę uranową na Hiroszimę, a 3 dni później bombę plutonową na Nagasaki. A „zapóźnionych" niemieckich fizyków jądrowych rozdzielono pomiędzy USA, Anglię i Rosję. Szef zespołu, Werner Heisenberg, twórca mechaniki kwantowej i zasady nieoznaczoności, skazany został przez amerykański sąd wojskowy na 5 lat. Wyszedł na wolność po 2 latach. Do Niemiec wrócił w 1956. Od 1957 zajmował się fizyką plazmową.

W 2011 w nieczynnej kopalni soli pod Hanowerem, na głębokości 2 tys. stóp, odkryto 126 tys. beczek odpadów radioaktywnych z czasów II wojny światowej. Wraz z nimi znaleziono szczątki pracowników programu nuklearnego III Rzeszy. Wydaje się zresztą całkowicie zrozumiałe, że III Rzesza była w stanie stworzyć bombę znacznie wcześniej, wszak to jej naukowcy byli pionierami na tym polu.

Refleksja końcowa

Gdyby Aliantom nie udało się zniszczyć odpowiednich, coraz lepiej zakonspirowanych i zabezpieczonych fabryk niemieckich, zwłaszcza produkujących benzynę syntetyczną, mogliby tę wojnę przegrać. Dysproporcję sił Niemcy nadrabiali bowiem techniką. Nie o to więc idzie, by rozdrapywać stare rany, lecz nade wszystko o refleksję nad tym, dlaczego III Rzesza była w stanie stworzyć gospodarkę i technikę o tyle sprawniejszą niż reszta krajów. Wbrew pozorom, eksploatacja okupowanych krajów w czasie wojny nie stanowiła sedna tej siły. W moim przekonaniu gospodarka ta opierała się na dwóch atutach: 1) priorytecie polityki surowcowej, 2) wytworzeniu presji na całkowitą niezależność w dziedzinach strategicznych gospodarczo (która nie tylko stymulowała budowę bezpieczeństwa energetycznego, ale i wielkie ssanie na wdrażanie innowacji, które pozwoliłyby przełamać naturalne ograniczenia surowcowe).


1 2 3 
 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (30)..   


 Przypisy:
[ 14 ] Karlsch Rainer, Atomowa bomba Hitlera. Historia tajnych niemieckich prób z bronią jądrową. Województwo Dolnośląskie, Wrocław 2006. Die Chemie muß stimmen. Bilanz des Wandels. 1990-2000, z Raymond Stokes, Leipzig 2000. Urangeheimnisse. Das Erzgebirge im Brennpunkt der Weltpolitik 1933-1960, z Zbynek Zeman, Berlin 2002. Uran für Moskau. Die Wismut — eine populäre Geschichte. Berlin 2007. Uranium Matters. Central European Uranium in International Politics. 1900-1960, z Zbynek Zeman, Central European University Press, Budapest 2008. Zob. też: Adamczewski Leszek, Pierwszy błysk, Tajemnica hitlerowskiej broni jądrowej, 2009. Joseph Frank, Wojny Mussoliniego, 2012. Power Thomas, Wojna Heisenberga, 2000.
[ 15 ] Z opisu świadka, Cläre Werner, wynika, że niekoniecznie była to broń jądrowa: oślepiający rozbłysk, czerwony w środku i żółty na zewnątrz, na drugi dzień rezydenci wyspy notowali krwotoki z nosa, bóle głowy i wysokie ciśnienie w uszach. Karlsh, op.cit.
[ 16 ] W pobliskim Crawinkel pomnik 13 więźniarek i robotników przymusowych, który zginęli w czasie pracy lub marszu do Buchenwald. Trzy bezimienne poświęcone polskim ofiarom robót przymusowych.

« Historia   (Publikacja: 02-09-2014 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 9726 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365