Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.010.726 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 14 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Lucas L. Grabeel - Homo Sanctus. Opowieść homokapłana
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski

Złota myśl Racjonalisty:
Jako katolik dziękuję Bogu za heretyków. Herezja to tylko inne określenie wolności myśli.
 Prawo » Prawa Człowieka

Politycznej poprawności wojna z kulturą europejską
Autor tekstu:

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł (sprawa E.S. v. Austria nr 38450/12 z 25 października 2018), że można oskarżać i skazywać w sądach kryminalnych za mówienie pewnych rzeczy o proroku Mahomecie. Rozstrzygnięcie stwierdza, że skazanie kobiety przez austriacki sąd za nazwanie proroka Mahoneta pedofilem, nie naruszyło jej wolności słowa.

Pani S. (47) z Wiednia, miała dwa seminaria pt. „Podstawowe informacje o islamie" w których m.in. omawiała małżeńststwo między Prorokiem Mohametem oraz 6-letnią dziewczynką o imieniu Aisza… Jak podaje orzeczenie sądu, miała wówczas stwierdzić: „Czym możemy to nazwać, jeśli nie pedofilią?" Za te słowa została przez Wiedeński Regionalny Sąd Karny w lutym 2011 roku skazana za „ubliżanie doktrynom religijnym" na karę grzywny w wysokości 480 euro plus opłaty sądowe.

Podstawowym uzasadnieniem sądu, jak się wydaje, jest to, że wypowiedzi kobiety powinny zostać potępione, ponieważ mogą „wzbudzić uprzedzenia i zagrażać pokojowi religijnemu". Jakkolwiek pani S. nie została oskarżona o mówienie czegokolwiek, co może wzniecać przemoc ogólnie lub w jakikolwiek specyficzny sposób.

Innymi słowy, prawa człowieka można wyrzucić do kosza, kiedy ich realizacja może wywołać u innych osób złe samopoczucie.

Co istotne, komentarze poczynione przez inkryminowaną kobietę zostały sformułowane na dwóch seminariach. Można więc przypuszczać, że nikt kto nie życzył sobie wysłuchiwać idei pani S. nie został do tego zmuszony.

Ponadto, sąd wydaje się nieprzejęty tym, czy fakty przekazane przez panią S. na temat małżeństwa Mahometa z młodą dziewczynką były trafne czy też nie. Wydaje się, że powinno być to kluczowe dla większości rozsądnych ludzi. Wedle islamskiej tradycji Mahomet poślubił Aiszę, gdy miała ona 6 lat; małżeństwo zostało skonsumowane, gdy dziewczynka miała 9 lat, zaś Mahomet lat 50. Sąd stwierdził, że wypowiedzi pani S. nie były obiektywne i nie przedstawiły szerszego tła historycznego. Jako że małżeństwo Mahometa z dzieckiem jest prawdą, można stwierdzić, że sąd po prostu zajął stanowisko, że powtarzanie dobrze znanych faktów historycznych może stanowić pewien rodzaj mowy nienawiści. W ciągu wieków może się zmieniać zwyczaj zawierania związków małżeńskich, lecz generalnie nie zmienia się uniwersalny biologicznie fakt, że współżycie z dziewczynką w wieku 9 lat ma charakter pedofilny, gdyż jest to wiek przed pokwitaniem, które zachodzi ok. 12 roku życia. Powyżej początku pokwitania nie mówimy już o pedofilii, lecz o hebofilii (11-14 lat) lub o efebofilii (15-19 lat) [ 1 ] Watykan za dolną granicę wieku małżeńskiego do dziś uznaje 12 lat, czyli granicę fizjologiczną, ponadkulturową. Związek Mahometa miał charakter pedofilny i „tło historyczne" nie ma tutaj nic do rzeczy.



Na Zachodzie zauważalny jest trend ograniczania wolności słowa na rzecz ochrony islamu. Kilka przykładów:

  • Gert Wilders, polityk holenderski, był sądzony w oparciu o pięć zarzutów, w tym „karalną obrazę muzułmanów z powodu ich religii".
  • Mark Steyn oraz Ezra Levant zostali pociągnięci przed Kanadyjską Komisję Praw Człowieka pod zarzutem „islamofobii".
  • Kandydat w wyborach europejskich został aresztowany w Brytanii za cytowanie fragmentu z Winstona Churchilla na temat islamu.

Postawa Churchilla jest nader znamienna dla współczesnej Europy w jej stosunku do islamu. Churchill jako wojskowy był niezwykle krytyczny wobec islamu, uważając go za największą siłę wsteczną cywilizacji. Gdy jednak został politykiem imperium kolonialnego pod władzą którego znajdowało się ponad milion muzułmanów, zaczął przejawiać tendencje proislamskie. W świetle purytańskiej moralności wiktoriańskiej zaczął cenić nomadyczny tryb życia plemion muzułmanów, tudzież szczególną rolę honoru w kulturze islamskiej. Zwieńczeniem tych tendencji była zgoda i dofinansowanie państwowe do budowy meczetu w Londynie w pierwszym roku premierostwa Churchilla, w roku 1940, by zyskać wsparcie świata islamskiego w wojnie z nazizmem (warto dodać, że Hitler szedł jeszcze dalej w swoich komplementach wobec islamu). Jest to głęboko symboliczne: oto kruszejące imperium brytyjskie otwiera Europę dla islamu, który w przyszłości podważy europejskie fundamenty kulturowe. Tym bardziej więc warto pamiętać, co pisał Churchill o islamie, nim został politykiem:

"Jak straszliwe są plagi, które mahometanizm ściąga na swoich wyznawców. Poza fanatycznym szałem, który jest tak niebezpieczny dla ludzi, jak wścieklizna dla psów, występuje owa straszliwa fatalistyczna apatia. Efekty są widoczne w wielu krajach, naśladowcze nawyki, niechlujne systemy rolnictwa, niemrawe metody handlu oraz niepewność własności istniejące wszędzie tam, gdzie wyznawcy Proroka rządzą lub żyją.

Degradacja zmysłowości pozbawia życie jego łask i wyrafinowania, obok jego godności i świętości. Fakt, że w prawie mahometańskim każda kobieta musi należeć do określonego mężczyzny jako jego absolutna własność, jako dziecko, żona lub konkubina, musi opóźniać ostateczne przezwyciężenie niewolnictwa dopóki islam pozostaje wielką siłą wśród mężczyzn.

Indywidualni muzułmanie mogą wykazywać wspaniałe cechy. Tysiące stają się odważnymi i lojalnymi żołnierzami Królowej, wszyscy wiedzą jak umierać, jednak wpływ religii paraliżuje rozwój społeczny tych, którzy są jej wyznawcami. Nie istnieje na świecie większa siła wsteczna. Daleki od zanikania, mahometanizm jest wiarą wojowniczą i prozelicką. Rozprzestrzenił się już w całej Afryce Środkowej, tworząc na każdym kroku nieustraszonych wojowników; i gdyby nie to, że chrześcijaństwo jest chronione przez silne ramiona nauki, przeciwko której bezskutecznie walczono, cywilizacja współczesnej Europy mogłaby upaść, tak jak upadła cywilizacja starożytnego Rzymu." (Winston Churchill, The River War, Vol. II, s. 248-250, Longmans, Green & Company, 1899)

Współczesna europejska jurystokracja stała się awangardą liberalno-lewicowych elit zachodnich, wyznających z quasireligijnym zapałem kompleks przesądów politycznej poprawności. W kontekście tym słuszne wydaje się pytanie, czy z równą werwą składałaby na jej ołtarzu podstawowe wolności dla obrony dobrostanu psychicznego wyznawców religii chrześcijańskiej. Co warto podkreślić, chrześcijaństwo, nominalnie dominujące, jest w dzisiejszej Europie tak samo religią mniejszości, jak i islam. Pytanie jest retoryczne, gdyż trwałym elementem kultury europejskiej są dzieła Nietzschego, który wobec Jezusa Chrystusa używał określeń znacznie mocniejszych aniżeli nieszczęsna pani S. wobec Mahometa.

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (73)..   


 Przypisy:
[ 1 ] Większość przypadków opisanych w mediach jako „pedofilia kleru" dotyczy w istocie czynów niebędących pedofilnymi, lecz efebofilnymi.

« Prawa Człowieka   (Publikacja: 29-11-2018 Ostatnia zmiana: 30-11-2018)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 10235 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365