Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.451.309 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Mam podobny do Lukrecjusza pogląd na religię. Uważam ją za chorobę zrodzoną ze strachu i za źródło niezliczonych nieszczęść dla gatunku ludzkiego".
 Kościół i Katolicyzm » Doktryna, wierzenia, nauczanie » Święci i poświęceni

Poznaj swoich świętych [2]
Autor tekstu:

Św. Barbara (III/IV w.?), wg podań więziona w Nikomedii w wieży i zabita 306 przez ojca za wyznawanie chrześcijaństwa; czczona jako obrończyni przed nagłą śmiercią, patronka górników, także artylerzystów i budowniczych; święto 4 grudnia (na Śląsku — Barbórka); popularna w sztuce, często przedstawiana z kielichem i hostią, również z wieżą i mieczem. Jak podaje Kwiat świętych, „ojciec jej kazał zrobić w łaźni dwa okna; w jego nieobecności Barbara kazała dorobić trzecie na cześć Trójcy Świętej. Koniuszkiem palca nakreśliła znak krzyża na marmurowych kolumnach, a znak ten wrył się w nie głęboko. Rozgniewany ojciec pobiegł za nią z mieczem w ręce, ale umknęła poprzez górę, która otwarła się dla niej. Ojciec objechał górę i pochwycił córkę. Wychłostano ją obnażywszy zupełnie, ale Bóg okrył ją białym obłokiem. W końcu ojciec uciął jej głowę." [ 7 ]

Św. Marcin z Tours (316-397) rozpoczął na zachodzie regularne akcje burzenia świątyń i bałwanów pogańskich oraz wycinania świętych gajów. Dzięki nadzwyczajnej gorliwości w tym procederze (połączonym z profanowaniem ołtarzy i wizerunków pogańskich bóstw), wkrótce z jego diecezji zniknęły wszystkie świątynie pogańskie. W dowód zasług Francuzi uczynili go swym patronem.

Św. Hieronim ze Strydonu, (ok. 347 — 429), teolog i egzegeta; ojciec i doktor Kościoła; pochodził z Ilirii; po pobycie na Wschodzie sekretarz papieża Damazego I, który zlecił mu pracę nad poprawieniem łacińskich przekładów Biblii; po licznych podróżach osiadł jako mnich w Betlejem, gdzie 390-395 dokonał nowego łacińskiego przekładu ksiąg hebrajskich i ulepszył przekłady z greki; nowy przekład, zwany Wulgatą, był powszechnie używany w Kościele katolickim od średniowiecza do XX w.; Hieronim brał również udział w polemikach dotyczących poglądów Orygenesa, początkowo jako jego zwolennik, następnie jako zdecydowany przeciwnik, polemizował też z pelagianizmem, patron biblistów. W ikonografii przedstawiany w stroju kardynalskim z Biblią i lwem, symbolizującym jego charakter. Rozdrażniony przez Wigilancjusza, który zwalczał kult relikwii, stwierdził, że kary doczesne są niezbędne, aby ratować winnych od ognia piekielnego.

Św. Cyryl Aleksandryjski (?-444), teolog; ojciec i doktor Kościoła; kształcił się prawdopodobnie w Aleksandrii, następnie był mnichem, a od 412 patriarchą Aleksandrii, z której usunął nowacjan i Żydów; podburzył motłoch do zamordowania uczonej Hypatii, która została przez dziki tłum chrześcijan ukamienowana i rozszarpana na ulicach Aleksandrii w 415 r.

Św. Szymon Słupnik Starszy(ok. 390-459) — stworzył cały kierunek ascetyczny tzw. stylitów, tak o nim pisał Piotr Skarga: "A gdy inni poszcząc trzeciego dnia jedli, on sam raz tylko w tydzień jadł, i uplotłszy sobie gruby łańcuch z palmowego liścia, ściągnął mocno swoje lędźwie, tak, iż rany na ciele się poczyniły, z których gdy jeden towarzysz płynącą krew obaczył pytał: skąd ta krew? on milczał… I sfukał go starszy, upominając i prosząc by tego okrucieństwa nad sobą nie czynił, posłuchał w tym, iż łańcuch on zdjął; ale żeby rany one leczyć dał, na to go nikt namówić nie mógł… A rozmnażając sobie cnót świętych bogactwa umyślił przykładem Mojżesza i Eliasza post czterdziestodniowy, nic nie jedząc pościć… Prosił tedy niejakiego Bassa… aby go zamurować na dni czterdzieści kazał, nic ku jedzeniu nie dając… Od onego czasu… przez dwadzieścia ośm lat co rok tak pościł w wielki post, nie jedząc, ani pijąc przez dni czterdzieści… potem na wierzch jednej góry wstąpił i tam łańcuchem się żelaznym… za nogę przykuwał… około żelaza u nóg była skóra kosmata aby ciała żelazo nie żarło: w tej skórze pluskiew się wiele namnożyło, których on mogąc zbyć, nie chciał… słup sobie wysoko postawił, na którym we dnie i nocy przemieszkiwał, komórkę sobie na nim na dwa łokcie wybudowawszy, w której przez trzydzieści lat przetrwał… Ustawicznie się modlił, we dnie i w nocy, najwięcej stojąc… Jedną nogę staniem tak zepsował, iż z niej ropa ustawicznie płynęła, a on ból modlitwy mu nie psował..." [ 8 ]

Św. Bernard. "Przez ciągłe posty, czuwania i niewygody, tak dalece miał osłabione zdrowie, że nie mógł trawić żadnego pożywniejszego pokarmu i wnet po wzięciu wyrzucał… Resztę czasu przepędzał na modlitwie, czytaniu i rozmyślaniu… Zwykł on mawiać do tych, którzy przybywali w celu wstąpienia do klasztoru: »Jeżeli chcecie żyć z nami życiem wewnętrznym, zostawcie ciała, które ze świata przynosicie, za drzwiami tego progu: dusze same niech tu wchodzą, bo ciało nic nie pomaga«" (św. Bernard, Pisma; Przedmowa [ 9 ])

Św. Małgorzata. Królewna węgierska, opisana z zachwytem przez wielu pobożnych pisarzy; Skarga pisał o niej tak: "Szaty jej podlejsze były nad inne i grubsze. Płótna żadnego nie używała. Przez cały wielki post nigdy się nie przewłóczyła i innych też czasów bardzo rzadko, robactwu się nie bardzo sprzeciwiając, dla którego czasem inne jej się strzegły siostry, które gdy mówiły jej, aby wyprać szaty dała, odpowiedziała im: Niech ciało moje dla Pana mego, Jezusa Chrystusa robacy jedzą. Siedem lat mając, włosiennicę nosić poczęła… Miała do tego obręcz żelazną na ciele, którą ściskała się, a na noc pas ze skóry jeżowej. Prosiła czasem, aby jej ramiona wiązano powrozami konopnymi, które by się w ciało wpiły, a mękę zadawały; w trzewikach niejakie goździki miała, które by ją chodzącą dolegały…" [ 10 ]

Św. Ferdynand III Kastylijski. Król Kastylii zmarły w 1252 r., był, jak powiadają, człowiekiem głębokiej wiary, ufundował wiele biskupstw, kościołów i katedr, co według papieża Klemensa X, który kanonizował króla ponad czterysta lat po jego zgonie, wyczerpywało wszystkie znamiona człowieka świętego. Ksiądz Stanisław Musiał zauważył jeszcze, że "był tak pokorny, iż własnoręcznie nosił szczapy drewna na stosy, na których palono heretyków" [ 11 ] (św. 30 maja)

Św. Angela z Folingo (1248-1309) piła wodę po myciu trędowatych ,,nigdy nie piłam z taką rozkoszą" mówiła. Pewnego razu,,Kawałek strupiastej skóry trędowatego utknął mi w gardle. Zamiast go wypluć, zadałam sobie wiele wysiłku, żeby go przełknąć i udało mi się. Miałam wrażenie, że przyjęłam komunię. Nigdy nie potrafię wyrazić rozkoszy, jaka mnie ogarnęła.''

Św. Piotr Męczennik — Włoch, morderca, zginął w 1365 r.

Św. Katarzyna ze Sieny (ok. 1347-1380), włoska mistyczka i stygmatyczka, tercjarka dominikańska; doktor Kościoła; orędowniczka idei krucjaty, w 1939 ogłoszona patronką Włoch. Biczowała się trzy razy na dziennie: raz za grzechy swoje, drugi raz: za grzechy cudze, trzeci raz za grzechy umarłych. Zaręczyła się w ekstazie z Jezusem (utrzymywała, że dostała od niego nawet ślubny pierścień), twierdziła, że zdarzało się jej pić mleko z piersi Maryi. Odegrała znaczącą rolę polityczną. Tak pisze o niej Rajmund z Kapui (jej spowiednik): "Byłem świadkiem jak została przekształcona w mężczyznę z małą bródką, a ta postać w którą została nagle przemieniona, była postacią samego Jezusa Chrystusa" [ 12 ]. A tak Piotr Skarga, dla zbudowania i zachęcenia wiernych do naśladownictwa w swych Żywotach świętych: "Żelaznego na gołym ciele pasa używała. Trzykroć się na dzień żelaznym łańcuszkiem, na wzór św. Dominika biczowała, tak, że krew z ramion ściekała na nogi... Chcąc jednak matka niecojej przerwać on ostry żywot, wzięła ją ze sobą do cieplic; lecz ona tam w gorącą wodę siarczystą, czego nie widziała matka, kładła się i więcej ucierpiała, aniżeli od wszystkiego biczowania…". Kanonizowana w 1461 r., stała się jedną z najpopularniejszych świętych doby Renesansu włoskiego, który poświęcił jej dziesiątki arcydzieł.

Bł. Dorota z Mątowów (1347-94), mistyczka; córka kolonistów holenderskich; w 1393 r. na własne życzenie została zamurowana w celi przy katedrze w Kwidzyniu.

Św. Jan Kanty — patron Uniwersytetu Jagiellońskiego, Jan z Kęt (1390-1473), filozof, teolog; w 1767 kanonizowany; 1421-29 kierował szkołą bożogrobców w Miechowie; od 1429 profesor filozofii, a następnie teologii Akademii Krakowskiej; relikwie Jana Kantego spoczywają w konfesji w krakowskim kościele akademickim Św. Anny (wzniesionym po jego beatyfikacji 1680). W XVIII wieku, skutkiem pokłosia walk z jezuitami (którzy chcieli zlikwidować Akademię Krakowską), władze uniwersytetu uznały, że uczelnia powinna mieć swojego świętego patrona. Zapewne w celu lepszej na przyszłość protekcji przed zakusami duchowieństwa. Któż mógł się nadawać? Oczywiście Jan Kanty — profesor. Rozpoczęły się starania o kanonizację. Ciągnęły się bardzo długo i kosztowały majątek. Wreszcie Trybunał Kanonizacyjny zażądał jeszcze dodatkowych pism Jana Kantego, świadczących o jego świętości (tzn. spolegliwości względem Kościoła). Wysłano je czem prędzej do Rzymu. I tu nastąpiła katastrofa — okazało się, że pretendent nie dość, że nie jest świętym, to jeszcze okrutny zeń heretyk. Dlaczego? Wywiedziono z nadesłanych pism, że Kanty był zwolennikiem koncyliaryzmu. Niestrudzeni profesorowie znowu wysupłali pieniądze, opłacili sowicie adwokata w Rzymie, który im doradził, żeby Senat napisał do Trybunału Kanonizacyjnego wyjaśnienie, że zaszła pomyłka, iż wysłano pismo ...innego Jana. Tak też zrobiono. Nowe „pisma" Jana ukazywały go gorącym zwolennikiem wszechwładności papieża. W ten właśnie sposób Jan Kanty został świętym uniwersyteckim. Symboliczna była procesja kanonizacyjna, która maszerowała, kiedy w Krakowie stały już obce wojska — "Uniwersytet traci majątek, żeby kanonizować swojego profesora, a jednocześnie Rzeczpospolita przestaje istnieć."(Aleksander Krawczuk)

św. Kazimierz JagiellończykŚw. Kazimierz Jagiellończyk (1458-1484). Jako trzecie dziecko króla Kazimierza IV Jagiellończyka i Elżbiety Austriaczki nie mógł zostać królem, został więc świętym. Jego jedyne zasługi jako świętego polegały na tym, że odmawiał posłuszeństwa rozkazom ojca (m.in. unikając walki). Z tej to przyczyny jego grób zasłynął po śmierci licznymi cudami, co niezawodnie dowiedziono w procesie kanonizacyjnym czterdzieści lat po jego zgonie. (św. 4 marzec)


1 2 3 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Św. Afra – patronka upadłych
Andrzej Bobola czyli ekumeniczna schizofrenia

 Zobacz komentarze (7)..   


 Przypisy:
[ 7 ] Traktat o tolerancji..., op.cit., s.17
[ 8 ] podane za: „Chrześcijaństwo a ludzkość" — Jan Stachniuk, Toporzeł, Wrocław 1997, s.147
[ 9 ] podane za: Stachniuk, op.cit., s.184
[ 10 ] Tamże, s.184
[ 11 ] podane za: „Eksplozja świętości", Wprost, 27 grudnia 1998
[ 12 ] Orpheus — Historja Powszechna Religij" — Salomon Reinach, Księgarnia F. Hoesicka, Warszawa 1929

« Święci i poświęceni   (Publikacja: 16-07-2002 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 1245 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365