Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.444.642 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 700 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Pokój bez książek jest jak ciało bez duszy."
 Biblia » Nowy Testament » Historyczność Jezusa » Kreacja ewangelii w II w.

Odgłosy Ciszy [1]
Autor tekstu: Earl Doherty

tłum. Andrzej Gałek

TOP 20

Odgłosy Ciszy rozpoczynam wyborem 20 brakujących odniesień do postaci historycznego Chrystusa, 20 wybranych wersetów z Listów Apostolskich reprezentujących ciszę, która powinna poważnie zaskakiwać każdego czytelnika i wprowadzać go w niemałe zakłopotanie. W owych 20 brakujących odniesieniach starałem się poruszyć wszystkie istotne aspekty historii ewangelicznych, demonstrując jednocześnie, że to właśnie Listy Apostolskie przekazują nam prawdziwą istotę wczesnego chrystianizmu i jego poglądu na temat głoszonego przezeń Chrystusa.

1. - Do Rzymian 1:19-20

19 Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił.
20 Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę...

Na pierwszy ogień posyłam cokolwiek niewinnie wyglądający cytat, niemniej jednak wymownie ukazujący znaczące milczenie autora wczesnego chrystianizmu, jakim był Paweł. W przeciwieństwie do późniejszych komentatorów (począwszy od drugiego stulecia) Paweł nie przedstawia poglądu, że Jezus na ziemi był obrazem Boga najwyższego, Synem demonstrującym własną fizyczną postacią niewidzialne atrybuty Ojca. Co ważniejsze nawet — Paweł nie pojmuje, ani też nie wyraża poglądu, że to sam Jezus był pierwszym objawicielem Ťtego, co o Bogu wiedzieć możnať. Jak to możliwe by jakikolwiek chrześcijanin, świadomy niedawnego życia i misterium Jezusa, mógł przemilczeć rolę, jaką Jezus odegrał na ziemi, a milczenie to odnajdziemy, jak się wkrótce przekonamy, w wielu jeszcze miejscach.

2. — Do Rzymian 16:25-27

Jest to jeden z szeregu cytatów z Listów Apostolskich, które przekazują nam jasny obraz istoty wczesnego chrystianizmu. Wyjawia nam źródło Pawłowej wiedzy o Chrystusie i sposób, w jaki chrystianizm powstał. Nie pozostawia jednocześnie miejsca historycznemu Jezusowi.

25 A temu, który ma moc utwierdzić was według ewangelii mojej i zwiastowania o Jezusie Chrystusie, według objawienia tajemnicy, przez długie wieki milczeniem pokrytej,

26 Ale teraz objawionej i przez pisma prorockie według postanowienia wiecznego Boga obwieszczonej wszystkim narodom, żeby je przywieść do posłuszeństwa wiary -

27 Bogu, który jedynie jest mądry, niech będzie chwała na wieki wieków przez Jezusa Chrystusa. Amen.

Koncepcja bożej „tajemnicy", „przez długie wieki milczeniem pokrytej" przez Boga powraca szereg razy w całym dziele Pawłowym (np. Kol 1:26 i 2:2, Ef 3:5, Tyt 1:3 etc.). Jasne znaczenie powyższych słów wydaje się określać „tajemnicę" jako samego Chrystusa, teraz objawionego przez ewangelię Pawła (oraz być może pewne inne) po pozostawaniu w ukryciu przez długie wieki. Brakuje sposobności, by odczytać w tych słowach informację o jakimkolwiek wcieleniu Chrystusa,a przecież dokładnie wiemy, że to co jest ogłoszone i wiadome światu — pochodzi z pism prorockich.

Ten fragment pełen jest słów „objawienia": apocalypsis, czasowników phaneroÇ i gnÇridzÇ. Słów takich używa się w Listach.. w celu opisania wydarzeń czasu teraźniejszego (np. 1 Piotr 1:20, 2 Tm 1:10, etc.). Język ten naznacza pierwsze stulecie jako wiek objawienia, gdy poprzez nową lekturę świętych pism pojawiła się natchniona wiedza. To właśnie na pisma, a poprzez nie na Boga — a nie na przesłanie o życiu i nauczaniu Jezusa — regularnie powołuje się Paweł dla poparcia swoich tez. Tajemnica przez długie wieki skrywana w świętych pismach oczekiwała klucza, którego Bóg dostarczył, by ją wydobyć.

[Przytrafia się tu korzystna okoliczność, by wydobyć pewne znaczenia z powyższego fragmentu Listu do Rzymian. Wiele tłumaczeń zawiera określenie "według ewangelii mojej i zwiastowania o Jezusie Chrystusie" z możliwością implikacji, że myśli się o zwiastowaniu przez Chrystusa, nauczaniu przez Chrystusa. W Grece brzmi ten fragment "to kerygma I'sou Christou" z „Jezusem Chrystusem" znajdującym się w pozycji dopełniacza, który powinien być odczytywany jako biernik, jako że Jezus Chrystus jest przedmiotem nauczania, a nie osobą nauczającą. "Kerygma" w Listach.. konsekwentnie odnosi się do nauczania apostołów podobnych Pawłowi i do Jezusa jako przedmiotu tego nauczania. Leksykona Bauer'a określa tę frazę jako „nauczanie o Jezusie Chrystusie" (preaching about the Jesus Christ). Z kolei NAB podaje zaskakująco przejrzyste znaczenie całego fragmentu „. . . the gospel I proclaim when I preach Jesus Christ, the gospel which reveals the mystery hidden for many ages but now manifested through the writings of the prophets . . ."Pomiędzy długo skrywaną tajemnicą a rozszyfrowaniem jej z pism nie ma miejsca na historycznego Jezusa. We fragmentach podobnych temu nie odnajdziemy śladu niedawnej bytności Jezusa na ziemi, objawiającego się poprzez własne nauczanie. Uczeni lubią utrzymywać, że "tajemnica teraz objawiona" odnosi się do długo konstruowanego przez Boga planu zbawienia. Ale nawet jeśli miałoby to być prawdą, to czy Jezus osobiście nie odgrywałby w tym planie kluczowej roli, w objawianiu siebie jako milowego kamienia tego planu? Niestety Paweł nie pozostawił dla ziemskiej bytności Jezusa ani miejsca ani roli, w zamian przedstawiając siebie i sobie podobnych apostołów jako głosicieli objawienia i zwiastunów zbawienia.]

3. — 1 Do Tesaloniczan 2:2

2 [..] to jednak w Bogu naszym nabraliśmy odwagi, by w ciężkim boju głosić wam ewangelię Bożą.

Wcześni autorzy chrześcijańscy wciąż określają głoszone przez siebie przesłanie jako „ewangelię Bożą". Mówią także o mocy Bożej, chwale Bożej, dziele Bożym, dziedzictwie Bożym, wezwaniu Bożym (np. Rz 1:16, 3:24, 1 Kor 1:9, Fil 1:6, Gal 4:7, etc.). Jeśli apostołowie ci głosiliby historycznego Jezusa, który samemu nauczał o Bogu i swojej wobec Niego relacji, z pewnością nazwaliby ją „ewangelią Jezusa". Czemu w Listach.. nie ma wzmianki o ziemskim ministerium Jezusa? Z drugiej strony — jeśli Jezus to duchowa istota, „tajemnica" poznana jedynie przez pisma i objawienie Boże, wówczas Pawłowe wieści rzeczywiście można nazwać „ewangelią Bożą" (por. zwł. Rz 1:1-4) a Bóg jest pierwszym „Zbawicielem" (por. Tyt 1:3).


4. — 1 Do Tesaloniczan 4:9

9 A o miłości braterskiej nie potrzeba wam pisać, bo jesteście sami przez Boga pouczeni, że należy się nawzajem miłować;

Zdumiewające Pawłowe milczenie. Czyż najważniejszym przykazaniem Jezusa nie było przykazanie miłości? Czy Paweł mógł o tym nie wiedzieć? Który z chrześcijan, napominając współwyznawców by kochali innych ludzi, zdecydowałby się powiedzieć, że Bóg nauczał tej doktryny i zignorować całe przesłanie, całą wagę Jezusowego ministerium? Ta cisza wokół przykazania miłości powraca jak bumerang — wystarczy tylko porównać Rz 13:8, 1 Kor 13:1, Gal 5:14, Ef 5:1, Jakub 2:8, 1 & 2 Jan (passim). Warto zauważyć, że nie jest to przypadek nie wspominania o czymś, gdyż było o tym czymś powszechnie wiadomo. Świadectwo Pawła jest zaprzeczeniem wszelkich dociekań na temat głoszonej przez Jezusa nauki o miłości.

[J.P.Holding podaje swoje wytłumaczenie tego zadziwiającego zjawiska twierdząc, że ponieważ Jezus wypowiadał się w imieniu Boga, to całe jego nauczanie można dokładnie przypisać Bogu. Wykazałem w mojej odpowiedzi — por. Reader Feedback — że nie wydaje się prawdopodobne by cała chrześcijańska korespondencja tamtych czasów skłaniała się ku takiemu ezoterycznej interpretacji. W celu uzyskania pełniejszego obrazu przemilczeń w Listach Apostolskich por. artykuł A Twenty-Pound Gorilla (jego tytuł) w mojej odpowiedzi na jego list: Response to J.P.Holding.]

5. — 1 Piotr 3:9

9 Nie oddawajcie złem za zło ani obelgą za obelgę, lecz przeciwnie, błogosławcie, gdyż na to powołani zostaliście, abyście odziedziczyli błogosławieństwo.

Nawet Jesus Seminar uważa namowę by „nadstawić drugi policzek" za autentyczną naukę Jezusa. Autor Pierwszego Listu św. Piotra (prawdopodobnie ten najważniejszy uczeń Jezusa) przekazuje swoją naukę bez jakiegokolwiek nawet śladu odwoływania się do słów Mistrza zapisanych w Mateuszowym Kazaniu na Górze: „Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi" (5:39) i „Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują" (5:44). Autor listu nie poprzedza tego urywka nawet skromnym „tak jak Jezus nas osobiście nauczał". Jest jasne, że nie sposób oczekiwać, by każdy autor umieszczałby tego typu odniesienie przy każdej nadarzającej się okazji, ale w zwłaszcza w tym kontekście można byłoby uznać za naturalne odniesienie do historycznego Jezusa i jego słów, zarówno po to, by podbudować autorytet własnej nauki jak i by uhonorować Jezusa jako jej głosiciela. Za wyjątkiem dwóch zdań Pana z 1 Kor (które często interpretuje się jako przesłanie, które otrzymał on bezpośrednio od Chrystusa w niebie: por. Appendix i Część Pierwszą Głównych Artykułów), nigdy nie spotykamy się z przypisywaniem jakichkolwiek słów Jezusowi przez któregokolwiek z autorów Listów Nowego Testamentu.

6. — Do Galacjan 2:7-8

7 Raczej przeciwnie, gdy zobaczyli, że została mi powierzona ewangelia między nieobrzezanymi, jak Piotrowi między obrzezanymi —

8 Bo Ten, który skutecznie działał przez Piotra w apostolstwie między obrzezanymi, skutecznie działał i przeze mnie między poganami…

Listy Apostolskie milczą nie tylko na temat Jezusa-nauczyciela, ale także na temat wyznaczenia przez niego apostołów — uczniów na ziemi. (por. 1 Kor 12:18, 2 Kor 10:13, Ef 2:20). W tym miejscu Paweł zestawia ze sobą powołanie swoje z powołaniem Piotra jako równoważne sobie i pochodzące od Boga. (W grece pojawia się zaimek „on" w miejscu, gdzie NEB wstawiony został „Bóg" — i w ten sposób właśnie najwięcej tłumaczeń to interpretuje. Niektóre spośród tłumaczeń porzucają „on", ale w żadnym spośród mi znanych nie pojawia się słowo „Jezus").

Co więcej — Paweł nie pozostawia wątpliwości co do źródła pochodzenia swojego apostolstwa i apostolstwa Piotrowego. Czy możemy uwierzyć na podstawie jego uwierzytelnień jako apostoła, że nikt nie wykorzystałby przeciwko niemu argumentu, że nie był on uczniem ziemskiego Jezusa, podczas gdy inni byli? Paweł nie wspomina, by kiedykolwiek wysunięto przeciwko niemu taki zarzut, nigdy też nie polemizuje z takim zarzutem.

7. — Do Tytusa 1:2-3
1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Zagadka Jezusa
Apologeci drugiego stulecia


« Kreacja ewangelii w II w.   (Publikacja: 25-09-2002 Ostatnia zmiana: 16-08-2006)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 1913 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365