|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Biblia » Nowy Testament » Historyczność Jezusa » Kreacja ewangelii w II w.
Odgłosy Ciszy [1] Autor tekstu: Earl Doherty
tłum.
Andrzej Gałek
TOP 20
Odgłosy
Ciszy rozpoczynam wyborem 20
brakujących odniesień do postaci historycznego Chrystusa, 20 wybranych wersetów z Listów Apostolskich reprezentujących ciszę, która powinna poważnie zaskakiwać
każdego czytelnika i wprowadzać go w niemałe zakłopotanie. W owych 20 brakujących
odniesieniach starałem się poruszyć wszystkie istotne aspekty historii ewangelicznych,
demonstrując jednocześnie, że to właśnie Listy Apostolskie przekazują nam prawdziwą
istotę wczesnego chrystianizmu i jego poglądu na temat głoszonego przezeń Chrystusa.
1.
-
Do Rzymian 1:19-20
19 Ponieważ
to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił. 20
Bo
niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia
świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę...
Na pierwszy ogień posyłam cokolwiek
niewinnie wyglądający cytat, niemniej jednak wymownie ukazujący znaczące milczenie
autora wczesnego chrystianizmu, jakim był Paweł. W przeciwieństwie do późniejszych
komentatorów (począwszy od drugiego stulecia) Paweł nie przedstawia poglądu,
że Jezus na ziemi był obrazem Boga najwyższego, Synem demonstrującym własną
fizyczną postacią niewidzialne atrybuty Ojca. Co ważniejsze nawet — Paweł
nie pojmuje, ani też nie wyraża poglądu, że to sam Jezus był pierwszym objawicielem
Ťtego, co o Bogu
wiedzieć możnať. Jak to możliwe by jakikolwiek chrześcijanin, świadomy
niedawnego życia i misterium Jezusa, mógł przemilczeć rolę, jaką Jezus odegrał
na ziemi, a milczenie to odnajdziemy, jak się wkrótce przekonamy, w wielu jeszcze
miejscach.
2. — Do Rzymian 16:25-27
Jest to jeden z szeregu cytatów z Listów Apostolskich, które przekazują nam
jasny obraz istoty wczesnego chrystianizmu. Wyjawia nam źródło Pawłowej wiedzy o Chrystusie i sposób, w jaki chrystianizm powstał. Nie pozostawia jednocześnie
miejsca historycznemu Jezusowi.
25 A temu,
który ma moc utwierdzić was według ewangelii mojej i zwiastowania o Jezusie
Chrystusie, według objawienia tajemnicy, przez długie wieki milczeniem pokrytej,
26
Ale
teraz objawionej i przez pisma prorockie według postanowienia wiecznego Boga
obwieszczonej wszystkim narodom, żeby je przywieść do posłuszeństwa wiary -
27
Bogu,
który jedynie jest mądry, niech będzie chwała na wieki wieków przez Jezusa Chrystusa.
Amen.
Koncepcja bożej „tajemnicy",
„przez długie wieki milczeniem pokrytej" przez Boga powraca szereg
razy w całym dziele Pawłowym (np. Kol 1:26 i 2:2, Ef 3:5, Tyt 1:3 etc.). Jasne
znaczenie powyższych słów wydaje się określać „tajemnicę" jako samego
Chrystusa, teraz objawionego przez ewangelię Pawła (oraz być może pewne inne)
po pozostawaniu w ukryciu przez długie wieki. Brakuje sposobności, by odczytać w tych słowach informację o jakimkolwiek wcieleniu Chrystusa,a przecież
dokładnie wiemy, że to co jest ogłoszone i wiadome światu — pochodzi z pism prorockich.
Ten fragment pełen jest słów
„objawienia": apocalypsis, czasowników phaneroÇ i
gnÇridzÇ. Słów takich używa się w Listach.. w celu opisania
wydarzeń czasu teraźniejszego (np. 1 Piotr 1:20, 2 Tm 1:10, etc.). Język ten
naznacza pierwsze stulecie jako wiek objawienia, gdy poprzez nową lekturę świętych
pism pojawiła się natchniona wiedza. To właśnie na pisma, a poprzez nie na Boga — a nie na przesłanie o życiu i nauczaniu Jezusa — regularnie powołuje się Paweł
dla poparcia swoich tez. Tajemnica przez długie wieki skrywana w świętych pismach
oczekiwała klucza, którego Bóg dostarczył, by ją wydobyć.
[Przytrafia
się tu korzystna okoliczność, by wydobyć pewne znaczenia z powyższego fragmentu
Listu do Rzymian. Wiele tłumaczeń zawiera określenie "według
ewangelii mojej i zwiastowania o Jezusie Chrystusie" z możliwością
implikacji, że myśli się o zwiastowaniu przez Chrystusa, nauczaniu przez
Chrystusa. W Grece brzmi ten fragment "to
kerygma I'sou Christou"
z „Jezusem Chrystusem"
znajdującym się w pozycji dopełniacza, który powinien być odczytywany jako biernik,
jako że Jezus Chrystus jest przedmiotem nauczania, a nie osobą nauczającą. "Kerygma"
w Listach.. konsekwentnie
odnosi się do nauczania apostołów podobnych Pawłowi i do Jezusa jako przedmiotu
tego nauczania. Leksykona Bauer'a określa tę frazę jako „nauczanie o Jezusie Chrystusie" (preaching about the Jesus Christ). Z kolei NAB podaje zaskakująco przejrzyste znaczenie całego fragmentu „.
. . the gospel I proclaim when I preach Jesus Christ, the gospel which reveals
the mystery hidden for many ages but now manifested through the writings of
the prophets . . ."Pomiędzy długo skrywaną tajemnicą a rozszyfrowaniem jej z pism nie ma miejsca
na historycznego Jezusa. We fragmentach podobnych temu nie odnajdziemy śladu
niedawnej bytności Jezusa na ziemi, objawiającego się poprzez własne nauczanie.
Uczeni lubią utrzymywać, że "tajemnica teraz objawiona" odnosi się
do długo konstruowanego przez Boga planu zbawienia. Ale nawet jeśli miałoby
to być prawdą, to czy Jezus osobiście nie odgrywałby w tym planie kluczowej
roli, w objawianiu siebie jako milowego kamienia tego planu? Niestety Paweł
nie pozostawił dla ziemskiej bytności Jezusa ani miejsca ani roli, w zamian
przedstawiając siebie i sobie podobnych apostołów jako głosicieli objawienia i zwiastunów zbawienia.]
3. — 1 Do Tesaloniczan 2:2
2
[..]
to jednak w Bogu naszym nabraliśmy odwagi, by w ciężkim boju głosić wam ewangelię
Bożą.
Wcześni autorzy chrześcijańscy
wciąż określają głoszone przez siebie przesłanie jako „ewangelię Bożą".
Mówią także o mocy Bożej, chwale Bożej, dziele Bożym, dziedzictwie Bożym, wezwaniu
Bożym (np. Rz 1:16, 3:24, 1 Kor 1:9, Fil 1:6, Gal 4:7, etc.).
Jeśli apostołowie ci głosiliby historycznego Jezusa, który samemu nauczał o Bogu i swojej wobec Niego relacji, z pewnością nazwaliby ją „ewangelią
Jezusa". Czemu w Listach.. nie ma wzmianki o ziemskim ministerium
Jezusa? Z drugiej strony — jeśli Jezus to duchowa istota, „tajemnica"
poznana jedynie przez pisma i objawienie Boże, wówczas Pawłowe wieści rzeczywiście
można nazwać „ewangelią Bożą" (por. zwł. Rz 1:1-4) a Bóg jest pierwszym
„Zbawicielem" (por. Tyt 1:3).
4. — 1 Do Tesaloniczan 4:9
9
A o miłości braterskiej nie potrzeba wam pisać, bo jesteście sami przez Boga pouczeni,
że należy się nawzajem miłować;
Zdumiewające Pawłowe milczenie.
Czyż najważniejszym przykazaniem Jezusa nie było przykazanie miłości? Czy Paweł
mógł o tym nie wiedzieć? Który z chrześcijan, napominając współwyznawców by
kochali innych ludzi, zdecydowałby się powiedzieć, że Bóg nauczał tej doktryny i zignorować całe przesłanie, całą wagę Jezusowego ministerium? Ta cisza wokół
przykazania miłości powraca jak bumerang — wystarczy tylko porównać Rz
13:8, 1 Kor 13:1, Gal 5:14, Ef 5:1, Jakub 2:8, 1 & 2 Jan (passim). Warto
zauważyć, że nie jest to przypadek nie wspominania o czymś, gdyż było o tym
czymś powszechnie wiadomo. Świadectwo Pawła jest zaprzeczeniem wszelkich
dociekań na temat głoszonej przez Jezusa nauki o miłości.
[J.P.Holding
podaje swoje wytłumaczenie tego zadziwiającego zjawiska twierdząc, że ponieważ
Jezus wypowiadał się w imieniu Boga, to całe jego nauczanie można dokładnie
przypisać Bogu. Wykazałem w mojej odpowiedzi — por. Reader Feedback — że nie wydaje się prawdopodobne by cała chrześcijańska korespondencja
tamtych czasów skłaniała się ku takiemu ezoterycznej interpretacji. W celu uzyskania
pełniejszego obrazu przemilczeń w Listach Apostolskich por. artykuł A Twenty-Pound Gorilla (jego tytuł) w mojej odpowiedzi na jego list: Response
to J.P.Holding.]
5. — 1 Piotr 3:9
9 Nie
oddawajcie złem za zło ani obelgą za obelgę, lecz przeciwnie, błogosławcie,
gdyż na to powołani zostaliście, abyście odziedziczyli błogosławieństwo.
Nawet Jesus Seminar uważa
namowę by „nadstawić drugi policzek" za autentyczną naukę Jezusa.
Autor Pierwszego Listu św. Piotra (prawdopodobnie ten najważniejszy uczeń Jezusa)
przekazuje swoją naukę bez jakiegokolwiek nawet śladu odwoływania się do słów
Mistrza zapisanych w Mateuszowym Kazaniu na Górze: „Nie sprzeciwiajcie
się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi"
(5:39) i „Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy
was prześladują" (5:44). Autor listu nie poprzedza tego urywka nawet skromnym
„tak jak Jezus nas osobiście nauczał". Jest jasne, że nie sposób
oczekiwać, by każdy autor umieszczałby tego typu odniesienie przy każdej nadarzającej
się okazji, ale w zwłaszcza w tym kontekście można byłoby uznać za naturalne
odniesienie do historycznego Jezusa i jego słów, zarówno po to, by podbudować
autorytet własnej nauki jak i by uhonorować Jezusa jako jej głosiciela. Za wyjątkiem
dwóch zdań Pana z 1 Kor (które często interpretuje się jako przesłanie, które
otrzymał on bezpośrednio od Chrystusa w niebie: por. Appendix i Część
Pierwszą Głównych Artykułów), nigdy nie spotykamy się z przypisywaniem jakichkolwiek
słów Jezusowi przez któregokolwiek z autorów Listów Nowego Testamentu.
6. — Do Galacjan 2:7-8
7
Raczej
przeciwnie, gdy zobaczyli, że została mi powierzona ewangelia między nieobrzezanymi,
jak Piotrowi między obrzezanymi —
8
Bo
Ten, który skutecznie działał przez Piotra w apostolstwie między obrzezanymi,
skutecznie działał i przeze mnie między poganami…
Listy Apostolskie milczą nie
tylko na temat Jezusa-nauczyciela, ale także na temat wyznaczenia przez niego
apostołów — uczniów na ziemi. (por. 1 Kor 12:18, 2 Kor
10:13, Ef 2:20). W tym miejscu Paweł zestawia ze sobą powołanie swoje z powołaniem Piotra jako równoważne sobie i pochodzące od Boga. (W grece pojawia
się zaimek „on" w miejscu, gdzie NEB wstawiony został „Bóg" — i w ten sposób właśnie najwięcej tłumaczeń to interpretuje. Niektóre
spośród tłumaczeń porzucają „on", ale w żadnym spośród mi znanych
nie pojawia się słowo „Jezus").
Co więcej — Paweł nie pozostawia
wątpliwości co do źródła pochodzenia swojego apostolstwa i apostolstwa Piotrowego.
Czy możemy uwierzyć na podstawie jego uwierzytelnień jako apostoła, że nikt
nie wykorzystałby przeciwko niemu argumentu, że nie był on uczniem ziemskiego
Jezusa, podczas gdy inni byli? Paweł nie wspomina, by kiedykolwiek wysunięto
przeciwko niemu taki zarzut, nigdy też nie polemizuje z takim zarzutem.
7. — Do Tytusa 1:2-3
1 2 3 4 Dalej..
« Kreacja ewangelii w II w. (Publikacja: 25-09-2002 Ostatnia zmiana: 16-08-2006)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 1913 |
|