|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Biblia » Nowy Testament » Historyczność Jezusa » Kreacja ewangelii w II w.
Odgłosy Ciszy [2] Autor tekstu: Earl Doherty
2
W
nadziei żywota wiecznego, przyobiecanego przed dawnymi wiekami przez prawdomównego
Boga,
3
A
objawionego we właściwym czasie w Słowie zwiastowania, które zostało mi powierzone z rozkazu Boga, Zbawiciela naszego..
Oto inny fragment z Listów..
zarysowujący obraz wydarzeń czasów współczesnych, nie pozostawiający historycznemu
Jezusowi ani roli ani miejsca, jakie mógłby odgrywać w historii zbawienia. Boże
obietnice żywota wiecznego spoczywają spowite przez długi czas głęboko w przeszłości,
ich objawienie dokonuje się z woli Bożej przez apostołów takich jak Paweł, którzy
wyruszają by je wieścić ludziom. Życie wieczne wieszczone przez Jezusa, jego
osoba jako uosobienie tego wiecznego życia (co w tak niezatarty sposób formułuje
Ewangelia Jana) zostały znacząco pominięte. Proszę zwrócić uwagę na „Boga,
Zbawiciela naszego". W Listach Apostolskich określenie „Zbawiciel" w ogromnej większości przypadków (np. 1 Tm, 4:10) przypisywane jest Bogu, a tylko w ograniczonej mniejszości do Chrystusa Jezusa. Nie świadczy to o przypisywaniu
muprzez jego zwolenników istotnej roli, jaką z pewnością miał odgrywać w takich zdarzeniach historycznych jak śmierć na Kalwarii czy powstanie z grobu.
Może natomiast świadczyć o tym, że śmierć Jezusa, Syna składającego swoją ofiarę,
obyła się bez świadków, gdyż miała miejsce gdzieś w królestwie ducha (podobnie
jak zbawcze akty wszystkich Bogów-Zbawców tamtego czasu). Bezpośrednim źródłem
objawienia był w tamtych latach Bóg, objawiając swego Syna i jego odkupieńcze
dzieło. Właśnie to w umysłach takich ludzi jak Paweł jego spadkobiercy, łącznie z autorem listu Tytusa stanowi o pierwotnym sensie Boga — „Zbawcy"
przekazującego swoją ewangelię.
8. — 2 Do Koryntian 6:1-2
1 A jako współpracownicy napominamy was,
abyście nadaremnie łaski Bożej nie przyjmowali;
2
Mówi bowiem: ŤW czasie łaski wysłuchałem cię,
A w dniu zbawienia pomogłem ci;
Oto teraz czas łaski,
Oto teraz czas zbawienia.ť
Kolejny zastanawiający fragment
odnoszący się do Bożych przepowiedni z przeszłości, zawartych w pismach, oraz
do chwili nastałego zbawienia ziszczonego za sprawą Bożej łaski. Paweł cytuje
Iz 49:8 spostrzegając w nim dawną Bożą obietnicę, że gdy czas się wypełni, On
nadejdzie by wspomóc i zbawić ludzkość. Ale cóż co miał być za czas? Paweł skupia
się, jak często zwykł to robić, na swoim własnym posłannictwie i karierze apostolskiej,
nie wspominając przy tym ani słowem o Jezusowym ministerium. Jest to w jego
ustach kolejne już — w tym właśnie miejscu — oświadczenie, że prorocze
słowa Pisma odnoszą się bynajmniej nie do życia Jezusa jako do „czasu
łaski", nie do czynów Jezusa, jego ofiary i zmartwychwstania jako do „czasu
zbawienia" — ale do jego własnej Pawłowej działalności i jego przekazu
nowiny Chrystusowej!
Autor Ewangelii Łukasza, o ile
oczywiście czytał Pawła, zdawać musiał sobie chyba sprawę z przeogromnej niestosowności
tego fragmentu, jako że jego Jezus z Nazaretu miał przeczytać w synagodze podobny
fragment z Izajasza (61:1-2) i ogłosić zdumionym zgromadzonym, że proroctwo
to odnosi się właśnie do niego.
Proszę jeszcze raz zwrócić uwagę, w jaki sposób przytoczone tu wersety przedstawiają (wyłączając inne możliwości
interpretacji) Boga jako wpływającego na dzieje teraźniejszości; łaska pochodzi
właśnie od Niego. Paweł wydaje się niepodatny na pogląd, że w tym zwieńczającym
historię zbawienia okresie rolę odgrywać miałby pewien historyczny człowiek,
którego naukę miałby on — Paweł — głosić.
9. — 1 Do Koryntian 15:12-16
12 A jeśli się o Chrystusie opowiada,
że został z martwych wzbudzony, jakże mogą mówić niektórzy między wami, że zmartwychwstania
nie ma?
13
Bo jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie został
wzbudzony;
14
A
jeśli Chrystus nie został wzbudzony, tedy i kazanie nasze daremne, daremna też
wasza wiara;
15
Wówczas
też bylibyśmy fałszywymi świadkami Bożymi, bo świadczyliśmy o (przeciw)
Bogu, że Chrystusa wzbudził, którego nie wzbudził, skoro umarli nie bywają wzbudzeni.
16
Jeśli
bowiem umarli nie bywają wzbudzeni, to i Chrystus nie został wzbudzony;
Z tych wersetów wynikają niebagatelne
implikacje. Paweł wypowiada się tutaj, jak gdyby to powstanie Jezusa z martwych
było przedmiotem wiary, a nie historycznego zapisu naocznie zaświadczonego przez
wielu oglądających zmartwychwstałego, wielkanocnego Jezusa. Jest tak bardzo
nieugięty, jeśli chodzi o konieczność wiary we wskrzeszenie umarłych, że oświadcza
on — i czyni po czworokroć — że jeśli „umarli nie bywają wzbudzeni",
„to i Chrystus nie został wzbudzony".Jeśli znane Pawłowi
osoby były świadkami powrotu Jezusa z grobu, nie wydaje się prawdopodobne, by
Paweł uciekał się do tak bardzo zaawansowanej retoryki.
Co więcej, czasownik „być
świadkiem" (martureÇ) często
używany jest w znaczeniu dawania świadectwa, głoszenia czyichś przekonań, przedmiotu
wiary, wyznania — a nie rzeczywistego zapisu (chociaż w niektórych kontekstach
może oznaczać również i ów rzeczywisty zapis). Takie właśnie znaczenie w tym
miejscu jest istotnie poparte przez następstwo słów: kata
tou theou lub „przeciwko Bogu". Tłumacze często wydają
się być niepewni co do dokładnego znaczenia tych słów, jakkolwiek Leksykon
Bauera zdecydowanie podaje znaczenie: "dawać świadectwo w sprzeczności z Bogiem". Pogląd, który chce Paweł przekazać sprowadza się do tego,
że jeśli w rzeczywistości Bóg nie wskrzesił Jezusa z martwych (co byłoby konkluzją
tego — jak mówi — że nie wszyscy zmarli zostają wskrzeszani), to — używając retoryki — on i inni apostołowie sprzeciwialiby się Bogu i głosili nieprawdę o zmartwychwstaniu Jezusa.
Paweł mówi — i jest to
niezaprzeczalne — że wiedza o zmartwychwstaniu Jezusa pochodzi od Boga
oraz że świadectwo jego własnego nauczania — prawdziwe czy fałszywe -
odnosi się do informacji pochodzącej od Boga, innymi słowy — do objawienia.
Nie do historii, nie do apostolskiej tradycji co do niedawnych zdarzeń na ziemi. W całej tej dyskusji na temat prawdziwości Chrystusowego zmartwychwstania podstawą
dla Pawła jest wiara oparta na Bożym świadectwie — to znaczy na Piśmie
(np. Rz 8:25, 10:9, 1 Tes 4:14). Nie ma tu miejsca dla żadnego ludzkiego świadka.
[Mogą podnieść się głosy, że
słynny fragment tuż przed cytowanym, a więc 1 Kor 15:3-8, Pawłowe oświadczenie,
że według jego ewangelii "3..Chrystus umarł za grzechy
nasze według Pism (kata tas graphas)4I że został pogrzebany, i że dnia trzeciego został z martwych wzbudzony według Pism" z następującym
potem wyliczeniem wszystkich, którym „się ukazał" (w. 5-8), stanowi
odwołanie do świadectwa historycznego. Ale zauważmy, że w tym fragmencie Paweł
dwukrotnie powtarza, że jego ewangelia pochodzi z Pism, ponieważ takie znaczenie
można przypisać słowom kata tas graphas. Zauważmy też, że w niedawnej
dyskusji (w. 12-16) na temat czy Chrystus zmartwychwstał, czy nie, Paweł ani
nie powtarza listy świadków, ani się do niej nie odnosi. Czemu tego nie czyni?
Ponieważ owa lista odnosi się do serii objawień duchowego Chrystusa, Chrystusa,
który jako zwiastowany w wywiedzionej o nim z Pism ewangelii miał zmartwychwstać
trzeciego dnia. (Co pochodzi z Ozeasza 6:2, a nie z ewangelicznej chronologii
wielkanocnej). Owe 'wydarzenia' Pawłowej ewangelii były częścią
wyższego duchowego świata mitu, stąd też nie ma jasnego związku następczego
pomiędzy zmartwychwstaniem a „ukazywaniem się" apostołom, stąd też w żadnym miejscu owe „ukazywania się" nie stanowią dowodu zmartwychwstania
Chrystusa. (dla pełniejszego obrazu 1 Kor 15:3-8 por. Supplementary Article
No 6: The Source of Paul's Gospel; por. też ten fragment na podostronie
osnoszącej się do 1 & 2 Kor).
Ale w tych wersetach jest jeszcze
jedno niezmiernie ważne przemilczenie. Pawłowi najbardziej zależy na przekonaniu
swoich czytelników co do realności zmartwychwstania umarłych. Jeśli przyjmuje
się za pewny przekaz ewangeliczny lub przypuszcza się, że tradycje z nim związane
rozwinęły się bardzo wcześnie, gotowy materiał dowodowy znajduje się tuż pod
ręką. Opowieści o wskrzeszeniu córki Jaira, zdumiewającym wyłonieniu się Łazarza z grobu (żeby nie wspomnieć Mateuszowej relacji o ciałach powstających z grobów
podczas ukrzyżowania Jezusa) dostarczyłyby Pawłowi niezaprzeczalnych dowodów,
że ludzie mogą być wzbudzeni z martwych. Łazarz oczywiście ciągle mógł
umrzeć ponownie, ale ostateczne zmartwychwstanie byłoby wtedy spostrzegane jako
zapowiedziane przez te tymczasowe, dokonane przez Jezusa na ziemi. Paweł jednak w żadnym miejscu nie używa tego rodzaju argumentacji.
Paweł nie odwołuje się również
do Jezusowych obietnic dotyczących rozważanej kwestii zmartwychwstania. Łukasz
zapisuje słowa Jezusa: "14..Odpłatę bowiem będziesz miał
przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych" (14:14) i "35..ci,
którzy zostają uznani za godnych dostąpienia tamtego świata i zmartwychwstania,,
ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą" (20:35). Również i Ewangelia
Jana zawiera słowa Jezusa, że „ten, kto we mnie wierzy nie umrze, ale
będzie miał życie wieczne". Jeśli takie słowa, takie tradycje dotyczące
cudów Jezusa były znane we wczesnych społecznościach chrześcijańskich czasów
Pawła, nie byłoby miejsca na naiwne pytania: „Jak możecie mówić, że nie
ma zmartwychwstania umarłych?"
Tego rodzaju rozważania dyskredytują
wszystkie próby zracjonalizowania Pawłowego milczenia na temat historycznego
Jezusa i jego ziemskiego ministerium, a sprowadzające się do wyjaśniania, że
Pawłowi „brakowało zainteresowania ziemskim życiem Jezusa". Pawła
cechowało niekłamane zainteresowanie problemem zmartwychwstania umarłych, podobnie
jak wieloma innymi kwestiami, i jeśli Jezus podczas swojego pobytu na ziemi
nauczał o tych zagadnieniach, Paweł nie miałby wyjścia i musiałby głęboko zainteresować
się naukami Mistrza i przytaczanymi przezeń przykładami. Nie można też pominąć
faktu, że zainteresowane takimi zagadnieniami były również wczesne gminy chrześcijańskie.
Listy Pawła powinny być wypełnione odniesieniami do tego, co historyczny Jezus,
wcielony Syn Boga, powiedział i zrobił będąc tu, na tym ziemskim padole.
10.-
Jakub 5:10
10
Bracia,
za przykład cierpienia i cierpliwości bierzcie proroków, którzy przemawiali w imieniu Pańskim.
1 2 3 4 Dalej..
« Kreacja ewangelii w II w. (Publikacja: 25-09-2002 Ostatnia zmiana: 16-08-2006)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 1913 |
|