Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.447.017 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Postawa eksperymentalna różni się znacząco od postawy 'zdroworozsądkowej'. Zakłada bowiem, że w każdej chwili możemy odkryć nowe informacje, które znacząco zmienią nasz model świata. Tymczasem tzw. 'zdrowy rozsądek' opiera się na założeniu, że już wiemy wystarczająco dużo na temat natury świata, by tylko w ostateczności delikatnie modyfikować naszą wiedzę."
 Państwo i polityka » Doktryny polityczne i prawne

Katolicka Nauka Społeczna, socjalizm i kapitalizm [6]
Autor tekstu:

Prawo własności w rozumieniu katolickiej nauki społecznej jest inaczej pojmowane niż w doktrynie liberalnej. Wyjaśnia to m.in. Jan Paweł II w swojej encyklice Laborem exercens, pisząc o prawie własności prywatnej zaznacza, żekoncepcja kościelna "różni się (...) od programu kapitalizmu stosowanego w praktyce przez liberalizm i zbudowane na nim ustroje polityczne (...) różnica polega na sposobie rozumienia samego prawa własności. Tradycja chrześcijańska nigdy nie podtrzymywała tego prawa jako absolutnej i nienaruszalnej zasady. Zawsze rozumiała je natomiast w najszerszym kontekście powszechnego prawa wszystkich do korzystania z dóbr całego stworzenia: prawo osobistego posiadania jako podporządkowane prawu powszechnego używania, uniwersalnemu przeznaczeniu dóbr.". Precyzuje encyklika Quadragesimo anno: "W rzeczy samej obowiązek, że w sprawie posiadania i używania własności ludzie winni mieć na względzie nie tylko własną korzyść, ale i dobro ogółu, wynika z indywidualnego i społecznego charakteru własności… Do kierowników zaś państwa należy szczegółowe określenie tych obowiązków, ilekroć tego wymaga konieczność, a prawo naturalne nie podaje wyraźnych w tym względzie przepisów. A zatem mając na uwadze rzeczywistą konieczność dobra wspólnego władza państwowa może, kierując się zawsze prawem naturalnym i Boskim, dokładniej określić, co w zakresie używania własnych dóbr ich posiadaczom wolno, czego zaś nie wolno." Co godne uwagi, zaznacza, że "jest nadużyciem, jeżeli państwo naraża na ruinę prywatne mienie obywateli przez nadmierne podatki i daniny" (49). Warto przy tym zauważyć, iż w liberalizmie socjalnym, Leonard Hobhous (1861-1929), sformułował tę myśl w swej książce Liberalism, która ukazała się w roku 1911 (choć odcinał się od jej pochodzenia prawnonaturalnego). Pisał on m.in.: "Podstawowym problemem ekonomii jest nie zniszczenie własności, lecz przywrócenie społecznego pojęcia własności na jego właściwe miejsce w warunkach odpowiadających nowoczesnym potrzebom".

W niełasce (Paweł VI)

Zasadniczym wyjątkiem wśród nauczania papieży o własności, od Leona XIII do Jana Pawła II, jest zapewne Paweł VI i jego Populorum Progressio. Podczas gdy inni pisząc o prawie własności nieodmiennie podkreślali, że jest ono prawem naturalnym, on z kolei nie wspomina o tym, akcentuje za to zgoła odmienną myśl: "Wiadomo wszystkim, jak dobitnie przedstawiali Ojcowie Kościoła obowiązki ludzi bogatych względem będących w potrzebie: Nie z twojego dajesz ubogiemu — mówi święty Ambroży — ale oddajesz mu to, co jest jego. Sam używasz tego, co jest wspólne, dane na użytek wszystkich. Ziemia należy do wszystkich, nie do bogatych" (23). Trudno jest sobie zdać sprawę z istoty różnicy powołania się przy prawie własności nie na jej prawnonaturalną proweniencję, lecz na nauczanie Ojców Kościoła, bez odwołania się do ich wypowiedzi w tej kwestii [ 54 ].

Tertulian (ok. 160 — po 220): "Tak więc, skoro jesteśmy związani ze sobą głęboką więzią duchową, nie bronimy się przed ewentualnością podzielenia się naszym majątkiem. Wszystko — oprócz kobiet — jest u nas wspólne" [ 55 ]. Św. Bazyli Wielki (330-379): "Naśladujmy członków pierwszej gminy chrześcijańskiej, którzy mieli wszystko wspólne", „Kto miłuje swego bliźniego jak siebie samego, ten nie ma więcej niż jego bliźni".U św. Jana Chryzostoma (350-407) wyrażone jest wprost, że własność prywatna nie naturalną z uwagi na to, że wspólna nią jest: "Bóg nie stworzył na początku jednego bogatym, a drugiego biednym. (...) Tak więc wspólnota dóbr jest bardziej adekwatną formą naszego życia niż posiadanie prywatnej własności, i to formą naturalną" [ 56 ]. Wprawdzie papież nie mógł wyrazić tego wprost, z uwagi na nauczanie poprzedników, jednakże widać u niego bliski temu zamysł (świadczy o tym m.in. to, że jedyne odwołania do prawa własności stanowią jej krytykę — p.23: prawo własności musi podlegać ograniczeniom; p.24: wspólne dobro wymaga niekiedy wywłaszczenia).


1 2 3 4 5 6 

 Zobacz także te strony:
Kościół i liberalizm w Polsce
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Jak Kościół walczył z demokracją
Kościół i liberalizm w Polsce

 Dodaj komentarz do strony..   


 Przypisy:
[ 54 ] Jakkolwiek Konstytucja duszpasterska o Kościele Gaudium et Spes również powoływała się na nauczanie Ojców Kościoła, przy opisywaniu własności (KDK 69), jednakże dopiero u Pawła występuje to w kontekście krytycznym w odniesieniu do własności prywatnej.
[ 55 ] Obrona chrześcijaństwa 39.
[ 56 ] Jan Chryzostom, Homiliae in epist. 1 ad Tim. 12,3-4.

« Doktryny polityczne i prawne   (Publikacja: 01-07-2004 Ostatnia zmiana: 09-04-2005)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 3489 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365