Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.444.873 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 700 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"To, że jesteśmy krajem katolickim, nie znaczy, że nie możemy być państwem o standardzie demokratycznym z rozdziałem od Kościoła. Inaczej zostaniemy stłamszeni przez Kościół, który coraz więcej chce, chce i chce, i będzie bronił swoich przywilejów. (...) jak lewica rządzi, to Kościół najwięcej ciągnie."
 Państwo i polityka » Doktryny polityczne i prawne

Tożsamość budowana przez wykluczenie [1]
Autor tekstu:

Przypadek Zachodu i Wschodu

Świat Zachodu

Ksiażka Anthony’ego Marxa Faith in Nation. Exclusionary Origins of Nationalism została opublikowana w 2003 roku, nakładem wydawnictwa Oxford University Press. Autor stara się w niej wykazać, że popularne, ortodoksyjne ujęcie nacjonalizmu, dzielące go na tolerancyjny nacjonalizm Europy Zachodniej oraz etniczny, nietolerancyjny nacjonalizm Europy Środkowej i Wschodniej, jest błędne. Wymienione historyczne nacjonalizmy, jak też te występujące obecnie w Indiach, w Rwandzie czy na Bałkanach, posiadają bowiem pewną wspólną cechę. Opierają się one na wyłączeniu pewnych grup ludzi, które to wyłączenie ma spajać wewnętrznie grupę wyłączającą.

Fundamentalną przesłanką tej diagnozy może być wiedza na temat psychiki ludzkiej, choć książkę Marxa można czytać w oderwaniu od założeń natury psychologicznej, opierając się jedynie na badaniach historycznych. Bazując jednak na pracach Henri’ego Tajfela, [ 1 ] Marx sugeruje, że być może uniwersalną cechą ludzkiej psychiki jest wzmacnianie jednostkowej lojalności wobec określonej grupy, poprzez dyskryminację jakiejś grupy zewnętrznej wobec niej. Znalezienie kozła ofiarnego służy dodatkowo eliminacji wewnętrznej agresji w grupie i zminimalizowanie podziałów w jej obrębie. Czy tezę tę da się jakoś przełożyć i obronić w języku historycznych dociekań nad naturą nacjonalizmu? Oby odpowiedzieć na to pytanie, należy w pierwszej kolejności zdefiniować pojęcia.

Pojęcia, choć mogą być dowolnie definiowane, nie mogą być jednak arbitralne, jeśli chcemy za ich pomocą badać określony fenomen. W przypadku badań nad nacjonalizmem tzw. zachodnim, konsensus badawczy nakazuje badanie nacjonalizmu, jako fenomenu w pełni rozwiniętego, dopiero od drugiej połowy XVIII w., a przy tym definicje opisujące taki nacjonalizm miały często, według Marxa, charakter esencjalistyczny. Zakładano bowiem, [ 2 ] że do powstania nacjonalizmu potrzebny jest jakiś rodzaj jedności, w pełni homogeniczna opinia publiczna, przedustawna solidarność wywodząca się z jedności ludu, przodków czy kultury. To założenie jest związane, według Marxa, ze źle ustawioną granicą czasową, fałszującą proces powstawania nacjonalizmu, granicą pochodną arbitralnej dystynkcji pomiędzy nacjonalizmem w pełni rozwiniętym i prenacjonalizmem. Dystynkcja ta również napędza błędne definicje wywodzące nacjonalizm zachodni z rozwoju kapitalizmu i jego homogenizującego wpływu na społeczeństwa. Gdy ją zarzucić, okaże się, że nacjonalizm posiada korzenie wcześniejsze niż XVIII wieczne, a kapitalizm, homogeniczna opinia publiczna i nacjonalizm często się ze sobą rozmijały. Marx definiuje nacjonalizm w następujący sposób:

kolektywne uczucie lub tożsamość łącząca lub przywiązująca razem te jednostki, które podzielają uczucie politycznej solidarności rozciągającej się na dużą skalę, nakierowane na utworzenie, legitymizację lub obalenie państw. [ 3 ]

Identyfikacja nacjonalizmu w takim ujęciu posiada według Marxa pewne swoiste właściwości. Odróżnia się go od uczuć i sentymentów nie związanych z działalnością państwowotwórczą. Nie obejmuje on np. patriotyzmu, polegającego jedynie na obronie przed obcym atakiem, bez odniesienia do struktur państwa (przykład autora), podobnie jak rewolt przeciwko dotkliwemu opodatkowaniu li tylko.

Nacjonalizm nie wyłania się również w ramach imperiów, choć nie jest to efekt wprowadzenia określonej definicji. W tychże bowiem władza polityczna wykracza poza granicę państw (chciałoby się powiedzieć, narodowych) i często jest sprawowana za pomocą siły raczej niż lojalności. Trudno tu o jasne rozgraniczenie przedmiotu nacjonalizmu (państwa) od imperium, jeśli za Marxem uznamy, że taki przedmiot nie jest dany, lecz podlega procesowi konstrukcji, zarówno oddolnej, jak i odgórnej. Wyłączenie imperiów na mocy definicji Marxa nie jest zatem zabiegiem definicyjnym, lecz obserwacją empiryczną — imperia natrafiają po prostu na poważne przeszkody w tworzeniu powszechnej lojalności. Ślady tego procesu widać będzie na przykładzie Hiszpanii.

Wymienione w definicji Marxa uczucie różnicuje tych, którzy należą oraz tych, którzy nie należą do określonej wspólnoty. Charakter tego uczucia nie jest historycznie określony i musi być aktywnie konstruowany, zarówno przez elitę, jak i przez poddanych. Takie zabiegi tworzenia i manipulowania tożsamością nie odbywają się w próżni, lecz są warunkowane wcześniejszymi uprzedzeniami, historycznie zdeterminowanymi, choć uchodzącym za odwieczny i naturalny „habitus" [ 4 ]. Na tym zasadza się również krytyka teorii racjonalnego wyboru w wykonaniu omawianego autora: historycznie nacechowana ideologia lub przesąd stanowi ograniczenie możliwych posunięć politycznych. Ideologie takie czy przesądy mogą się utrzymywać nawet wtedy, gdy stają się kosztowne i nieopłacalne.

Marx w szczególności podkreśla, że tożsamości mogą, lecz nie muszą być inspirowane wysiłkiem elit, tak jak mogą, lecz nie muszą legitymizować państwo. W tym ostatnim przypadku, sentyment narodowy może wiązać ludność nawet przed realnym powstaniem państw lub w ogóle bez nich. Wedle definicji, nacjonalizm zakłada ideał państwa narodowego, jednak istniejącego choćby tylko w sercach i umysłach wierzących. Zatem główną cechą, która odróżnia nacjonalizm od zjawisk takich jak etniczność, klasowość, kultura lub regionalizm, jest powiązanie go z instytucją państwa: nacjonalizm jest uczuciem skierowanym za, a nawet przeciwko państwu o ile, jak się domyślam, nie jest to uczucie czysto anarchistyczne, tylko stoi za nim wizja określonej wspólnoty i pokrewieństwa.

Tego rodzaju definicja w opinii Marxa pozwala przełamać trzy podstawowe błędy dotychczasowych teorii nacjonalizmu: a) zbyt wąskiego datowania historycznego pojawienia się nacjonalizmu, b) tendencyjnego analizowania nacjonalizmu, jako fenomenu powstałego na skutek rozwoju nowoczesnej techniki i kultury, c) ucieczki od badania przednowoczesnych warunków formowania się nacjonalizmu. Ten ostatni problem nie jest związany jedynie z definicyjnym uprzedzeniem wcześniejszych badaczy, łączy się on także z trudnością zdobywania materiałów np. na temat świadomości narodowej ludzi niepiśmiennych.

Pierwszy i ostatni punkt właściwie warunkują się wzajemnie. Anthony Marx postrzega trudności metodologiczne związane z identyfikacją postaw ludów wieku XV czy XVI jako jeden z elementów błędnego datowania historycznego nacjonalizmu typu zachodniego. Według autora problemy te nie są jednak nieprzekraczalne, inaczej należałoby błędnie skoncentrować się jedynie na działaniach elit i adekwatnie definiować nacjonalizm. Pośrednim wskaźnikiem ludowych przekonań staje się w dziele Marxa potoczna retoryka tamtych czasów, szeroki udział ludności w protestach masowych, zamieszkach i wojnach.

Oczywiście Marx zauważa istotną rolę elit państwowych i elit z nimi konkurujących, jaką te odegrały w procesie powstawania uczuć narodowych. Elity w istocie pragnęły konsolidować państwo, między innymi w odpowiedzi na rosnące zagrożenie ze strony innych państw, jednak sama taktyka „dziel i rządź", w mniemaniu Marxa, nie mogła zapewnić lojalności ludu, niezbędnej dla scentralizowanego państwa. A zatem, powiada autor, elity musiały iść na ustępstwa wobec mas, których poparcia gorliwie szukały.

Tak ujęty nacjonalizm nie wymagał w pełni rozwiniętej homogenizacji społeczeństwa, czy demokratycznego samostanowienia. Odwołanie do państwa w łonie sentymentu nacjonalistycznego może być jedynie wyobrażeniem lub implikacją zawartą w „rudymentarnej idei lub lojalności skierowanej na rzecz lub przeciwko państwu", [ 5 ] a nacjonalizm jest stopniowym procesem przechodzenia od wyobrażeń do narodowej jedności, którego początków można szukać w średniowieczu. [ 6 ] Proces ten nie zakończył się po dziś dzień, gdyż trudno mówić o absolutnej spójności narodowej w jakimkolwiek kraju.

Nacjonalizm w ujęciu Anthony’ego Marxa uzyskuje istotną rolę w początkach ery nowożytnej, gdzie wraz konsolidacją władzy państwowej wychodzi na plan pierwszy. Choć trudno uzyskać wyraźne dowody na istnienie tego rodzaju nacjonalizmu (w porównaniu np. z okresem późniejszym, w którym rozwinął się nowoczesny kapitalizm) oraz można twierdzić, że naród jako taki jeszcze wtedy empirycznie nie istniał, taka diagnoza, zdaniem autora, mija się z istotą rzeczy. Problemem ówczesnym było bowiem to że, paradoksalnie, „nacjonalizm nie istniał, a więc musiał zostać stworzony". [ 7 ]

Marx rozwój nacjonalizmu od wczesnych czasów nowożytnych rozpatruje na przykładzie Anglii, Francji i Hiszpanii. Wybór ten spowodowany jest następującymi czynnikami
a) imperia wschodu zostają wykluczone, ze względu na zainteresowanie Marxa jednostkowymi państwami
b) we Włoszech i Niemczech państwa powstały zbyt późno, by można je było owocnie badać w kontekście początków powstawania państw
c) w Irlandii, krajach skandynawskich i Beneluksu rzeczywistość polityczną kształtowały siły zewnętrzne
d) rozpatrywane trzy kraje (Anglia, Francja i Niemcy) były podstawą kontestowanego przez Marxa rozróżnienia na nacjonalizm zachodni i wschodni.

Zanim przejdę do dokładniejszego omówienia książki Faith in Nation być może warto przedstawić koncepcje, którym Marx się przeciwstawia. Podejście wiążące nacjonalizm w powszechnie podzielanych wyobrażeniach („wyobrażona wspólnota" Benedicta Andersona) wg autora być może wyjaśnia strukturę spójnej świadomości społecznej, ale nie jej genezę, a w szczególności rolę państwa w wyłanianiu się określonych wspólnot, które to wspólnoty następnie obejmowały we władanie instytucje polityczne państwa. Marx przeciwstawia się twierdzeniu Andersona, iż „język … jest całkowicie inkluzywny" [ 8 ], bowiem piśmiennictwo często wywoływały konflikty (np. religijne). Teoria upatrująca źródło nacjonalizmu w rozwoju kapitalizmu (Ernest Gellner) być może wyjaśnia charakter XVIII wiecznego nacjonalizmu, jednak kapitalizm jako taki rozwijał się często przy braku kulturowej jednolitości, a sama lojalność ludu wobec państw powstała wcześniej, niż kapitalizm masowy. Ten ostatni zresztą w fazie początkowej generował konflikty (klasowe) raczej niż jedność i problem ten musiał być rozwiązany środkami politycznymi. Pomagały w jego rozwiązaniu również szkoły, choć był okres, w którym konflikt klasowy występował pomimo braku odpowiednich instytucji edukacyjnych. W gruncie rzeczy Marx przekonująco pokazuje, że każdy z elementów takich jak państwo, [ 9 ] modernizacja czy nawet zaangażowanie mas w proces polityki prowokowały konflikt, obok swej funkcji jednoczącej — piśmiennictwo (pamflety) często wywoływało niezgodę, tak jak interesy ekonomiczne i wybiórczo przyznawane prawa. [ 10 ] O ile również te efekty generował również wczesny nacjonalizm oparty na wykluczeniu religijnym, ten właśnie nacjonalizm według autora odpowiada za konsolidację państw i narodów w okresie wczesnej nowożytności, okresie, kiedy to rola państw i narodów zyskała zupełnie pierwszorzędne znaczenie. Wiązało się to właśnie z potrzebą budowania scentralizowanego państwa, co z kolei spowodowane było a) wzrastającym zagrożeniem zewnętrznym, b) zwiększoną aktywnością kapitalistyczną, c) zainteresowaniu władców zwiększeniem swej władzy.


1 2 3 4 5 6 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Globalizacja a kultura światowa
Świadkowie Jehowy i schroniskowy pies


 Przypisy:
[ 1 ] Tajfel Henry Differentiation between Social Groups (Academic Press, 1972).
[ 2 ] Berlin Isaiah, Vico and Herder (Random House, 1976); Greenfeld, Liah Nationalism. Five Roads to Modernity (Harvard University Press, 1992), Kohn, Hans Western and Eastern Nationalisms w: John Hutchinson i Anthony D. Smith, (eds) Nationalism (Oxford University Press, 1994).
[ 3 ] Marx Anthony Faith in Nation. Exclusionary Origins of Nationalism (Oxford University Press, 2003), str. 6.
[ 4 ] Bourdieu Pierre, Outline of a Theory of Practice (Cambridge University Press, 1977).
[ 5 ] Marx Anthony Faith... str. 9.
[ 6 ] Hastings, Adrian The Construction of Nationalism (Cambridge University Press, 1997).
[ 7 ] Marx Anthony Faith... str. 9.
[ 8 ] Anderson Benedict Imagined Communities (Verso, 1983), str. 122 za: Marx, Faith... str. 192.
[ 9 ] Bendix Reinhardt Nation Building and Citizenship (Berkeley, 1964); Marshall T. H. Citizenship and Social Class (Pluto, 1992).
[ 10 ] por. Marx, Faith... str. 192.

« Doktryny polityczne i prawne   (Publikacja: 04-02-2005 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Marek Przychodzeń
Filozof, współautor książki "Aktualność wolności" (Aletheia, 2004), publicysta, współpracuje z "Przeglądem Politycznym".
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 2  Pokaż inne teksty autora
 Poprzedni tekst autora: Feminizm podręcznikowy
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 3924 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365