|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Tematy różnorodne » PSR » Historia PSR
Replika w związku z próbą pogwałcenia samorządności PSR [2] Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
4. Dopuszczalność elektronicznej formy działania organów
stowarzyszenia
Nie do przyjęcia jest również zastrzeżenie odnośnie do
§ 34 ust. 1 pkt 5, który dopuszcza możliwość wprowadzenia elektronicznych
środków komunikacji w funkcjonowaniu organów stowarzyszenia. Jest to zastrzeżenie
zdumiewające. Nie tylko nie ma uzasadnienia w przepisach, ale i próbuje
spetryfikować tendencje interpretacyjne zupełnie nieadekwatne do realiów życia
społecznego. W uzasadnieniu zastrzeżenia stwierdzono: „Z istoty
korporacji jaką jest stowarzyszenie wynika obowiązek osobistego udziału jego
członków w zebraniach władz stowarzyszenia. Tylko taka forma wyrażania
swoich opinii i poglądów, które ostatecznie przybierają postać uchwał może
mieć miejsce w stowarzyszeniu jako organizacji społecznej o celach nie
zarobkowych. Ponadto należy zauważyć, że uchwała jest ze swej definicji
wyrazem woli organu kolegialnego podjętym na posiedzeniu, inna forma
podejmowania uchwał stanowi wyjątek, którego musi dotyczyć ustawowa
regulacja szczególna". Po pierwsze „obowiązek
osobistego udziału". Nie ma takiego obowiązku nawet odnośnie do wyrażenia
woli o założeniu stowarzyszenia. Interpretacja taka byłaby nieuzasadniona
prawnie, szkodliwa społecznie, anachroniczna w stosunku do rozwoju form życia
społecznego oraz naruszałaby wolność zrzeszania się. W literaturze sporne
było, czy założyciele osobiście muszą uczestniczyć w zebraniu. Wątpliwości
doktryny przeciął Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowieniem z 17.10.2000 r. Wpływ tego postanowienia dało się wyraźnie zauważyć. Paweł
Sarnecki w wydaniu I komentarza (Prawo o stowarzyszeniach. Komentarz,
Kraków 2000, s. 45) opowiadał się za koniecznością osobistego udziału w zebraniu założycielskim. W wydaniu II tej pozycji (Kraków 2002) autor
wycofał się z tego poglądu (s. 46, 52), powołując się na postanowienie SA.
Takie też stanowisko prezentuje w komentarzu Paweł Suski: „Dyskusyjne jest,
czy założyciele (osoby fizyczne) muszą osobiście uczestniczyć w zebraniu założycielskim.
Prezentowany jest pogląd, że udział w takim zebraniu powinien być osobisty,
wolność zrzeszania się bowiem jest publicznym prawem podmiotowym i jego
wykonywania nie można delegować. Odmienne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Warszawie w postanowieniu z dnia 17 października 2000 r. Zwrócił uwagę, że
zgodnie z art. 95 k.c., z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych
albo wynikających z właściwości czynności prawnej przez przedstawiciela,
przy czym czynność taka w granicach umocowania pociąga za sobą skutki bezpośrednio
dla reprezentowanego (art. 95 par. 2 k.c.). Prawo o stowarzyszeniach nie
przewiduje wyjątków, o których mowa w art. 95 k.c. Sąd nie podzielił poglądu,
że oświadczenie o założeniu stowarzyszenia, ze względu na właściwość
tej czynności prawnej (ściśle osobisty charakter), nie zezwala na złożenie
go przez przedstawiciela. Prowadziło to do konkluzji, że oświadczenie woli o utworzeniu stowarzyszenia może być złożone przez przedstawiciela" [ 1 ].
Autor podziela stanowisko SA rozciągając jego konkluzje także na udział i głosowanie
na walnym zgromadzeniu członków przez przedstawiciela. Takiego obowiązku nie
ma tym bardziej w funkcjonowaniu innych organów stowarzyszenia. Po drugie, w uzasadnieniu
zastrzeżeń podnosi się, że stowarzyszenie jest organizacją społeczną o celach niezarobkowych. Istotnie, ale dlaczego z tego faktu miałaby wynikać
konieczność jedynie bezpośredniego i tradycyjnego podejmowania decyzji -
nie wiadomo. Przeciwnie, okoliczność ta przemawia właśnie za dopuszczeniem różnych
form podejmowania decyzji. Co innego, gdyby chodziło o organy podmiotów, których
ustrój i funkcjonowanie jest określane w ustawie lub w dużej mierze w ustawie, np. organy spółek prawa handlowego, wówczas sytuacja mogłaby być
uważana za kontrowersyjną, zwłaszcza w przypadku spółki akcyjnej, w której
zakres statutowej swobody kształtowania organów jest bardzo ograniczony.
Jednak chodzi tutaj o organy stowarzyszenia — dla którego zakres swobody kształtowania
ustroju wewnętrznego jest bardzo duży. W przypadku spółki
akcyjnej wykorzystanie środków komunikacji elektronicznej w funkcjonowaniu
organów i podejmowaniu przez nie uchwał jest ograniczone w związku z brakiem
szczególnego przepisu w tym zakresie oraz dopuszczalnością innego
uregulowania poszczególnych kwestii w statucie tylko w razie wyraźnego sformułowania
ustawowego („o ile statut nie stanowi inaczej"). Dopuszcza się przy tym już
nowe technologie w funkcjonowaniu tych spółek, np. możliwość organizacji
tele-zgromadzenia, czyli walnego zgromadzenia odbywanego w kilku sąsiadujących
salach (np. w związku z brakiem miejsca w jednej sali). Jak się podkreśla:
„Z technicznego punktu widzenia nie ma dużej różnicy między transmisją z sali głównej do sal pobocznych a transmisją do odległego miejsca" [ 2 ]. Za jeszcze bardziej
oczywistą uznaje się dopuszczalność wykorzystywania komunikacji
elektronicznej w funkcjonowaniu spółek osobowych: „W spółce jawnej,
komandytowej i partnerskiej problem dopuszczalności komunikacji elektronicznej
nie pojawia się z powodu względnie wiążącego charakteru przepisów kodeksu
spółek handlowych, dotyczących stosunków wewnętrznych spółki"
[ 3 ].
Twierdzenie więc w świetle tego, że w tak odformalizowanych podmiotach, jak
stowarzyszenia nie można wykorzystywać w funkcjonowaniu organów komunikacji
elektronicznej do podejmowania uchwał jest kuriozalne. Po trzecie, twierdzenie,
że uchwały podejmuje się na posiedzeniu, więc nie można wykorzystać
komunikacji elektronicznej ma taki mniej więcej sens, jak twierdzenie, że skoro
ustawa mówi o rozmowie telefonicznej to wyklucza to rozmowy przez telefonię
komórkową (gdyż przez długi czas przez rozmowę telefoniczną rozumiano
rozmowę za pośrednictwem telefonii stacjonarnej). Jest czymś naturalnym, że
semantyka pojęć zmienia się, zwłaszcza z rozwojem technicznym, i jeśli dane
pojęcie nie odwołuje się do języka prawnego (definicja legalna), lecz
etnicznego, to wykładnia prawa nie może ignorować ewolucji tego języka,
nawet zmiany paradygmatów. Po czwarte, zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie uznaje się, iż uchwały organów osób
prawnych są zasadniczo swoistymi czynnościami prawnymi stanowiącymi oddzielną
kategorię czynności prawnych zwanych uchwałami kolektywnych organów
korporacyjnej osoby prawnej. [ 4 ] W postanowieniu z dnia 8.6.2000 r. [ 5 ] Sąd Apelacyjny w Warszawie przyjął, że do uchwał stowarzyszenia stosuje się
przepisy o czynnościach prawnych (Tytuł IV Księgi Pierwszej Kodeksu
cywilnego). Czynności prawne mogą być podejmowane za pośrednictwem
komunikacji elektronicznej (np. art. 60 KC stanowi: "Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonywającej czynności prawnej może być
wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci
elektronicznej (oświadczenie woli)"). Biorąc to pod uwagę, także
domaganie się przez organ nadzoru rezygnacji z takiego ukształtowania statutu w zakresie wykorzystania komunikacji elektronicznej w funkcjonowaniu
stowarzyszenia jest naruszeniem zasady samorządności stowarzyszenia. W imieniu Komitetu Założycielskiego (-)
1 2
Przypisy: [ 1 ] P. Suski, Stowarzyszenia w prawie polskim, Warszawa 2002, s. 92-93. [ 2 ] M. Engeleit, Elektroniczne
czynności w spółkach handlowych, [w:] J. Gołaczyński, Prawne i ekonomiczne aspekty komunikacji elektronicznej, LexisNexis, Warszawa
2003, s. 275. [ 3 ] Engeleit, op.cit., s. 281. [ 4 ] Suski, op.cit., s. 171. [ 5 ] I Aca 806/00, Apelacja. SA
Warszawa 2001/3/c-25. « Historia PSR (Publikacja: 30-07-2005 Ostatnia zmiana: 31-07-2005)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4288 |
|