|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawo wyznaniowe
Zasada rozdziału kościoła od państwa w polskim prawie i praktyce politycznej [1] Autor tekstu: Paweł Borecki
W polskim prawie, w wymiarze legislacyjnym, zasada rozdziału, względnie
oddzielenia kościoła i państwa, ma obcy rodowód. W okresie II Rzeczypospolitej były formułowane jedynie dezyderaty jej
prawnego zagwarantowania. Czyniły to przede wszystkim ugrupowania lewicowe:
Polska Partia Socjalistyczna, Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy, PSL
„Wyzwolenie", czy Komunistyczna Partia Polski. Postulat oddzielenia kościoła
od państwa był czytelny już w 1882 r. w Odezwie
Komitetu Robotniczego Partii Socjalno-Rewolucyjnej „Proletariat" Ludwika
Waryńskiego. Czytamy w tym dokumencie, że stosunki moralne powinny się opierać na swobodzie sumienia, uczuć, myśli i nauki.
Przy tym nauczanie według wspomnianej formacji powinno być obowiązujące,
bezpłatne i bezwyznaniowe, a sprawy religijne mają być niezależne od państwa. W zakresie żądań politycznych „Proletariat" postulował całkowite równouprawnienie
wyznań. [ 1 ] Na początku XX stulecia dezyderat rozdziału państwa i kościoła został
wprost sformułowany w wystąpieniach programowych SDKPiL oraz PPS. Socjaliści w niepodległej Polsce zaliczyli oddzielenie Kościoła od państwa do katalogu
swych pryncypiów programowych podczas XVII Kongresu w maju 1920 r. Jest zarazem
znamienne, iż komuniści, niewątpliwie stojący na gruncie omawianej zasady,
unikali jej jednoznacznej artykulacji w oficjalnych dokumentach programowych. Jurydycznym odzwierciedleniem tych idei okazały się szczególnie
projekty konstytucji wniesione w 1919 r. Mieczysław Niedziałkowski i inni członkowie
Związku Polskich Posłów Socjalistycznych przedstawili projekt Tymczasowej
ustawy Konstytucyjnej Rzeczypospolitej Polskiej. W jej rozdziale II pt. Prawa obywateli w art. 19, zapewne pod wpływem rozwiązań
francuskich, proponowali: Każdy kościół i związek religijny może urządzać zbiorowe i publiczne nabożeństwa. Kościoły i związki religijne podlegają ogólnym przepisom o stowarzyszeniach. [ 2 ] Klub parlamentarny PSL „Wyzwolenie" wniósł projekt pt. Podstawy Ładu Rzeczypospolitej Polskiej, który w końcowym
artykule XII stanowił m.in. "Kościół i wiara (...) opieką
się cieszą Rzeczypospolitej, która przestrzega, zgodnie ze swą tradycją,
wolności wyznań i ich wewnętrznej budowy niezależnej, a ustala z nimi
stosunek prawny umowami, w czem (...)
duchowieństwa w zarządzie kraju czynnościami nie obarczy, a nauczanie wiary w szkołach obywatelom zabezpieczy; i w tej dziedzinie przymusu naród nie stosuje
(...)". [ 3 ]. W 1929 r., w Sejmie II kadencji, Związek Parlamentarny Polskich Socjalistów,
Klub Parlamentarny PSL „Wyzwolenie" oraz Klub Parlamentarny Stronnictwa Chłopskiego
zgłosiły projekt ustawy o zmianie ustawy konstytucyjnej z 21.3.1921 r.
Problematyka rozdziału Kościoła od państwa została określona w art. 36-41
projektu. Nie formułował on wprost zasady rozdziału, jednak przewidywał
ustanowienie szeregu jej elementów, takich jak: zakaz obowiązywania do
ujawniania przekonań religijnych, z wyjątkiem celów statystycznych, jednakowe
gwarancje samorządności i autonomii związków religijnych w granicach ustaw
obowiązujących wszystkich, czy zakaz obciążania państwa i publicznych związków
samorządowych wydatkami na cele wyznaniowe. Zakładał zrównanie statusu Kościoła
katolickiego i innych konfesji, likwidację kategorii wyznań uznanych i nieznanych. Projekt milczał w sprawie określenia statusu wyznania katolickiego w drodze umowy ze Stolica Apostolską, nie wymieniał nawet nazwy własnej Kościoła
większościowego. Wskazywało to na postulat lewicy wypowiedzenia Konkordatu z 1925 r. W zakresie nauki i szkolnictwa wnioskodawcy m.in. deklarowali, że nauka
jest niezależna i wolna od jakiejkolwiek kontroli związków religijnych,
przewidywali także fakultatywność nauczania dzieci przedmiotów religijnych w szkole oraz ich udziału w uroczystościach i praktykach kościelnych, według
uznania rodziców lub opiekunów. [ 4 ]
Rzeczywistość stosunków wyznaniowych w II RP była
jednak zgoła odmienna. Państwo posiadało charakter wyznaniowy, prowadziło
wartościującą politykę wobec związków wyznaniowych. Wyznanie
rzymskokatolickie, zgodnie z art. 114 Konstytucji z 1921 r., jako religia przeważającej
większości narodu uzyskało naczelne stanowisko, wśród równouprawnionych
wyznań. Pozycję prawną tego wyznania określał układ ze Stolicą Apostolską.
Kościołowi ustrojodawca zagwarantował szeroką autonomię prawną. Katolicyzm w istocie zdobył sobie status konfesji dominującej w państwie. Postrzegany był
przez rządzących jako zasadniczy składnik polskiej wiadomości narodowej.
Uznano wartość budującą pierwiastka religijnego, przewidując obowiązkową
naukę religii wyznań uznanych w szkołach prowadzonych lub dotowanych przez państwo
lub samorząd. W sposób mniej lub bardziej odpowiadający wymogom
konstytucyjnym uregulowano status siedmiu związków wyznaniowych. Uznany został w całym okresie dwudziestolecia międzywojennego tylko jeden nowy kościół.
Wyznania prawnie nieznane, jak Polski Narodowy Kościół Katolicki, spotykały
się nawet z prześladowaniami ze strony państwa. System stosunku państwa do
związków wyznaniowych w latach 1918 — 1939 można określić jako
zwierzchnictwo wyznaniowe.
W okresie powojennym, pomimo postępującej już od 1945 r.
laicyzacji państwa i prawa, rozdział kościoła i państwa jako cel polityki władz
sformułował publicznie dopiero sekretarz KC PZPR Aleksander Zawadzki w przemówieniu
18.12.1948 r. podczas zjazdu zjednoczeniowego PPS i PPR. [ 5 ]
Przedstawione stanowisko znalazło następnie potwierdzenie w Deklaracji
Ideowej PZPR z 20.12.1948 r. [ 6 ] Problematyka religijno-światopoglądowa znalazła
się na dość odległym miejscu. PZPR swoje stanowisko w tej dziedzinie sformułowała
jednak dobitnie, nie stroniąc od gróźb. „Partia
stoi na gruncie wolności sumienia i wyznań religijnych, respektuje uczucia
religijne ludzi wierzących, nie ingeruje w sprawy wewnętrzne kościoła.
Domaga się jednak od duchowieństwa wszystkich wyznań, aby lojalnie wypełniało
swoje obowiązki wobec państwa ludowego. Partia będzie nieprzejednanie zwalczała
wszelkie tendencje reakcyjne, ukrywające się pod płaszczykiem rzekomej obrony
wiary, wszelkie tendencje zmierzające do wykorzystywania uczuć religijnych
ludzi wierzących w celu siania zamętu, wszelkie próby uprawiania reakcyjnej
polityki, wszelkie dążenia klerykalne zmierzające do podporządkowania wpływom
kleru życia politycznego i społecznego kraju. Partia stoi na gruncie rozdziału
kościoła od państwa, na gruncie świeckości szkolnictwa i wszelkich
instytucji publicznych",czytamy we wspomnianym dokumencie.
Zasada rozdziału została jednak expressis verbis wprowadzona do polskiego systemu prawnego w art. 70
Konstytucji PRL z 22.7.1952 r., w następstwie uwzględnienia osobistych
poprawek Józefa Stalina, wprowadzonych prawdopodobnie wczesną jesienią 1951
r. do projektu ustawy zasadniczej przesłanego przez Bolesława Biruta,
przewodniczącego Komisji Konstytucyjnej Sejmu Ustawodawczego. [ 7 ]
Art. 70 ust. 2 zd.1 stanowił ogólnie, że Kościół
jest oddzielony od państwa. Można przypuszczać, że wzorem dla tego
przepisu stało się bardzo zbliżone sformułowanie, zawarte w art. 124
„stalinowskiej" konstytucji ZSRR z 1936 r. [ 8 ] Zasadne jest pytanie dlaczego polscy twórcy pierwotnego projektu Konstytucji
PRL, wśród których byli czołowi politycy PZPR, nie zdecydowali się początkowo
nazamieszczenie w projekcie zasady
rozdziału kościoła i państwa. Być może, zgodnie ze zdaniem drugim art. 70
ust. 2, nie zmienionym przez J. Stalina, zasady stosunku państwa do kościoła, w tym i zasadę rozdziału zamierzano sformułować w ustawodawstwie zwykłym.
Można również przypuszczać, że twórcy Konstytucji, która miała także pełnić
funkcje propagandowe, pragnęli uniknąć negatywnej oceny społecznej
zamieszczenia wspomnianej zasady w ustawie zasadniczej, jako mającej wymowę
antykościelną w ówczesnych realiach społeczno-politycznych. Pominięcie
zasady rozdziału mogło być także następstwem uznania realiów polityki
wyznaniowej totalitarnego państwa, polegającej na głębokiej ingerencji władz w sprawy wewnętrzne związków wyznaniowych, i w związku tym, dążenia do
nietworzenia ustrojowych barier dla tego rodzaju praktyk.
W oficjalnych wystąpieniach teoretycznych i programowych w okresie
Polski Ludowej rozdział kościoła i państwa traktowany był jako zasadnicza
gwarancja wolności sumienia i wyznania oraz równouprawnienia obywateli.
[ 9 ] Jego konsekwencją miała być laicyzacja państwa i systemu prawnego,
prywatnoprawny status związków wyznaniowych oraz ich nie finansowanie, co do
zasady, przez państwo. W Konstytucji z 1952 r. zasada oddzielenia kościoła od
państwa została sformułowana wręcz ogólnikowo. Nie zamieszczono żadnych
szczegółowych dyrektyw dotyczących jej wykładni. Ustrojodawca świadomie
pozostawił władzom państwowym daleko idącą swobodę w interpretacji
omawianej dyrektywy, odpowiednio do celów polityki wyznaniowej partii.
Ustawodawstwo zwykłe oraz praktyka administracyjna nie zostały zatem skrępowane
żadnymi konkretnymi normami konstytucyjnymi, przesądzającymi o uprawnieniach
państwa w stosunku do związków wyznaniowych i ich statusie prawnym. [ 10 ] Konsekwencją oddzielenia kościoła od państwa stała się laicyzacja państwa i prawa. Socjalistyczna laicyzacja w świetle założeń marksizmu-leninizmu nie
polegała jedynie na eliminacji treści religijnych z życia państwowego, ale
także z różnych aspektów życia społecznego. Koncepcję życia
indywidualnego i społecznego miały określać wartości wypracowane zwłaszcza
przez filozofię materialistyczną. [ 11 ] Przepisy wyznaniowe ustawy zasadniczej z 1952 r. nie określały światopoglądowego
charakteru państwa. Także wprowadzona w 1976 r. zasada, iż PRL jest państwem
socjalistycznym nie przesądzała zakresu przesycenia działalności państwa założeniami
światopoglądu materialistycznego. W ustawodawstwie zwykłym swoistym wyjątkiem
była ustawa z 1961 r. o rozwoju systemu oświaty i wychowania, przewidująca,
że wiedza przekazywana w szkole ma kształtować naukowy pogląd na świat,
czyli światopogląd materialistyczny. [ 12 ] Komunistyczna wersja rozdziału charakteryzowała się zatem odrzuceniem zasady
neutralności światopoglądowej państwa. Oddzielenie kościoła od państwa
nie było jednak równoznaczne z oddzieleniem państwa od kościoła. Władze państwowe zastrzegały sobie prawo
do daleko idącej ingerencji w sprawy wewnętrzne związków wyznaniowych, podważając
tym samym ich samorządność i autonomię. Wyrazem tego był zagwarantowany
prawem wpływ na obsadę kierowniczych stanowisk kościelnych, roszczenia do
nadzoru nad seminariami duchownymi i pozaszkolną nauką religii, czy obowiązek
prowadzenia ksiąg inwentarza, obejmującego wszystkie elementy kościelnego majątku
ruchomego i nieruchomego. Ustawodawstwo zwykłe oraz praktyka polityczna okresu
Polski Ludowej uzasadniają określenie ówczesnego systemu stosunków
wyznaniowych jako zwierzchnictwa rozdziałowego państwa nad związkami
wyznaniowymi.{ P:13|Por. M. Pietrzak, Prawo wyznaniowe, Warszawa 2005, s.
168.}
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Por. M. Pietrzak, Prawo wyznaniowe, Warszawa 2005, s. 106 — 107, zob. Dokumenty programowe polskiego ruchu robotniczego 1878 — 1984,
red. N. Kołomejczyk, B. Syzdek, Warszawa 1986, s. 19. [ 2 ] Projekty
Konstytucji Rzeczypospolitej, Warszawa 1920, s. 50. [ 3 ] Projekty Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, jw., s. 111. [ 4 ] Zob. druk sejmowy nr 555. [ 5 ] K. Krasowski,
Państwo a Kościół katolicki w Polsce Ludowej, „Czasopismo
Prawno-Historyczne", T. XLVII, 1995, z. 1-2, s. 49. Polska Partia Robotnicza w swych wcześniejszych głównych wystąpieniach programowych nie eksponowała,
zapewne taktycznie, zasady oddzielenia kościoła od państwa. [ 6 ] Zob. Dokumenty programowe… jw.,
s. 445. [ 7 ] J.
Zakrzewska, A. Garlicki, Z tajnych archiwów. Zatwierdzenie konstytucji PRL,
"Polityka, 1990, nr 28, s. 14, por. A. Gwiżdż, Tryb uchwalenia
Konstytucji PRL [w:] Tryb uchwalania polskich konstytucji, red. M.
Wyrzykowski, Warszawa, 1998, s. 88 — 90. W następstwie poprawek J. Stalina art. 69 projektu Konstytucji otrzymał
brzmienie:
Art. 69
1. Polska Rzeczpospolita Ludowa nawiązując do chlubnych tradycji narodu
polskiego (kursywą — tekst skreślony przez J. Stalina) zapewnia obywatelom
wolność sumienia i wyznania. Kościół i inne zrzeszenia religijne mogą
swobodnie wypełniać swoje funkcje religijne. (pogrubiony — tekst
zaproponowany przez J. Stalina) Nie wolno zmuszać obywateli do niebrania
udziału w czynnościach lub obrzędach religijnych. Nie wolno też nikogo
zmuszać do udziału w czynnościach lub obrzędach religijnych.
2. Kościół jest oddzielony od państwa. Zasady stosunku państwa do kościoła
oraz sytuację prawną i majątkową związków religijnych określa szczegółowiej
ustawa. [ 8 ] W art. 124 Konstytucji ZSRR z 1936 r. czytamy: „W celu zapewnienia obywatelom wolności sumienia kościół w ZSRR oddzielony jest od państwa, a szkoła od kościoła". [ 9 ] Zob. np. J. Wasilkowski, Wolność sumienia i wyznania, [w:] O
Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Zbiór materiałów, Warszawa
1953, s. 216. [ 10 ] K.
Krasowski, jw., s. 57. [ 11 ] M. Pietrzak, Prawo wyznaniowe,
Warszawa 1988, s. 170. « Prawo wyznaniowe (Publikacja: 03-02-2006 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4585 |
|