|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Religie i sekty » Religie antyczne
Przestępstwa seksualne w mitologii greckiej [3] Autor tekstu: Katarzyna Krupińska
Niewątpliwie w micie o Edypie dostrzec można wszystkie prześladowcze
stereotypy wymienione przez Rene Girarda. Pierwszym stereotypem jest zaraza, która
pustoszy Teby, winnym jest Edyp, bowiem dopuścił się podwójnej zbrodni
(drugi stereotyp), wyrocznia przepowiada wypędzenie przestępcy, a więc prześladowanie
ofiary, do tego zbrodnie popełnione przez Edypa są tak odróżnorodniające,
że ich wpływ zaraża całe społeczeństwo. Znaki ofiarnicze, czyli trzeci
stereotyp, są bardzo wyraźne, Edyp kuleje z powodu przebitych pięt [ 25 ],
nie został rozpoznany przez nikogo, a więc jest w mniemaniu Tebańczyków
obcokrajowcem, poza tym jest synem króla. Im więcej znaków ofiarniczych
posiada dana postać, tym większe prawdopodobieństwo predestynacji do bycia
prześladowanym. W micie tym oskarżenia ojcobójstwa, kazirodztwa oraz
moralnego i fizycznego zatrucia wspólnoty są typowe dla sposobu, w jaki tłum
widzi swe ofiary [ 26 ].
Nastąpił gwałtowny kryzys — zaraza w Tebach, co było okolicznością
zdecydowanie sprzyjającą prześladowaniu. W micie tym występuje
nieprawdopodobny według krytyków Girarda zlepek zbrodni, czyli kazirodztwa i ojcobójstwa, jednakże Girard odpiera ataki mówiąc, iż stereotypy prześladowcze
są kombinacją zjawisk prawdopodobnych i nieprawdopodobnych, dokładnie takich
samych, jakie występują w tekstach historycznych. [ 27 ] Girard krytykował Freudowskie podejście do zakazu kazirodztwa, wg niego w zakazie tym nie chodzi o próbę zmycia przez morderców własnej winy, ale o zapobieganie odróżnieniu i konfliktom, wynikającym z nakładania się ról
społecznych w rodzinie (np., gdy przez kazirodztwo syn staje się jednocześnie
mężem, tak jak widoczne jest to w opowieści o losach Edypa).
Widoczne jednak są konsekwencje czynu Edypa, jest on
niezaprzeczalną
ofiarą dramatu. Poniósł karę za swój czyn, do którego został
przeznaczony. Jeśli założymy, że Edyp zabijając ojca i sypiając z matką
wierzył, że czyni coś zupełnie innego, możemy w pewien sposób
usprawiedliwić jego czyn. „W sumie nikt już nie jest winien i wszelkim
wymogom moralnym staje się zadość". [ 28 ]
Większość aktów przemocy w mitologii greckiej przypisywana jest mężczyznom z racji ich odwiecznego zamiłowania do dominacji. Zbrodnie te są w większym
stopniu akceptowalne niż te popełnione przez kobiety.
Herakles, który w napadzie szału zabija swe dzieci oraz żonę Megerę,
może zrehabilitować się za swe czyny, dostaje pokutę, czyli dwanaście ciężkich
prac, które musi wykonać, aby zmyć z siebie grzech. Po odpokutowaniu win losy
jego na ziemi są nadal tragiczne, jednak za swe męstwo i bohaterstwo i cierpienia zostaje w końcu oczyszczony i zyskuje nieśmiertelność.
Inaczej wygląda sytuacja, gdy sprawczynią zbrodni jest kobieta. Przytoczę
przykład Medei, która dla ukochanego Jazona zabiła i poćwiartowała swojego
brata Apsyrtosa, by uniemożliwić pościg za Argonautami swemu ojcu. Następnie
przyczyniła się do zamordowania Peliasa, który był wrogiem Jazona — przybyła
samotnie na dwór króla i oświadczyła jego córkom, że zna sposób na odmłodzenie
ojca. Aby potwierdzić swe umiejętności poćwiartowała starego barana i ugotowała go w kotle wraz z magicznymi ziołami. Po pewnym czasie z kotła
wyskoczyło małe jagnię. Córki Peliasa nie zawahały się, pokrajały w kawałki
swego ojca i gotowały go. Jednakże ani nie odmłodniał, ani nie został
wskrzeszony. Córki zdjęte strachem udały się na wygnanie. [ 29 ] Za zamordowanie ojca Medea wraz z Jazonem zostali wygnani przez syna Peliasa
Akatosa. Swoimi czynami Medea nie tylko sprowadziła przekleństwo na siebie,
ale i na Jazona, w którego krzywoprzysięstwie (obietnicy małżeństwa,
której nie chciał zrealizować) możemy znaleźć jedynie usprawiedliwienie
jej czynów.
Kobieta w Grecji zawsze budziła ambiwalentne uczucia. "Najwcześniejsi
greccy poeci, jak choćby Simonides nazywali kobietę kakon — złem najgorszym, ale równocześnie rezerwowali dla niej
określenie kalon — istoty najpiękniejszej.
Przykładem Hezjodowi uwaga w Teogonii na temat kobiety jako najpiękniejszego zła
(kakon kalon) (...) Grecki pogląd na
kobiety był żywą sprzecznością (...) mężczyźni tak samo gotowi są walczyć
za Helenę, jak ją potępić czy zabić. A mityczna Helena oznacza wszystkie
kobiety, oznacza Kobietę: jest tyleż ponętna co niebezpieczna, fascynuje i budzi respekt, a zarazem prowokuje seksualnie, jest apoteozą zgubnej krasy.
[ 30 ] Dlatego Jazon cały czas trwał przy Medei, fascynowała go i jednocześnie
budziła w nim bezgraniczny lęk, ogrom zła, którego się dopuściła, nie
pozwalał Jazonowi odejść. Gdy zakochał się w córce Kreona Glauke i postanowił ją poślubić, Medea wezwała na świadków bogów, na których
Jazon kiedyś przysięgał jej wierność i posłała w podarunku Glauke suknię
ślubną, od której dziewczyna zajęła się ogniem, a wraz z nią cały pałac.
Aby jeszcze bardziej ukarać Jazona zabiła dwójkę dzieci, które miała z Jazonem i uciekła. Widać więc, że od kobiety nie ma ucieczki i nie dotyczy
to tylko śmiertelników, ale odnosi się również do bogów. Zeus mimo
wiecznych zatargów z Herą nie potrafił się od niej uwolnić, a mimo zdrad,
których się dopuszczał, nadal była ona kobietą, która budziła jego pożądanie i dla której dopuszczał się wielu zbrodni.
W mitologii greckiej dostrzec możemy również akty kanibalizmu. Począwszy
od Kronosa, który pożarł swoje dzieci, sytuacje te stają się powtarzalne.
Zeus również dopuścił się aktu kanibalizmu na swej kochance Metydzie, tylko że w przypadku bogów czyny te popełniane były w konkretnym celu i powodowane były strachem przed pożeranymi. Kronos obawiał się detronizacji z rąk dzieci, dlatego postanowił je pożreć, Zeus bojąc się przepowiedni
wyroczni, pożarł brzemienną Metydę, by nie narodził się syn, który mógłby
mu zabrać panowanie.
W przypadku ludzi kanibalizm był jednak najgorszą ze zbrodni, choć
nieraz sami bogowie prowokowali takie sytuacje, by ukarać niewiernych
poddanych. Dionizos, gdy rozzłościł się na trzy siostry Alkiote, Leukippe i Arsinoe, które nie chciały przyłączyć się do jego biesiady, objawił się
im kolejno pod postacią lwa, byka i pantery. Leukippe, która oszalała z powodu boskich odwiedzin, złożyła w ofierze swego syna Hipassosa. Trzy
siostry, które szaleństwo zjednoczyło z Bogiem, nie mniej niż gdyby
uczestniczyły w jego orgiastycznej uczcie, rozrywają dziecko na kawałki i na
miejscu pożerają. Następnie zostają zamienione w nietoperze.
Znów dostrzec można, że o ile zbrodnie te popełniane są na życzenie
bogów, nie uznawane są za czyny zbrodnicze, tylko akty oczyszczające, jednak
gdy człowiek bez woli boskiej dopełni się zbrodni jest za to srogo ukarany.
Przytoczę mit o Tantalu, który przyjaźnił się z bogami olimpijskimi i często
wydawał dla nich uczty. Podczas jednej z nich chciał sprawdzić, czy bogowie
faktycznie są w stanie wszystko przewidzieć, w tym celu poćwiartował swojego
syna Pelopsa i dodał kawałki ludzkiego mięsa do potraw przygotowanych na
przyjęcie. Goście bardzo szybko się zorientowali czym ich uraczono i powstrzymali się od jedzenia, jedynie Demeter, która załamana była po
stracie córki Kory, zjadła kawałek lewego barku. Tantala spotkała sroga kara,
zesłany został do Tartaru, gdzie cierpi z powodu wiecznego głodu i pragnienia.
Dla bogów ta historia miała zdecydowanie negatywny i niewyobrażalny
charakter — oto ich siostra zupełnie bezwiednie dopuściła się najgorszej
zbrodni. Ale nie tylko bogowie głowili się nad tą kwestią. Mit ten również
był powodem dyskusji mitografów, którzy niezadowoleni z z argumentów obrony
Demeter wymyślili aż nazbyt racjonalne wytłumaczenie tego mitu. Tantal ich
zadaniem był kapłanem, który wyjawił tajemnice Zeusa niewtajemniczonym,
bogowie pozbawili go więc godności kapłańskiej, a syna jego ukarali brzydką
chorobą; ale lekarze go pocięli i załatali przeszczepionymi kośćmi,
pozostawiając tylko szramy. [ 31 ]
Obecność jednak tych przekazów, moim zdaniem, uzmysławia nam obecność
tychże czynów. Grecy wszak składali ofiary bogom z ludzi, ale jeżeli te
historie przyjmujemy jako słuszne, nie ma powodu, by odrzucać historie związane z kanibalizmem.
Bogowie żądają ofiar ludzkich jako formę przebłagania za przewiny
ludzi. Andromeda została złożona w ofierze potworowi, który został zesłany
przez Posejdona na Filistię za to, że jej matka Kasjopea przechwalała się,
ze obie jej córki piękniejsze są od nereid. Andromedę uwolnił dopiero
Perseusz, ofiarowując Posejdonowi w zamian zwierzęcy substytut. „Grecy
wierzyli, że ofiary z ludzi stanowią ważną część spuścizny religijnej i historycznej. Istnieją różne odniesienia mitologiczne
do ofiar z ludzi w takiej czy innej postaci. Ludożerczy tytan Kronos
żądał ofiar z ludzi, Menady — oszalałe kobiety — czcicielki Dionizosa — rozrywały
rękoma żywych ludzi i natychmiast ich pożerały". [ 32 ] Jednak w większości przypadków mitologia grecka opisuje sytuacje składania
ofiar ludzkich dla ochrony szerszej społeczności i bezpośrednio samemu drapieżnikowi.
„Laomedon musi ofiarować swą córkę Hezjonę potworowi morskiemu wysłanemu
przez Posejdona (...) w Tespiach, co roku wybierano losowo młodzieńca, by
ofiarować go smokowi plądrującemu kraj. Te mity nie stanowią bynajmniej świadectwa,
że takie wydarzenia miały
miejsce, ale ukazują, że możliwość ugłaskania drapieżnika za pośrednictwem
ofiar z ludzi posiadała dla Greków silną wartość emocjonalną". [ 33 ]
Dopóki ludzie byli uzależnieni emocjonalnie od bogów, dopóty trwały
rytuały ofiarnicze. Jak mawia Nietzsche „świadomość długu wobec bóstwa,
jak nauczają dzieje, nie ustała wcale po opartej na związkach krwi,
organizacyjnej formy gminy. Ludzkość otrzymała wraz z dziedzictwem bóstw
rodowych także dziedzictwo ucisku niespłaconych jeszcze długów i pragnienie
wywiązania się z nich". [ 34 ] Chcąc zadośćuczynić bogom za ich pomoc oddają ludzie największe ofiary, własne
dzieci, żony oraz poświęcają siebie. Z punktu widzenia współczesności
ofiary te są oczywiście zbrodniami i dzisiejszych czasach spotkałyby się ze
zdecydowanym sprzeciwem. [ 35 ]
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 25 ] Imię
Edyp, to w greckim tłumaczeniu Ojdipus, czyli Opuchnięta Noga. [ 26 ] R. Girard, dz. cyt., s. 40. [ 27 ] Krytycy Girarda uważali,
że mit o Edypie został specjalnie spreparowany, ponieważ niemożliwe jest ich
zdaniem występowanie jednocześnie tylu stereotypów, jednak stereotypy te
powtarzane są jeszcze w wielu mitach, co świadczy o faktycznych prześladowaniach. [ 28 ] R. Girard, dz. cyt., s. 120. [ 29 ] Inna wersja
mówi, że zostały oczyszczone z zarzutów, ponieważ uznano je za narzędzia w rękach Medei. [ 30 ] D. Gilmore, Mizoginia, czyli męska choroba, Kraków, 2003, s.
274. [ 31 ] R. Graves, dz. cyt., s. 362. [ 32 ] B. Ehrenreich, Rytuały
Krwi, Białystok, 1997, s. 65. [ 34 ] F. Nietzsche, Z genealogii moralności,
przeł. L. Staff, Kraków, 2003, s. 67. [ 35 ] Wystarczy porównać, że ponad 70% społeczeństwa
potępia dziś samobójstwa na tle religijnym. « Religie antyczne (Publikacja: 10-05-2006 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4763 |
|