|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Filozofia » Estetyka
Na czym polega doskonałość estetyki japońskiej? [1] Autor tekstu: Rafał Kur
Rozważania nad pięknem estetycznym na podstawie dzieła Kenko
Zapiski dla zabicia czasu (Tsurezuregusa).
Czy mamy oglądać
kwiaty wiśni tylko wtedy,
gdy są w pełnym
rozkwicie,
zaś księżyc
wyłącznie wtedy, gdy nie skrywają go chmury?
Kenko
Tsurezuregusa
Tsurezuregusa, Zapiski dla zabicia czasu to
luźne zapiski prozą mnicha buddyjskiego Kenko (1283-1350). Jego bardzo osobiste i refleksyjne notatki o charakterze impresyjnym, są bardzo dobrym
odzwierciedleniem charakteru estetyzmu japońskiego, gdyż opisują myśli
autora i jego stosunek zarówno do przyrody, jak i zwykłych spraw ludzkich
[ 1 ].
Ponadto jego dzieło tworzy kanon gatunku literackiego zwanego po japońsku zuihitsu
(dosł. tak, jak pędzel prowadzi, za pędzlem) czyli eseistykę, która nazwana
została san-dai-zuihitsu, to jest "trzy wielkie zuihitsu" [ 2 ].
Utwór ten uchodzi za przykład
archetypów pojęć, gustów, upodobań, krytycznych refleksji o pięknie, które
stały się dziś wzorcowym punktem wyjścia do snucia rozważań na temat
estetyki japońskiej . Ale zakładam, że utwór jest nie tylko opisywaniem
pewnego wzoru podejścia estetycznego do piękna, lecz jest również — w tym
przypadku — pretekstem do próby zmierzenia czy porównania estetyki japońskiej
(jako przedstawiciela estetyki azjatyckiej) do europejskiej. Niestety, zbyt duży
zakres materiału (literatura, poezja, malarstwo, rzeźba, muzyka etc.), obejmujący
takie porównawcze studium, nie pozwala w tym momencie na głębszą analizę i jej rozpisanie, choć byłoby to nader interesujące.
Praca
ta opisuje na czym estetyczne piękno, w tradycyjnym rozumieniu japońskiej
rzeczywistości [ 3 ],
polega. Na czym opiera się jej doskonałość. Jednak nie będzie to odpowiedź
eksploatująca znaczenie doskonałości. Nie będzie to prosta, łatwo definiująca
czy łamiąca złożoność tak skomplikowanego zjawiska, nie będzie to
odpowiedź per se czy a
priori, lecz wynikająca po prostu z toku narzuconego rytmu pracy, w której
wyjaśnienie znajdzie czytelnik w miarę systematycznego wgłębiania się w temat. Będzie to badanie piękna jako objaw ducha, jako fakt życia umysłowego,
związany z tak zwanym poczuciem piękna, czyli zmysłem estetycznym. To także
rozpatrywanie piękna jako wytworu działalności ludzkiej, nazwane sztuką
[ 4 ], w tym przypadku literatury japońskiej.
Aisthesis
Zdefiniować
ogólne pojęcia estetyzmu japońskiego jest niezmiernie ryzykownym zadaniem, i nie chodzi tu o problem pojęć typu shibui
[ 5 ], gdzie znaczenie idei kontrastuje z ich wykorzystywaniem w praktyce (te wyjątki
są dosyć powszechne w sztuce większości krajów na świecie), lecz o pewien
paradoks wrażenia łatwości z jaką można podjąć tenże temat. Z perspektywy stałych ideałów estetycznych wywodzących się z basenu Morza Śródziemnego
„(...) piękno w naszej europejskiej tradycji osiągnęło wymiar
transcendentalny i absolutny zarazem, co znaczy, że było pojmowane jako
niezmienne, wieczne i bezwzględne. Jego ziemskie odbicie zyskiwało swój możliwie
najdoskonalszy kształt na podstawie takich cech przedmiotu jak symetria,
proporcja i dopełnienie, dających w rezultacie harmonijną jedność w wielości"
[ 6 ]. To wrażenie jest mylne, a jednak tak pewne bo „swoje". Ciężko jest wytłumaczyć
zjawisko bazujące na innych doświadczeniach, innym podejściu, innych i bogatszych słowach, jeszcze ciężej wytłumaczyć je za pomocą
swojej tradycyjnej i niezmiennej metodologii. Posługujemy się narzędziami,
dzięki którym wyjaśnienia były pewne i jasne i z podobną wiarą chcemy
zbadać zjawisko, które wyrosło na skrawku ziemi niemającym przez długi
czas styczności z kulturą europejską [ 7 ].
„Gdy
starożytny Grek, postrzegając zmienność przyrodniczego świata, szukał
pewności i bezpieczeństwa w świecie idealnym, wyznaczając tym samym na wieki
koleiny kulturowego rozwoju Europy, Japończyk — w zetknięciu z potężnymi żywiołami,
na skrawkach ziemi wydartej górom i oceanom — budował swój światopogląd
opierając się na pojęciach kruchości, marności i przemijania, którym
systemy filozoficzne i religijne nadawały metafizyczny charakter i moc. Z takiego właśnie podłoża wyrastały kolejne pojęcia estetyczne" [ 8 ].
Nie twierdzę, że niemożliwe
jest zbudowanie klarownego obrazu estetyki japońskiej, zbyt zaawansowana jest
wzajemna fascynacja na polu badawczym obu kultur, lecz zawsze taka analiza
pozostawia za sobą pewien niedosyt i poczucie niemożności całkowitego
przeniknięcia założonego tematu. Mimo tych wyjątków postaram się
przedstawić główne ideały piękna przytaczając jednocześnie krótką
historię wzrostu znaczenia estetyki.
Niewątpliwie nad wyraz ważną rolę w dzisiejszym życiu Japończyków
pełnią upodobania estetyczne, sięgają one daleko wstecz historii Japonii.
"(...) Opisy w literaturze pięknej sprzed tysiąca lat, jak również pamiętniki i eseje wyraźnie pokazują jak bardzo Japończycy
zwracali uwagę na kwestie estetyczne. Rycerz europejski nosił rękawiczkę
swej damy przy hełmie, ale nie przyszłoby mu do głowy, by poddać ją wpierw
oględzinom w celu sprawdzenia, czy spełnia ona jego standardy estetyczne, a tym samym potwierdza, że dama jest warta tego, by za nią umrzeć; wystarczała
mu myśl, że owa rękawiczka zdobiła niegdyś jej dłoń, a zbyt skrupulatne
sprawdzanie materiału, koloru, wzoru itd. nie zaskarbiłoby mu względów
ukochanej. Natomiast japoński dworzanin z jedenastego wieku był nieugięty w oczekiwaniu estetycznej ogłady u kobiety, której miał ofiarować swą miłość.
Liścik od niej, pisany kaligrafią mniej doskonałą lub rozczarowanie widokiem
jej rękawa, sugerującym, że damie brak doskonałej wrażliwości na dobór
kolorów, mogły z łatwością stłumić jego żarliwość.
Wyniesienie
estetyki na poziomy bliskie religii osiągnięto na dworze japońskim w dziesiątym
wieku. Naturalnie, wiązało się to z wymogami elegancji manier i troską o protokół, które przywodzą nam na myśl Wersal. Na dworze japońskim jednak,
inaczej niż w Wersalu, to nie tylko petit
marquis, dworski fircyk, układał wiersze dla swojej damy, ale wszyscy od
cesarza poczynając. Listy przybierały zwykle formę wierszy, przepięknie
kaligrafowanych na papierze o odpowiedniej strukturze, atramentem o dobranym
odcieniu czerni; zręcznie złożone i przytwierdzone do bukietu świeżych
kwiatów, powierzane były paziom ubranym stosownie do godności pana.
Estetyzm
rozprzestrzeniał się z dworu na prowincję i z wyższych klas do pospólstwa.
Kult kwitnącej wiśni, pochodzący z dworu w Kioto, dziś jest powszechny:
komunikaty radiowe informują słuchaczy, gdzie kwiaty wiśni są otwarte w 80%, a gdzie tylko w 70% i całe autobusy entuzjastycznych robotników jadą w wyznaczone miejsca. Oczywiście nie wszystkie japońskie domy są zadowalające z estetycznego punktu widzenia, ale gdzie tylko pozwalają na to środki
finansowe, próbuje się stworzyć przynajmniej jakiś kącik nawiązujący do
prostoty i elegancji tradycyjnej estetyki.
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 1 ] Aby pełniej zrozumieć podejście Japończyków do kwestii estetycznych
trzeba wpierw uzmysłowić sobie, że ich pojęcie piękna mocno było utożsamiane z rytmem kolejnego dnia; można śmiało powiedzieć, iż podnieśli oni
codzienność do godności sztuki co szczególnie przejawia się w ceremonii
picia herbaty, w sztuce układania kwiatów, zakładania ogrodów, ubiorze,
malarstwie, architekturze czy — znane szczególnie cudzoziemcom — we wspaniałym
wyglądzie potraw pomimo ich często nijakiego smaku. Tłumaczy to J. Conder w The
Flowers of Japan and the Art of Floral Arrangement (Tokio 1891): „Artystyczny
charakter Japończyków najwyraźniej przejawia się w sposobie interpretowania
prostoty naturalnego piękna. (...) W Japonii kwiaty są głównie cenione nie
ze względu na rzadkość bądź trudności w uprawie, lecz jako zwiastuny
nadchodzących pór roku i elementy nierozerwalnie związane z urokami i rozrywkami życia codziennego" (cyt. za: Estetyka
japońska. Antologia, red. K. Wilkoszewska, Kraków 2001, s. 12). [ 2 ] Spisane w XIV wieku Zapiski
dla zabicia czasu (Tsurezuregusa), na początku XIII Zapiski z pustelni (Hojoki) i pod koniec X wieku Zeszyty
spod poduszki (Makura-no soshi), wyznaczyły wzorzec tego rodzaju pisarstwa,
które cieszyło się i nadal cieszy ogromną popularnością zarówno wśród
pisarzy, jak i czytelników w Japonii. "To intrygujące — piszą tłumacze -
że właśnie zuihitsu, pamiętnikarstwo,
dzienniki, w tym zapiski z podróży, a także — w czasach nam bliższych -
powieść konfesyjna znalazły się wśród najbardziej ulubionych przez Japończyków
form pisarskiej wypowiedzi" (H. Lipszyc, K. Okazaki, A. Żuławska-Umeda, Słowo
od tłumaczy [w:] Estetyka japońska..., s. 44). [ 3 ] Aby lepiej zrozumieć tradycyjne japońskie pojmowanie estetyki należy przyjąć punkt wyjścia od tradycyjnego rozumienia
europejskiego tj. od poglądu, według którego przedmiotem estetyki jest piękno,
zapoczątkowane w myśli estetycznej starożytnych Greków (np. Platon uważał,
że piękno człowieka jest wartością zarazem fizyczną, jak i moralną.
Arystoteles, nie kwestionując tego poglądu, główny nacisk kładł jednak na
mimetyczną teorię sztuki), jednak nie pozwoli to na pełną analizę podejścia
do tegoż tematu, gdyż w Japonii przez dłuższy i stabilniejszy (tzn. nie było
tak rewolucyjnych zwrotów typu Wielka Awangarda czy tym podobnych wcześniejszych
teoretyków sztuki i artystów, przez których sztuka zaczęła nie tyle odchodzić
od piękna lecz w ogóle od jej wartości — aksjologii) okres (aż do dziś)
tworzyło się pojęcie piękna w estetyce, wzbogacając przez to niesamowicie
paletę znaczeń tych słów. Obrazowo przypomina to, iż paleta japońska, ma
więcej kolorów i ich mieszanek a przy tym o wiele większe możliwości
tworzenia obrazów literackich o odcieniach tak bogatych kolorystycznie (tj.
wielobarwność interpretacji), iż wiele tych znaczeń po prostu nie da się
przetłumaczyć na któryś z europejskich języków. [ 4 ] Patrz: Wielka Encyklopedia
Ilustrowana, t. 19, Warszawa 1897, s. 622. [ 5 ] Shibui, jeden z terminów
estetyki japońskiej, który przeniknął już do języka angielskiego, przywołuje
typową dla sztuki japońskiej skromność i subtelność wyrazu. "W jaki
sposób — pyta się D. Keene w Estetyce
Japońskiej (patrz: przypis 9) — jednak pogodzić ten ideał z kwiecistym
stylem przedstawień kabuki albo z jaskrawą polichromią świątyń w Nikko, uznawanych przez samych Japończyków
za szczyt piękna?". [ 6 ] K. Wilkoszewska, Estetyka japońska.
Wprowadzenie, [w:] Estetyka japońska,
Antologia, Kraków 2001, s. 7. [ 7 ] Mały epizod to jedynie krótki napływ z Europy kupców i misjonarzy jezuickich (1543), których władca Ieyasu -
pierwszy szogun z rodu Tokugawa (1576-1867) wypędził z Japonii (1624) widząc
niebezpieczeństwo wpływów zachodnich, a samym Japończykom zakazał
zagranicznych podróży. Dopiero w 1853 amerykańskie okręty zmusiły Japonię
do otwarcia swych portów dla cudzoziemców; przypis z:
M. Hollingsworth, Sztuka w dziejach
człowieka, Florencja 1991. [ 8 ] K.
Wilkoszewska, op. cit. s. 8. « Estetyka (Publikacja: 11-05-2006 )
Rafał Kur Absolwent socjologii, student filozofii i historii UJ. Stypendia na UW i Universite de Paris X - Nanterre.
| Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4766 |
|