|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Felietony i eseje » Felietony, bieżące komentarze
Ayaan Hirsi Ali na stosie Autor tekstu: Dirk Verhofstadt
Tłumaczenie: Ilona Vijn-Boska
Książka Malleus
Maleficarum, (Młot na czarownice),
napisana przez dwóch dominikańskich
inkwizytorów i znana jako podręcznik łowców czarownic, spowodowała, że od
piętnastego wieku dziesiątki tysięcy kobiet straciło życie. Czarownice były
żywcem palone na stosie przez fanatycznych inkwizytorów na podstawie różnorakich
interpretacji religijnych tekstów. Sprawcami byli wyłącznie mężczyźni, którzy
czuli się zagrożeni w dominującej pozycji. Jedną z charakterystyk po jakiej
można było poznać czarownicę, było to, że ujawniała ona to, co inni starali się
ukrywać. I to już było wystarczającym powodem, aby taką kobietę spalić na
stosie. I chyba właśnie dlatego w tej chwili w Holandii próbuje się zmusić
do milczenia kobietę — Ayaan Hirsi Ali, która rozgłosiła światu zachodniemu w jakim uciemiężeniu żyją muzułmańskie kobiety. I jeszcze do tego kobietę,
która mówi lepiej po holendersku niż większość rodowitych Holendrów, niezłomnie
broni wartości liberalnych, takich jak wolność i równość każdego, żąda
emancypacji dla każdego i tak kroczy śladami dawnych polityków, którzy z Holandii zrobili wiodący kraj ze względu na tolerancję i wolność. Za to
wszystko ma ona zostać z tego kraju wydalona, została oczerniona i oskarżona. Holandia po zabójstwach Pima
Fortuyna i Theo van
Gogha straciła swoją niewinność. Na ciele swojej
ofiary — Van Gogha, morderca Mohammed B. pozostawił wiadomość, kto właściwie
jest jego celem. „Wiem na pewno, że ty, Hirsi Ali, też kiedyś
zginiesz". Bieżące wydarzenia w Holandii częściowo pokrywają się z tym złym życzeniem. Mimo że Ayaan Hirsi Ali już cztery lata temu otwarcie
przyznała się do faktu, że podczas proszenia o azyl skłamała, to dopiero
teraz zmuszona ją do zrzeczenia się funkcji parlamentarzystki. Absurdalna
sprawa, bo esencja jej ucieczki pozostała niezmieniona. Mimo że nie uciekła
przed zemstą rodziny to uciekła przed beznadziejnym życiem, w którym nie miała
prawa do wolności, rozwijania swoich talentów i możliwości wniesienia
swojego wkładu do polepszenia życia muzułmańskich kobiet. A teraz zamiast być
wdzięcznym za jej oddanie i pracę parlamentarzystki, która doprowadziła do
zagrożenia jej własnego życia, chce się ją dla przykładu odesłać tam, skąd
uciekła.
Odebranie
jej holenderskiego obywatelstwa przynosi wstyd i hańbę takiemu krajowi jak
Holandia, zarówno w sensie geograficznym, jak i mentalnym. Dawniej Holandia znana była ze swojej
obrony indywidualnej wolności i emancypacji. Przodowała na fali feminizmu,
seksualnego wyzwolenia kobiety, walki przeciw apartheidowi w Południowej Afryce i o uzyskanie praw dla homoseksualistów. Teraz chce wyrzec się kobiety, która
wyraźnie walczyła przeciw zmuszaniu kobiet islamskich do zakrywania twarzy,
wymuszonych małżeństw, okaleczaniu kobiecych narządów i honorowym
morderstwom, które w imię tradycji i religii są nałożone przez mężczyzn i przez nich wykonywane.
Odebranie
jej holenderskiego obywatelstwa ukazuje tylko jak małostkowa jest Holandia w prowadzeniu swojej polityki. W swojej walce nie była Ayaan tylko Holenderką
czy też Somalijką, a obywatelką świata, która rozumie jak niebezpieczna
jest kolektywna uniformizacja. Kolektywna jednolitość, która redukuje człowieka
do śrubki w mechanizmie i zabiera mu wolność i prawo decydowania o samym
sobie.
W
tym wszystkim jest pocieszeniem, że światowego obywatelstwa nikt nie może
Ayaan Hirsi Ali zabrać. Chyba że ktoś w imię Boga czy Allaha zabierze światu
wolność. A wtedy holenderscy politycy będą mogli razem stanąć przed
lustrem i tylko tyle będzie im wolno zrobić.
« Felietony, bieżące komentarze (Publikacja: 19-05-2006 )
Dirk VerhofstadtUr. 1955. Belgijski teoretyk liberalizmu (zwolennik J. Rawlsa), brat belgijskiego premiera, Guy'a Verhofstadta. Jego książka "Het menselijk liberalisme" inspiruje europejskich polityków z partii liberalnych. Broni liberalizmu przed atakami antyglobalistów. Jego najnowsza książka to "Obrona indywidualności". We wrześniu 2007 r. stowarzyszenie 'Wolna Myśl' (De Vrije Gedachte) przyznało mu tytuł "Wolnomyśliciela Roku". Strona www autora
Liczba tekstów na portalu: 15 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Polska plama na aureoli Piusa XII | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4789 |
|