|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Światopogląd » Racjonalizm
Racjonalizm i Światłogród [2] Autor tekstu: Andrzej Rusław Nowicki
Trzecią i największą przeszkodą jest brak zainteresowania innymi
kulturami. Potężnym bodźcem dla studiowania języka innej kultury jest
bowiem przekonanie, że istnieją w niej arcydzieła, które warto studiować w oryginale. To wyjaśnia mój upór, z jakim od szesnastu lat staram się
poznać język chiński: czułem nieodpartą potrzebę, żeby przynajmniej dwa
arcydzieła przyswoić sobie w ich autentycznym chińskim kształcie: Nan hua
zhen jing, które
napisał ZHUANGZI i Hong lou meng, które napisał CAO XUEQIN.
Otwarcie się na wartości innych kultur to otwarcie
się na inność z uznaniem różnorodności za wartość,
a to wcale nie jest łatwe, ponieważ racjonalizm nie jest
relatywizmem, lecz postawą oceniającą,
odróżniającą to, co rozumne od tego, co nierozumne.
Stajemy tu wobec niezwykle trudnego problemu i wcale nie jestem pewien
czy potrafię ten problem rozwiązać. Pamiętam co pisał HEGEL, że „jest
tylko jeden rozum", a z tego wynika, że albo coś jest rozumne albo
nierozumne. Trzeciej możliwości nie ma. Jeżeli racjonalista uważa rozum za
najwyższą instancję i wszystko stawia przed
trybunałem rozumu, to nie może zająć postawy neutralnej w takiej sytuacji,
gdy jedna osoba uważa coś za rozumne, a druga uważa to samo za nierozumne — a przecież z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w spotkaniach różnych
kultur; nie może powiedzieć im, że obie mają rację, ale nie powinien też
oceniać odmiennej kultury w oparciu o przeświadczenie, że rozumność tkwi
jedynie w tradycjach jego własnej kultury.
Wynika stąd wniosek, że w spotkaniach między kulturami racjonalista
nie może utożsamiać rozumności z tym, co w jego własnej kulturze uważane
jest za rozumne, ale powinien wznieść się na nieco wyższy poziom, z którego
wyraźniej widać, że obiektywną wieloaspektowość świata można uchwycić jedynie z pozycji metodologicznego pluralizmu czyli próby syntezy mnóstwa różnych
punktów widzenia. Z tym, że prawo do własnego punktu
widzenia mają nie tylko narody, ale jest ono prawem, które przysługuje każdej
osobie myślącej. Bronisław TRENTOWSKI przyznawał każdemu prawo do
tworzenia sobie swojej własnej religii i budowania własnego systemu
filozoficznego. Uważał za rzecz pożądaną, żeby było tyle systemów
filozoficznych, ile jest myślących osób.
Pytam więc, czy racjonalista ma uważać, że skoro nie ma wielu różnych
racjonalności, lecz rozum jest tylko jeden, to tylko on prawidłowo odróżnia
to, co rozumne od tego, co nierozumne, i sądzi, że wszyscy powinni myśleć
tak samo jak on, a więc rzeczą pożądaną jest
intelektualny uniformizm sześciu miliardów
mieszkańców naszej planety, czy
bardziej pożądana jest różnorodność umysłów ludzkich,
a racjonalistyczne wychowanie
powinno polegać nie na
jej tępieniu, lecz na rozwijaniu i pogłębianiu.
Na zakończenie trzeba wspomnieć o jeszcze jednym znaczeniu słowa
„racjonalizm", w którym oznacza on nie tylko dążenie do tego, żeby
nasze myślenie miało charakter racjonalny, ale domaga się tego samego także
od rzeczywistości społecznopolitycznej, stawiając przed
Trybunałem Rozumu nie tylko nierozumne wypowiedzi na
jej temat, ale także samą rzeczywistość,
a więc ustroje społeczne, państwa,
konstytucje, kodeksy prawne, sposoby sprawowania rządów, wszystkie instytucje i wszystkie gałęzie gospodarki. Jeśli przejawia taką zuchwałość i demaskuje nieracjonalność świata, w którym żyjemy, to słusznym będzie
domaganie się, aby przedstawił własną wizję świata racjonalnego, w którym
chciałoby się żyć, a więc jakąś Arkadię, Utopię, Państwo Słońca czy
Nową Atlantydę.
Będąc racjonalistą także i w tym znaczeniu tego słowa podejmowałem
przez siedem dziesięcioleci wielokrotne próby szkicowania własnej
Eutopii, świata bez wojen, bez głodu, bez niewoli,
bez ucisku i wyzysku, Świata Wolności, Równości i Braterstwa Narodów Świata i Ludzi Wykształconych, w którym wszyscy uważają
Kulturę za najwyższą wartość i aktywnie uczestniczą w procesie jej
budowania, rozwijania i doskonalenia.
Przez ostatnie 30 lat najchętniej i najczęściej nazywałem tę wizję Republiką
Muz. Mam
dla niej także piękną nazwę chińską Rai
Tang She. Ale
to, co się dzieje obecnie w Polsce skłania do używania
jeszcze innej nazwy, takiej, która wyraźniej przeciwstawia ją naszemu
Ciemnogrodowi. Określam więc racjonalizm jako ruch
kulturalny dążący do przemiany współczesnego polskiego Ciemnogrodu w polski
Światłogród.
Przemówienie
na I Ogólnopolskim Zjeździe Racjonalistów i Wolnomyślicieli, Radzików
6-8.10.2006.
Spis wykładów:
- Kaz Dziamka: Świecki humanizm w programie szkolnym
- Andrzej Dominiczak: Humanizm wobec świata i wobec siebie samego — kwestie sporne i nieporozumienia
- Bogdan Miś: Wolność prasy, mediów i słowa w aktualnej Polsce
- Lech M. Nijakowski: Wolność nauki i sztuki a kultura świecka
- Andrzej Nowicki: Racjonalizm czyli ruch kulturalny dążący do przemiany współczesnego polskiego Ciemnogrodu w Światłogród
- Maria Szyszkowska: Ucieczka od wolności. Czy ludzie potrzebują wolności?
- Jerzy Drewnowski: Zniewolniczenie. Rozważania nad niesamodzielnością wiary
- Barbara Stanosz: Filozoficzne podstawy ateizmu
(nie wygłoszony)
- Stanisław Obirek: Agnostycyzm religijny
- Tadeusz Cegielski: Czy światła wolnomularstwa są nadal widoczne? Sztuka Królewska dziś
- Łukasz Nysler: Jak być ateistą we współczesnej Polsce?
- Paweł Borecki: Status prawny osoby bezwyznaniowej w Polsce
1 2
« Racjonalizm (Publikacja: 24-12-2006 Ostatnia zmiana: 25-12-2006)
Andrzej Rusław NowickiUr. 1919. Filozof kultury, historyk filozofii i ateizmu, italianista, religioznawca, twórca ergantropijno-inkontrologicznego systemu „filozofii spotkań w rzeczach". Profesor emerytowany, związany dawniej z UW, UWr i UMCS. Współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli oraz Polskiego Towarzystwa Religioznawczego. Założyciel i redaktor naczelny pisma "Euhemer". Następnie związany z wolnomularstwem (w latach 1997-2001 był Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Polski, obecnie Honorowy Wielki Mistrz). Jego prace obejmują ponad 1200 pozycji, w tym w języku polskim przeszło 1000, włoskim 142, reszta w 10 innych językach. Napisał ok. 50 książek. Specjalizacje: filozofia Bruna, Vaniniego i Trentowskiego; Witwicki oraz Łyszczyński. Zainteresowania: sny, Chiny, muzyka, portrety. Strona www autora
Liczba tekstów na portalu: 52 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: W chiński akwen... Wolność w Hongloumeng | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5174 |
|