|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Sztuka
Skandale artystyczne [2] Autor tekstu: Paweł Jankiewicz
Kolejna afera w Zachęcie miała miejsce w grudniu, na wystawie jubileuszowej z okazji stulecia galerii. Problematyczną okazała się rzeźba Maurizia
Cattelana Dziewiąta godzina, przedstawiająca Jana Pawła II
przygniecionego meteorytem. Dziennikarz Wojciech Cejrowski usiłował przykryć
figurę papieża prześcieradłem, a posłanka Halina Nowina Konopka (Koło
Poselskie Porozumienie Polskie) i poseł Witold Tomczak (Liga Polskich Rodzin)
uszkodzili instalację, usuwając meteoryt przygniatający postać papieża
[ 12 ]. Rok 2000 skończył się skandalizującą Konopielką Edwarda Redlińskiego w adaptacji i reżyserii Piotra Ziniewicza, graną w Teatrze im. A. Węgierki w Białymstoku. Wzbudziła ona protesty miejscowych kół katolickich z powodu
finałowej sceny (nieobecnej w pierwowzorze) ścięcia kosą głowy drewnianej
figurze Chrystusa przy równoczesnym wykrzyczeniu przez grającego Kaziuka
aktora słów: „Nie ma już świętości!". Zarzucano przedstawieniu
szyderstwa z tradycji religijnej i promocję satanizmu. Protesty poskutkowały
jednak wzrostem popularności inscenizacji [ 13 ].
Rok 2001
W 2001 r. znowu oburzał Shopping and fucking Ravenhilla. Poznański
radny Krzysztof Mączkowski (AWS — ZChN) określił przedstawienie jako orgię
homoseksualną i zażądał odwołania ze stanowiska dyrektorów Teatru
Polskiego w Poznaniu: Pawła Wodzińskiego i Pawła Łysakowa — za
wprowadzenie wulgarnego i skandalizującego repertuaru. Sprzeciw wzbudziła również
wystawiona przez ten teatr 4.48 Psychosis Sarah Kane w reżyserii
Grzegorza Jarzyny. Prasa protestowała przeciw castingowi na szczupłą kobietę
pomiędzy 60. a 80. rokiem życia, którego zwyciężczyni miała pojawić
się w jednej ze scen nago. W konsekwencji również radny Michał Grześ (AWS)
zażądał odwołania dyrektorów [ 14 ].
21.1.2001 r. miał początek najbardziej spektakularny polski skandal
wokół sztuki po 1989 roku. Dotyczył on instalacji Pasja gdańskiej
artystki Doroty Nieznalskiej. Praca, według artystki mająca być krytyką męskości,
składała się z zapiętego w pętlę filmu przedstawiającego mężczyznę w siłowni
oraz metalowego krzyża z wmontowaną fotografią męskich genitaliów. Po
zobaczeniu instalacji w telewizji TVN, posłowie LPR Gertruda Szumska i Robert
Strąk, interweniowali (już po zamknięciu ekspozycji) w Galerii Wyspa Progres
Gdańsku. Sprawą zajęła się prokuratura. 18.7.2003 r. sąd uznał winę
artystki i skazał ją na 6 miesięcy ograniczenia wolności przez wykonywanie
prac społecznych. Wyrok został 22.4.2004 r. uchylony z powodu
naruszenia prawa do obrony, a ponowny proces rozpoczął się 26 listopada tegoż
roku. Do 13.12.2005 r. odbywa się 15 rozpraw. Od 2006 r. mają być przesłuchani
świadkowie obrony — 18 osób. Specjalna komisja złożona z antropologów,
historyków sztuki i socjologów oceni instalację Nieznalskiej pod kątem
znanych im dzieł współczesnej sztuki zaangażowanej i katolickich prac ukazujących
cierpienie i nagość ludzkiego ciała [ 15 ].
Również w styczniu wpłynęło do prokuratury w Warszawie inne oskarżenie o obrazę uczuć religijnych — poprzez eksponowanie plakatu reklamowego Easy
Net, przedstawiającego Świętego Mikołaja (dziadka w czerwonym kubraku, nie
historycznego świętego — Mikołaja, biskupa Miry) goniącego roznegliżowaną
dziewczynę. Obrażony wyjaśniał: „Nie zamierzam dociekać, jakie były
intencje autorów obu wymienionych dzieł (...) Stwierdzam tylko, że jestem
katolikiem, a wymienione plakaty zraniły moje uczucia religijne, których
ochronę gwarantuje Art. 196 KK. Jeżeli prawo chroni przed nadużyciem nawet
nazwy własne i znaki towarowe, to co dopiero mówić o bezceremonialnym (a zwłaszcza
sugerującym niemoralność) odnoszeniu się do osób czczonych przez wiarę, którą
wyznaje większość narodu" [ 16 ].
W oświadczeniu na forum Senatu 16.11.2001 r. senator Jan Szafraniec z LPR, którego uczucia religijne obraził „kabaret ukazujący wyskakującego z tabernakulum lewicowego polityka", powołał się na przykłady państw
islamskich, potrafiących lepiej „bronić swoich wartości", których
naruszenie sankcjonuje się karą śmierci. „Można różnie oceniać taką
sankcję — mówił senator RP — ale podziwiam desperację w obronie uznawanych
od wieków wartości religijnych" [ 17 ].
2001 r. to również protest przeciwko projekcji filmu Dogma Kevina
Smitha. Protestowały organizacje religijne — tylko w krakowskiej prokuraturze
ponad tysiąc osób złożyło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa obrazy
uczuć religijnych. W wyniku przesłuchań stwierdzono, że spośród nich
jedynie 12 osób film obejrzało. Biegli stwierdzili jednoznacznie, że film nie
może być uznany za obraźliwy, gdyż podany był w formie żartu, bez odniesień
do rzeczywistych obiektów kultu. Twórcy na początku filmu zastrzegali: „Nie
bierzcie tego filmu serio i pamiętajcie, Bóg też ma poczucie humoru. Inaczej
nie stworzył by dziobaka" [ 18 ].
Obraza uczuć religijnych była również efektem pokazu mody prezentowanego w Londynie, na którym modelki miały na sobie stroje z kompozycjami utkanymi z motywów religijnych, także z postaciami Maryi i Jezusa. Projektantem był
Polak Arkadiusz Weremczuk, a jedną z modelek aktorka Magdalena Mielcarz. Posłanka
LPR, Zofia Krasicka-Domka, złożyła wówczas na sejmowej trybunie (oświadczenie z 21.11.2001) ubolewanie z tego powodu: "(...) zgłaszamy ubolewanie w związku z występem aktorki Magdaleny Mielcarz, która wystąpiła jako modelka w profanującym symbole religijne pokazie mody w Londynie autorstwa Arkadiusza
Weremczuka. U tych, którzy oglądali film Quo vadis, budzi zdziwienie
fakt, że pani Magdalena Mielcarz, po kreowaniu postaci Ligii, a następnie po
spotkaniu w Rzymie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, zdecydowała się wziąć
udział jako modelka w skandalicznym londyńskim pokazie" [ 19 ].
Serię kontrowersji, związanych z odniesieniami religijnymi w sztuce w 2001
r., zamyka wystawa polskich artystów w Brukseli pod tytułem Irreligia -
morfologia nie-świętego w XX-wiecznej sztuce polskiej. Ojcowie Paulini z Jasnej Góry złożyli list protestacyjny, oskarżając wystawę o bluźnierstwo, a w Brukseli sprzeciwiali się jej katoliccy radni. Od jej zorganizowania odcięły
się polskie instytucje kulturalne, zdymisjonowano jej kuratora — dyrektora
galerii Królikarnia Kazimierza Piotrowskiego. Polaków najbardziej szokował
obraz Adama Rzepeckiego z grupy Łódź Kaliska Matka Boska z wąsami
(1983 r.). Belgów natomiast — Biczowanie Chrystusa Marka Sobczyka z 1987
r., który pokazuje Chrystusa biczowanego w obozie koncentracyjnym przez więźnia w pasiaku. Obok nich stoi żołnierz oprawca, u którego Belgowie dopatrzyli się
arabskiego nakrycia głowy, co zostało zinterpretowane jednoznacznie — Żyd i Arab są oprawcami Chrystusa [ 20 ].
Rok 2002
Skandalizować może być również klasyka. Gdy dyrekcję Teatru im. A. Węgierki w Białymstoku na krótko objął Piotr Kowalewski, z afisza spadły — oprócz
Konopielki — również m.in. mogąca się kojarzyć z sytuacją w białostockim
teatrze Awantura w Chioggi Carla Goldoniego i Moralność Pani
Dulskiej Gabrieli Zapolskiej, obie w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza. Ta
ostatnia dlatego, że zdaniem dyrektora „prowokuje młodych do seksu przedmałżeńskiego". Z repertuaru Kowalewski usunął nawet autorskie Jasełka Piotra
Ziniewicza, podczas których młody widz „zmuszony jest do obcowania z rozerotyzowaną i stanowczo zbyt atrakcyjną postacią diabła" w wykonaniu
Justyny Godlewskiej [ 21 ].
Wyrokiem Sądu Najwyższego — Izba Cywilna z dnia 12.6.2002 r., oddalającym
kasację, kończy się sprawa dotycząca właściciela firmy, która w Krakowie
rozkleiła plakaty reklamujące film Skandalista Larry Flint. Plakat
przedstawiał znajdującego się na tle kobiecych bioder nagiego mężczyznę z rozkrzyżowanymi rękami. Powód, Mirosław Lewandowski twierdził, że plakat
naruszył jego dobra osobiste, gdyż mężczyzna kojarzył mu się z Jezusem
Chrystusem, a kobiece biodra z grzechem (wcześniej postępowanie karne
prokuratura umorzyła, gdyż nie dopatrzyła się w plakacie realizacji znamion
art. 196 k.k.). Sąd uznał, że rozwieszenie rzeczonych plakatów nie jest
zachowaniem uniemożliwiającym albo utrudniającym wyznawanie lub praktykowanie
wybranej religii (które stanowi naruszenie swobody sumienia — art. 23 k.c.)
[ 22 ].
Rok 2003
Program 1 Telewizji Polskiej ocenzurował film Larsa von Triera Idioci.
Mimo że film emitowano 10 minut po północy, wycięto wszystkie orgie
seksualne bohaterów. Władysław Frączak, kierownik działu filmów i seriali w telewizyjnej Jedynce tłumaczył: „Unikamy zbyt dosłownych scen stosunku,
genitaliów w akcji. Taka jest estetyka widza. Wersja okrojona nadawana jest
zgodnie z prawem i za przyzwoleniem dystrybutora, autora i producenta". Gutek
Film, dystrybutor Idiotów w Polsce, utrzymuje jednak, że żadnej zgody
na zmiany w filmie nie wyrażał [ 23 ].
W maju miał miejsce protest radnych LPR i działaczy Stowarzyszenia Rodzin
Katolickich z Jeleniej Góry przeciwko obrazie uczuć religijnych spowodowanej
wystawieniem Snu pluskwy, czyli towarzysza Chrystusa Tadeusza Słobodzianka w Teatrze Jeleniogórskim im. C. Norwida w reżyserii Krzysztofa Konopki.
Kontrowersyjne było zestawienie słów „towarzysz Chrystus" z tytułu
sztuki. W wyniku interwencji radnego Józefa Rypińskiego (bezpartyjny) u zastępcy
prezydenta miasta zwinięty zostaje wielki transparent reklamujący spektakl.
Konflikt łagodzi rozmowa protestujących z autorem dramatu i realizatorami -
Słobodzianek postawił jednak warunek, że spotka się z urażonymi, dopiero
gdy ci obejrzą inscenizację [ 24 ].
Instalacja prorektora poznańskiej Akademii Sztuk Pięknych Piotra Kurki Dostałem
Pieska powoduje zamknięcie wystawy Pies w sztuce polskiej w białostockiej
galerii Arsenał (zaplanowanej na przełomie listopada i grudnia). Sporne dzieło
to zawieszone na ścianie pudełko, w którym znajduje się podświetlony pies.
Można go oglądać z przodu i z tyłu, a w tle umieszczono miniaturowe zdjęcia
postaci księży. Beata Antypiuk, radna Ligi Polskich Rodzin, uznaje, że praca
obraża jej uczucia religijne. Po tej interwencji Ryszard Tur, prezydent Białegostoku,
prosi dyrektorkę galerii Monikę Szewczyk o usunięcie instalacji z ekspozycji.
Artyści się nie zgadzają, więc wystawa zostaje zamknięta przed czasem
[ 25 ].
1 2 3 4 5 6 Dalej..
Przypisy: [ 15 ] Tamże, s. 11-12; dokładne omówienie
sprawy Doroty Nieznalskiej — patrz też: Nieznalska [ 18 ] Mariusz Agnosiewicz, Obraza uczuć
religijnych. [ 21 ] J. Minałto, Kronika wypadków cenzorskich.
Ostatnie lata, s.12. [ 23 ] J. Minałto, Kronika wypadków
cenzorskich. Ostatnie lata, s. 12. « Sztuka (Publikacja: 14-08-2007 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5510 |
|