|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
| |
Złota myśl Racjonalisty: "Pokarmem umysłu jest poznawanie. Żądza nie trwania czy przetrwania, jak mówisz, lecz pędu, postępu, odkrywania nowych prawd, wydobywanie ich z głębin ziemi, z tkanki roślin, z atomów i z bezmiarów gwiazd, z własnych myśli wreszcie. Poznawanie wszechświata, poznawanie siebie i poznawanie swojej roli we wszechświecie. Tu jest źródło wszelkiej wiedzy, tu kryje się motor nauki. I jakże możesz zmusić.. | |
| |
|
|
|
|
Kościół i Katolicyzm » Historia Kościoła » Historia powszechna
Kościół wobec magii w średniowieczu [5] Autor tekstu: Iwona Drzewiecka
w chwili obecnej(...) w okolicach miasta Albi oraz w rejonie Tuluzy (...), tak bardzo umocniła się
przeklęta fałszywa doktryna heretyków, (...) że nie wyznają już swojej
niegodziwej nauki potajemnie, jak inni, ale publicznie głoszą swoją herezję i przeciągają na swoją stronę ludzi prostych i słabych w wierze. Z tego
powodu orzekamy, że oni — a także ich obrońcy i protektorzy — podlegają
karze anatemy (...). Jeśli zaś któryś z nich umrze w tym grzechu, nikt nie
ma prawa odwoływać się do żadnego przywileju przez nas wydanego przy
jakiejkolwiek okazji ani prosić o prawo łaski, aby odprawiona została za
takiego człowieka msza, albo by mógł zostać pochowany na chrześcijańskim
cmentarzu [ 64 ].
Rozwój ruchów
heretyckich oraz coraz większa popularność wśród społeczeństwa, a z
drugiej strony wrogość wobec Kościoła, doprowadziła wkrótce do krwawych
prześladowań, pod przewodnictwem Świętej Inkwizycji. Zgodnie z postanowieniami soboru laterańskiego IV z 1215 roku orzeczono, iż
Ekskomunikujemy
oraz obejmujemy anatemą każdą herezję powstającą przeciwko świętej,
ortodoksyjnej i katolickiej wierze (...) Potępiamy wszystkich heretyków: pod
jakimkolwiek imieniem by występowali. Wprawdzie różne mają oblicza, ale
ogony ze sobą nawzajem splątane, ponieważ wszyscy są do siebie podobni pod
względem próżności. Potępieni heretycy mają być oddawani władzom świeckim
lub ich funkcjonariuszom, aby stosownie do winy byli ukarani (...) [ 65 ].
Herezjami nazywano
już nie tylko niebezpieczne dla katolicyzmu i konkurujące z nim ruchy
religijne. Były to jednocześnie odłamy występujące przeciw uznanemu przez
średniowieczny Kościół ustrojowi społecznemu [ 66 ].
Coraz częstsze utożsamianie czarownictwa z herezją, rozkwit piśmiennictwa
inkwizytorskiego, zaabsorbowanie procesami o czary, było zdeterminowane
filozofią i teologią scholastyczną dominującą w Europie od XII wieku. Wniosła
ona nowe elementy i dopracowała szczegóły zbiorczej koncepcji maleficium.
Dominował tu przede wszystkim motyw zawarcia paktu z Diabłem, czyli
dobrowolnego oddania się pod jego władzę [ 67 ].
Rzekome potajemne, nocne spotkania na sabatach, oddawanie się wyuzdanym orgiom,
knowania przeciwko prawym ludziom doprowadziło do tego, iż zaczęto mówić o świadomej zbrodni przeciwko wszystkim wiernym. Nie działano już w pojedynkę
pod wpływem omamów, lecz w grupach — świadomie, tworząc tajne organizacje
wielbiące Szatana [ 68 ].
Odpowiednie ustawodawstwo znalazło się w bullach papieskich, dających wolną
rękę w kwestiach nawracania zbłąkanych duszyczek nawet, jeśli droga do
uzyskania zbawienia wiodła przez stos… Działając według zasady, że „Pan
swoich rozpozna" [ 69 ],
nie zastanawiano się nad treścią i sensem zarzutów, co powodowało śmierć
zazwyczaj niewinnych ludzi.
W
1258 roku, Aleksander IV, nakazał inkwizytorom włoskim, aresztować i osądzić
wszystkich czarowników, gdyż wszelka magia wymaga udziału Szatana [ 70 ].
Jednym z najbardziej przesądnych papieży był Jan XXII. Opętany myślą, że
wrogowie nieustannie spiskują na jego życie za pomocą czarów, doprowadził
do tego, że wszystkich podejrzanych torturowano tak długo, aż się przyznali.
Był pierwszym, który oficjalnie opowiedział się za koncepcją herezji
czarnoksięstwa. Znamienne są słowa jego bulli wydanej w 1318 roku:
(...)
pragnąc gorąco, by wszyscy złoczyńcy, którzy szkodzą owczarni
chrystusowej, zostali wygnani z domu Bożego, życzymy sobie, nakazujemy i polecamy ci, na mocy naszej władzy, byś wyszukiwał i aresztował, a także na
inne sposoby działał przeciwko tym, którzy składają ofiary diabłom i oddają
im cześć (...) [ 71 ].
Jego zacofanie i okrucieństwo sprawiło, że mówiono o nim, jako o Antychryście
rządzącym światem w przeddzień jego końca [ 72 ].
Wiek
XV przyniósł ogromny wzrost literatury teologicznej na temat demonologii i czarów. Największą zmianą była wiara w faktyczną moc czarowników, tak
niedawno uważaną za głupotę i zabobon. Sztandarową bullą z tego okresu
jest Summis desiderante saffectibus,
papieża Innocentego VIII z 5 grudnia 1484 r., w której stwierdza ogromny
wzrost czarownictwa w południowych Niemczech i Nadrenii oraz nakazuje dwóm
inkwizytorom
(...) umiłowanym synom
naszym Heinrichowi Kramerowi i Jacobowi Sprengerowi (...) przeprowadzenie śledztwa w sprawie tych niegodziwości (...) oraz nakazuje jako nasz obowiązek (...)
usunąć wszelkie trudności i przeszkody, mogące wadzić w ich pracy (...)
[ 73 ].
Mając za sobą tak wielkie poparcie, wymienieni wyżej słudzy Chrystusa,
przystąpili do realizacji planu, pozostawiając po sobie dymiące stosy ze
skazanymi i wpojoną w ciemne masy ludzkie absolutną wiarę w wszelkie brednie
na temat czarów. Ich sławny Malleus
Maleficarum, wydany po raz pierwszy w 1486 roku, stał się podstawowym podręcznikiem,
określającym reguły polowań na czarownice [ 74 ]
Autorzy wykorzystali swoje doświadczenie i oczytanie, aby dowieść, że maleficium
istnieje i stanowi realne zagrożenie dla świata. Przepełnione licznymi cytatami z Biblii i pism Ojców Kościoła, jak również opowieściami ludowymi dzieło,
stanowiło swojego rodzaju „straszak" na mniej wykształcone społeczeństwo.
Interpretując często zbyt dosłownie wersety biblijne np. czarownicy
nie zostawisz przy życiu (II Mojż. 22,18) czy jeżeli mężczyzna albo kobieta będą wywoływać duchy lub wróżyć,
to poniosą śmierć (III Mojż. 20,27), stali się bezwzględnymi
tropicielami nie tylko wszelkich odstępstw od wiary, jak również zwykłych
zabobonnych praktyk ludowych.
Bibliogrfia
I. Monografie:
-
Adamczyk J., Karolińscy pokutnicy i polskie średniowieczne czarownice, Warszawa
2007.
-
Baschwitz K., Czarownice, Warszawa
1999.
-
Bylina S., Szkice z dziejów papiestwa, Warszawa
1989.
-
di Nola A.M., Diabeł, Kraków 2001
-
Eliade M., Traktat o historii religii, Warszawa
1967.
-
Kaczmarek T., Demonologia w nauce Ojców
Kościoła, Kraków 2002.
-
Kieckhefer R., Magia w średniowieczu, Kraków 2000.
-
Levack B.P., Polowanie na czarownice w epoce wczesnonowożytnej, Wrocław 1991.
-
Olszewski M., Świat zabobonów w średniowieczu,
Warszawa 2002.
-
Petoia E., Wampiry i wilkołaki, Kraków
2003.
-
Potkowski E., Czary i czarownice, Warszawa
1970.
-
Robbins R.H., Encyklopedia czarów i demonologii, Warszawa 1998.
-
Russell J.B., Krótka historia
czarownictwa, Wrocław 2003.
-
Wrzesiński S., Potępieńcy średniowiecznej
Europy, Kraków 2007.
II. Źródła:
-
Anatazy z Aleksandrii, Przeciw poganom, tłum.i
oprac. M.Wojciechowski, Warszawa 2000.
-
Św. Augustyn, Państwo Boże, tłum.i
oprac. W.Kubicki, Kęty 2002.
-
Św. Augustyn, O nauce chrześcijańskiej,
tłum.i oprac. J.Sulowski, Warszawa 1989.
-
Biblia, Brytyjskie i Zagraniczne
Towarzystwo Biblijne, Warszawa 1975. — Św. Cezary z Arles, Kazania, tłum.i oprac.
ks. S.Rynar, ks. E.Stanula, Warszawa 1989.
-
Dokumenty i dekrety soborowe, t. II, tłum.i
oprac. A.Baron, H.Pietras, Kraków 2002.
-
Hipolit, O Antychryście, tłum.i
oprac. S.Kalinkowski, Kraków 2002.
-
Homer, Odyseja, tłum.i oprac.
J.Parandowski, Warszawa 1997.
-
Horacy, Satyry, tłum.i oprac. A.Lam,
Warszawa 1992.
-
Katalog magii Rudolfa, tłum.i oprac.
E.Karwot, Wrocław 1955.
-
Sprenger J. H.Kraemer, Malleusmaleficarum,
Wrocław 2000.
-Teodoret z Cyru, Leczenie chorób hellenizmu, tłum.i oprac. S.Kalinkowksi, Warszawa
1981. — Tomasz z Akwinu, Dzieła wybrane, tłum.i oprac. J.Salija, Poznań 1984. — Tomasz z Akwinu, Wykład pacierza, tłum.i oprac. J.Salija, Poznań 1987.
III.
Strony internetowe:
Innocenty VIII — Summis
desiderantes affectibus
1 2 3 4 5
Przypisy: [ 64 ] Dokumenty i dekrety soborowe, tom II, tłum i oprac. A. Baron, H. Pietras, Kraków 2002. s.205. [ 66 ] E. Potkowski, Czary i czarownice..., s.102. [ 67 ] B.P. Levack, Polowanie na czarownice w Europie wczesnonowożytnej, Wrocław 1991, s.37. [ 68 ] J.
Adamczyk, Czary i magia w praktyce sądów
kościelnych..., s.114. [ 69 ] J.
Edwards, Inkwizycja hiszpańska, Warszawa 2000, s.111. [ 70 ] S.
Wrzesiński, Potępieńcy średniowiecznej
Europy..., s.68. [ 71 ] R.H. Robbins, op. cit. s.160. [ 72 ] S.
Bylina, Zakony i papiestwo w średniowieczu,
[w:] Szkice z dziejów papiestwa, praca zbiorowa pod red. I.Koberdowa, J.
Tazbir, Warszawa 1989, s.59. [ 74 ] J. Sprenger, H. Kraemer, Malleusmaleficarum,
Wrocław 2000; zob. też: S. Wrzesiński, Potępieńcy
średniowiecznej Europy..., s.80. « Historia powszechna (Publikacja: 28-09-2012 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8390 |
|