Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.487.332 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 705 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Jan Wójcik, Adam A. Myszka, Grzegorz Lindenberg (red.) - Euroislam – Bractwo Muzułmańskie

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Despotyzmy z reguły wykrzykują o własnych krzywdach, wydaje im się podejrzane, że inaczej myślący korzystają z przywileju oddychania świeżym powietrzem i chodzenia na dwóch nogach. Prawidła zdrowego rozsądku nie obowiązują w Ciemnogrodach".
 Społeczeństwo » Antysemityzm

Polski obóz koncentracyjny w Jabłonnie [3]
Autor tekstu:

Wkrótce zatem po przetoczeniu się przez polskie media fali alarmistycznych publikacji o sensacyjnym „odkryciu", polski episkopat oficjalnie uwiarygodnia ten pogląd: bolszewizm jest elementem żydowskiego projektu nowego porządku świata. Z Warszawy komunikat ten idzie do episkopatów katolickich na całym świecie.

Komentując ten list w „Przeglądzie Powszechnym", ks. Jan Urban pisze: "Nasi pasterze, znowu pierwsi publicznie i urzędowo wobec całego świata, odważyli się wskazać, kto w rzeczywistości bolszewizmem kieruje", mianowicie: "dyktaturę 'proletariatu' w sowieckich republikach, gdziekolwiek się one utworzą, dzierżą w swych rękach w dziewięciu dziesiątych częściach bracia po krwi i religii Trockiego-Bronsteina, Beli Kuna, Kurta Eisnera", gdyż: "rasa ta osiąga przez bolszewizm, choć w inny sposób, te same cele, o jakich marzy od tysięcy lat mesjanizm 'wybranego' narodu — panowanie nad światem". Ksiądz Urban odkrywa także, że "mamonizm Rotschildów" oraz "komunizm Trockiego" są elementami żydowskiego panowania nad światem, "niepodobna wszakże nie spostrzec, że oba te kierunki mają źródło w ostatnich głębinach żydowskiej duszy". Rozwikłuje także zagadkę, dlaczego "świat Zachodu nie śmie wskazać palcem na istotnych przywódców nowożytnej barbarii": "Mimo sprzeczności ekonomicznych interesów, głębsza solidarność rasowa nie pozwoli bankierowi angielskiemu, czy francuskiemu — a w jego rękach jest cała niemal prasa — powiedzieć głośno: poza bolszewizmem stoi Żyd! I trudno dyplomatom, z których niemal każdy ma w liczbie swych doradców albo przyjaciół przebiegłych synów Judy, poruszyć świat do walki z hordami, którym przewodzą Sobelsony i Bornsztajny. Może list biskupów polskich przynajmniej katolickim mężom stanu i kierownikom opinii publicznej otworzy oczy na tę okoliczność". [ 27 ]

Księża w Polsce rychło poszli za ciosem, czasami dodając nieco od siebie. Przykładowo 11 lipca 1920 w Nowym Sączu ks. Stanisław Cierniak na publicznym zgromadzeniu oskarżał Żydów o bolszewizm i wygrażał, że "krew się poleje i naród sam sobie wymierzy sprawiedliwość". [ 28 ]

Polski obóz koncentracyjny: Jabłonna 1920

Miesiąc po liście biskupów, dwa miesiące po powołaniu Antyżydowskiej Ligi Ojczyzny i Wiary, tudzież 3 miesiące po apogeum paranoi antyżydowskiej związanej z polskim wydaniem Protokołów Mędrców Syjonu — w Jabłonnie pod Warszawą założono pierwszy polski obóz koncentracyjny. W okresie od 13 sierpnia do 9 września 1920 zamknięto tam kilka tysięcy Żydów, głównie oficerów. Znamienne jest, że strażnikami w obozie mianowano „Poznańczyków", największych żydożerców w polskim wojsku. Wielomiesięczna nagonka, prowokacje oraz spiskowe teorie przyniosły wymierny efekt. Żydzi jako cała grupa uznani zostali za element podejrzany, na każdego padł cień podejrzenia o kolaborację lub sabotaż. Największy cios musiał spaść na tych, którzy do armii zgłosili się na ochotnika, a którzy paradoksalnie spotykali się z jeszcze większą podejrzliwością, jako potencjalni dywersanci. Zamknięto w Jabłonnie nawet tych Żydów, którzy mieli odznaczenia za służbę w Legionach czy dzielną obronę Lwowa.

Kiedy dziś w prasie zagranicznej padnie sformułowanie „polskie obozy koncentracyjne", nad Wisłą przetacza się fala medialnego oburzenia. Naturalnie, takie sformułowania fałszują historię, jeśli jednak znamy historię przedwojennego antysemityzmu polskiego, można odczuwać niesmak: jakże starannie dbamy, by nie wiązano nas z hitlerowskimi zbrodniami, lecz dlaczego jednocześnie tak starannie oczyściliśmy naszą pamięć historyczną z tego, jak wiele zła spotkało Żydów w międzywojennej Polsce? Rozpamiętujemy internowania z PRL, lecz w której szkole przypomina się, że kiedy rozgrywaliśmy główne starcie z bolszewikami, polscy Żydzi siedzieli internowani w polskim obozie koncentracyjnym?

Naturalnie to nie była ta ranga zbrodni, co hitlerowskie obozy zagłady. Obóz koncentracyjny to miejsce przetrzymywania, zwykle bez wyroku sądu, dużej liczby osób uznawanych z różnych powodów za niewygodne dla władz. Służyć może różnym celom: od miejsca internowania osób, wobec których zostaną podjęte później inne decyzje, poprzez obóz pracy przymusowej, czyli de facto niewolniczej, aż po miejsce fizycznej eksterminacji. Obóz koncentracyjny w Jabłonnie nie był obozem zagłady. Udało się go obalić po kilku tygodniach. Był jednak miejscem, gdzie Żydzi traktowani byli brutalnie i poniżająco. Trudno też powiedzieć, w co mógłby z czasem ewoluować, np. gdyby Piłsudski wówczas zginął a główne dowodzenie przejąłby gen. Haller. W kilku poprzednich latach hallerczycy zamordowali w różnych pogromach sporo Żydów.

Reklama Towarzystwa „Rozwój": Polski ułan eksterminuje szczury z pejsami i w jarmułkach ozdobionymi gwiazdą Dawida. Pochodzi z roku w którym ukazał się Mein Kampf...
2. Reklama Towarzystwa „Rozwój": Polski ułan eksterminuje szczury z pejsami i w jarmułkach ozdobionymi gwiazdą Dawida. Pochodzi z roku w którym ukazał się Mein Kampf...

Polscy antysemici nie formułowali wówczas postulatów eksterminacji Żydów, lecz wypowiadano się o nich nie tylko z pogardą: używano języka dehumanizującego, odbierano im człowieczeństwo, a na takiej retoryce kwitnie „mentalność pogromowa". Polecam zapoznanie się z zapisem największej ówczesnej imprezy antysemickiej — I Konferencji Żydoznawczej, [ 29 ] która zaledwie kilkanaście miesięcy po zamknięciu obozu w Jabłonnie zgromadziła w Warszawie ponad 3 tys. działaczy antysemickich z całego kraju. Ks. prof. Czesław Oraczewski, późniejszy współtwórca faszystowskiego Pogotowia Patriotów, w swoim wystąpieniu, w którym zastanawiał się nad „rozwiązaniem kwestii żydowskiej", mówił:

"Ponieważ jednak żydzi są bezwzględnie obcym dla aryjskości organizmem, będą zawsze zatruwać organizm, w którym się znajdują".

Inny prelegent, Mirosław Obiezierski, który swój referat zatytułował Zasadniczy sposób rozwiązania sprawy żydowskiej, wywodził:

"Jeżeli prawdą jest, że żydostwo jest bakterią chorobotwórczą, która podkopuje organizm narodu polskiego, to ażeby zdecydować, w jaki sposób leczyć chorobę, należy przede wszystkim poddać ścisłemu badaniu tę bakterię i dopiero, poznawszy istotę zarazka, można postawić nie tylko diagnozę, ale wskazać właściwe środki leczenia (...) miejmy odwagę powiedzieć, że nie możemy poprzestać na biernym krytycyźmie w stosunku do żydów, lub na ich bojkocie ekonomicznym, który ma podobno stworzyć mur chiński pomiędzy nami a żydostwem, pozostającem nadal w Polsce i żyjącem za tym murem na jednej z nami ziemi. Jest to paljatyw dobry, a nawet może konieczny na krótką metę, ale nie dający zasadniczego rozwiązania. Pasożyt, dążący do władztwa nad światem, pierwej czy później rozsadzi mur i zniszczy naród, który wyeliminował go, ale nie wyzbył się ostatecznie."

Zauważmy, że Żydzi nie są tutaj złymi ludźmi. Są chorobą, bakterią, zarazkiem, pasożytem. Jest to retoryka, której później używał Hitler, który również porównywał Żydów do bakterii, "z którymi musi prowadzić równie bezwzględną walkę jak ta, którą w ubiegłym stuleciu toczyli Pasteur i Koch". [ 30 ]

Dr Tadeusz Mścisław Dymowski, jeden z komendantów Straży Narodowej, współorganizator prawicowej próby zamachu stanu z 1919, a następnie wieloletni poseł chrześcijańsko-narodowy, był wówczas jednym z liderów zorganizowanego antysemityzmu. i gospodarzem Konferencji, na której dramatyzował:

„Jeżeli żydzi potrafili tak skutecznie opanować Polskę, jeżeli dziś z tego powodu wołamy już na alarm i obmyślamy akcję ratowniczą, bez której, jako naród niezależny, możemy zginąć".

Kilka tygodni później na wiecu antyżydowskim w Poznaniu wzywał do stworzenia narodowego frontu antyżydowskiego a następnie międzynarodówki antysemickiej pod przewodnictwem Polski. [ 31 ]

Jeszcze w tym samym, 1922 roku głosił już, że to na ziemiach polskich rozegra się ostateczne rozwiązanie problemu żydowskiego:

"(...) najważniejsza walka o pognębienie krzyża i o panowanie żydostwa nad całym światem na pewno rozegra się na ziemiach naszych. Tu rozbić się musi ta cuchnąca fala, która grozi swym zalewem światu całemu, tu musimy kres położyć niedorzecznym mrzonkom żydostwa o panowaniu nad światem". [ 32 ]

Biorąc ten kontekst pod uwagę, nie bagatelizowałbym kilkutygodniowego epizodu polskiego obozu koncentracyjnego, gdyż pamięć o nim utrzymywała się przez całe dwudziestolecie. W 1922 miesięcznik żydowskiej młodzieży akademickiej „Rozwaga", odnosząc się do gloryfikacji obozu w Jabłonnej przez endecką gazetę „Pochód", dodawał: „historia Jabłonny jest plamą bolesną na karcie odrodzonej Rzeczypospolitej" [ 33 ]. 16 sierpnia 1924 Adam Niemojewski (syn Andrzeja) pisał:

"Generał Latinik nakazał podczas inwazji bolszewickiej usunięcie żydów ze wszystkich podległych sobie oddziałów i założył słynny obóz koncentracyjny w Jabłonnie, uważając naród wybrany za naturalnego wroga Polski" [ 34 ].

O gen. Franciszku Latiniku Piłsudski tak pisał: „intrygant, jeden z generałów psujących armię polską i prawie niezdatny do użycia" [ 35 ].

Nawet kiedy już od kilku lat funkcjonował hitlerowski obóz koncentracyjny w Dachau, na niecałe dwa lata przed wybuchem II wojny światowej Kurier Bydgoski z 28 października 1937 na pierwszej stronie grzmiał złowieszczo:

„Prof. Radlińskiemu warto przypomnieć, bo zdaje się o tym nie wiedzieć, że polskie władze wojskowe już raz zainteresowały się żydami. Było to w 1920 r., kiedy gen. Sosnkowski musiał dla nich utworzyć [ 37 ] obóz koncentracyjny w Jabłonnie pod Warszawą, by uniemożliwić im popełnianie zdrad. (...) Jeśli daliśmy sobie radę z żydami w 1920, kiedy Polska była państwem bardzo wyniszczonym i osłabionym, to na pewno uporamy się z nimi dziś, kiedy już niczym nie przypominamy Polski z 1920".


1 2 3 4 Dalej..
 Zobacz komentarze (83)..   


 Przypisy:
[ 27 ] Ks. Jan Urban, Bolszewizm, chrześcijaństwo, a Żydzi, „Przegląd Powszechny", Nr 147-148, Kraków 1920, s. 182-185.
[ 28 ] Inwazja bolszewicka a Żydzi. Zbiór dokumentów. Zeszyt I. Narodowy Klub Żydowski Posłów Sejmowych przy Tymczasowej Żydowskiej Radzie Narodowej, Warszawa 1921, s. 152.
[ 29 ] Pamiętnik I Konferencji Żydoznawczej, odbytej w grudniu 1921 roku w Warszawie, Biblioteczka Żydoznawcza, Towarzystwo Rozwój, 1923, ss. 123.
[ 30 ] za: Tazbir, Protokoły..., op.cit.
[ 31 ] Postęp, Nr 10, 13 stycznia 1922, s. 1-2.
[ 32 ] Jak się mamy ratować przed zalewem żydowskim. Mowa wypowiedziana w Krakowie na wiecu Towarzystwa „Rozwój" przez posła Dra Tadeusza Dymowskiego, Nakładem Towarzystwa „Rozwój", Kraków 1922, s. 21.
[ 33 ] Rozwaga: miesięcznik „Zjednoczenia" Organiz. Polskiej Młodzieży Akademickiej Pochodzenia Żydowskiego, red. Stefan Lubliner. R. 7 (1922) no 1
[ 34 ] Myśl Niepodległa, Nr 722, 16 sierpnia 1924, s. 7.
[ 35 ] za: Andrzej Nierchyło: Wężyk generalski, „Przegląd Tygodniowy", nr 30 (330), s. 15, 1988
[ 37 ] Zatwierdził, jako minister spraw wojskowych, aczkolwiek był raczej "zakładnikiem sytuacji" sprokurowanej przez kręgi endeckie, wyznawał później, że był bezradny wobec wojsk Hallera. Kilka tygodni wcześniej wzywał do powstrzymania antysemickich ekscesów w armii (Polonsky i Riff, op.cit., s. 80).

« Antysemityzm   (Publikacja: 06-01-2013 Ostatnia zmiana: 07-01-2013)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8625 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365