|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Społeczeństwo » Antysemityzm
Polski obóz koncentracyjny w Jabłonnie [2] Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
Widząc, jakie efekty daje szeroki front antysemicki, niemieckie organizacje
nacjonalistyczne zaangażowane w kampanię antysemicką w czasie I wojny światowej, w 1919 dokonały zjednoczenia powołując Niemiecką Nacjonalistyczną Ligę Obrony i Ochrony (Deutschvölkischer Schutz- und
Trutzbund), która w pierwszych latach powojennych stała się „największą,
najbardziej aktywną i najbardziej wpływową organizacją antysemicką Niemiec"
[ 11 ],
była to jednocześnie jedna z czołowych organizacji antysystemowych, wroga
Republice Weimarskiej. O ile początkowo liczyła 25 tys. członków skupionych w 85
oddziałach, to w 1922 skupiała 200 tys. członków w 600 oddziałach.
[ 12 ] Na jej czele stanął dotychczasowy lider Reichshammerbundu, przyjaciel Fritscha,
Alfred Roth (1879-1948). Z kolei przewodniczącym (a w zasadzie dyktatorem) jej tajnych struktur, zwanych
po prostu Ligą, został gen. Konstantin von Gebsattel (1854-1932), bawarski
katolik z rodziny arystokratycznej. W czasie wojny stał on na czele Ligi
Pangermańskiej, której nadał nowe oblicze, czyniąc z niej organizację bojowego
antysemityzmu. Już w październiku 1913 agitował na rzecz wprowadzenia stanu
wojennego, „całkowitą ochronę monarchii i religii przed atakami dziennikarskimi"
oraz wprowadzenie rasistowskich praw antysemickich przeciwko siejącemu
materializm żydostwu.
[ 13 ] Po wybuchu wojny, w grudniu 1914 orzekł, że celem walki Niemców ma być
„rozstrzygnięcie kwestii żydowskiej" [ 14 ],
domagał się też oglądu spraw politycznych przez pryzmat rasowy. W sierpniu 1915
apelował do bawarskiego rządu, by zatamował napływ Żydów ze Wschodu (Ostjuden),
którzy „niczym rój szarańczy spadli na Rzeszę Niemiecką".
[ 15 ] W 1916 pisał: „Wojna ta jest śmiertelnym starciem pomiędzy duchem heroizmu i kupiectwa — pomiędzy aryjskością a judaizmem — pomiędzy idealną wspólnotą
rodzinną a podłym anglo-amerykańskim mamonizmem".
[ 16 ] Do Ligi Pangermańskiej udało mu się ściągnąć wielu katolików
[ 17 ].
Od razu po wojnie oskarżył Żydów, że wnoszą „ferment rozkładu" i są głównymi
odpowiedzialnymi za klęskę Niemiec.
Jednym z ważnych elementów tej kampanii była „afera Fechenbacha", zwana także
„niemiecką sprawą Dreyfusa", czyli skazanie 20 października 1922 Felixa
Fechenbacha, żyda-pacyfisty, byłego sekretarza partii SPD i w latach 1918-1919
sekretarza kancelarii bawarskiego premiera, Kurta Eisnera, na karę 11 lat
więzienia i 10 lat utraty praw obywatelskich, za zdradę stanu polegającą na
ujawnieniu tajnych dokumentów państwowych z początku wojny. Jednym z nich był
telegram nr 216 z 24 lipca 1914 przedstawiciela Niemiec przy Stolicy
Apostolskiej, Otto Freiherra von Ritter zu Grünstein, który informował, że z Watykanu przyszło zielone światło na atak, który rozpoczął I wojnę światową:
„Papież [św. Pius x] aprobuje represje Austrii przeciwko Serbii. Kardynał
Sekretarz Stanu [Mary del Val] ma nadzieję, że tym razem Austria się nie ugnie
(...) W jego wypowiedziach przejawia się obawa Kurii przed panslawizmem"
[ 18 ]. W istocie dokumenty te ujawnił sam premier Eisner, też zresztą Żyd, zaprzysięgły
pacyfista, który chciał budować zaufanie międzynarodowe do Niemiec. Tyle że Eisner został zastrzelony kilka lat wcześniej (21 lutego 1919) przez zabójcę z Towarzystwa Thule, Arco auf Valley.
Ostatecznie Fechenbacha ułaskawiono w 1924, lecz został zamordowany dziesięć lat później z rozkazu Hitlera.
Protokoły w Polsce
Istotną rolę w powstaniu pierwszego polskiego obozu koncentracyjnego w Jabłonnie
miały niewątpliwie rozpowszechnione wówczas
Protokoły Mędrców Syjonu. W świetle
tego, że później hitlerowskie obozy koncentracyjne ulokowane zostały w Polsce,
zagraniczni autorzy zdumiewająco mało uwagi poświęcają polskim dziejom
Protokołów [ 19 ].
Nawet polscy badacze generalnie po macoszemu traktują początkowy, najbardziej
intrygujący okres polskich wydań Protokołów. W jednej z najlepszych polskich
demaskacji Protokołów, kilkakrotnie wznawianej pracy Janusza Tazbira pt.
Protokoły Mędrców Syjonu: Autentyk czy
falsyfikat, autor odnotował 9 międzywojennych wydań polskich, pomijając dwa
pierwsze z 1919 i 1920, wydane pt. Baczność!! Przeczytaj i daj innym.
[ 20 ] Wciąż też powtarza się tezę, że pierwsze nierosyjskie wydanie było wydaniem
niemieckim Ludwiga Müllera von Hausena [ 21 ]
(względnie angielskim). Wydanie Müllera ukazało się jednak w styczniu 1920
[ 22 ],
podczas kiedy nasi rodzimi antysemici z tego okresu podają, że polskie wydanie
miało miejsce jeszcze w 1919 [ 23 ].
Przy końcu 1919 otrzymał je redaktor antysemickiej „Myśli Niepodległej", Andrzej
Niemojewski. Ponieważ jednak był to druk niezgodny z prawem (anonimowy),
potraktował to jako niepoważne i uznał, że nie będzie się nim zajmował. Wkrótce
jednak książka ukazała się w księgarniach polskich i niedługo potem wyszła w tłumaczeniu angielskim, zaczęła wzbudzać sensację. Ukazało się wówczas wiele
publikacji prasowych na ten temat, m.in.
Niebezpieczeństwo żydowskie („Kurier Warszawski", 1 czerwca),
Jeszcze o niebezpieczeństwie żydowskim
(„Gazeta Warszawska", 5 czerwca). 19 czerwca Niemojewski w „Myśli Niepodległej"
opublikował obszerny materiał na ten temat (rozpoczynając go słowami:
"Publiczność wprost nie daje nam spokoju zapytaniami listownymi, telefonicznymi i osobistymi, czy znamy i co sądzimy o autentyczności
Protokułów posiedzeń mędrców Syonu")
wykazując, że jest to carska fałszywka [ 24 ],
konkludując cynicznie, że jego racjonalna analiza tekstu i tak nie ma znaczenia,
gdyż nie jest już w stanie zatrzymać fali, jaką
Protokoły wywołają, „gdyż moment
historyczny jest taki, że kropla była potrzebna, aby się puhar przelał".
W istocie płomień Protokołów miał iść
niemal niezatrzymany przez polskie dwudziestolecie międzywojenne. Jak zauważył
prof. Norman Cohn [ 25 ],
na krótko przed kluczowym atakiem Armii Czerwonej na Warszawę 1920, biskupi
polscy wydali list Do biskupów świata
(7 lipca), gdzie przywołali tezy
Protokołów, odwołując się nadto do retoryki rasistowskiej. Przesłanie było
takie, że wprawdzie atakują nas bolszewicy, lecz tak naprawdę atakują nas Żydzi:
„Bolszewizm idzie na podbój świata. Rasa, która nim kieruje, już przedtem
podbiła sobie świat przez złoto i banki, a dziś gnana odwieczną żądzą
imperialistyczną, płynącą w jej żyłach, zmierza już bezpośrednio do ostatecznego
podboju narodów pod jarzmo swych rządów. Wszystkie slogany, jakie są przy tym
używane: lud, robotnicy, wolność itp. mają na celu zakrycie prawdziwego celu.
(...) Nienawiść bolszewizmu skierowana jest przeciw Chrystusowi i jego
Kościołowi przede wszystkim dlatego, że ci, którzy nim kierują noszą w swej krwi
tradycyjną nienawiść ku chrystianizmowi. Bolszewizm prawdziwie jest żywym
wcieleniem i ujawnieniem się na ziemi ducha Antychrysta." [ 26 ]
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 11 ] Ocena Komisarza Rzeszy ds.
monitorowania polityki publicznej w piśmie do Sądu Najwyższego w sprawie
ochrony Republiki z 20 Listopad 1922.
Cyt. w: Uwe Lohalm:
Völkischer Radikalismus. Die
Geschichte des Deutschvölkischen Schutz- und Trutz-Bundes 1919-1923.
Leibniz-Verlag, Hamburg 1970, s. 11. [ 12 ] Dla porównania, przedwojenny
Reichshammerbund liczył ok. 2,5 tys. członków zrzeszonych w 20
oddziałach lokalnych. [ 13 ] Lohalm, op.cit., s. 41-43 [ 14 ] Hans-Ulrich Wehler: Deutsche
Gesellschaftsgeschichte 1914 — 1949 Band 4: Vom Beginn des Ersten
Weltkriegs bis zur Gründung der beiden deutschen Staaten, 2008, s.
128. [ 15 ] Werner E. Mosse i Arnold Paucker (red.):
Deutsches Judentum in Krieg und
Revolution 1916-1925, Tübingen 1971, s. 415. [ 16 ] Helmut Berding: Moderner
Antisemitismus in Deutschland. Suhrkamp Verlag, Frankfurt 1988, s.
174. Warto zauważyć w tej wypowiedzi odbicie pism szkockiego filozofa,
Thomasa Carlyle’a (1795-1881), który głosił historiozofię „heroiczną" (On
Heroes, Hero-Worship an the Heroic in History, 1846, niem.
1853), zaś „Ewangelia Mammonizmu" była u niego metaforą
materialistycznego ducha XIX wieku (Past
and Present, 1843). Carlyle miał wówczas duży wpływ na myśl
prawicową i polityczną (jako teoretyk imperializmu). Ze względu na jego
germanofilstwo, znajdował spory oddźwięk w Niemczech. W czasie I wojny
światowej wybór fragmentów jego dzieł rozprowadzany był masowo wśród
żołnierzy niemieckich (Arbeiten
und nicht verzweifeln, 1915). [ 17 ] Michael Peters, Konstantin Freiherr von Gebsattel (1854-1932), in:
Fränkische Lebensbilder, Vol. 16, Neustadt an der Aisch 1996, s.
183. [ 18 ] Von Bauer, Dr. Fritz,
Was ist Landesverrat? Der Spiegel 45/1962. Max Hirschberg,
Reinhard Weber,
Jude und Demokrat.: Erinnerungen eines Münchner Rechtsanwalts 1883
bis 1939. Oldenbourg Verlag, 1998, s. 169. Fritz Bauer, Die Humanität der
Rechtsordnung.: Ausgewählte Schriften. Campus Verlag, 1998, s. 404. [ 19 ] Choć czasami pojawiają się informacje, że polskie wydanie miało
miejsce w 1919, np. w: E. Cahill, Freemasonry and the Anti Christian Movement
1930, 2003, s. 112 [ 20 ] Pierwsze wydanie, 60-stronicowe
z podpisem rosyjskiego redaktora Sergiusza Nilusa, ukazało się pt.
Baczność!! Przeczytaj i daj
innym. Rok 1897. (Protokóły posiedzeń mędrców Sjonu). Drugie
wydanie, nieco poszerzone, z nieznacznie zmienionym tytułem:
Bacznosc!! Przeczytaj i daj
innym. Rok 1897-1920. (Protokóły posiedzeń medrców Sjonu). Zob.
Bibliografia Polska 1901-1939 nr 6289 i 6290. Trzecie wydanie ukazało
się również w 1920, w Nowym Jorku, Nakładem Spółki Wydawniczej „Książka
Polska" na zamówienie Komitetu Obrony Wiary Chrystusowej, pt.
'Mane, Tekel, Upharsin!' Księga
straszliwa. Protokoły obrad Mędrców Syonu. Międzynarodowy spisek
żydowski przeciw chrześcijańskim narodom i chrześcijańskiej cywilizacji. [ 21 ] Ludwig Müller von Hausen
(1851-1926) — były wojskowy, przewodniczący Stowarzyszenia Przeciw
Arogancji Żydów (które w 1919 zjednoczyło się z Deutschvölkischer Schutz
und Trutzbund, największą ówcześnie organizacją antysemicką Niemiec), od
1921 na szef Towarzystwa Thule. [ 22 ] Pod pseudonimem Gottfried zur
Beek, zob. Cohn,
Warrant for Genocide, s. 133. [ 23 ] Andrzej Niemojewski, Protokuły
Mędrców Syonu, Myśl Niepodległa, Nr 504, 19 czerwca 1920. Podobnie pisze
Bolesław Rudzki w wydaniu z 1937. [ 24 ] Ksiądz Trzeciak bronił ich
autentyczności jeszcze w 1936. [ 25 ] Cohn, Norman, Warrant for
Genocide: The Myth of the Jewish World Conspiracy and the Protocols of
the Elders of Zion, 1967. [ 26 ] Brian Porter,
Making a Space for Antisemitism: The Catholic Hierarchy and the Jews in
the Early Twentieth Century, w: Polin. Studies in Polish Jewry. Vol.
16, The Littman Library of Jewish Civilization, Oxford 2003, s. 420.
Całość w: Ronald Modras,
Kościół katolicki i antysemityzm
w Polsce w latach 1933-1939, Kraków 2005. « Antysemityzm (Publikacja: 06-01-2013 Ostatnia zmiana: 07-01-2013)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8625 |
|