|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kościół i Katolicyzm » Historia Kościoła » Kościół w Polsce
Kościół w PRLu Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
We wrześniu 1949 r. powstała Komisja Księży przy Związku Bojowników o Wolność i Demokrację — tzw. ruch księży patriotów (prokomunistyczny). Do roku 1954 w szeregach
„kolaborantów" znajdowało się ok. 10% księży.
Porozumienia, jakie zawarł Kościół polski z państwem polskim w latach
1950 i 1956, były przekroczeniem jego kompetencji. Prawo kanoniczne mówi, że status Kościoła w danym państwie reguluje się na szczeblu Watykan — dane państwo. Kościół lokalny nie ma do tego
żadnych praw. Watykan urażony został krytyką swojej postawy w czasie II wojny światowej przez
władze PRLu, tym samym nie wycofał swojego poparcia dla rządu londyńskiego (mimo, że uczynili
to jego wszyscy sojusznicy). Konsekwencją tego było długie nieuznawanie wielu posunięć
polskiego Kościoła przez władze w Watykanie. Pius XII odnosił się bardzo niechętnie
do polskiego Kościoła, popierał jednocześnie wszelkie odwetowe i rewizjonistyczne
posunięcia RFN. Mało kto wie, że „Prymas Tysiąclecia" po przybyciu do Rzymu w maju
1957 r. przez kilka tygodni musiał czekać na audiencję u Piusa XII, który w ten sposób
wyraził swoją głęboką dezaprobatę dla układów z państwem komunistycznym jakie zawarł
episkopat Polski. Po śmierci biskupa Spletta w 1964 r. papież mianuje jego następcą
na ordynariusza diecezji gdańskiej Edmunda Nowickiego. Splett utrzymywany był dotychczas na
stanowisku zarządcy diecezji gdańskiej mimo, że faktycznie nie sprawował tej funkcji i mieszkał w RFN. Jednak papiestwo wyrażało w ten sposób nieuznawanie polskości Gdańska.
Do roku 1967 biskupi faktycznie zarządzający diecezjami z Ziem Odzyskanych nie
posiadali pełnomocnictwa Watykanu, lecz jedynie kardynała polskiego ! Nasi biskupi ordynariusze w Watykanie figurowali jako sufragani (pomocnicy) kardynała Wyszyńskiego (w 1956, kiedy
zostali mianowani na „biskupów-sufraganów" papież wyraźnie zaznaczył, że nie może
to być rozumiane jako "pierwszy krok na drodze ku uznaniu polskiego zwierzchnictwa"
nad ziemiami przejętymi przez Polskę po wojnie od Niemców
). W 1967 r. biskupi z diecezji wrocławskiej, gorzowskiej, opolskiej i olsztyńskiej
mianowani zostali przez papieża „administratorami apostolskimi" na obszarach swych
jurysdykcji. Oznaczało to, że uzyskiwali oni teraz pełnomocnictwo
papieskie do sprawowania zarządu na swymi diecezjami (jednak tylko z tych czterech
diecezji), ale Watykan nadal nie uznawał tych terenów za polskie. Były to „diecezje
apostolskie", czyli watykańskie, lub inaczej — niczyje !
Do roku 1970 Watykan nie uznawał zachodniej granicy Polski, a miejscowości z Ziem
Odzyskanych w dokumentach papieskich figurował jako niemieckie. Jeszcze na wiosnę
1970 r. papież przyjmował na audiencji pielgrzymów z prelatury Schneidemühl
(czyli Piły) oraz z Ermlandu (czyli z Warmii). Tak tez figurowały te miejscowości w dzienniku L'Osservatore Romano. Formalnoprawną przyczyną (nie faktyczną,
czyli nadrzędność interesów Kościoła niemieckiego nad polskim) tego bojkotu
polskich granic, był konkordat zawarty z hitlerowskimi Niemcami 20 lipca 1933.
Konkordat ten wyliczał wszystkie diecezje należące do Niemiec. Mimo, że państwo
hitlerowskie zostało napiętnowane na arenie międzynarodowej jako zbrodnicze,
to jednak Watykan uznawał za święte umowy zawarte z faszystami, zapominając
jednocześnie jak luźny miał stosunek do podobnych umów zawartych wcześniej z Polską.
« Kościół w Polsce (Publikacja: 16-05-2002 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 96 |
|