|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kościół i Katolicyzm » Historia Kościoła » Krucjaty i gnębienie
Prześladowania pogan w Rzymie [2] Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
Chrystianizacja Gazy. Znana nam jest zapewne miejscowość w Autonomii Palestyńskiej z ciągłych krwawych sporów żydowsko-arabskich. Przypomnijmy więc okoliczności
kiedy Gaza stała się chrześcijańską: "W roku
400 Gaza miała 8 świątyń, spośród których największą czcią otaczano
tzw. Marneion — świątynię Zeusa Marnasa. W całym mieście liczono zaledwie 200
chrześcijan, poganie czuli się tak pewni siebie, że nie dopuszczali chrześcijan
do piastowania urzędów. Również okoliczne wsie wyznawały politeizm nie wyłączając
nawet tych, które stanowiły własność kościoła. Zdarzyło się, że pogańscy
chłopi ciężko poturbowali pewnego kleryka z Gazy, który wybrał się do wsi
kościelnych w celu ściągania czynszu. Oczywiście hierarchia kościelna uważała,
że taka sytuacja jest nie do zniesienia, i nie szczędziła starań, aby
spowodować interwencję władzy państwowej. W roku 401 sprawę rozpatrywał
osobiście cesarz. Arkadiusz — zapewne pod wpływem Antemiosa — poprzestał na
wydaniu rozkazu zamknięcia świątyń Gazy i zabronił także funkcjonowania
miejscowej wyroczni, ale nie zechciał zburzyć budynków sakralnych mimo nalegań
biskupa. (...) Niebawem jednak biskupom udało się za pośrednictwem zaufanego
eunucha i cesarzowej Eudoksji skłonić Arkadiusza do zmiany postanowienia i wydania nakazu zburzenia świątyń. Wykonanie tego postanowienia wymagało użycia
poważnych sił wojskowych, które przez 10 dni walczyły na ulicach Gazy z tłumami
pogan. Marneion spalono i zburzono doszczętnie, miejscowy zaś biskup kazał
wybrukować ulice kamieniami z sanktuarium uważanymi przez ludność za święte.
Czyn ten miał sprawić poganom większy ból aniżeli zniszczenie świątyni.
Przeszukiwano mieszkania za posągami bogów, znalezione zaś wizerunki rzucano w błoto. Jednakże mieszkańcy Gazy jeszcze przez długi czas trwali w pogaństwie
uchylając się od przyjęcia chrztu". [ 11 ] W efekcie tych okrutnych misji ewangelizacyjnych mieszkańcy Gazy z radością
powitali religię Mahometa niedługo potem. Egipt. W Egipcie Kościół chrześcijański nosi nazwę koptyjskiego.
Nie trudno zgadnąć, że jego twórca — Szenute (od
roku 388 opat Białego Klasztoru w pobliżu wsi Atripe w powiecie Szmin) — był
pogromcą pogaństwa. „Nieustannie podsycał on
nienawiść ludu do pogan — "Hellenów", za pomocą kazań i pism.
Pochwalał sprawiedliwość królów i wodzów, którzy burzyli świątynie i obalali posągi bogów. Nawoływał do bojkotu pogan. Własnoręcznie burzył świątynie,
przywłaszczał ich skarby i zachęcał wieśniaków do pójścia jego śladem.
Proces wytoczony mu z tego powodu nie odbył się, gdyż nie dopuściły do
niego tłumy chrześcijańskich chłopów, które zalały miasto Antinoupolis,
gdzie miał wyrokować sąd. Sukcesy swe w walce z pogaństwem zawdzięczał
Szenute przede wszystkim pomocy mnichów" [ 12 ].
Relacja chrześcijańska podaje nam,
że ok. roku 530 na skutek gorących modłów biskupa koptyjskiego Mojżesza runęło
pięć pogańskich świątyń w okolicy Abydos w górnym Egipcie. Mnie się
jednak zdaje, że swe modły ów biskup wznosił przy pomocy kilofa lub armii
mnichów.
Aleksandria. "Z zamiłowania do środków
gwałtownych słynęli biskupi aleksandryjscy. Od czasu św. Atanazego
utrzymywali oni swego rodzaju bojówki liczące setki uzbrojonych w kije
tzw. parabolanów, tj. ludzi, których oficjalnym zadaniem było przenoszenie
chorych. Terroryzowali oni wszystkich, którzy narazili się głowie kościoła
aleksandryjskiego. Ich dziełem było niszczenie świątyń pogańskich i pogromy żydów i heretyków" [ 13 ].
Biskup Teofil również zajmował się niszczeniem świątyń pogańskich lub
zamienianiem ich w kościoły (np. dawna świątynia Dionizosa). Miał przy tym
wiele humoru: urządzał bowiem parodiujące procesje, w których niesiono
fragmenty wyposażenia niszczonych świątyń (dziś chrześcijanie nazywają to
profanacją i ścigają jako obrazę uczuć religijnych). W 391r. zniszczył
(przy pomocy topora) olbrzymi posąg boga Serapisa dłuta znanego artysty
greckiego Bryaksisa (IV w. p.n.e.) [ 14 ].
Słynnymi burzycielami pogańskich przybytków byli tacy kapłani
jak Marek z Aretuzy czy Cyryl z Heliopolis, biskup Marceli przyczynił się
do zniszczenia świątyni Zeusa z Apamei (Syria)
Pomimo tych
akcji represyjnych szacuje się, że około roku 400 chrześcijanie stanowili
jedynie 12-30% ludności państwa. Tym samym rządziła znaczna mniejszość, która
terroryzowała większość. Musiał to być niewątpliwie ewenement. [ 15 ]
W 408 Honoriusz zakazał poganom sprawowania
urzędów publicznych. W tym samym roku "wybuchły w Afryce zaburzenia, w czasie których poganie i donatyści niekiedy występowali
wspólnie. Do poważnych rozruchów doszło przede wszystkim w mieście Calama
(dzisiaj Guelma). Sprowokował je miejscowy biskup Possidius, znany z surowości,
usiłując przeszkodzić procesji pogańskiej. Oburzeni politeiści, zapewne
poparci przez donatystów, usiłowali podpalić bazylikę, splądrowali klasztor
oraz składnicę, nad którą sprawowali pieczę diakoni, i zabili jednego
mnicha; sam biskup ledwo uszedł z życiem. W rozruchach wzięły udział niższe
warstwy społeczne, ale miejscowi kuriałowie ustosunkowali się do nich obojętnie
lub nawet przychylnie, w każdym bądź razie nic nie zrobili, aby uspokoić tłum
lub bronić biskupa i innych duchownych. Tym razem władze zareagowały bardzo
energicznie. Przeprowadzenie procesu przeciwko uczestnikom rozruchu powierzono
biskupom, przy czym kierownicza rola przypadła św. Augustynowi; mamy
tu pierwszy w dziejach wypadek inkwizycji duchownej. Poza tym władze nakazały
zburzyć świątynie i posągi w wielu miejscowościach oraz wyciąć święte
gaje" [ 16 ].
Teodozjusz
II (401[408]-450) — Wschód
"Za Teodozjusza II, fanatyk Cyryl, z którego Kościół zrobił
świętego, rozsrożył się przeciwko uczonej Hipatji, córce matematyka
Teona, która
została ukamienowana i rozszarpana przez motłoch (jak
podaje Dziewulski — tłum
mnichów — przyp.) na ulicach Aleksandrii (415)". [ 17 ]
Hypatia była ostatnią wśród wielkich przedstawicieli neoplatonizmu. Została
zaatakowana znienacka, zaciągnięta do kościoła, w którym ją rozebrano i odłamkami
szkła pocięto na kawałki. Atakiem na uczoną pokierował kościelny dostojnik
imieniem Piotr [ 18 ].
W roku 418
cesarz nakazał spalić wszystkie pisma antychrześcijańskie. Dzięki takim
akcjom nie dotrwało do naszych czasów niemalże nic z tej literatury. Zaginęły
wszystkie dzieła Celsusa, Porfiriusza i in.
W 425
Teodozjusz wprowadził formalny zakaz pogańskiego kultu głowy państwa.
14.11.435r. cesarz zabronił składania wszelkich ofiar oraz zarządził
ostateczne zburzenie istniejących świątyń i innych miejsc kultu pogańskiego i stawianie w ich miejsca krzyżów. Przywrócono karę śmierci za naruszenie
praw antypogańskich.
Od 438r. w całym państwie zaczął obowiązywać tzw. Kodeks Teodozjański,
wymierzony przeciwko poganom, ostatni jego przepis stanowił: „Rozkazujemy,
by wszystkie świątynie — o ile istnieją jeszcze takie, co nie doznały
szwanku — zostały zburzone na polecenie osobistości rządowych, a miejsca po
świątyniach oczyszczone poprzez umieszczenie tam znaku szacownej religii chrześcijańskiej". W tym roku odstąpiono od kary śmierci
dla pogan, gdyż nie można było jej stosować w praktyce z uwagi na rozmiary
„przestępstw" pogańskich — „zuchwałość
pogan wzrosła, składają oni ofiary w ustronnych miejscach, co ściągnęło
już na państwo karę Boską w postaci nieurodzaju".
Od tej pory stosowano wobec opornych kary cielesne i grzywny, choć jak
zaznaczono: „zasługują
oni na karę śmierci".
W 431 sobór
powszechny w Efezie nakazał spalenie wszystkich dzieł Porfiriusza. Decyzję tę
cesarz Teodozjusz powtórzył w roku 448.
Leon I
(440-461) wygłosił mowę, w której stwierdził m. in., że gdyby winnych herezji nie karano
śmiercią, prawa boskie i ludzkie doznałyby poważnej ujmy. „Kościół
przyswajając sobie tę potworną doktrynę kazał przelewać strumienie krwi przez
trzymających władzę świecką, aż do dnia, kiedy ta ostatnia, nazbyt późno oświecona,
odmówiła służenia za narzędzie szałowi nienawiści teologicznych" [ 19 ]
„W
połowie V wieku uwagę władz zwróciły na siebie częste wypadki włamywania
się do grobowców oraz dokonywania ich rozbiórki w celu uzyskania materiałów
budowlanych, przy czym sprawcami byli częstokroć duchowni chrześcijańscy.
Chodziło niewątpliwie o grobowce pogańskie. W obronie ich wystąpił
Walentynian III, który w roku 447 zagroził klerykom dopuszczającym się tego
rodzaju przestępstw wydaleniem ze stanu duchownego i dożywotnim
wygnaniem" [ 20 ]
Od
451r. każda ofiara pogańska zagrożona była karą śmierci i konfiskatą majątku.
Cesarz Justynian (527-565) skodyfikował prawo tak, że to narzucało chrystianizm,
m.in. przez walkę z poganami, Żydami i heretykami. Stopniowo zaczęto utożsamiać
władzę cesarską z ziemskim obrazem Królestwa Chrystusowego. Warto zaznaczyć,
że Trybonian — prawnik, który nadzorował prace nad Kodyfikacją Justyniańską
traktował chrześcijaństwo sceptycznie, nie ukrywał swych sympatii dla
filozofii greckiej.
W roku 528 św.
Benedykt z Nursji (ok. 480-547), opat, założyciel i twórca reguły
zakonu benedyktynów, zniszczył świątynię Apollina, która stała w miejscu
dzisiejszego Monte Cassino. Na jej miejscu wybudował kościół i klasztor. W 1964 został ogłoszony przez papieża Pawła VI patronem Europy.
W okresie
panowania Tyberiusza II (578-582) pogaństwo uzyskało trochę więcej swobody. W związku z tym wybuchły na tym tle wielkie rozruchy motłochu chrześcijańskiego
(ok. 580r.). Po tym jak doszło do kilku samosądów cesarz obiecał zmienić
swój stosunek do pogan. Zaczęła się nowa fala terroru. "Dokonano
nowych aresztowań w Syrii i Azji Mniejszej i więzienia stolicy napełniły się
aresztowanymi. Z uwagi
na wielką ilość oskarżonych senat zastosował skrócone postępowanie sądowe,
wydając masowo wyroki śmierci. Skazanych rzucono
dzikim bestiom na pożarcie, resztki zwłok zaś palono.
Wśród nich było kilku duchownych chrześcijańskich (oskarżonych o sprzyjanie pogaństwu — przyp.). Szczególnie okrutną śmiercią zginął
Anatolios. Najpierw go storturowano, następnie
szarpały go zwierzęta, zwłoki zaś przybito do krzyża.
Trupy przyjaciela Anatoliosa, Teodora, i jego syna, zmarłych na torturach,
spalono. Procesy trwały jeszcze po wstąpieniu na tron następcy Tyberiusza,
Maurycjusza. Niektórym z oskarżonych udało się udowodnić, że są oni wierzącymi
chrześcijanami i w ten sposób uratować życie. Wydaje się zresztą, że
skazano wtedy i stracono wielu niewinnych, gdyż chciano ukarać jak najwięcej
obwinionych". [ 21 ]
Czy
możecie pojąć jak wielki to był paradoks, jak wielka zmiana w chrześcijaństwie?!
1 2 3 Dalej..
Przypisy: [ 14 ] zob. Sokrates Scholastyk, ok. 380-ok. 440, Historia
Kościoła 5, 16; Sozomen, 400-450, Historia Kościoła 7, 15. [ 15 ] W.
Dziewulski, Zwycięstwo chrześcijaństwa w świecie starożytnym, Wrocław 1969, s.
96. [ 17 ] Salomon Reinach, Orpheus — Historja Powszechna Religij,
Warszawa 1929. [ 18 ] zob. Sokrates Scholastyk, Historia Kościoła,
7, 15. [ 19 ] Salomon
Reinach, Orpheus — Historja Powszechna Religij, Warszawa 1929. [ 20 ] Władysław Dziewulski, Zwycięstwo chrześcijaństwa w świecie starożytnym, Wrocław 1969, s.
106-107. « Krucjaty i gnębienie (Publikacja: 01-06-2002 Ostatnia zmiana: 16-05-2006)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 377 |
|