Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.012.284 wizyty
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Agnieszka Zakrzewicz - Papież i kobieta
Anatol France - Kościół a Rzeczpospolita

Złota myśl Racjonalisty:
"Radykalna nowość nauki współczesnej polega właśnie na odrzuceniu wiary, która leży u sedna wszelkich popularnych religii, że siły poruszające gwiazdami i atomami zależą od preferencji ludzkiego serca".
 Tematy różnorodne » Święty Graal

Odpowiedź Panu T.Nowakowi [3]
Autor tekstu:

Dziękuję Panu Tomaszowi Nowakowi za Jego uwagi „Na kanwie polemiki o koncepcje Graala". Ja wprawdzie o Graalu nawet nie wspomniałem, ale może p. Nowak przyjmie tych kilka moich wyjaśnień i uzupełnień:

1. Rzeczywiście, używałem na Gardnera "tylko lekkiej kawalerii", bo nie strzela sie do muchy z armat. Natomiast "w zachwianie fundamentami tej teorii" nie bardzo wierzę. Jej fundamentem jest bowiem ludzka fantazja, a tej — jak wiadomo — nic nie ruszy. Książkę "Święta krew , święty Graal" H.Lincolna, M.Baigenta, R.Leight uważam — podobnie jak telewizja BBC — za bałamuctwo oparte na falsyfikatach. W tej kwestii chyba się z p. Nowakiem zgadzamy

2. Na temat genealogii nie wypowiadam się, bo brak mi przygotowania, ale to chyba jedna z najtrudniejszych nauk pomocniczych historii. Ustalenie pokrewieństwa zawyczaj dawało określone przywileje (lub ich pozbawiało) stąd wiele tam fałszerstw, falsyfikatów, „białych plam" etc. Dlatego wyrażenie "dobrze udokumentowane genealogie" przyjmuję jednak z pewną rezerwą.

3. Sprawa "określenia zawodu Józefa, ojca Jezusa". Pan Nowak napisał:
"Przytaczając greckie słowo tekton — tektonos, nie można pominąć innego znaczenia: budowniczy. Nie czuję się powołany do roztrząsań problemów tłumaczeń, ale chcę zwrócić uwagę na pewien drobiazg. Skąd prosty cieśla [Józef] byłby znany najwyższym kapłanom, oraz na możliwość interpretacji apokryficznego tekstu: "Przestraszony Józef zabrał ją do domu i rzekł do Marii: Zabrałem cię ze świątyni Pana, a teraz zostawię cię w moim domu. Muszę wracać na budowę." Jeśli założymy, że Józef pracował przy budowie Świątyni Heroda i zajmował znaczące stanowisko, mógł być znany wysokim kapłanom i mogła mu zostać powierzona opieka nad wychowanką świątyni, ale wtedy niestety nie mógł być prostym cieślą. Pewnej interpretacji jak zwykle — brak".

Pewnej interpretacji w rzeczy samej brak, ale chciałbym zwrócić uwagę, że:

a) Owszem, Józef mógł być „budowniczym" równie dobrze jak cieślą (wtedy często budowano z drewna i oba te fachy się przenikały). Rzecz jednak w tym, czy był „prostym budowniczym" („prostym cieślą"), czy też — jak chce Gardner — mistrzem. Otóż z tekstu Ewangelii nie wynika ani jedno, ani drugie: 'tektonos' to ani prosty budowniczy (cieśla), ani „mistrz rzemiosła". To zwyczajnie budowniczy (cieśla). Naturalnie mistrzostwa w fachu też to jednak nie wyklucza.

b) Przy wznoszeniu światyni pracowało w czasach Heroda wiele tysięcy rzemieślników. Sam ten fakt nie musi być wcale dowodem nadzwyczajnego mistrzostwa (ale i temu nie zaprzecza).

c) W większości apokryfów (piszę tak ostrożnie, bo nie miałem czasu wszystkich sprawdzić) Józef otrzymuje Marię pod opiekę nie dlatego, że zajmuje eksponowane stanowisko, ale w wyniku znaku „z wyżej". Np. w "Protoewangelii Jakuba" Anioł Pański poleca kapłanom zwołać „wdowców spośród ludu". Wszyscy mają stawić się z różdżkami, no i oczywiście odpowiedni znak (gołębica) pojawia się na różdżce Józefa

4. Nie znam uchwał soborów "w Pizie 1417, w Konstancji 1419 i Sienie 1423" przynających "pierwszeństwo Kościołowi Brytyjskiemu, jako założonemu przed wszystkimi innymi". Prosiłbym w związku z tym o wskazanie źródeł. Chciałbym jednak zauważyć, że zazwyczaj (gdy to wygodne) zarzuca się lekką ręką Kościołowi — i Gardner też tak czyni — fałszerstwa, których jakoby dokonywał już pełną parą 300 lat po śmierci Chrystusa (UWAGA! Nie twierdzę tu rzecz jasna, że żadnych fałszerstw w historii Kościoła NIE było!). A tu nagle przyjmuje się raczej bezkrytycznie jako dowód uchwały soborowe dokonane w 1400 lat po faktach, których dotyczą. Ta sama uwaga odnosi się też do uznania przez Kościoł „legendy o Marii Magdalenie". Zazwyczaj zarzuca się Kościołowi, że podtrzymywanie podobnych legend to ustępstwo na rzecz „religijności ludowej", okazja do kultu relikwii, urządzania odpustów itp. działalności religijno-handlowej. A tu nagle „uznanie legendy" okazuje się „faktem" na korzyść fantazji Gardnera.

P. Nowak pisze też, że Kościoł Brytyjski był to "zgodnie z treścią listu św. Pawła do Tymoteusza (...) najsilniejszy ośrodek chrześcijaństwa nieżydowskiego w owym okresie". Niestety, ani w pierwszym Liście do Tymoteusza ani w drugim, nie udało mi się znaleźć jakichkolwiek przesłanek do takiego twierdzenia. Ponownie prosiłbym o wskazanie źródła.

5. Na koniec p. Nowak stwierdził, że "dalsza część polemiki Pana Stępniewskiego jest dla mnie zbyt alegoryczna abym mógł się do niej w jakikolwiek sposób ustosunkować". Przypominam, że jest tam jeszcze w owej „dalszej części" kilka sporych i treściwych akapitów o „Tajemnej Ewangelii Marka" i o tym, co z nią zrobił Gardner. Natomiast ze zdaniem p. Nowaka "nie łudźmy się, wykorzystywania religii do własnych celów nie wynaleziono wczoraj" — zgadzam się w pełni. Uważam jednak, że wczorajsze i przedwczorajsze krętactwa nie mogą być usprawiedliwieniem dla krętactw dzisiejszych. Wszystkie są równie obrzydliwe.

Lech Stępniewski

1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Gardnerowe bałamuctwa - uwagi
Polemika

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (11)..   


« Święty Graal   (Publikacja: 18-06-2002 Ostatnia zmiana: 30-01-2011)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Lech Stępniewski
Publicysta Najwyższego Czasu. Konstruktywna krytyka Racjonalisty.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 3  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Lech Stępniewski
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 593 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365