|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Historia
Homeopatia przyszła z cholerą [2] Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
Polska terapia cholery: kamfora i oleum
W obliczu epidemii w 1831 władze pruskie zalecały wielkopolanom, by zachowali pozytywne myślenie i uczucia wesołości, co zwiększy odporność na cholerę.
Polaków to nie przekonało.
Eksperymentowano na różne sposoby. „Kiedy w r. 1852 najstraszniejsza cholera
setkami dziennie zabierała ofiary w Warszawie, zamieszkiwałem w gminie Panki, pow. Wieluńskim. Okoliczne miasta: Częstochowa, Kłobuck, Krzepice, Praszka, wsie Truskolasy, Jaciska, Podłęże, Piła, Bór-Zapilski i inne niosły w ludziach ziemi ofiarę ze zmarłych na cholerę. Ówczasowy Zarząd Górnictwa Rządowego w Pankach (gdzie był wielki piec, fryszerka i emaljernia naczyń kuchennych) przed puszczeniem w bieg wielkiego pieca, rozpoczął ruszlowanie rudy żelaznej sferozyderycznej, jaką tam z pobliskich kopalń Kostrzyńskich przetopić na surowiznę etapem
manipulacyjnym zalecono; to jest oczyszczenie rudy z siarczyków, fosforanów i wody krystalicznej. Prażenie to uskuteczniane było na placach obszernych, w kilku pryzmach, na paręset kroków długich a kilka łokci szerokich, nie wyższych nad jeden łokieć; pod temi pryzmami rudy tak zwanej bulastej od jej kształtu, poukładane były szczapy drzewa, dotykające się z sobą, które w kierunku wiatru podpalano; te tląc się bez dopuszczenia zupełnej i szybkiej kombustji, ogrzewały bryły rud na nich leżące, wyzwalając z nich lotne części, jako to siarkę, fosforany i parę. Kierujący wielkim piecem pan Tomasz Szwajkowski oświadczył mi, gdy z nim oglądałem owe pryzmy, że dla tego wcześniej jak było potrzeba przed kampanją piecową, rozpoczął ruszlowanie rudy, aby niedopuścić na Panki cholery, gdyż jak twierdził: siarka w postaci kwasu siarkowego rozlanego w powietrzu odwraca zarazę, a procent prażenia dla przysposobienia znacznej ilości rudy do przetopienia, kilka tygodni zajmie czasu. I prawda, przez ten czas nietylko w Pankach, ale i w bliższych przysiółkach i wsiach, jak Praszczyki, Kuźnica, Cyganka, Kodrżyna, Pacanów (ale nie Krakowski) cholery nie było. Czyby zatem, z uwagi, że kwas siarkowy oczyszcza
powietrze, a nawet jak dawniej starzy ludzie robili, że niepewną bieliznę i odzież siarkowali — trzymając takową nad palącą się siarką" [ 3 ]
Pierwsze raporty o skutecznym leczeniu cholery pochodziły z Polski. 31 sierpnia 1831 dr Stule z Berlina pisał w liście do Hahnemanna: „Według raportów
pochodzących z polskiej miejscowości [Ostrawa] 250 pacjentów było leczonych poprzez wcieranie mieszanki kamfory, musztardy, pieprzu, roztworu wina i octu,
a rezultaty tego były tak dobre, że zmarły tylko dwie osoby, które nie chciały poddać się terapii". Terapia zalecała także nacieranie oleum z mięty
kędzierzawej oraz specjalnymi solami.
Gustav Wilhelm Gross z Lipska w październiku 1831 pisał do Hahnemanna o dominującym leczeniu cholery: „Alopaci… wszędzie używają kamfory!" Kamfora
pochodzi z olejku z drewna cynamonowca kamforowego. Znana jako środek przeciwko molom. W Indiach stosowana szeroko jako dodatek kulinarny. Równie często
stosowana w ceremoniach religijnych. Święty ogień palonej kamfory symbolizuje świadomość. Kryje się w tym oczywiście „głęboka mądrość" pluskających się w
świętym ścieku. Gdyby nie ta silnie toksyczna substancja hinduizm byłby pewnie znacznie bardziej śmiercionośną religią. A że przy okazji kamfora to
substancja psychoaktywna, to głębia doznań religijnych jedynie na tym zyskuje.
Alopatyczny sekrecik Hahnemanna
Co robi Hahnemann na wieści z Polski? Zawiesza na kołku prawidła homeopatyczne (podobne leczyć podobnym) i wykorzystuje dane zebrane w Polsce — stawia na
kamforę. Zachowuje się jak „alopata". Koncepcje homeopatyczne skłaniały do postawienia na arszenik, gdyż symptomy cholery podobne były do symptomów
zatrucia arszenikowego. Zamiast tego stawia na kamforę, pozyskawszy pozytywne doniesienia o takim sposobie leczenia — całkowicie alopatycznego. [ 4 ]
Po 1831 stanowisko Hahnemanna zaczęło ewoluować. Jego ostatnie istotne pisma dotyczą leczenia cholery. Wtedy Francja ściągnęła go do siebie. W 1835 zjawiła
się u niego 31-letnia aktorka paryska, która oznajmiła mu, że zachwyciła się jego Organonem (główne dzieło Hahenamanna). Stary homeopata był oczarowany.
Rychło wzięli ślub i ściągnęli do Paryża, gdzie jako celebryta Hahnemann spędził ostatnie 8 lat swojego życia, zostawiwszy rozwijanie homeopatii. Jeszcze
za życia Francuzi postawili mu marmurowe popiersie — za leczenie cholery.
Zaskoczenie medyków nową chorobą, bezradność wobec niej, sprawnie zdyskontowali homeopaci. Tyle że akurat cały ten sukces opierał się na medykamentach
całkowicie alopatycznych. Homeopaci nie leczyli cholery „spotencjalizowanymi" i „zdynamizowanymi" paralekami.
Jednym z czołowych orędowników stosowania homeopatii przeciwko epidemii cholery w armii rosyjskiej był polski lekarz Walenty Czermiński, który leczył w
Żytomierzu, stolicy guberni wołyńskiej. W październiku 1831 zwrócił się do ministra wojny z projektem kuracji homeopatycznej dla żołnierzy, która pozwoli
ministerstwu na spore oszczędności finansowe. [ 5 ]
Homeopatia made in Russia
Francja ściągnęła do siebie tych pierwszych homeopatów, których jedynym atutem było „alopatyczne" doświadczenie zebrane w Polsce i Rosji w czasie pandemii
cholery. W Rosji tymczasem zaczęła się homeopatia właściwa.
Kiedy twórca homeopatii pod jej szyldem ukrył unowocześnioną alopatię (przy cholerze Hahnemann zaleca także przestrzeganie zasad higieny — to było przed
uznawanym dzis początkiem higieny w medycynie!), Rosja poszła w drugą stronę: jeśli wysokie rozcieńczenia homeopatii okazały się skuteczniejsze niż niskie
rozcieńczenia alopatii, dlaczego zatem jeszcze ich nie wzmocnić? Logiczne!
To co dziś znamy jako homeopatię zostało stworzone nie przez Hahnemanna, lecz przez Simeona von Korsakoffa, twórcę rosyjskiej homeopatii, z jej
dematerializacją informacji, kosmicznymi potencjami i brakiem jakiegokolwiek podłoża medycznego twórcy. O ile Hahnemann był członkiem Niemieckiej Akademii
Nauk Leopoldina, o tyle Korsakov nie został przyjęty do rosyjskiej. Nie skończył ani jednego fakultetu medycznego. Pracował w Ministerstwie Policji MSW,
gdzie zajmował się przetwarzaniem informacji. Jako przedstawiciel władz rosyjskich Korsakoff wziął się za popularyzowanie homeopatii. Wcześniej „wynalazł"
wysokie potencje homeopatyczne (to od nazwiska tego żołnierza oznaczane sa one symbolem K, np. 200K). Został on mianowany lokalnym inspektorem zdrowia,
nadzorując pracę szpitali dla chorych na cholerę oraz zbierając dane statystyczne dotyczące skuteczności poszczególnych terapii.
Był to nowy nurt homeopatii, niezwiązany z Hahnemannem. To z tego zasiewu powstały szpitale homeopatyczne dla ludności. W 1841 w Moskwie powstał pierwszy
szpital homeopatyczny, po nim zaczęły powstawać kolejne. Szpitale wysokich potencji.
Kiedy przyszła kolejna pandemia w latach 1847-1851 cholera pochłonie już ponad milion Rosjan. W latach 1852-1860 — kolejny milion. W roku 1866 — 90 tys., w
1892 — 268 tys. W latach 1899-1923 — 500 tys. ofiar.
Marsz rosyjskiego barbarzyństwa i cholery na Europę — alegoria francuska z XIX w.
Francja uporała się z cholerą bardzo szybko. W 1845 francuski lekarz François-Vincent Raspail, współtwórca teorii komórkowej w biologii, pisał w książce
Lekarz domowy i domowa apteka (wydana w Warszawie w 1850): „Jeżeliby jeszcze kiedy zjawiła się między nami cholera, upoważnieni jesteśmy głośno oświadczyć,
że za pomocą naszej metody leczenia, zatrzymanoby jej postęp bez wielkiej trudności. (...) Zabezpieczyć się można od cholery, zachowując porządek życia
kamforowy i aloesowy, używając pokarmów silnych, aromatycznych, z czosnekiem, piprzem, imbirem, często powtarzanem zmywaniem kamforowym alkoholem, kolońską
wodą i długiem nacieraniem się maścią kamforową… Do picia woda solona."
Na Zachodzie Europy cholera została opanowana w drugiej połowie XIX stulecia. Kluczowe było odkrycie brytyjskiego lekarza, Johna Snowa: głównym źródłem cholery jest
woda zanieczyszczona fekaliami i moczem. Europa zaczęła masowo inwestować w budowę czystych ujęć wody, dobrze oddzielonych od szamb i ścieków — i cholera
przestała być problemem. W Rosji tymczasem uparcie leczono się niczym. W 1909 wybuchły kolejne zamieszki na tle cholery w Rosji.
Dziś w popularnych opracowaniach o pandemiach cholery na ogół nie znajdziecie ani kamfory ani Snowa z jego banalnie prostym odkryciem. Cała zasługa ma spaść na szczepionki — te bowiem można spieniężać...
Dlaczego nie zatrzymano cholery?
Skoro tu i ówdzie potrafiono leczyć cholerę, to dlaczego kilka lat po tym, jak Raspail pisał, że można powstrzymać rozwój epidemii „bez wielkiej
trudności", zaczęła ona zbierać żniwo milionów istnień, głównie na terenie Rosji? Prawodpodobnie dlatego, że wiedzą tą dysponowali i kontrolowali ją lekarze
wojskowi a kontrola cholery stała się istotnym atutem zyskiwania przewagi militarnej.
Znamienny jest przypadek Anglii. W 1831 Wielka Brytania wysłała do Rosji komisję pod przewodnictwem Davida Barry’ego, lekarza wojskowego o irlandzkich
korzeniach. Kiedy w 1832 w Anglii pojawiła się epidemia cholery, która miała pochłonąć 55 tys. ofiar, wraz z nią przybyła homeopatia. Krzewił ją wówczas w
Anglii Frederick Hervey Foster Quin, Irlandczyk po ojcu, Francuz z wyboru. W 1832 w Irlandii cholera zabrała 50 tys. ofiar, lecz już w 1836 Dublin dał
odpór cholerze dzięki kamforze. Pisano o tym w „Quebec Daily Telegraph" z 11 sierpnia 1884 (The Cholera — a remedy found out), podając, że uratowano dzięki
temu tysiące istnień ludzkich.
W 1845 w Irlandii pojawił się grzyb Phytophthora infestans, który wyniszczył uprawy ziemniaczane, a gospodarka żywnościowa Irlandii była wówczas oparta na
ziemniakach. Do 1849 zmarło z głodu milion Irlandczyków, a 2 mln udały się na emigrację. Anglia wysłała Irlandii homeopatę, Samuela Kidda, który usiłował
leczyć z głodu za pomocą homeopatii. [ 6 ]
1 2 3 Dalej..
Przypisy: [ 3 ] "Kurjer Warszawski", 7 (19) wrzesnia 1873 r., Nr 201. « Historia (Publikacja: 11-01-2014 Ostatnia zmiana: 14-01-2014)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 9538 |
|