|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Historia
Zainteresowanie brytyjskimi wzorami politycznymi w Rzeczpospolitej w XVIII wieku [2] Autor tekstu: Piotr Napierała
Wydaje się jednak, że to nie supremacja języka francuskiego uniemożliwiała
szerszą asymilację myśli angielskiej, ponieważ włączenie się les
philosophes do angielskiego dyskursu o polityce i ustroju działało by tu
raczej na korzyść takiej asymilacji. Można zaryzykować tezę, że to brak
zaangażowania Wielkiej Brytanii, w sprawy Europy Środkowo-Wschodniej, porównywalnego
choćby z zaangażowaniem francuskim, spowodowało, że kraj ten pozostał w gruncie rzeczy nieznany polskiej elicie politycznej XVIII wieku. Nie tylko
zresztą polskiej. Pierre
Gaxotte twierdził, że francuska opozycja arystokratyczna na przełomie XVII i XVIII wieku świadomie szukała anty-absolutystycznego oręża politycznego w Anglii [ 14 ]. W Polsce szlachta wolała korzystać z przykładu Holandii i Wenecji, krajów
znanych w Rzeczpospolitej o wiele lepiej, dzięki licznym kontaktom w ubiegłych
wiekach. Nie bez znaczenia są też zadawnione żale do Anglików odnoszące się
do kwestii wyznaniowych [ 15 ].
Mimo intensywnych kontaktów handlowych między Anglią a Polską w XVII wieku
[ 16 ],
penetracja angielska odnosiła się w zasadzie tylko do Gdańska i Elbląga.
Wielka Brytania nie prowadziła w XVIII wieku stałej „polityki wschodniej"
takiej jak francuska. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że w odróżnieniu
od Francuzów wspierających w 1733 roku Stanisława Leszczyńskiego w Gdańsku i konfederatów barskich w 1768 roku, Brytyjczycy nigdy poważnie nie zakładali
interwencji zbrojnej na terenie Rzeczpospolitej, choć technologicznie i finansowo byliby jak najbardziej zdolni przeprowadzić taką operację. Nie
czynili tego nawet na terenie Gdańska, gdzie posiadali placówki handlowe i nawet gdy ich interesy były zagrożone, jak podczas okupowania przez gdańszczan
brytyjskiego statku [ 17 ],
wziętego za szwedzki w 1714 roku. W swej mało konsekwentnej polityce
wschodniej Brytyjczycy starali się oprzeć
na Austrii, Rosji lub Prusach, często mylnie interpretując intencje rządów
tych państw [ 18 ]. Anglia uwolniła się na skutek protestanckiej „Chwalebnej Rewolucji"
(Glorious Revolution 1688-1689) od
francuskich wpływów i mogła odtąd kształtować sytuację na kontynencie, co
czyniła nieprzerwanie od 1713 roku. Dotyczyło to jednak przede wszystkim
Zachodu Europy. Politykę wschodnią Brytyjczycy
uprawiali sporadycznie, jak np. w roku 1719 wysyłając eskadrę okrętów wojennych adm. Norrisa przeciwko
rosyjskiej flocie panoszącej się po Bałtyku. Obawy przed Rosyjską obecnością w Meklemburgii pod koniec Wielkiej Wojny Północnej (1700-1721) i niepokój o bezpieczeństwo połączonego z Wielką Brytania unią personalną (od 1714
roku) Hanoweru „wymusiły" na Londynie prowadzenie polityki kontynentalnej w o wiele szerszym zakresie, niż uprawiano by ją gdyby unia nigdy nie doszła do
skutku. Wielu polityków brytyjskich jak wieloletni speaker Izby Gmin Arthur
Onslow (1691-1768) [ 19 ] i William Pitt Starszy (1708-1778) [ 20 ],
czuło z tego powodu niechęć do Hanoweru nie pozwalającego gabinetowi
brytyjskiemu powrócić do polityki izolacjonizmu. Na zachodzie podobną rolę
„kotwicy" kontynentalnej dla dyplomacji brytyjskiej pełnił zdobyty w 1704
roku i utrzymany na podstawie pokoju w Utrechcie (1713) Gibraltar. W tych latach
wschodnia polityka francuska miała już za sobą długą i wielką tradycję
[ 21 ].
Stosunki między Wielką Brytanią a Polską doby saskiej były kiepskie. W 1718 roku gdy Sir Richard Vernon, 3.
baron Hodnet (1678- 1725) był
posłem w Polsce. omal nie doszło do konfliktu dyplomatycznego między Wielką
Brytanią a Polską i Saksonią z tego powodu, że Vernon nie otrzymał
zwyczajowego podarku w postaci pewnej (sporej, np. poseł rosyjski Siergiej Dołgoruki w 1722 roku dostał 4.000 talarów) sumy pieniędzy, lub choćby saskiej
porcelany, bardzo wysoko wówczas cenionej. Vernonowi odmówiono tego, ponieważ
były istotne przesłanki za tym, że intrygował on przeciw Augustowi II
Mocnemu [ 22 ].
Najbliżej do zbrojnej interwencji brytyjskiej na polskich terenach było w 1725 roku. 16 lipca 1724 w Toruniu doszło
do zamieszek między miejscowymi protestantami a katolikami, zakończone
zdemolowaniem kolegium jezuickiego przez protestantów. Powołany przez króla
Augusta II sąd asesorski skazał 9 protestanckich uczestników zajść oraz 2
protestanckich burmistrzów miasta na śmierć, co wywołało silne wzburzenie
poza granicami kraju i poważny kryzys dyplomatyczny. W roku 1725 Jerzy I Hanowerski wysłał dyplomatę
Edwarda Fincha (zm. 1771) do Augusta II, ponieważ tumult toruński (1724)
oburzył, go równie mocno jak Fryderyka Wilhelma I, króla Prus.
August II Mocny, nie bronił oskarżonych protestantów przed karą,
by przypodobać się szlachcie katolickiej, lecz za granicą zostało to bardzo
źle odebrane. Królestwo Prus i Wielka Brytania rozważały wysłanie wojsk do
Polski by bronić sprawy protestanckiej. Finch pojechał najpierw do Drezna, a potem do Warszawy, gdzie poproszono go by wrócił do Anglii. Podkanclerzy
litewski Kazimierz Czartoryski na upomnienia i żądania Fincha odpowiedział,
że król Jerzy powinien wpierw zadbać o tolerancję w swoim kraju, zwłaszcza
wobec tamtejszych katolików (katolicy nie mieli w Anglii m.in. dostępu do urzędów).
August II Mocny napisał do króla Jerzego by zastąpił Fincha kimś innym,
jako że nawet prymas Teodor Andrzej Potocki żądał jego odesłania. Jerzy I odmówił i żądał traktowania Fincha jako oficjalnego wysłannika
brytyjskiego. Na sejmie 1726 roku, na którym szlachta gwałtownie skandowała
przeciw Finchowi, Jerzemu I i brytyjskim remonstracjom, kanclerz Jan Sebastian
Szembek odmówił udzielenia Anglikowi audiencji. Mimo to dopiero jesienią 1727
roku Finch opuścił dwór Augusta II [ 23 ].
Gabinet Roberta Walpole’a (1721-1742)
prowadził politykę pokoju niemal za każdą cenę. Wojna przeciw
Hiszpanii (1739) została na nim wymuszona przez publick
opinion. W głównym źródle do historii ówczesnej dyplomacji brytyjskiej:
Memoirs of the Life and Administration of Sir Robert Walpole Williama
Coxe’a (1798), który to zbiór obejmuje najważniejsze dokumenty i korespondencję rządu Walpole’a sprawy wschodnie są prawie nieobecne.
Walpole był wprawdzie zaniepokojony wzrostem potęgi Rosji [ 24 ]
ale jak się wydaje jego rząd nie miał żadnej koncepcji rozwiązania tej
sprawy. Premier i jego otoczenie polegało na sojuszu z Austrią i na dyplomacji
cesarskiej. Sojusz z cesarzem był bowiem podstawą brytyjskiej polityki
wschodniej od zakończenia Hiszpańskiej Wojny sukcesyjnej. Mimo pewnych rozbieżności
interesów co do postanowień traktatu pokojowego kończącego ten konflikt i zbliżenia z Francją w latach 1717-1735 [ 25 ],
politycy otwarcie zwalczający Austrię jak Charles Townshend (1674--1738) nie
byli tolerowani [ 26 ].
Inni zaś jak Thomas Pelham-Holles, książe Newcastle (1693-1756) lubili się
stroić w piórka obrońców cesarza [ 27 ]
by przypodobać się przywiązanemu do Austrii lojalnego elektora rzeszy Jerzego
II. Jak się wydaje z trudem zdawano
sobie w Londynie sprawę z tego, że interesy Austrii i Rosji mogą nie być tak
zbieżne jak sugerowałby to sojusz z 1726 roku między obu krajami [ 28 ].
Idea postrzegania Polski i innych krajów wschodnich jako zacofanych wiązała
się z rozpowszechnieniem ideom postępu,
opracowanym naukowo przez markiza de Condorcet pod koniec XVIII wieku. Markiz
de Condorcet twierdził, iż Wielka Brytania I Francja są bardziej zaawansowane
od innych państw europejskich w dziele zapewniania publicznej wolności i praworządnej i stabilnej administracji. W tym ujęciu Niemcy i Włosi nadal
jeszcze trochę błądzili, a ludy Europy Wschodniej miały
skłonności ku despotyzmowi lub anarchii. Wspomniana idea postępu Condorceta
była jedynie opracowaniem
wcześniejszego typowego dla Oświecenia
przekonania, że
wszystkie ludzkie instytucje dają się stosunkowo łatwo reformować a ich działanie usprawniać. Skoro
postęp ma charakter stały i prowadzi do wolności, oznacza to, że pewne kraje
zbliżają się do osiągnięcia stanu dostępnego wszystkim narodom, jeśli się
postarają. Jeśli niektóre narody
starają się nieprzerwanie od wieków, wtedy szanse innych na ich dogonienie
maleją. Dziś mieszkańcy Europy Wschodniej nieustannie zastanawiają się czy
dogonią kraje Zachodu, ponieważ wydaje się, że istnieje tylko jeden przepis
na wolność i szczęście. Do dziś wydaje się, że tak jest, choć model chiński
stanowi tu pewną zagadkę.
1 2 3 4 5 6 Dalej..
Przypisy: [ 14 ] P. Gaxotte, Rewolucja
Francuska,Warszawa 2001. [ 15 ] Anglia i Polska budowały wspólnie dzieło
reformacji, czego symbolem była działalność Jana Łaskiego. Potem ich drogi
się rozeszły. W Polsce zapanowała kontrreformacja a w Anglii liczba katolików
drastycznie spadała z powodu nieprzychylnej im polityki wewnętrznej, vide: R.
Butterwick, Stanisław August...,s.
38-42. [ 16 ] E.A. Mierzwa, Anglia a Polska w pierwszej połowie XVII w., Warszawa 1986. [ 17 ] Historia Gdańska, T. III/1: 1665-1793, s. 35-51. [ 18 ] P. Hanczewski, Dyplomacja
brytyjska w Europie Środkowo-Wschodniej w latach 1748-1756, Toruń 2000. [ 19 ] B.
Williams, The Whig Supremacy 1714-1760,
Oxford
Clarendon Press 1939, 19-21.
[ 20 ] Pitt był za to znienawidzony przez Jerzego II,
vide: B. Williams, The Whig Supremacy
s. 19. [ 21 ] Polska — Francja — dziesięć wieków związków politycznych,
kulturalnych i gospodarczych, Warszawa 1983. [ 22 ] Historia Dyplomacji Polskiej — tom II 1572-1795, PWN Warszawa 1981,
s. 443. [ 23 ] Historia Dyplomacji Polskiej, tom II 1572-1795 pod red. Zbigniewa Wójcika, PWN Warszawa 1982, s. 374, 438. [ 24 ] W swym liście do brata (Horatio
Walpole ofWolterton)
Walpole
pisze o swych obawach przed "growing power of Muscowy", vide: W. Coxe, Memoirs of the Life
and Administration of Sir Robert Walpole, T. Cadell & W. Davis,
London
1798, s. 323-324. [ 25 ] Zbliżenie z Francją 1717-1735, vide: J.B. Perkins, France
during The Regency, Cambridge University Press, 1920, s. 376-377.
[ 26 ] Szwagier Walpole’a
Townshend został zwolniony z urzędu Sekretarza Stanu w 1730 z powodu zbyt
samodzielnej i zbyt anty-austriackiej polityki (szykował ni mniej ni więcej
jak projekt podziału Belgii między Francję i Wielką Brytanię), vide: F. S.
Oliver, The Endless Adventure-Personalities and Practical Politics in
Eighteenth Century England, Boston/NY 1931, t II, s.137.
[ 27 ] ...I
belief if the noble Lord were to enquire impartially into the Reasons of this
Conduct, he would find that other Causes contributed to that Event. He would
find it to be owing to the vise Conduct of our court at that Juncture, that the
Grand Emperor was not stript of a considerable Part of his dominions, and that
the Balance of Power of
Europe
is yet preserved...,
vide: Gentleman's Magazine t.
VIII sierpień 1738..., s. 406. [ 28 ] British
Diplomatic Instructions —
France
1727-1744,
London
1930, s. 121-123. « Historia (Publikacja: 12-04-2012 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7941 |
|