Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.316.898 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 690 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem - staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium".
 Kościół i Katolicyzm » Doktryna, wierzenia, nauczanie » Święci i poświęceni

Św. Katarzyna: genialna piękność w aureoli? [1]
Autor tekstu:

Kim jest?

Katarzyna Aleksandryjska Męczennica to jedna z najpopularniejszych świętych chrześcijaństwa Wschodu i Zachodu. Jej rangę wśród świętych obrazuje fakt, że umieszcza się ją wśród Czternastu Świętych Wspomożycieli (elitarne grono świętych, najbardziej wpływowe w niebie). Na podstawie różnych chrześcijańskich wypisów o niej, można się przekonać, że jest patronką najbardziej chyba obciążoną. Patronuje m.in. dziewicom i żonom, modystkom, kołodziejom, garncarzom, garbarzom, młynarzom, piekarzom, prządkom, szwaczkom, krawcowym, żeglarzom, kolejarzom, woźnicom, przewoźnikom, powroźnikom, fryzjerom, zecerom, generalnie wszystkim zawodom, które mają coś wspólnego z kołem lub nożem, ponadto: adwokatom, notariuszom, wzywa się jej w modlitwie o znalezienie topielca. Jest wreszcie patronką nauki, paryskiej Sorbony, wyspy Cypr, konfraterni literackich, literatów, zakonu katarzynek, Nowego Targu, uniwersytetów, bibliotekarzy, drukarzy, uczniów, studentek, nauczycieli, teologów, mówców, filozofów, filozofów chrześcijańskich, grzeszników, uczonych, a także prostego ludu. Jej atrybutami są m.in. filozofowie, z którymi prowadziła dysputę oraz wielkie koło z nożami. [ 1 ]

Była płodna w cuda, jak żaden inny święty. Głos św. Katarzyny Aleksandryjskiej był jednym z trzech, które słyszała Joanna d'Arc. Ze św. Katarzyną wiąże się także ludowe święto — katarzynki, dziś prawie zapomniane. Katarzynki był to „męski" odpowiednik andrzejek: 25 listopada odbywały się wróżby młodych mężczyzn, dotyczące ożenku i poszukiwania żony. Wróżby te były jednak dużo mniej popularne niż dziewczęce wróżby andrzejkowe i zaniknęły przy końcu XIX w.

Największe nasilenie kultu świętej przypadło na okres średniowiecza, ale jak piszą dziś chrześcijanie: ponoć notuje się jego renesans...

Kim była?

Wobec tak znamienitej świętej byłoby czymś interesującym dowiedzieć się, kim była historyczna św. Katarzyna? Niestety, tutaj zaczynają się schody. Wszyscy hagiografowie zgadzają się, że była niezrównanie piękna, mądra, elokwentna, na zawsze pozostała dziewicą i miała zginąć w sposób okrutny. Jak podają: Katarzyna była "jedną z najbogatszych kobiet w Aleksandrii. Była wysoka i piękna"; "młoda, urodą barzo śliczna,… na rozumie we wszystkich pogańskich naukach wyćwiczona" (Skarga); "Otrzymała gruntowne wykształcenie. Słynęła z urody"; "Mówiła kilkoma językami"; "Była piękna, posągowa i niezrównana w uprzejmości"; najoryginalniej formułują to autorzy strony parafii św. Katarzyny w Nasielsku: "od dzieciństwa zaskakiwała swoim niezwykle chłonnym umysłem. Jej nauczycielami byli najsławniejsi mędrcy, dzięki czemu uzyskała solidne wykształcenie i przyjęła wiarę chrześcijańską". Te dwie cechy — uroda i mądrość — są najbardziej uwypuklane w jej hagiografiach. Co do innych elementów jej życiorysu autorzy są dużo mniej jednomyślni.

"Byłą córką króla Aleksandrii, Konsta"; nie — mówią inni chrześcijanie — była "córką króla Kostasa z Cypru"; "Córką władcy Konstantusa"; "Według legendy Katarzyna urodziła się w Aleksandrii. Była córką króla Kustosa" - powiadają jeszcze inni. Piotr Skarga każe jej mówić: "Iżali nie wiesz cesarzu, iżem jest córka cesarza, który był przed tobą"...

Kiedy żyła? Skarga pisze: "Żyła około roku Pańsk. 260" (dodajmy, że miała zginąć przez 20 rokiem swego życia); inni: "Została ścięta 25 listopada 305 roku"; "Poniosła męczeńską śmierć ok. 307/312? r."; "Zginęła w 310 r. po Chrystusie"; "ścięto ją mieczem ok. roku 311."; "Św. Katarzyna (V w.)" - podaje wreszcie www.kuria.lublin.pl.

Mistyczne małżeństwo. Kiedy nadszedł wiek właściwy, znamienici kawalerowie podjęli starania o rękę cudnej panny. Wszystkie propozycje odrzuciła. Kandydatom postawiła bardzo wysokie wymagania: potencjalny małżonek musi być młody oraz dorównywać jej w czterech przymiotach: współczuciu, bogactwie, mądrości i urodzie. Załapał się tylko jeden: Jezus Chrystus. A było to tak: jej matka, tajemna chrześcijanka jak się miało okazać, widząc ów małżeński klincz, postanowiła ją zaślubić swemu bogu. W tym celu zabrała ją do pewnego "świętego pustelnika" (są też pustelnicy nieświęci). Pustelnik ów wyjawił Katarzynie, iż zna takiego, co spełnia wszystkie te wymagania. Kiedy przyszła święta nalegała, aby wyjawił jej co rychlej któż to taki, pustelnik wręczył jej ikonę Teotokos i polecił modlić się do niej. Choć jak wiadomo tytuł Teo Tokos (Matka Boga) Xristo Tokos (Matka Chrystusa) otrzymała dopiero wiek z okładem później, na synodzie w Efezie (431), czemu walnie dopomógł sutymi łapówkami zwierzchnik aleksandryjskiego kleru św. Cyryl Aleksandryjski (zapamiętajmy to imię!), jednakże pustelnik, który robił za agencję matrymonialną św. Katarzyny, musiał być wyjątkowym w swej świętości, co pozwala domniemywać, iż antycypował późniejsze ustalenia synodalne odnośnie tytulatury Maryi.

Anthony Van
Dyck, Mistyczne Zaślubiny św. KatarzynyPóźniej sprawy potoczyły się już szybko: Jezus, w towarzystwie swej matki, pojawił się we śnie Katarzyny i założył jej na palec pierścionek zaręczynowy. Nie byle jaki zresztą, bo złoty. Jej mistyczne zaślubiny z Jezusem Chrystusem stanowiły częsty temat sztuki renesansowej (m.in. H. Memling, Van Dyck i in.).

Pojedynek z filozofami. Pewnego dnia w Aleksandrii zjawił się cesarz i zorganizował „festiwal" na cześć pogańskich bogów. Związane było to oczywiście z wielkimi ofiarami, krew zwierząt lała się strumieniami, a "od ryków bydła uszy drętwiały, i od smrodu palenia miąs rozmaitych na ofiary bałwochwalskie powietrze się samo zarażało" (Skarga). Widząc to Katarzyna, "bacząc jako wiele dusz ginie", udała się dzielnie do świątyni, "w której się cesarz na onych zabobonach bawił" i tam wygłosiła monarsze wykład z monoteizmu, prawdziwego Boga i jedynie słusznej wiary. Wprawdzie wszyscy znają ze szczegółami dialogi jakie prowadziła z cesarzem rzymskim, jednak co do tego który był to cesarz, są mniej zgodni. Najczęściej podaje się, iż był to któryś z wrogów sprzyjającego chrześcijanom Konstantyna: Maksymian lub jego syn Maksencjusz [ 2 ]. Oddajmy głos chrześcijanom:

"Cesarz Masymian przybył do Aleksandrii i zorganizował wielkie święto pogańskie. Wśród rzezi i smrodu palących się ofiar, św. Katarzyna, z całym swym pięknem i elokwencją, potępiła pogańskie bogi. Rzuciła wyzwanie cesarzowi, aby zaprosił swych najlepszych filozofów na dysputę, w której żywy Bóg i Pan Jezus Chrystus zatriumfuje nad jego martwą idiolatrią. Cesarz się zgodził. Przybyło pięćdziesięciu filozofów, lecz żaden nie mógł dorównać jej mądrością. Mało tego, Katarzyna nawróciła ich na Chrystusa. Rozwścieczony cesarz nakazał spalić ich. Kiedy szli na męczeństwo, błagali Katarzynę, aby modliła się za nich do Jednego Prawdziwego Boga, aby przebaczył im wcześniejszą ignorancję." (Orthodox America).

Całkiem inną wersję znajdujemy na stronie www.allsaints.ic24.net: "...udała się do świątyni i powiedziała [cesarzowi Maksymilianowi], że jest tylko jeden Bóg — Chrystus. Był wściekły, ale nic nie powiedział, gdyż nie życzył sobie wdawać się w teologiczną debatę z Katarzyną, ponieważ wiedział o jej mądrości i nie chciał się ośmieszyć. Zdecydował się jednak zawezwać 150 najlepszych mówców przeciw Katarzynie do dyskusji o Bogu. Pokonała ich wszystkich. Wielu z nich się nawróciło. Cesarz był wściekły i rozkazał ściąć wszystkich 150".

Piotr Skarga był przekonany, iż wszyscy co do jednego zostali chrześcijanami. Katarzyna zaś "kładąc krzyż św. na każdego z nich, Bogu je zalecała, i na męczeńską onę koronę posilała, tak iż z ochotą się sami w on ogień kwapili, w którym dusze oczyścione mając, niebieskiej zapłaty dostali. Ciała ich wierni niezgorzałe i owszem bez żadnej szkody naleźli, i przystojnie pogrzebali. Oną śmiercią i cudem na ciałach ich wiele się pogaństwa do Chrystusa obróciło."

O tym wielkim publicznym starciu osiemnastoletniej dzieweczki chrześcijańskiej z mędrcami pogańskimi, B. Maciejewska pisze w portalu gazeta.pl: "Były to najwybitniejsze umysły tamtych czasów, ale Katarzyna wypowiadała się tak logicznie i celnie, że mędrcy uznali swój błąd. Porzucili starą wiarę i uwierzyli w Chrystusa". Można tylko ubolewać, że do dziś nie zachował się wierny zapis tych "logicznych i celnych" wywodów, któryby z pewnością pozwolił dzisiejszym mędrcom wyćwiczonym w zwykłej ziemskiej wiedzy, wyplątać się z sieci niewiary. Piotr Skarga podaje nam, iż koronnym argumentem były pogańskie wyrocznie sybilińskie przepowiadające narodziny Chrystusa, jednakże wobec tego, iż okrutny ząb czasu nadgryzł już tę prawdę, należy przypuszczać, iż Skarga zapewne nie do wszystkich argumentów panny świętej zdołał dotrzeć. Trzeba jednak przyznać, że powoływanie się na pogańskie wyrocznie dla ugruntowania prawdy Ewangelii, było bardzo osobliwym pomysłem chrześcijan. Otóż Sybille były to wieszczki mieszkające w grotach lub nad jeziorami. Pierwotnie znano jedną, jednak w I w. p.n.e. miało ich być już dziesięć. Od Sybilli Kumańskiej (Italia) pochodzą słynne Księgi sybilińskie, które w ciężkich dla Rzymu okresach służyły radą. Jak wiemy dziś, w pierwszych wiekach po Chrystusie pobożni chrześcijanie, uznając, że przepowiednie proroków żydowskich na temat Jezusa, mogą okazać się niewystarczającymi dla przekonania zatwardziałych serc pogańskich, napisali dla nich kilka wyroczni, które zatytułowali Księgami sybilińskimi i przypisali Sybilli z Tibur. Wieszczby te streszczają najważniejsze prawdy wiary chrystusowej, na czele z zapowiedzią narodzenia Jezusa i w swoim czasie dobrze się przysłużyły propagandzie chrześcijańskiej, co jak widzimy znalazło swój oddźwięk w żywocie św. Katarzyny.

Odtrącenia zalotów cesarza. Po ukorzeniu najmędrszych pogan i czystce wśród inteligencji zarządzonej przez butnego cesarza Maksencjusza, (względnie Maksymiana), oprawca pałając jednak pożądaniem do nieziemskiej urody chrześcijanki, zaproponował jej małżeństwo i połowę władzy w państwie. Byle tylko oddała hołd bałwanom. Rozumie się samo przez się, że św. Katarzyna ze wzgardą odrzuca zaloty cesarza, odtrąca władzę, potępia komplementy dotyczące jej urody oraz wyraża się z lekceważeniem o mądrości ziemskiej. Jakże musiała krzepić chrześcijan pierwszych wieków taka konfiguracja zdarzeń! Oni, którym niedostatki wiedzy ziemskiej, tak często dawały się w pierwszych wiekach we znaki, mają jednak wśród swoich taką, co upokorzyła elitę intelektualną ówczesnego świata, lecz podobnie jak i oni wszyscy — o niczym innym jak o Chrystusie słyszeć nie chciała. Wymyślenie tej historii było ze wszech miar pożyteczne, lecz o tym nieco dalej.


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Św. Wiktoryn – kochanek diabła
Św.Klara - Zbuntowana Dziewica

 Zobacz komentarze (11)..   


 Przypisy:
[ 1 ] Tzw. koło św. Katarzyny jest to rozeta okienna wczesnego gotyku
[ 2 ] Wyniesiony na tron przez pretorianów i lud Rzymu, zginął pokonany w słynnej bitwie przy Moście Mulwijskim, na okoliczność której Konstantyn miał pewne widzenie chrześcijańskie

« Święci i poświęceni   (Publikacja: 23-03-2003 Ostatnia zmiana: 03-04-2003)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2363 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365