Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.419.520 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 697 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Mity religijne ze względów zasadniczych nie mają dla mnie znaczenia, choćby dlatego, że mity różnych religii przeczą sobie wzajemnie. Jest przecież czystym przypadkiem, że urodziłem się tutaj, w Europie, a nie w Azji, a od tego przecież nie powinno zależeć, co jest prawdą, a więc i to, w co mam wierzyć. Mogę przecież wierzyć tylko w to, co jest prawdziwe."
 Prawo » Prawo europejskie

Obecność symbolu religijnego w szkole publicznej [13]

ZDANIE ODRĘBNE SPRZECIWIAJĄCE SIĘ WYROKOWI WYRAŻONE PRZEZ SĘDZIEGO MALINVERNI, DO KTÓREGO PRZYŁĄCZYŁA SIĘ SĘDZIA KALAYDJIEWA.

(tłumaczenie)

1. Wielka Izba doszła do wniosku, że nie nastąpiło naruszenia Artykułu 2 Protokołu nr 1 ze względu na to, że „decyzja o tym, czy krucyfiksy powinny być umieszczane w salach lekcyjnych szkół państwowych czy też nie, mieści się, co do zasady, w granicach marginesu swobody oceny pozwanego Państwa" (zob. § 70 oraz § 69).

Trudno mi zrozumieć taki schemat argumentacji. Choć doktryna marginesu swobody oceny może okazać się użyteczna lub łatwa do zastosowania w praktyce, stanowi ona narzędzie, którym należy posługiwać się ostrożnie, ponieważ zakres takiego marginesu zależeć będzie od wielu czynników: charaktery danego prawa, stopnia naruszenia, istnienia europejskiego konsensusu itp. Trybunał potwierdził tym samym, że „zakres marginesu swobody decyzyjnej nie jest taki sam w każdym przypadku; różni się w zależności od kontekstu (...) . Do istotnych czynników należą: charakter danego prawa gwarantowanego w Konwencji, jego istotność z punktu widzenia jednostki oraz właściwości rozpatrywanych działań". [ 8 ] Właściwe zastosowanie tej teorii będzie tym samym zależeć od tego, jaki stopień istotności przypisany zostanie każdemu z tych różnorodnych czynników. W sytuacji, gdy Trybunał zadecyduje, że margines swobody oceny jest wąski, zazwyczaj orzeknie o naruszeniu Konwencji; natomiast gdy uzna, że margines ten jest szeroki, pozwane Państwo zostanie najprawdopodobniej „uniewinnione".

W rozpatrywanej sprawie Wielka Izba pozwoliła sobie na przywołanie doktryny marginesu swobody oceny powołując się głównie na brak jakiegokolwiek europejskiego konsensusu (zob. § 70). W tym kontekście należy zauważyć, że poza Włochami jedynie w niewielu Państwach członkowskich Rady Europy (Austria, Polska, niektóre landy Niemiec — zob. § 27) przepisy prawa stanowią wprost o obecności symboli religijnych w szkołach państwowych. W przeważającej większości Państw członkowskich kwestia ta nie jest wyraźnie uregulowana. Z tego powodu nie jestem w stanie, w takich okolicznościach, wyciągnąć jednoznacznych wniosków dotyczących jakiegoś konsensusu europejskiego.

Jeżeli chodzi o przepisy regulujące tę kwestię, chciałbym zauważyć przy okazji, że obecność krucyfiksów we włoskich szkołach państwowych oparta jest na niezwykle słabej podstawie prawnej, a mianowicie historycznego dekretu królewskiego z roku 1860, faszystowskiego okólnika z 1922 r. a następnie królewskich dekretów z lat 1924 i 1928. Są to, jak widać, bardzo stare regulacje, które, będąc aktami pozaparlamentarnymi, nie posiadają jakiejkolwiek demokratycznej legitymacji.

Uważam jednak, że ważniejszy jest fakt, iż Trybunał musiał rozstrzygnąć kwestię, w przypadku której europejskie sądy najwyższe i konstytucyjne zawsze, bez wyjątku, przyznawały pierwszeństwo zasadzie neutralności wyznaniowej państwa — uczyniły tak niemiecki [Federalny] Sąd Konstytucyjny, szwajcarski Sąd Federalny, polski Trybunał Konstytucyjny a także, w nieco innym kontekście, włoski Sąd Kasacyjny (zob. § 28 i 23).

Tak czy inaczej, jedno jest pewne: doktryna marginesu swobody oceny nie powinna w żadnych okolicznościach zwalniać Trybunału z obowiązku wykonywania funkcji powierzonej mu na mocy Artykułu 19 Konwencji a mianowicie zapewniania przestrzegania zobowiązań przyjętych przez Wysokie Układające się Strony i wynikających z Konwencji i jej Protokołów. Z kolei treść zdania drugiego Artykułu 2 Protokołu nr 1 nakłada na Państwa pozytywny obowiązek poszanowania prawa rodziców do zapewnienia wychowania i nauczania [swoich dzieci] zgodnie z własnymi przekonaniami religijnymi i filozoficznymi.

Taki pozytywny obowiązek wynika z zastosowania w rzeczonym Artykule czasownika „szanować" (respect). Jak słusznie wskazała Wielka Izba, "czasownik «szanować» użyty w Artykule 2 Protokołu nr 1 oznacza coś więcej niż «uznawać» lub «uwzględniać»; sugeruje on, że z zasadniczym zobowiązaniem negatywnym państwa wiąże się określony obowiązek pozytywny(zob. § 61)". Taki obowiązek pozytywny można też wywieść z Artykułu 9 Konwencji. Postanowienie to może być interpretowane jako nakładające na Państwa pozytywny obowiązek tworzenia klimatu tolerancji i wzajemnego szacunku wśród ich obywateli,

Czy można obronić pogląd, że Państwa w odpowiedni sposób wykonują ten obowiązek w sytuacji, gdy uwzględniają przede wszystkim poglądy większości? Co więcej, czy zakres marginesu swobody decyzyjnej będzie identyczny wówczas, gdy władze krajowe muszą wykonać pozytywny obowiązek i wówczas, kiedy muszą one tylko spełnić obowiązek polegający na powstrzymaniu się od działania? Moim zdaniem — nie. Przychylam się raczej do poglądu, że w sytuacji, gdy Państwa przyjęły na siebie obowiązki pozytywne, ich margines swobody oceny ulega zawężeniu.

W każdym razie, zgodnie z orzecznictwem [ETPC], margines taki podlega europejskiemu nadzorowi. Zadanie Trybunału polega wtedy na zapobieganiu wyjściu poza margines swobody oceny. W rozpatrywanej sprawie, uznając, z jednej strony, że poprzez wprowadzenie obowiązkowej obecności krucyfiksów w salach lekcyjnych szkół państwowych regulacje prawne podkreślają dominującą obecność w środowisku szkolnym religii wyznawanej przez większość społeczeństwa, Wielka Izba stwierdziła, jednak że [unormowanie takie] „nie stanowi naruszenia postanowień Artykułu 2 Protokołu nr 1". Nie mogę podzielić takiej opinii.

2. Obecnie żyjemy w społeczeństwie wielokulturowym, w którym skuteczna ochrona wolności religijnej oraz prawa do nauki wymaga zachowania ścisłej neutralności systemu szkolnictwa państwowego, który musi podejmować wszelkie działania w celu promowania pluralizmu w edukacji, postrzeganego jako podstawowa cecha społeczeństwa demokratycznego w rozumieniu Konwencji. [ 9 ] Zasada neutralności państwa została ponadto wielokrotnie wyrażona wprost przez sam włoski Sąd Konstytucyjny, który stwierdził, że z fundamentalnej zasady równości wszystkich obywateli i zakazu jakiejkolwiek dyskryminacji wynika zobowiązanie państwa do przyjęcia postawy bezstronności wobec wierzeń religijnych. [ 10 ]

Ze zdania drugiego Artykułu 2 Protokołu nr 1 wynika, że państwo pełniące swoje funkcje w dziedzinie wychowania i nauczania musi zadbać o to, aby wiedza przekazywana była w obiektywny, krytyczny i pluralistyczny sposób. Szkoły powinny być miejscem spotkań różnych religii i przekonań filozoficznych, w którym uczniowie mogą uzyskać wiedzę o poszczególnych koncepcjach i tradycjach.

3. Zasady te istotne są nie tylko w kontekście opracowywania i planowania programów nauczania (co nie jest istotne w niniejszej sprawie), ale także środowiska szkolnego. Artykuł 2 Protokołu nr 1 podkreśla, że Państwo, wykonując wszelkie swoje funkcje w dziedzinie wychowania i nauczania, musi szanować prawo rodziców do zapewnienia tego wychowania i nauczania zgodnie z ich własnymi przekonaniami religijnymi i filozoficznymi. Innymi słowy, zasada neutralności wyznaniowej państwa dotyczy nie tylko treści programów nauczania, ale też całości systemu edukacyjnego. W sprawie Folgerø Trybunał słusznie zauważył, że zakres obowiązku nałożonego na Państwa na mocy tego postanowienia "jest szeroki i dotyczy nie tylko treści i sposobu nauczania, ale także wykonywania wszystkich «funkcji»'państwa". [ 11 ]

Stanowisko takie popierają zarówno krajowe jak i międzynarodowe organy. Tym samym, w swoim Komentarzu Ogólnym nr 1, Komitet Praw Dziecka Narodów Zjednoczonych potwierdził, że prawo do nauki odnosi się "nie tylko do treści programów nauczania, ale też do procesów edukacyjnych, metod pedagogicznych oraz środowiska, w którym odbywa się nauczanie, niezależnie od tego, czy jest to dom, szkoła czy inne miejsce"  [ 12 ] oraz zauważył, że "to właśnie w środowisku szkolnym swoje odzwierciedlenie musi znaleźć wolność i duch zrozumienia, pokoju, tolerancji, równości płci i przyjaźni pomiędzy wszystkimi narodami i grupami etnicznymi, narodowościowymi i religijnymi". [ 13 ]

Także Sąd Najwyższy Kanady stwierdził, że środowisko szkolne stanowi integralny element niedyskryminacyjnego systemu edukacji: "Aby zapewnić niedyskryminacyjne otoczenie edukacyjne, w środowisku szkolnym należy zapewnić równe traktowanie wszystkich jego uczestników, którzy powinni być zachęcani do jak najpełniejszej partycypacji w tym środowisku." [ 14 ]

4. Symbole religijne stanowią bez wątpienia część środowiska szkolnego. Tym samym mogą one stać w sprzeczności ze zobowiązaniem Państwa do zachowania neutralności i wywierać wpływ na wolność religijną oraz prawo do nauki, szczególnie wówczas, gdy konkretny symbol religijny jest narzucany uczniom, również wbrew ich woli. Jak zauważył niemiecki Federalny Sąd Konstytucyjny w swoim słynnym wyroku, „[n]ie ulega wątpliwości, że w społeczeństwie, w którym jest miejsce na różniące się od siebie przekonania religijne, jednostce nie przysługuje prawo do żądania wyłączenia spod oddziaływania innych przejawów wiary, aktów kultu czy symboli religijnych. Należy jednak odróżnić taki stan rzeczy od sytuacji, w której za sprawą działań państwa jednostka narażona jest na wpływy tej czy innej wiary, działania poprzez które wiara taka jest wyrażana oraz na symbole, w których się prezentuje, bez możliwości wydostania się spod takich wpływów, działań i symboli." [ 15 ] Pogląd taki podzielają inne sądy konstytucyjne i najwyższe.

Stąd też szwajcarski Sąd Federalny uznał, że nałożony na państwo obowiązek zachowania neutralności wyznaniowej jest szczególnie istotny w przypadku szkół państwowych, w których nauka jest obowiązkowa. Sąd ten stwierdził ponadto, że państwo, będąc gwarantem neutralności wyznaniowej systemu szkolnictwa, nie może manifestować w kontekście nauczania własnego przywiązania do danej religii (niezależnie od tego, czy jest ona religią mniejszości czy większości), ponieważ niektórzy ludzie mogą uznać, że nieustająca obecność symboli obcej dla nich religii w szkole może naruszać ich własne przekonania religijne. [ 16 ]


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Masoneria i nauka a Kościół i boży ład
Rozum zdradzony o świcie

 Zobacz komentarze (12)..   


 Przypisy:
[ 8 ] Buckley p. Zjednoczonemu Królestwu, wyrok z 25 września 1996 r., § 74, Reports of Judgments and Decisions 1996-IV.
[ 9 ] Manoussakis i Inni p. Grecji, wyrok z 26 września 1996 r., § 47; Kokkinakis p. Grecji, wyrok z 25 maja 1993 r., § 31.
[ 10 ] Włoski Sąd Konstytucyjny, wyrok nr 508/2000.
[ 11 ] Folgerø i Inni p. Norwegii, wyrok z 29 czerwca 2007 r., § 84. Wyróżnienie autorów.
[ 12 ] Komentarz Ogólny nr 1 Komitetu Praw Dziecka Narodów Zjednoczonych z 4 kwietnia 2001 r. „Cele edukacji", pkt 8. Wyróżnienie autorów.
[ 13 ] Tamże, pkt 19. Wyróżnienie autorów.
[ 14 ] Sąd Najwyższy Kanady, Ross v. New Brunswick School District no. 15, pkt 100.
[ 15 ] Niemiecki Sąd Konstytucyjny, BVerfGE 93, I I BvR 1097/91, wyrok z 16 maja 1995 r., § C (II) (1), tłumaczenie nieoficjalne [na język angielski].
[ 16 ] Szwajcarski Sąd Federalny, ATF 116 Ia 252, Comune di Cadro, wyrok z 26 września 1990 r., § 7.

« Prawo europejskie   (Publikacja: 21-04-2011 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 1193 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365