Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.012.982 wizyty
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Człowiek to jedyne zwierzę które się rumieni. I jedyne, które ma za co.
Listy od czytelników Racjonalisty
<- Wróć do innych listów

-Brak tytułu- (12-02-2002)
 

Pozdrawiam
Zwracam się z prośbą, czy nie mógłbyś zamieścić wersji offline swojej strony. Prośbę motywuję tym, że wiele osób bardzo zainteresowanych Twoją stroną i przemyśleniami nie ma dostępu do Internetu w takim zakresie, aby mieć możność zapoznania się z Twoimi poglądami tak głęboko, jak jest to wymagane. Tak wiec jeszcze raz gorąco proszę o wersję Offline.
Proszę Cię o to tym bardziej, że na razie nie przekonałeś mnie do swoich poglądów (być może za mało jeszcze przeczytałem), a z chęcią bym na nie przystał, bo wtedy moje życie było by o wiele prostsze. Ale ja wybrałem trudniejszą drogę przez życie (przynajmniej tak mi się wydaje) i może do końca nie jestem przekonany co do tego wyboru. I na koniec zdanie Woltera: "Świat można porównać do zegarka i jego mechanizmu. Ale ktoś musiał ten zegarek nakręcić".
Pozdrowienia Mariuszu, życzę aby Twoja droga była piękniejsza od mojej, więc się staraj!
Paweł Tomasz

Witaj
Chodzi Ci zapewne o jakąś wersję do ściągnięcia na twardy dysk, jeśli się nie mylę. Bardzo chętnie spełniłbym Twoją prośbę, lecz nie mam takiej możliwości, gdyż Klerokratia jest zbyt na to duża. Obecnie zajmuje ...»

 Autor: Paweł Tomasz
-Brak tytułu- (09-02-2002)
 

Szanowna redakcjo,
Chciałem właśnie wysłać zamówienie do Waszej księgarni, ale niestety automatyczny sprawdzacz formularzu nie akceptuje e-mailu ze sufixem .de. Czy to błąd w oprogramowaniu, czy zamiar? Mam nadzieje, że mogę korzystać z Waszych usług mieszkając w Niemczech.
Serdecznie pozdrawiam i gratuluje pomysłu zbudowania tak interesującej
strony w Internecie.
Jeżeli wśród Waszych czytelników jest ktoś z Hamburga czy w ogóle z Niemiec,
który ma podobnie jak ja przychylną opinię o Waszej stronie, to prześlijcie
mu mój adres. Polaków katolików jest tu pod dostatkiem.
Jan Sikora

Zamówienie spoza Polski można złożyć w normalnym emailu, gdyż realizowane jest tylko po przedpłacie pieniędzy na konto.

Czytelników z Niemiec jest dość sporo, więc podaję Pana email w tym oto miejscu.

 Autor: Jan Sikora E-Mail: sikorki@gmx.de
Refleksja (06-02-2002)
 

Witam
Wydawało mi się że jestem człowiekiem innym niż wszyscy ale po zapoznaniu się z zawartością strony okazało się że jestem normalnym a Ci co te stronę redagują są jacyś oderwani od rzeczywistości i nie wiedzą o tym że aby żyć tryskać radością należy mieć w kimś oparcie i takim oparciem jest dla mnie Bóg (w trzech osobach). Autorzy są chyba opętani przez szatana.
nara
Riva

Kontr-Refleksja.
Faktycznie jesteśmy bardzo nieuświadomionymi ludźmi, gdyż tryskamy radością życia bez takiego oparcia. Co więcej, zdaje się nam, że jesteśmy w tym wyżsi, gdyż do takiej radości nie potrzebujemy aby nas ktoś wspierał w tym, a Ty tego potrzebujesz, idąc dalej - kiedy pozbawiony zostaniesz z jakichś względów owej opoki (zdarza się), wówczas nie będziesz mógł tryskać radością życia. I nic tutaj nie pomoże, że wierzysz w trzech bogów - jednakowo mogą Cię zawieść. Tak więc jesteś zależny od czegoś co jest poza Tobą, my zaś jesteśmy od tego niezależni, a siły do odnajdywania piękna w życiu znajdujemy wewnątrz nas samych. Wiem, że nie możesz uznać racji mojego wywodu, gdyż jest on niestety racjonalny, Ty zaś operujesz w irracjonalizmie, przeto nie rozum ...»

 Autor: Riva
-Brak tytułu- (01-02-2002)
 

Witam
Świetna stronka, naprawdę - to miłe, że ktoś nareszcie podszedł do spraw wielkiej wiary w sposób pragmatyczny. Objawienie zawsze miało problemy z zaakceptowaniem filozofii która najczęściej wiarę w Boga traktowała jako doktrynalne uniesprzecznienie systemu.
I choć Wielki brat patrzy zapewne traktując ową jako małe zło społeczne - moje gratulacje.
Pozdrawiam
Jacek Szmigielski
Lublin

 Autor: Jacek Szmigielski
-Brak tytułu- (25-01-2002)
 

Witam
Szanowny Panie Mariuszu
Od wielu miesięcy, prawie codziennie, zaglądam na Pańską stronkę starając się pogłębić swoją wiedzę. Dzięki Panu i informacjom jakie Pan pokazuje moja biblioteka urosła już do kilkudziesięciu pozycji opisujących PRAWDZIWĄ historię katolicyzmu. Chciałbym podziękować za trud jaki włożył Pan w stworzenie tej fantastycznej strony. GRATULUJĘ.
Życzę powodzenia i wytrwałości.
Z najlepszymi życzeniami

 Autor: Włodek M.
-Brak tytułu- (15-01-2002)
 

Drogi Mariuszu
Czytałem twoją stronę, jest super, o to mi właśnie chodzi - o zdrowe podejście i analizę wszystkiego ze wszystkich stron. Przypomina to trochę błazna który zawsze miał odmienne zdanie od króla, ale na tym polega prawdziwa mądrość tego błazna. Takie podejście chroni człowieka przed sektami, amweyami i tym wszystkim co próbuje nam dać w prosty sposób receptę na życie pod warunkiem oddania im naszych Kieszeni. Szanuję ludzi wierzących bo sam jestem bardzo wierzący, ale nie mam zamiaru nikogo do niczego namawiać prosząc go jednocześnie o jego mamonę. Z drugiej strony nikt nigdy nie namówi mnie do analizy
bzdetów i bajek.
Firma, organizacja, sekta - bo właściwie to jako taką trójcę należy uznać Świadków Jehowy - zamordowała członka mojej rodziny. Kobieta do samego końca nie chciała zgodzić się na ewentualne podanie krwi. Była wspomagana przez "dwoje braci i siostrę" którzy czuwali nad tym. Po porodzie z komplikacjami umarła. Lekarz prowadzący po tym horrorze jaki toczył się na jego oddziale, przy udziale ŚJ, po prośbach naszej rodziny, ojca, dzieci które płakały i prosiły "Braci" o wpłynięcie na decyzję ich matki - przeszedł załamanie nerwowe. Nie ...»

 Autor: Robert "Magus"
-Brak tytułu- (14-01-2002)
 

Chciałabym złożyć uszanowanie za trud włożony w propagowanie racjonalnego podejścia do religii na stronie KLEROKRATII. Jest to niewątpliwie strona dla ludzi myślących i zachęcająca do myślenia. Proszę nie sądzić, że jestem wrogiem religii. Nie jestem. Religia tworzona jest przez ludzi dla zaspokojenia ich potrzeb. Niejednokrotnie spełnia swoje zadania. Dopiero rodzące się przy okazji patologie budzą gorący sprzeciw.
Wiara towarzyszy nam stale w życiu i to nie tylko w zakresie wierzeń religijnych. Próbując poznać otaczający nas świat stawiamy pewne hipotezy, które nie zawsze jesteśmy w stanie udowodnić czy zweryfikować. Czasem dowody na potwierdzenie takich hipotez poznajemy po wielu latach (np. wykrycie promieniowania tła pozostałego po Wielkim Wybuchu), czasem nie możemy na to w ogóle liczyć. Przykładem może tu być choćby hipoteza istnienia wszechświatów równoległych. Matematycznie można to udowodnić. Prawdy pewnie nie poznamy nigdy, ponieważ "uwięzieni" jesteśmy w naszym własnym wszechświecie. Pozostaje nam tylko wiara w słuszność naszego rozumowania. Oczywiście do momentu gdy pojawi się nowa hipoteza, która będzie bardziej przekonująca.
Przy okazji chciałabym ...»

 Autor: D. Rutkowska
-Brak tytułu- (20-12-2001)
 

Witaj:)
Czy jeżeli przesympatyczna kobieta poprosi Cię o kontakt nawiązany drogą konwencjonalną do obrzydliwości, za pomocą strun głosowych - odmowisz? Nie, boś uprzejmy i kulturalny, a ja mam pytanie w związku z taką jedną audycją, w ktorej kultura gra główne skrzypce na temacie "barbarzyńców XXI wieku" (barbarzyńsko zerżniętym od szacownego profesora Kołakowskiego). Obym wystarcząjaco zaintrygowała. Do usłyszenia

Witam uprzejmie i kulturalnie zarazem. Oczywiście czuję się zaintrygowany (a to na ogół moja domena), głównie z racji tej niecodziennej prośby kontaktu. Chętnie pomogę w czym tylko mogę, proszę mi jednak pomóc zrozumieć dlaczego ta kwestia wymaga konwencjonalnej (jeśli o Internecie możemy jeszcze mówić, że taką nie jest) drogi komunikacji interpersonalnej? Dobra, może to głupi nietakt z mojej strony, no bo kobieta, no bo przesympatyczna, czyli to co jest takie fajne i miłe. Proszę mi wybaczyć. Oczywiście mogę nawiązać kontakt, nawet się spotkać, jeśli druga osoba sądzi iż kwestia warta jest dyskusji nieco dłuższej. Ale chciałbym wiedzieć coś niecoś z kim mam przyjemność i dlaczego ja mógłbym pomóc. Jeśli moje wątpliwości nie odstręczyły ...»

 Autor: Monika Dabrowska (rudziaFFka)
-Brak tytułu- (13-12-2001)
 

Witam
Wierze w Boga. Właściwie to nie, ja wiem, że on istnieje. To nie jest żart, czy jakiś cynizm. Regularnie nawiązuję z nim łączność (z Bogiem, a tak właściwie to z sobą - Prawdziwym Ja, czyli boskim pierwiastkiem w nas) i widzę, że przynosi to pozytywne skutki w życiu. Zajmuję się terapią reinkarnacyjną zwaną regresingiem. Jej głównym celem jest uwalnianie się od przyczyn błędów popełnionych w poprzednich wcieleniach. Błędy oczywiście mogły być różne, ale regresing zajmuje się głównie błędnymi praktykami religijnymi. Metoda ma kilka lat i przez ten okres udało się stworzyć mapy szkodliwych praktyk w różnych religiach. Tak się składa, że chrześcijaństwo ma tego całkiem sporo, zresztą religie wschodu (i inne) do doskonałych również nie należą.
Materiały ze strony będą wspaniała pomocą terapeutyczną dla osób przereligijnych w dalekiej przeszłości.
Dziękuję i gratuluję nakładu pracy.

 Autor: Marcin Bełzowski
-Brak tytułu- (11-12-2001)
 

Bardzo dziękuję za miły list.
Ja jestem poganinem, członkiem zrzeszenia Rodzima Wiara. Pogaństwo to wolność - jedni z nas ciążą bardziej ku bogom rodzimym (Swarożyc, Trygław,Weles i in.) a inni - w tej liczbie ja - ku bogom starożytnej Grecji i Rzymu. Moim zdaniem (nie nowy to pogląd, bo nawet arcykatolicki Długosz o tym pisał) Słowianie czcili bogów rzymskich, ale pod innymi imionami, w inny też sposób, bo byli na innym poziomie rozwoju cywilizacyjnego.
Mój pogląd jest taki: pogaństwo to stan naturalny, bo każde społeczeństwo w drodze swego rozwoju dochodziło do politeizmu.

Trudno jest mi jednoznacznie zgodzić się lub zaprzeczyć czy pogaństwo jest stanem naturalnym, jest jednak z pewnością ideą bardziej racjonalną i korzystną cywilizacyjnie. Trudno się z tym nie zgodzić.

Potem następowało "objawienie" (Chrystus, Mahomet) i narzucano społeczeństwu monoteizm.

Tak, zgadzam się, ale być może istnieje coś takiego jak konieczność dziejowa. Kiedyś skłonny byłem uznać chrześcijaństwo za wypadek w dziejach ludzkości, ale obecnie skłaniam się raczej ku myśli, że tak stać się musiało. Wierzę jednak w to, że ...»

 Autor: Lech Brywczynski
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14]
[15] [16] [17] [18] [19] [20] 
:
 
 :
 
  OpenID
 Załóż sobie konto..
Wyszukaj

Wprowadzenie
Indeks artykułów
Książka: Racjonalista
Napisz do nas
Newsletter
Promocja Racjonalisty

Racjonalista w Facebooku
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365