Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.675.786 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 712 głosów.
Nowości w sklepie:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w międzywojennym Białymstoku
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Prawdę trzeba wyrażać prostymi słowami."
Archiwum streszczeń artykułów

Marazm, czyli ogórek poniżej godności
Andrzej Koraszewski  (30-07-2008)
W skali kraju niezwykle istotnym pytaniem jest to, czy obszary biedy kurczą się czy rozrastają. Pierwszym objawem pozytywnych zmian jest wzrost liczby tych, którym udaje się wyrwać, zmienić środowisko. Przez dziesięciolecia w skupiskach biedy widoczna była stała selekcja negatywna - ci bardziej energiczni, bardziej przedsiębiorczy, bardziej inteligentni uciekali, zostawali ci, którzy nie umieli uwierzyć, że wysiłek i inicjatywa może przynieść jakikolwiek pozytywny rezultat. W takich miejscach przejście do drugiego etapu, na którym pojawia się świadomość, że można się bogacić razem, jest znacznie trudniejsze. Do tekstu..
Etykietki
Zbysław Śmigielski  (03-08-2008)
Zdaje się, że każdy swoją etykietkę nosi na czole. Spojrzysz i wiesz, co on za jeden: demokrata, mason, komuch albo po prostu blondynka. Od razu poznać. Ja jestem przeciwny etykietkom. Nawet tym, które ojciec Podgrzybek masowo rozdaje po mszy. Po pierwsze dlatego, że to wszystko jedno. Prawdziwy komuch, prawdziwy demokrata, nawet prawdziwa blondynka, okazują się dopiero w działaniu. Inaczej mówiąc, człowieka należy wypróbować, zupełnie tak samo jak sałatkę bez etykiety. Do tekstu..
Przewiduję, że przewidywania będą błędne
Dan Gardner  (03-08-2008)
Wyobraź sobie, że jest rok 1935. Niedawno ożeniłeś się. Postanowiłeś, że będziesz miał dzieci tylko jeśli świat, w którym dorosną, będzie bezpieczny i zamożny. Jak więc wyglądają perspektywy? Koszmarnie. Depresja, wojna, zimna wojna. Ale jest w tym pewna ironia: dzieci urodzone podczas wielkiej depresji lub na początku powojennego wyżu demograficznego okazały się mieć najwięcej szczęścia w historii świata. Trzecia wojna światowa nigdy nie wybuchła. Zamiast tego nastała era zamożności tak wielkiej, że żadne wcześniejsze pokolenie nie mogło sobie tego nawet wyobrazić. Do tekstu..
Moral insanity w kontekście fascynacji złem
Rafał Perz  (05-08-2008)
Socjopata nie jest w stanie nawiązać głębszych kontaktów z innymi ludźmi, ponieważ ocenia wszystkich ludzi pod kątem przydatności w osiąganiu swoich celów, jest to typ "charakteru hiperinstrumentalnego", traktuje ludzi jak "narzędzia", często dotyczy to także jego najbliższych. Psychopatia wiąże się często z powierzchownym urokiem osobistym i dobrą inteligencją, przy braku wyrzutów sumienia i wstydu, patologicznej egocentryczności i niezdolności do kochania, ogólnym ubóstwie podstawowych reakcji uczuciowych, a także znamiennej nieumiejętności wglądu w siebie. Do tekstu..
Klio w kuchni, czyli jak zagłodzić historię
Adrianna Ewa Stawska-Ostaszewska  (05-08-2008)
25 kwietnia Roku Pańskiego 2008 miało miejsce kuriozalne wydarzenie opatrzone tytułem: "Kuchnia natury. Tradycje zdrowego żywienia w Polsce". W zasadzie można uznać, że nie odbyła się planowana dyskusja o tradycjach zdrowego odżywiania. Jeśli już to z publicznością, która przybyła tłumnie zwabiona szyldem Muzeum Historii Polski. Obecność Alfredy Walkowskiej była wręcz niestosowna. Reprezentuje ona prywatne przedsiębiorstwo komercyjne przerobu orkiszu, dla którego przykrywką jest Polskie Centrum św. Hildegardy, a jej wynurzenia mają z nauką tyle wspólnego, co znachorstwo z medycyną. Do tekstu..
Dyrektywą w jasnowidzów
Maciej Psyk  (05-08-2008)
Zła wiadomość dla wszelkiej maści jasnowidzów i uzdrowicieli. Jak się okazuje, media, jasnowidze i inne podobne osoby pobierające pieniądze za swoje "usługi" podlegają dyrektywie unijnej Nieuczciwe Praktyki Handlowe z 2005 roku. W Wielkiej Brytanii na jej podstawie zastąpiono ustawę z 1951 roku o "oszukańczych mediach" ustawą "Ochrona konsumenta przed nieuczciwym handlem". Z kolei ustawa z 1951 roku zastąpiła "ustawę o czarnoksięstwie" z 1735 Do tekstu..
Amphioxus i ewolucja genomu strunowców
PZ Myers  (06-08-2008)
Zanim nasi przodkowie byli nawet rybami, byli kambryjskimi i prekambryjskimi umięśnionymi rurkami ze sprężystymi ogonami, które śmigały w morzach przez chmury bakterii i planktonu, zbierając mikroorganizmy w sieć skrzelową i które prawdopodobnie bardziej przypominały lancetnika niż cokolwiek innego. Taka była nasza pierwotna nisza ekologiczna jako ruchliwych zbieraczy jadalnych cząstek zawiesiny. Do tekstu..
Palenie
Bartosz Jastrzębski  (07-08-2008)
Neurofizjologowie powiadają, iż zawarta w tytoniu nikotyna poprawia na czas jakiś metabolizm mózgu. Ów wzrost wydajności objawia się jako wzmożona refleksyjność w wariancie samotniczym bądź zwiększona komunikatywność w opcji palenia zbiorowego. Zintensyfikowana refleksyjność jest zaś narcystyczną rozkoszą przebywania ze sobą i u siebie, z pełnym, wewnętrznym przyzwoleniem na nierobienie niczego innego ponad to. Niczego nie muszę wykonywać, nic i do nikogo nie muszę mówić - palę. Pozwalam meandrować myśli wraz z dymem. Nikotynista kupuje tę chwilę za wysoką cenę wszystkich przyszłych nowotworów i udarów, wszystkich duszności, dychawic i płucnych rozedm, kaszlu i żółtawej skóry. Do tekstu..
Być sobą czyli o problemach alkoholików
Mariola Paruzel  (08-08-2008)
1 sierpnia, grupa zbiera się na terapię pogłębioną. Niektórzy nie piją od kilu lat, jeden na sali kilka dni temu skończył terapię podstawową. Boi się, bo dziś jest piątek, a on dopiero co wrócił z "L4" na kopalnie. Koledzy będą czekać. Zawsze po pracy szli razem na piwo. Teraz nie wie, co ma powiedzieć, ale przecież może się śpieszyć na autobus, ma go tylko za dwadzieścia minut, prawie zdąży się wykąpać i wyjść. Do tekstu..
Ateistyczny optymizm Leibniza
Lucjan Ferus  (08-08-2008)
Jak to się stało, że Leibniz tak dalece pomylił się w ocenie Boga, przy okazji myląc się także co do ziemskiej przyrody? Bo to, że głęboko religijny człowiek myli się kardynalnie w ocenie otaczającej go rzeczywistości - można od biedy zrozumieć; wiara religijna potrafi zafałszować człowiekowi obraz świata do tego stopnia, iż białe będzie uważał za czarne, a czarne za białe. Leibniz najwyraźniej niezbyt uważnie czytał jednak Biblię. Do tekstu..
Minister genetycznie zmodyfikowany potrzebny od zaraz
Andrzej Koraszewski  (08-08-2008)
Minister środowiska przygotował projekt ustawy, która pozwoli na opóźnienie polskiego rolnictwa o dalsze dziesięciolecia. Ustawa ma w założeniu dostosowanie polskiego prawa do ustawodawstwa unijnego. Problem polega na tym, że ustawodawstwo unijne zmierza do zabezpieczenia rozwoju, przy zachowaniu niezbędnego bezpieczeństwa, zaś przedstawiony projekt polskiej ustawy ma na celu zablokowanie rozwoju, przez wprowadzenie absurdalnych zasad ostrożności. Do tekstu..
Monachium 1972 - Pekin 2008
Elżbieta Binswanger-Stefańska  (08-08-2008)
Książka, na podstawie której powstał film "Monachium" zaczyna się od cytatu z Biblii: "Tak mówi Wszechmocny Pan: Ponieważ Filistyńczycy działali mściwie i pełni złośliwości w duszy mścili się, siejąc zniszczenie w nieustannej wrogości, przeto tak mówi wszechmocny Pan: Oto Ja wyciągnę rękę przeciw Filistyńczykom, wytępię Kreteńczyków, wygubię resztkę na brzegu morza i dokonam na nich srogiej pomsty w strasznych karach i poznają, że ja jestem Pan, gdy wywrę na nich swoją zemstę" (Księga Ezechiela 25, 15-17). Pamiętam tamto lato przed XX. Olimpiadą, tak się złożyło, że byłam gościem obozu sportowców przygotowujących się do wyjazdu do Monachium. Nastroje były entuzjastyczne. Przed wyjazdem panowała wśród olimpijczyków autentyczna niczym nie zmącona radość. Do tekstu..
Funkcja i rola dżinna w 'Księdze tysiąca i jednej nocy'
Mateusz Stachniuk  (09-08-2008)
"Księga tysiąca i jednej nocy" to twór wielokulturowy w którym odnajdujemy motywy mitologiczne z całego świata. Dokonując morfologii bajki, możemy porównywać bajki między sobą. Następnym krokiem jest odniesienie bajki do mitu, który często jest jej źródłem. Zobaczyliśmy, że zbiór, datowany między VIII a XV wiekiem, sięga swoimi korzeniami daleko wstecz. Dżinn, pierwszoplanowy bohater folkloru nie tylko arabskiego ale i muzułmańskiego, był przedmiotem kultu Arabów czasów dżahilijji. Nawet prorok Muhammad nie był wstanie usunąć jego obrazu z wyobraźni mieszkańców Półwyspu Arabskiego. Do tekstu..
Irracjonalizm
Norbert Paprocki  (10-08-2008)
W obliczu niechętnego podejścia do patrzenia na świat wyłącznie przez pryzmat metod naukowych, które opierają się przede wszystkim na doświadczeniu, analizie, dedukcji, czy indukcji, można zadać sobie pytanie, czy jest jakiś sposób podniesienia respektu dla racjonalizmu? Może jednak lepszym posunięciem byłoby podciągnięcie na wyższy pułap znaczenia irracjonalizmu? Paradoksalnie, wydaje się, że jest to całkiem dobry zamysł. Do tekstu..
Powstanie Warszawskie - bez niedomówień
Jan Sidorowicz  (11-08-2008)
W społeczeństwie ciągle żyje "mit bohaterskiego zrywu Stolicy". Niestety prawdą było to, co wbijała nam przez pół wieku propaganda komunistyczna: masy żołnierskie AK zostały oszukane przez dowództwo. Jest po prostu zdumiewające, jak dosłownie kilku ludzi bez wyobraźni i odpowiedzialności mogło zniszczyć AK i pozbawić kraj elity. W Katyniu i przez lata wojny utraciliśmy część elity narodu. W Powstaniu straciliśmy resztę. I to był GWÓŹDŹ DO TRUMNY NASZEJ NIEPODLEGŁOŚCI. Kto po tym miał tworzyć nową elitę? I skutki tego odczuwamy do dziś, gdy patrzymy z jakim trudem odradzają się nasze nowe elity polityczne, kulturalne czy naukowe. Do tekstu..
Gdy zawód zawodzi
Zbysław Śmigielski  (11-08-2008)
Na przykład, gdy taki doktor dyskutuje na temat autostrad albo podatków. Zabiera głos w kwestii wyższości jednej Matki Boskiej nad drugą. Albo gdy ten od fizyki bierze się za ekonomię. Kiedy leśnik czy agronom wyjaśnia historię. Gdy pytanie "why not?" tłumaczy jako gówno. Zasadnicze problemy są dwa. Pierwszy, czy oni naprawdę nie mieli innego wyjścia? Nikt im nie chciał pomóc? A my, czy też nie mamy innego? Musimy się z nich śmiać? Do tekstu..
Bogowie Zła
Rafał Perz  (11-08-2008)
W religiach starożytnej Grecji, słowiańskiej, germańskiej czy azteckiej Zły jest szkodliwy tylko utylitarnie - jest źródłem przykrości i nieszczęść, ale nie grzechu. Nie dokonało się w nich przejście od religii mitologicznej do soteriologicznej. Przejście to dokonuje się dopiero wtedy, gdy zostają rozróżnione dwa rodzaje zła: zło fizyczne i zło moralne. Dopiero w tym momencie można mówić o Złym jako o Bogu Zła, dopiero wtedy może on zająć jeden z dwu biegunów w panteonie spolaryzowanym wzdłuż osi "duchowe dobro - duchowe zło". Każdą religię o panteonie w ten sposób spolaryzowanym nazwa się dwubóstwem, albo diteizmem. Wszelki diteizm wywodzi się z religii starożytnego Iranu Do tekstu..
Jahwe, niewolnictwo i ofiary z ludzi
Krzysztof Sykta  (11-08-2008)
Podpiera się dziś wiele konserwatywnych przekonań - np. homofobię - fragmentami z Biblii. Jakąż to jednak ma wartość dla myślącego człowieka, kiedy ta sama Biblia pozwala posiadać niewolników, choć najlepiej nie z własnego narodu, ta sama Biblia rozpisuje się o zasadach pobożnego mordowania i składania ofiar z ludzi, których wartość podaje w syklach (według Boga Biblii mężczyzna w wieku produkcyjnym wart jest najwięcej, bo aż 50 sykli, kobieta produkcyjna warta jest 30 sykli, cena chłopca to 20 sykli, a dziewczynki - 10, niemowlak płci męskiej wart jest 5 sykli a żeńskiej - 3, babcia warta jest tyle samo co dziewczynka, a dziadek - 15 sykli). Jeśli wykorzysta się seksualnie niewolnicę należącą do innego pobożnego człowieka Bóg wymaga złożenia ofiary z barana. Oto fundament moralny naszych moralistów! Do tekstu..
Werble nad Iranem
Maciej Psyk  (11-08-2008)
Tak naprawdę chodzi o Irańską Giełdę Naftową na wyspie Kish otwartą w lutym tego roku, prowadzącą transakcje w euro i jenach japońskich - ale nie w dolarach. I właśnie to wyrugowanie dolara z handlu paliwem jest dla USA niemożliwe do zaakceptowania. Dla amerykańskiej supremacji stanowi zagrożenie większe niż wcześniejsze posunięcie Husajna. Clark pisze wręcz, że wojna z Iranem będzie drugim etapem tej samej wojny. Jest więc absurdem przypuszczać, że kraj ten mógłby zaatakować Europę - w rzeczywistości handlując europejską walutą wzmacnia ją kosztem dolara, co stale obserwujemy na własne oczy w kantorach czy serwisach ekonomicznych. Iran jest dzisiaj największym dobrodziejem euro, które Polska przyjmie za kilka lat. Do tekstu..
Wojna
Andrzej Koraszewski  (11-08-2008)
Gruzińska armia wkroczyła na teren Osetii Południowej, a ponieważ napotkała tam na opór, więc nie oszczędzała amunicji, czym wywołała "niczym nie sprowokowaną agresję" ze strony Rosji. Służby rosyjskie musiały coś wiedzieć, bo wygląda na to, że rosyjska armia była doskonale na tę sytuację przygotowana. W ciągu jednego dnia mała wojenka przerodziła się w całkiem poważną wojnę. Tymczasem Warszawa bije w wojenne werble, prezydent najchętniej założyłby harcerski mundurek. Jesteśmy pierwsi w szeregu popierających i protestujących i gniewnie parskających, bo taką mamy tradycję i takie mamy duchowe potrzeby. Do tekstu..
Dwóch tatusiów
Ewa Raciborska  (13-08-2008)
Jeszcze w trakcie studiów myślałam o wyjeździe jako au pair. Znalazłam ofertę w Stanach Zjednoczonych. Po 5 minutach rozmowy Darek, prawnik amerykańskiego banku, kierownik California Alumni Association w Berkeley, poinformował mnie, że na drugiej linii jest jego partner i jeżeli nie mam nic przeciwko, to będziemy tak w trójkę rozmawiać. Na chwilę odebrało mi głos. Tylko na chwilę. Alan i Darek nie są w formalnym związku małżeńskim. Nie mają ślubu chociaż od tego roku mają do tego prawo. Kalifornia jest również jednym z niewielu stanów gdzie pary jednopłciowe mają prawo do nieograniczonej adopcji. Do tekstu..
Antynomie prawdy
Ophelia Benson i Jeremy Stangroom  (13-08-2008)
Myśl, że nie zawsze kochamy prawdę, nie jest nowa, zaskakująca ani zagadkowa. Prawdą jest, że często boimy się i nienawidzimy prawdy. Z niekontrolowaną odrazą możemy nienawidzić prawdy o naszym zdrowiu lub zdrowiu naszych bliskich. W niepokój może nas wprawić prawda o naszej sytuacji, czy to finansowej, czy kosmicznej. Skutek jest więc taki, że nie kochamy prawdy, a przynajmniej nie całą prawdę i nie cały czas. Większość z nas rezerwuje sobie prawo do akceptowania jednych prawd i odrzucenia innych, niezależnie od tego, jak dobrze są uzasadnione, wsparte dowodami, należycie argumentowane. Do tekstu..
Transhumanizm - najradykalniejszy ateizm
Nick Bostrom  (14-08-2008)
Transhumanizm posiada korzenie w świeckim myśleniu humanistycznym, jednakże jest bardziej radykalny promując nie tylko tradycyjne środki ulepszające kondycję ludzką takie jak edukacja i kulturowe doskonalenie się, lecz także bezpośrednie zastosowanie medycyny i technologii w celu przezwyciężenia niektórych z naszych biologicznych ograniczeń. Ludzie czerpią przyjemność z wielorakich zdolności specyficznych takich jak wyjątkowa wrażliwość na muzykę, wyostrzone poczucie humoru czy subtelna sensualność erotyczna, zdolność do podniecenia seksualnego w odpowiedzi na delikatny bodziec erotyczny. I znowu nie ma powodu by myśleć, że mamy na wyczerpaniu zasięg tego, co możliwe, bo możemy wyobrazić sobie z pewnością wyższe poziomy wrażliwości i reagowania. Ta afirmacja ludzkiego potencjału roztacza się przed nami jako alternatywa do zwyczajowo przyjętego zakazu "bawienia się w Boga", "grzebania się w naturze" Do tekstu..
Akty oskarżenia w Procesie Czterech
Jan Sidorowicz  (17-08-2008)
Żołnierze AK zaufali przywódcom Powstania, że poprowadzą ich do zwycięstwa, a ci poprowadzili ich do z góry ZAPLANOWANEJ KLĘSKI, która miała być wyrazem protestu wobec oddania Polski pod but sowiecki. Ostatnio dużo szkody w kształtowaniu świadomości społecznej wyrządziła książka Normana Daviesa. Oskarżam: Leopolda Okulickiego, Tadeusza Komorowskiego, Grzegorza Pełczyńskiego i Antoniego Chruściela - O UMYŚLNE SPOWODOWANIE ŚMIERCI 15 tysięcy żołnierzy AK i ponad 200 tysięcy mieszkańców Warszawy oraz zniszczenie zasobów kulturalnych i materialnych stolicy. Do tekstu..
Czy kot ma być biały czy czarny?
Andrzej Koraszewski  (17-08-2008)
W 1978 roku nowy wówczas przewodniczący Chińskiej Partii Komunistycznej Deng Xiaoping, kiedy dość niespodziewanie dla zebranych powiedział, że "nie ważne czy kot jest biały czy czarny, byle dobrze łapał myszy". To jedno zdanie w niebywały sposób wpłynęło na dalsze losy Chin i świata. Bez obawy popełnienia błędu możemy powiedzieć, że wpłynęło ono bardziej i piękniej na losy świata niż osławiony wystrzał z "Aurory". Do tekstu..
Neoliberalizm to przeżytek?
Bogusław Siemiątkowski  (17-08-2008)
Szwecja jest swoistym fenomenem. W żadnym innym kraju demokratycznym jedna (socjaldemokratyczna) partia nie odegrała tak znaczącej roli, nadając przez kilkadziesiąt lat ton życiu politycznemu a także zachodzącym w nim przemianom społecznym, tworząc jednocześnie specyficzny model, wobec którego nie sposób przejść obojętnie. Kiedy dwa lata temu wybory wygrała koalicja prawicy, "Dagens Nyheter" określił to jako "Tryumf socjaldemokratów". Nic dziwnego, skoro prawica przejęła lewicowy program. Do tekstu..
Katastrofa na sprzedaż
Dan Gardner  (17-08-2008)
Zmiany klimatyczne i ryzyko katastrof naturalnych są - oczywiście - ważnymi tematami, wartymi dyskusji. Co jednak odróżnia uprawnione, racjonalne, oparte o naukę dyskusje od kupczenia strachem przez "przedsiębiorców najgorszego scenariusza", to niepewność i złożoność. W nauce zauważa się jedno i drugie. W kupczeniu strachem nie ma ich ani śladu. Dla przedsiębiorcy najgorszego scenariusza dowody są zawsze jasne, proste, jednolite i wskazujące na katastrofę. Do tekstu..
Prawdziwa historia dzisiejszego Czarnobyla
Zbigniew Jaworowski  (19-08-2008)
Dziesięć dni po tym jak eksplozje pary i wodoru wysadziły w powietrze reaktor jądrowy w Czarnobylu, ogień który stopił jego rdzeń wygasł spontanicznie. Jednak dramat tamtego wydarzenia, wykorzystywany przez polityków, władze, ekologów i naukowców wciąż nie odszedł w niepamięć. Tkwi w pamięci wielu ludzi na świecie i powoduje zdrowotną, społeczną i ekonomiczną szkodę milionom ludzi na Białorusi, Ukrainie i Rosji. Jest intensywnie eksploatowany przez Zielonych i tłamsi rozwój najczystszego, najbezpieczniejszego i praktycznie niezużywalnego źródła energii - energii jądrowej. Do tekstu..
Jahwe - Bóg Niszczyciel
Krzysztof Sykta  (22-08-2008)
Jahwe jest bogiem przezornym. Niczym w komunistycznym ustroju każe swym wyznawcom być czujnym i mieć oko na element wywrotowy. A jeśli to twoja matka, brat lub ojciec w swej niegodziwości odciągają cię od Boga? Tak, zgadza się. Zostaną zgładzeni. Twoje oko nie zlituje się nad nimi. Nawet nad własną matką. Mamy więc przed sobą obraz boga, który zionie nienawiścią, którego poziom okrutnictwa jest wprost proporcjonalny do mentalności kasty kapłańskiej tworzącej swe boskie księgi. Ale co w tym dziwnego, skoro prawdziwe imię tego boga brzmi El Szaddaj? Bóg Niszczyciel. Do tekstu..
Dyskryminowani przez chrześcijan
Maciej Psyk  (22-08-2008)
Była pracownica Louise Hender zeznała, że została pozbawiona awansu z powodu swojej bezwyznaniowości. Dotyczyło to wszystkich, którzy nie byli praktykującymi chrześcijanami. Organizacja stworzyła dokument "Podstawy wiary" z głównymi dogmatami chrześcijańskimi, które obowiązywały wszystkich 900 pracowników. Wydano precedensowy wyrok. Brytole znowu są do przodu. Czy można sobie wyobrazić, by ateista i etatowy pracownik skarżył o brak możliwości awansu Caritas? Do tekstu..
Starsze [1] [2] [3] [4] [5] 108 [138] [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze

Przegląd archiwum streszczeń

 Kryteria wyszukiwania:
 z działu:  
 z miesiąca:  roku aktualnego 
 z roku:    
 dowolnych  najnowszych  

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365