|
|
Archiwum streszczeń artykułów
Lęk Bartosz Jastrzębski (27-01-2009) | Docieramy do źródłowego "przed czym" lęku: będą to cztery podstawowe formy utraty siebie: śmierć, szaleństwo, samotność i bezsens życia. Sporządzaniem odtruwających (lub skuteczniej niż one zatruwających) receptur od zarania miała zajmować się kultura i społeczeństwo - bodaj w takim, między innymi, celu powstały. Już dawno mówił o tym Freud: "Życie, do jakiego jesteśmy zmuszeni, jest dla nas zbyt ciężkie, przynosi nam zbyt wiele cierpień, rozczarowań, nierozwiązywalnych zadań. Aby je znieść, nie możemy obejść się bez środków uśmierzających." Do tekstu.. | |
Koncepcja osoby według P. F. Strawsona Konrad Szocik (28-01-2009) | Pojęcie osoby jest pierwotne i nie jest redukowalne wyłącznie do sfery materialnej, niemniej identyfikacja osoby możliwa jest wyłącznie dzięki istnieniu materialnego substratu. Ten warunek jest niezbędny przede wszystkim w odniesieniu do innych obiektów - osób tego samego typu, które postrzegamy najpierw właśnie jako materialne przedmioty. Ponadto, definicja osoby zaproponowana przez Strawsona zakłada możliwość charakteryzowania podmiotu nie tylko za pośrednictwem orzeczników mentalnych, ale także fizykalnych, dotyczących właśnie ciała materialnego. Wreszcie, dane indywiduum musi postrzegać inne obiekty tego samego typu także jako osoby, obdarzone świadomością, zdolne do rejestrowania i interpretowania własnych stanów mentalnych. Do tekstu.. | |
Władze antykulturalne Łodzi (28-01-2009) | Prezydent Łodzi, Jerzy Kropiwnicki odwołał swój patronat nad rzymską wystawą "Dzieci z łódzkiego getta. Pamięć Litzmannstadt Ghetto", odbywającą się w Rzymie, w dniach 24 stycznia - 7 lutego 2009 r., w Rzymskiej Szkole Fotografii (wpisaną oficjalnie w "Ramowy program wydarzeń związanych z obchodami 65. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Ghetto"). Przyczyną była osobista niechęć z powodów światopoglądowych oraz politycznych do organizatorki i kuratorki wystawy - Agnieszki Zakrzewicz. Do tekstu.. | |
Beipaiosaurusa pokrywały najprostsze znane pióra Ed Yong (29-01-2009) | Pióra Beipaiosaurusa
dostarczają kolejnego dowodu na to, że te struktury, tak charakterystyczne dla
współczesnych ptaków, wyewoluowały i zróżnicowały się na długo zanim ta
grupa wleciała na scenę. Na razie nie jest jasne jak szeroko były
rozprzestrzenione, czy istniały u innych gatunków dinozaurów ani nawet czy były u
innych terizinozaurów
- dziwacznej grupy dinozaurów, do której należy Beipaiosaurus. Czy ten gatunek jest wyjątkiem, czy tylko jednym z
szerszej grupy naszych (proto-)upierzonych przyjaciół? Do tekstu.. | |
Przygotuj się na życie całodobowe Graham Lawton (29-01-2009) | Sformowana przez DARPA grupa naukowców wyhodowała szczep muszek owocowych, którym wystarcza jedna trzecia normalnej długości snu. Mutacja "mini-snu" wymaga zmiany jednego genu, kodującego białko zawarte w transporcie potasu przez błony komórkowe. Co ciekawe, defekty kanałów potasowych wiążą się ze zredukowanym snem u ludzi, szczególnie w chorobie Morvana, jednym z symptomów którego jest chroniczna bezsenność. Sugeruje to, jak mówi Kruse, że nowe specyfiki, zaprojektowane, by wpływać na kanały potasu w mózgu, mogą radykalnie zmienić potrzebę snu. "Poza tym, czekają na nas w mózgu jeszcze inne nieodkryte cele", mówi Kruse. Do tekstu.. | |
Humanae vitae - 40 lat później Radosław S. Czarnecki (30-01-2009) | Jak
patrzeć dziś na Humanae Vitae? Rozpoczyna ona okres porządkowania
sytuacji w Kościele katolickim i przywracania rangi elementom tradycyjnym,
konserwatywnym, immanentnym doktrynie z czasów przed Vaticanum
II. Encyklika stanowi wyraźną cezurę między rozchwianiem i
poszukiwaniami soborowymi (czyli okresem bezpośrednio po Vaticanum
II), a latami po wydaniu encykliki. Jest zapowiedzią doktrynalnego chłodu
w przedmiocie etyki, moralności i stosunków z nowoczesnym światem jaki
obserwowaliśmy w latach następnych XX w. W XXI w. Benedykt XVI tylko
utwierdza ów trend, konserwując tradycyjny, anty-modernistyczny i
depersonalizujący wymiar nauki Magisterium Kościoła, zapoczątkowany przez
Pawła VI encykliką Humanae vitae, i
twórczo rozwijany w okresie pontyfikatu Jana Pawła II. Do tekstu.. | |
KREATURA – nowy kwartalnik dla kobiet Grażyna Latos (30-01-2009) | Fakt, iż większość pism kierowanych do kobiet serwuje
im przysłowiową papkę nie jest wielką tajemnicą. Teksty o doborze kreacji i
makijażu, urozmaiceniu życia seksualnego, kulinarne przepisy i rewelacyjne
diety cud, to punkt wyjścia dla niemal każdej gazetki. Wśród kierowanej do
kobiet prasy, magazyny poruszające tematy naprawdę ważne wciąż stanowią
trudną do wypatrzenia igłę w stogu siana. Ratunek dla inteligentnej części
społeczeństwa (kobiet i mężczyzn) w dużej mierze stanowi internet. Także "Kreatura"
zrodziła się właśnie w sieci. Do tekstu.. | |
Safari i globalne ocieplenie Bjørn Lomborg (31-01-2009) | Obama był w
Kenii i chciał wybrać się na safari. Jego kenijska siostra Auma zbeształa
go, że zachowuje się jak neokolonialista. "Dlaczego cała ta ziemia ma zostać
nieruszona dla turystów, kiedy można by użyć jej dla rolnictwa? Tych wazungu
bardziej obchodzi martwy słoń niż setka czarnych dzieci". Chociaż Obama w
końcu wybrał się na safari, nie dał żadnej odpowiedzi na jej pytanie. Ta
anegdota ma paralele w obecnym zaabsorbowaniu globalnym ociepleniem. Wielu ludzi
- włącznie z nowym prezydentem Ameryki - wierzy, że globalne ocieplenie
jest najważniejszym problemem naszych czasów i że obniżenie emisji CO2
jest jedną z najbardziej cnotliwych rzeczy, jakie możemy zrobić. Do tekstu.. | |
Wydaje się, że czajniczki wściekają ich niemal tak samo jak autobusy PZ Myers (01-02-2009) | Jeśli rzeczywiście czytaliście
Dawkinsa, czy któregokolwiek innego krytyka religii, wiecie, że nie sądzimy, iż
większość ludzkości jest chora umysłowo ani nie sądzimy, że religia została
wymyślona przez klikę żądnych władzy kapłanów. Wiemy, że ludzie chętnie wyobrażają sobie
Siłę Sprawczą także tam,
gdzie żadnego sprawcy nie ma i że jest niesłychanie łatwo poczuć istnienie
niewidzialnych bytów, szczególnie, kiedy jest się przygotowanym przez
odpowiednie ćwiczenie
wyobraźni - czy to przez horror, czy przez kaznodzieję z ambony. Do tekstu.. | |
Człowiek zajęty niesłychanie Odcinek drugi Marcin Kruk (01-02-2009) | Zdarzyło sie w Janowiepawłowie
Małym coś, co całe miasteczko postawiło na nogi. Wszystkie nici prowadziły
do gimnazjum im. Jana Pawła II mieszczącego się przy ulicy Jana Pawła II,
ale tam się również szlak urywał. Otóż pewnego styczniowego poranka, do
drzwi kościoła im. Najświętszej Marii Panny dużym, żelaznym gwoździem
przybita została kartka z "Tezami Gimnazjalnego Koła Badaczy Owadzich
Nogów". Zauważyła ją o godzinie 6.28 Natalia Ćwierciakowska, która
przyszła się pomodlić, a której uwagę zwrócił ów wielki zardzewiały
gwóźdź. Do tekstu.. | |
Fred Hoyle Paweł Dudek (02-02-2009) | Fred Hoyle był postacią niezwykle kontrowersyjną.
Wielkie sukcesy Hoyle odniósł na polu fizyki i astronomii. Zajmował się
m.in. teorią formowania się gwiazd i kondensacji planet, teorią akrecji i
nukleosyntezą.
Podczas pogadanki radiowej w BBC Hoyle ukuł dla konkurującego z jego teorią
modelu lekceważącą nazwę Big Bang, czyli dosłownie Wielkie Bum. Zwolennicy teorii Wielkiego Wybuchu ochoczo przyjęli
tą nazwę. Hoyle jako największy
krytyk modelu Wielkiego Wybuchu niechcący wybrał mu imię, a cała ta
zabawna sytuacja przeszła do historii. Na pewno
dużą zasługą Hoyle'a było to, iż w kosmologii pojawiły się dwie
rywalizujące teorie, które można było testować empirycznie. Do tekstu.. | |
Znasz li ten link? Andrzej Koraszewski (02-02-2009) | W
sporze między kolektywizmem i indywidualizmem zwolennicy indywidualizmu
szybciej docierają do granicy, której nie mamy ochoty przekroczyć -
potrzebujemy innych ludzi, potrzebujemy wspólnoty. Racjonalizm jest filozofią
indywidualizmu broniącego się przed rezygnacją z krytycyzmu na rzecz przynależności.
Nie oznacza to, że nie ma tu pokusy stadnego myślenia. Nawet indywidualiści są
kolektywistami i dobrze się czują wśród
myślących podobnie. Racjonalizm jest w niemałym stopniu walką z samym
sobą, przeciw pokusie satysfakcji, że jesteśmy dysponentami kolektywnej mądrości. Do tekstu.. | |
Wiara w elfy Anthony C. Grayling (03-02-2009) | W Wielkiej Brytanii do niedawna ludzie na ogół nie
kłócili się, jeśli odkrywali, że mają różne poglądy na religię. Było
tak z trzech powodów. Większość wierzących nie
afiszowała swojej wiary publicznie, społeczeństwo stawało się coraz
bardziej świeckie i pamięć morderczego religijnego sekciarstwa pozostawiła
niechęć do ożywiania problemu. Zresztą, utrzymujące się tego konsekwencje
w Irlandii Północnej służyły jako odrażające ostrzeżenie. Główne religie stały się
jednak bardziej agresywne, głośniejsze, bardziej wymagające i dlatego
istotniejsze w życiu publicznym. Do tekstu.. | |
Obyś żył w ciekawych czasach Tomek Orlicz (05-02-2009) | Niewątpliwie stoimy tuż przed swoistą rewolucją, już nie
tylko naukową, lecz przede wszystkim światopoglądową. Aż chce się zaśpiewać
po raz kolejny, że jakiekolwiek "mury runą, runą runą...!" Bo przecież runąć
muszą. Odzierani dzień po dniu ze złudzeń, wpatrzeni szkiełkiem i okiem coraz głębiej,
coraz dalej w Universum, jesteśmy coraz bardziej świadomi ograniczeń
przystosowawczych, a przez to również poznawczych naszego gatunku ogołoconego z
instrumentarium naukowego. Jednocześnie - coraz mniej wyjątkowi - zaczynamy
żyć w zdającym się być coraz przyjaźniejszym, bardziej interesującym Wszechświecie. Do tekstu.. | |
Eutanazja w etyce katolickiej Jarosław Orłowski (05-02-2009) | Czy pytanie o wolność decyzji pacjenta i powinność lekarza wiąże się z
jednoznaczną odpowiedzią na gruncie każdej możliwej etyki? Problem taki
nurtuje publicystów katolickich, cóż więc mają powiedzieć osoby żywotnie
(o ile to stosowne słowo) zainteresowane eutanazją, które katolikami nie są,
a muszą się podporządkować prawnie usankcjonowanej etyce katolickiej i stać
się "grzesznikami" wobec dominującej części społeczeństwa? Poznajmy
wypowiedź kobiety, która przed sześcioma laty straciła matkę (umierającą
przez 5 miesięcy w wielkich męczarniach): "(...) człowiek nie ma obowiązku
cierpieć. (...) Wierzący może uzasadnić swoje cierpienie. Ono jest drogą do
zbawienia. Ale dlaczego cierpiała moja matka? W imię Boga, w którego nie
wierzyła?" Do tekstu.. | |
Eluana Englaro. Prawo do życia i do śmierci Agnieszka Zakrzewicz (08-02-2009) | Ojciec Eluany jest człowiekiem doprowadzonym do kresu sił i do końca wytrzymałości nerwowej. Dla Włochów stał się on jednak symbolem laickiego państwa. "To ojciec, który został obrażony, nazwany mordercą, choć próbował jedynie spełnić wolę swojej córki. Laickie państwo włoskie znajduje się na rozdrożu: z jednej strony mamy ślepą wiarę, z drugiej zdrowy racjonalizm. Przypadek Eluany wpłynie na naszą laicką konstytucję" - napisali przedstawiciele stowarzyszenia do prezydenta Napolitano prosząc go o natychmiastową interwencję. Do tekstu.. | |
O duchowości ponad bogami Elżbieta Binswanger-Stefańska (08-02-2009) | Kilka dni temu dowiedziałam się z Internetu, że jako osoba niewierząca nie posiadam duchowości. Stropiłam się. Przez całe życie żyję w błogim przeświadczeniu, że postawiłam na szlifowanie duchowości właśnie, a tu masz babo placek. "Czy jest coś takiego, jak 'duchowość ateistów'?", zastanawiają się internauci na portalu wiara.pl. "Jeśli rozwój duchowy zakłada istnienie 'ducha', a ateiści ducha nie mają, to nie ma się co w nich rozwijać, pytanie więc o rozwój duchowy ateisty jest pytaniem o coś, czego nie ma", klaruje jeden z dyskutantów. Do tekstu.. | |
Bakterie i języki ujawniają, w jaki sposób ludzie rozprzestrzenili się na Pacyfi Ed Yong (09-02-2009) | Wcześni Austronezyjczycy nigdy nie podróżowali samotnie.
Towarzyszyły im bakterie i inne pasożyty, które odbywały globalne
podróże w ich ciałach. Tych właśnie drobnoustrojów użył Yoshan Moodley z
Instytutu Maxa Plancka, by opowiedzieć historię migracji austronezyjskich.
Skupił się na jednej bakterii - Helicobacter
pylori - bakterii żołądkowej, powodującej wrzody oraz w niektórych
przypadkach - raka żołądka. Do tekstu.. | |
Eutanazja i samobójstwo Dawid Bunikowski (09-02-2009) | Nie wolno mieszać porządków: teologicznego, moralnego, religijnego i
prawnego. Jeśli głęboko
wierzący katolik lub protestant wierzy w sens cierpienia i jego zbawczej mocy,
ma prawo i obowiązek (w sensie moralnym i religijnym) do
cierpienia aż do ostatnich chwil swego życia. Nie można tego obowiązku
perfekcjonistycznego narzucić osobie niebędącej katolikiem, ateistom lub
niepodzielającym tej koncepcji cierpienia w danych okolicznościach lub w ogóle.
Ma ona prawo moralne umrzeć. Prawo pozytywne i porządek prawny nie mogą
wymusić na takiej osobie obowiązku uzasadnionego religią lub moralnością,
którą ona odrzuca, akceptując jednak minimum etyczne. Warto zauważyć, że
czasem również osoby wierzące domagają się skrócenia ich cierpień przez
skrócenie ich życia. Do tekstu.. | |
Rozum i uczucia w epoce Oświecenia Marcin Punpur (10-02-2009) | Historyczne jak i kulturowe oświecenie nie bez kozery stoi pod znakiem rozumu. Oświecenie jednak to nie monolit. Ma wiele twarzy. Jedną z nich był ruch dowartościowujący sferę uczuciową człowieka, który, dzięki swym twórcom, zapisał się w historii jako "epoka wrażliwości". Wedle jego zwolenników cnotliwe życie było w zasięgu każdego, kto z jednej strony potrafił sobie narzucić prawidła rozumu, a z drugiej był w stanie rozwinąć odpowiednią wrażliwość. Pielęgnacja wrażliwości była więc oświeceniem zwróconym do wewnątrz, które z pomocą rozumu próbowało "oświecić" uczucia. Do tekstu.. | |
Kwitnący handel ponurymi książkami Dan Gardner (10-02-2009) | Przeglądając dział biznesu w
księgarni zauważyłem, że wszyscy umrzemy. Niedługo. Wielu przeżyje
zawalenie się cywilizacji, chociaż mogliby woleć śmierć, kiedy będą szli
do nowego domu z kartonu, w którym kiedyś przywieziono olbrzymi ekran
telewizyjny, gdzie będą odżywiać się kurzymi kośćmi wyrwanymi
zdziczałym psom. Niewielkiej liczbie ludzi będzie się nawet dobrze powodzić.
Ci szczęściarze będą nadal mieli swoje domy i mnóstwo amunicji, żeby nie
dopuścić głodujących rabusiów. Do tekstu.. | |
Człowiek zajęty niesłychanie Odcinek trzeci Marcin Kruk (11-02-2009) | Oto część trzecia historii, która zdarzyła sie w Janowiepawłowie Małym i która całe miasteczko postawiło na nogi. Wszystkie nici prowadziły do gimnazjum im. Jana Pawła II mieszczącego się przy ulicy Jana Pawła II, ale tam się również szlak urywał. Otóż pewnego styczniowego poranka, do drzwi kościoła im. Najświętszej Marii Panny dużym, żelaznym gwoździem przybita została kartka z "Tezami Gimnazjalnego Koła Badaczy Owadzich Nogów". Zauważyła ją o godzinie 6.28 Natalia Ćwierciakowska, która przyszła się pomodlić, a której uwagę zwrócił ów wielki zardzewiały gwóźdź. Do tekstu.. | |
Internet naprawdę taki straszny? Jan Adam Rusek (11-02-2009) | Problemem okazuje się więc swoboda wynikająca z ogólnodostępności i prostoty nieszczęsnego "downloadingu", wobec czego każdy internauta ma do dyspozycji ilość muzyki ograniczoną wyłącznie jej popularnością w internetowych kręgach. Argument ten brzmi nieco jak ubolewanie nad faktem, że ludzie wynaleźli proch strzelniczy. Owszem, teraz nikt nie jest skazany na odtwarzanie w kółko jednej płyty winylowej, którą ciocia przywiozła ze Stanów. Czy jest to jednak czymś niedobrym? Do tekstu.. | |
Darwin już nie żyje i my o tym wiemy PZ Myers (12-02-2009) | Szacunek dla Darwina jest w równej
mierze szacunkiem wobec zdyscyplinowanego i naukowego sposobu, w jaki podszedł
do problemu, jak i dla samego odkrycia. Kiedy wysławiamy Darwina, nie wiwatujemy
na rzecz człowieka, któremu poszczęściło się pewnego dnia, ale na rzecz
kogoś, kto reprezentuje wiele z tego, co uważamy za naukowe cnoty: ciekawość,
dyscyplinę intelektualną, skrupulatne obserwacje, eksperymenty i intelektualną
odwagę. Do tekstu.. | |
Urodziny geniusza (12-02-2009) | Dziś obchodzimy 200. rocznicę urodzin Charlesa Darwina. Urodziny to radosna okazja do złożenia jubilatowi podziękowań i wniesienia toastu za zdrowie Rozumu. Myślenie ma kolosalną przeszłość, nie pozwólmy jego przyszłości zadeptać ludziom, którym ewolucja dała wspaniałe mózgi, ale od dziecka uczono ich, by tłumili ciekawość swoją i innych.
Richard Dawkins przygotował krótki film o doniosłości Darwina, który zamieszczamy dziś z okazji Światowego Dnia Darwina. Do tekstu.. | |
Uprażyć szerszenia Richard Dawkins (12-02-2009) | Why
Evolution Is True jest nadzwyczaj dobrą
książką. Coyne ma kolosalną wiedzę o biologii ewolucyjnej, struktura jego
książki jest równie mistrzowska, jak lekkie jest jego pióro. Jego relacja
jest do pozazdroszczenia wyczerpująca, a równocześnie udało mu się napisać
zwięzłą i czytelną książkę. Wśród jej dziewięciu rozdziałów znajduje
się rozdział zatytułowany "Zapisane w kamieniu", przyprawiony przykładami,
które rozprawiają się z najpopularniejszym kłamstwem kreacjonistów, tym o
"lukach" w zapisie kopalnym: "Pokaż mi stadia pośrednie!" - mówi
kreacjonista. Jerry Coyne je pokazuje i są one bardzo liczne i bardzo przekonujące. Do tekstu.. | |
Kiedy papież pobłogosławi In vitro? Andrzej Tomana (12-02-2009) | Nie zdziwi mnie przeto zmiana postawy religijnych liderów, którzy w końcu zobaczą w in vitro przejaw boskiego planu. Okazać się może, że... to duch boży natchnął ludzi do opracowania prokreacyjnej "arki Noego", aby ocalić ludzkość dla Kościoła. W końcu papież przyzna, że Kościół popełnił błąd jak w przypadku Kopernika, Galileusza i Darwina, i uzna zdrowe zapłodnienie in vitro za błogosławione. Następcy dzisiejszych katolickich talibów przejdą na pozycje afirmatywne i niechybnie znajdą w Biblii boże znaki - wszak sam Jezus powstał w wyniku sztucznego zapłodnienia. Do tekstu.. | |
Sark. Pożegnanie z feudalizmem Maciej Psyk (13-02-2009) | W Europie padł ostatni bastion feudalizmu - zależna od Korony Brytyjskiej i leżąca 32 km wybrzeża Francji niewielka wyspa Sark. Z powierzchnią 5 km kw. i populacją zawsze poniżej tysiąca osób nie zaprzątała nigdy uwagi wielkich tego świata od czasu jej ponownego zasiedlenia przez Anglików w 1563 roku po okresie, kiedy była bezludna wskutek zdziesiątkowania mieszkańców przez epidemię ospy w XIV wieku. Do tekstu.. | |
Synopsa Ewangelii Krzysztof Sykta (13-02-2009) | Na Ewangelie można spojrzeć racjonalnie, jak na każdy inny tekst literacki, dokonując jego krytycznej analizy. Synopsa ewangelii stanowi najlepszy przyczynek do własnych studiów nad pismem mniej lub bardziej dla niektórych świętym, do skonfrontowania własnych o nim wyobrażeń z faktyczną zawartością. Wreszcie, do zapoznania się z tekstem oczyszczonym z naleciałości chrześcijańskiej, w głównej mierze katolickiej, doktryny, zafałszowań powstających celowo lub na skutek powielania błędnych wzorców. Po dwóch latach przerwy prezentujemy poprawiony tekst przekładu świeckiego ewangelii w układzie synoptycznym, autorstwa K. Sykty. Do tekstu.. | |
Wielki Wybuch Paweł Dudek (13-02-2009) | Teoria Wielkiego Wybuchu wyjaśnia ewolucję Wszechświata w czasie oraz
zakłada, że przestrzeń rozszerza się i ochładza. Tłumaczy, że w przeszłości
Wszechświat był bardzo gęsty i gorący. Obecnie teoria Wielkiego Wybuchu podlega empirycznemu zweryfikowaniu i
jest powszechnie akceptowana. W sposób precyzyjny, jednolity i kompletny
opisuje przebieg chemicznej ewolucji kosmosu. Steven Weinberg, laureat Nagrody
Nobla z fizyki stwierdził, że model Wielkiego Wybuchu to coś więcej niż
pusta spekulacja. Dowody jakie za nim
przemawiają w sposób niezbity potwierdzają, że jest to jak dotąd najlepsze
wytłumaczenie ewolucji Wszechświata jakim dysponujemy. Do tekstu.. | | Starsze [1] [2] [3] [4] [5] … 118 … [138] … [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze
Przegląd archiwum streszczeń
|
|