Podsłuchy sięgają głębiej niż sądzisz Ed Yong (26-08-2013) |
Mangusty podsłuchują zawołania dzioborożców, sikory jasnoskrzydłe funkcjonują jako
nieumyślni wartownicy dla około 50 gatunków ptaków, a lemury
przysłuchują się dźwiękom wydawanym przez ptaki leśne. Wydaje
się, że podsłuchiwacze są wszędzie. Znajdujemy je nawet w naszych kiszkach. Do tekstu.. |
|
Małpy pamiętają wydarzenia sprzed lat Ed Yong (27-07-2013) |
Kanadyjski psycholog, Endel Tulving
stworzył pojęcie pamięci epizodycznej. Sądził,
że tego rodzaju wspomnienia zależą od naszych umiejętności językowych i są
cechą wyłącznie ludzką. Mylił się: pamięć epizodyczna należy do szeregu
umiejętności psychicznych, które niegdyś uważane były za wyłącznie
ludzkie, lecz w rzeczywistości posiadają ją również zwierzęta. Do tekstu.. |
|
Dlaczego opuszki palców mogą odrosnąć, ale całe kończyny nie Ed Yong (01-07-2013) |
Po amputacji zewnętrzna warstwa skóry
zarasta na ranę, by ją zamknąć. U człowieka tworzy się wtedy blizna i na
tym jest koniec. Ale u salamander nowe komórki przekształcają się w strukturę
zwaną naskórkiem rany, która wysyła instrukcje chemiczne do leżących poniżej
komórek. Do tekstu.. |
|
Owady, przy których mapy Google mogą się powstydzić Matt Ridley (08-02-2013) |
Przyjaciel,
który badał kiedyś zaloty żuków gnojaków, zwrócił mi w zeszłym tygodniu
uwagę na nowe odkrycie. W bezksiężycowe noce afrykańskie żuki gnojaki, które
robią kulki z gnoju, potrafią używać Drogi Mlecznej, by nawigować po stosunkowo prostych liniach od sterty gnoju, unikając w ten sposób innych żuków,
gotowych ukraść ich kulki. Do tekstu.. |
|
Dlaczego nie możemy sklonować Neandertalczyka? Jerry A. Coyne (03-02-2013) |
Nie
ma żadnego znanego mi sposobu na obejście problem, jak rozdzielić DNA na właściwą liczbę chromosomów we właściwym porządku. Nie możemy po
prostu zestawić chromosomów w sposób, w jaki możemy syntetyzować DNA. I do
czasu, gdy to potrafimy, rekonstrukcja dinozaurów, Neandertalczyków lub
jakiegokolwiek gatunku ze skamieniałego DNA nie wchodzi w rachubę. Do tekstu.. |
|
Geny i sieci społeczne u małp oraz ludzi Matt Ridley (29-01-2013) |
Dzięki badaniu ludzkich bliźniąt i lawinie badań genetycznych
zwierząt, zaakceptowano powszechnie, że większość zachowań, włącznie z
osobowością, orientacją seksualną i inteligencją, jest do pewnego stopnia
wynikiem wpływu genów. Eric Turkheimer z University of Virginia ogłosił coś,
co nazywa "pierwszym prawem genetyki behawioralnej": że wszystkie elementy
zachowania ludzkiego są dziedziczne. Do tekstu.. |
|
Przezabawna i pouczająca seria o ssakach niższych - Metatheria Jerry Coyne (26-01-2013) |
Jake Buehler jest studentem
biologii, który stworzył stronę internetową nie tylko informującą o cudach
natury, ale także zabawną. Jego strona nazywa się Shit you didn't know about biology; i sądząc po
najnowszym (i długim) poście, który właśnie przeczytałem "Metatherians
(Part 2 of 2): Odd living representatives," udało mu się ponad najśmielsze
marzenia. Do tekstu.. |
|
Najpiękniejsze i najcudowniejsze muchy Matthew Cobb (24-01-2013) |
Badam muchy. Jednak
wszelkie poczucie, że mam jakieś pojęcie o różnorodności, jaką można
znaleźć w wybranej przeze mnie grupie badanych owadów - Diptera - rozwiało
się pod wpływem lektury znakomitej nowej książki Stephena A. Marshalla, Flies:
The Natural History and Diversity of Diptera, która ukazała się pod
koniec zeszłego roku. Kupiłem sobie egzemplarz na Boże Narodzenie i jeśli
nie jesteś całkowitym muchofobem, namawiam do zamówienia tej książki
NATYCHMIAST! Do tekstu.. |
|
Mięsożerne coś w głębinach morza Jerry Coyne (25-10-2012) |
Jak
pewnie wiecie, olbrzymia większość gąbek odżywia się filtrując wodę -
zbierają cząstki organiczne (bakterie i filoplankton) z wody, przez wsysanie
jej, wybieranie tego, co dobre, i wyrzucanie wody. W głębinach morskich, gdzie
materiał organiczny jest rzadki, niektóre gąbki nabrały zwyczaju zjadania
zwierząt. Do tekstu.. |
|
Czy wrony, tak jak ludzie, mają pojęcie ukrytych czynników sprawczych? Jerry A. Coyne (28-09-2012) |
Grupa
badaczy z uniwersytetów w Auckland, Cambridge i Wiedniu chciała dojść do
tego, czy wrony mają koncepcję ukrytego czynnika sprawczego. Ich metodą było,
jak piszą: "wnioskowanie, co powoduje poruszanie się obiektu nieożywionego".
Wyniki opisane w ich artykule, sugerują, że wrony istotnie
potrafią wyciągnąć wniosek o ukrytym czynniku sprawczym. Do tekstu.. |
|
Seks ważniejszy od snu? Ed Yong (17-08-2012) |
Samiec
biegusa arktycznego (Calidris melanotos)
nie śpi tygodniami. Jest zbyt zajęty seksem. Samice będą płodne jedynie
przez trzy krótkie tygodnie, a do wybrednych to one należą. Samce muszą poświęcić
swój czas na gonitwę za wybrankami oraz eksponowanie nadętych piersi podczas
walki z rywalami i kontrolę nad swoim terytorium. Mając tak mało czasu i tak
wiele do stracenia, po prostu nie mają czasu na sen. Do tekstu.. |
|
Wyjątkowość człowieka kontra antropomorfizm Matt Ridley (17-08-2012) |
W dyskusjach naukowcy muszą żeglować między Scyllą ludzkiej pychy (mówiąc
na przykład, że śniący pies nie jest odpowiednikiem śpiącego człowieka),
a Charybdą błędnego przypisania zwierzętom cech ludzkich. Marco Vasconcelos
i Alex Kacelnik z Uniwersytetu w Oksfordzie wraz z Karen Hollis i Elise
Nowbahari z Uniwersytetu w Paryżu pokazali ten drugi problem. Do tekstu.. |
|
Za chleb, piwo i wino podziękujmy osom Ed Yong (03-08-2012) |
Gdyby osy nie istniały, pikniki
prawdopodobnie byłyby przyjemniejsze. Jednak
jeśli następnym razem będziesz opędzał się od latającego, poszukującego
twojego dżemu harpuna, pomyśl, że bez os wiele produktów mogłoby w ogóle
nie istnieć. Wnętrzności os zapewniają
bezpieczne zimowe schronienie dla drożdży - zwłaszcza Saccharomyces
cerevisiae, grzybów, których używamy do produkcji wina, piwa i chleba. Bez tych
właśnie produktów, pikniki stałyby się znacznie mniej przyjemne. Do tekstu.. |
|
Głośny seks może zabić Ed Yong (01-08-2012) |
Niektórzy
po prostu nie mogą się powstrzymać przed głośnym dokazywaniem w łóżku,
lecz hałaśliwe romanse mogą prowadzić do szybkiej śmierci... przynajmniej w
przypadku much domowych. W niemieckiej oborze, nocki Natterera podsłuchują spółkujące
muchy, na które naprowadzają je charakterystyczne bzyknięcia kopulujących
owadów. Do tekstu.. |
|
Zoo w tobie Matt Ridley (07-07-2012) |
Jedną
z rozkoszy dostarczanych przez naukę jest jej zdolność
pokazywania nam, że świat wcale nie jest taki, na jaki wygląda. Dobrym przykładem
jest zaskakująca statystyka, że w jelitach człowieka
jest przynajmniej 10 razy więcej komórek bakteryjnych (należących do około
tysiąca gatunków) niż komórek ludzkich w całym ciele. Do tekstu.. |
|
Czy ludzie mają datę ważności? Wielu żyje do 100 lat, niewielu przekracza 115 Matt Ridley (20-06-2012) |
U ludzi geny, które
pomagają utrzymać cię przy życiu jako rodzica lub nawet dziadka, miały
selektywną przewagę dzięki pomocy w dobrym rozwoju dzieci, ale te, które
trzymają Cię przy życiu jako pradziadka - który prawdopodobnie nie gra
wielkiej roli w dobrobycie i przetrwaniu swoich prawnucząt - przypuszczalnie
nigdy nie przyczyniły się do sukcesu reprodukcyjnego. Do tekstu.. |
|
Zatajone zapiski o zdeprawowanych aktach seksualnych opublikowane po stuleciu Jerry A. Coyne (14-06-2012) |
Jak informuje BBC, publikacja o zachowaniach
pingwinów białookich, napisana przez George'a
Murraya Levicka po przyłączeniu się do ekspedycji na Antarktydę kapitana
Scotta, właśnie ujrzała światło dzienne po ponad stuleciu. Najwyraźniej
Levick był tak zgorszony zdeprawowanym i sprośnym zachowaniem pingwinów, że
zapiski o ich zachowaniu robił po grecku. Do tekstu.. |
|
Pszczoła na haju Anna Kurcek (30-05-2012) |
Rok 2006 zapisał się czarną kartą w historii
pszczelarstwa. Wtedy to właśnie zaobserwowano pierwsze przypadki tzw. zespołu
masowego ginięcia pszczół, czyli tajemniczej choroby dziesiątkującej
roje z Północnej Ameryki i Europy. Naukowcy podejrzewali między
innymi trujące działanie chemicznych środków ochrony roślin. Ich szczególną
uwagę przykuła grupa pestycydów zwanych neonikotynoidami (ang. neonicotinoids),
a konkretnie preparat imidacloprid. Do tekstu.. |
|
Czy możliwe jest zwalczenie malarii? Matt Ridley (19-04-2012) |
25
kwietnia jest Światowym Dniem Malarii, zaprojektowanym w celu ściągnięcia
uwagi na największego na planecie zakaźnego zabójcę. Wiadomości na ogół są
dobre. Nigdy jeszcze malaria, którą przenoszą komary Anopheles,
nie była w szybszym odwrocie. Śmiertelność spadła w Afryce o jedną trzecią
tylko w ciągu ostatnich dziesięciu lat i malaria zniknęła z większości państw
świata,
włącznie z USA. Do tekstu.. |
|
Pszczoła z charakterem Anna Kurcek (15-03-2012) |
Naukowcy z Uniwersytetu w Illinois odkryli niedawno, że pszczoły miodne mają własną osobowość. Czym się jednak ekscytować? Znana wszystkim, pracowita i ciekawa świata Pszczółka Maja oraz leniwy Gucio są na to najlepszym dowodem. Problem w tym, że ich zachowanie jest stereotypowe, to znaczy pozostaje ściśle związane z klasycznymi rolami narzuconymi przez wewnętrzną hierarchię ula. Do tekstu.. |
|
Zakwitły rośliny sprzed 30 tysięcy lat Ed Yong (11-03-2012) |
Nieprzerwane
zimno, suche warunki, zamknięty świat, który zapewniał ochronę - to wszystko pozwoliło przetrwać owocom do naszych czasów. Ich reakcje
chemiczne uległy znacznemu spowolnieniu w temperaturach poniżej zera.
Ekstremalny wiek nie stanowił problemu. W takich warunkach także łożysko
owocu pozostaje aktywne chemicznie oraz zawiera kilka substancji, które mogą
zabezpieczyć tkankę przed zimnem. Do tekstu.. |
|
Pszczeli taniec i uderzenia głową a umysł roju Ed Yong (26-12-2011) |
Inteligencja
pszczelego roju w znacznym stopniu podobna jest do tysięcy współpracujących
ze sobą wewnątrz naszego mózgu neuronów. Jak pięknie wyłożył to Seeley:
"Skłania to do myślenia, że umiejętność stosowania zaawansowanych
strategii podejmowania decyzji jest tym, co uwydatnia zadziwiającą zbieżność
[tych dwóch systemów]: mózgu zbudowanego z neuronów oraz roju składającego
się z pszczół." Do tekstu.. |
|
Pełne empatii szczury wydostają kolegów z więzienia Ed Yong (13-12-2011) |
Inbal Ben-Ami
Bartal z University of Chicago
stwierdziła, że szczury szybko uczyły się uwolnienia kumpla z klatki, nawet
kiedy w pobliżu była smaczna
czekolada, odciągająca ich uwagę. Bartal uważa, że szczury wyzwalają
swoich towarzyszy z więzienia, ponieważ odczuwają wzajemną empatię. Ta
zdolność zrozumienia i podzielania uczuć innego osobnika istnieje u ludzi, małp
człekokształtnych, słoni, delfinów i innych inteligentnych zwierząt. Wygląda
na to, że także szczury należą do tego klubu. Do tekstu.. |
|
Mój czytelnik odkrywa orchideę kwitnącą nocą (i inne niezwykłe gatunki) Jerry Coyne (07-12-2011) |
Czytelnik Why
Evolution Is True, André
Schuiteman, który pracuje w Royal Botanic Gardens w Kew, należy do zespołu,
który odkrył i opisał po raz pierwszy na świecie orchideę kwitnącą w
nocy. Gatunek ten, Bulbophyllum nocturnum z Nowej Gwinei jest opisany
(wraz z innymi gatunkami) w nowym artykule w The Botanical
Journal of the Linnaean Society. Do tekstu.. |
|
Gatunek bez krewnych? Jerry Coyne (09-11-2011) |
Gdy tylko komentarz czytelnika zaczyna się od: "Nie chcę dzielić włosa na czworo...", wiem, że to, co nastąpi, będzie właśnie dzieleniem włosa. No cóż, zazwyczaj nie mam nic przeciwko temu, bo zyskuje na tym dokładność, a dzisiaj sam mam włos do podzielenia. Do tekstu.. |
|
Osy vs. biedronki, czyli o niebezpieczeństwie zatrudniania ochroniarzy-zombie Ed Yong (08-07-2011) |
Osa Dinocampus
coccinellae jest porywaczem ciał, albo może raczej "porywaczem-ochroniarzy". Poluje na biedronki.
Kiedy znajduje jakąś, żądli ją i umieszcza jajko w jej ciele. Kiedy
larwa wykluwa się, zaczyna żywcem zjadać biedronkę. Jakieś trzy tygodnie później
wydostaje się na zewnątrz, rozrywając ciało żywicielki. Do tekstu.. |
|
Maleńki wodny owad bije rekordy głośności dzięki penisowi Ed Yong (26-06-2011) |
W jaki sposób tak mały owad
wydaje tak głośne dźwięki? Nie jest to jasne. Wydaje się, że robi to przez
pocieranie prążkowanym penisem o wyrostki na podbrzuszu, grając na swoich
genitaliach jak na miniaturowych skrzypcach. "Smyczek" ma w tym przypadku 50
mikrometrów długości, ponadto żadna część ciała nie pełni roli
wzmacniacza hałasu. Do tekstu.. |
|
Meduzy są mądrzejsze niż myślisz Jerry Coyne (12-06-2011) |
Naukowcy zaczynają odkrywać, że meduzy neurologicznie są znacznie bardziej złożone
niż podejrzewano uprzednio. Niektórzy sądzą nawet, że mają odpowiednik
"mózgu". Natalie Angier
skierowała mnie do sympatycznej pracy w "Current Biology" (odnośnik poniżej)
o meduzie Tripedalia cystophora, która żyje w zaroślach mangrowych
(namorzynach) na wyspach Karaibskich. Do tekstu.. |
|
Drugi z kolei, najpiękniejszy eksperyment w biologii Jerry Coyne (03-06-2011) |
Najpiękniejszym, jak już kiedyś wspominałem, jest wykazanie w 1958 r. przez Meselsona i Stahla, że replikacja DNA jest "semikonserwatywna", tj. kiedy następuje replikacja dwuniciowej cząsteczki DNA, rozwija się ona i każda nić tworzy matrycę do zbudowania nowej nici z nukleotydów i cukrów. (Jest wiele innych sposobów, na jakie DNA mógłby się replikować.) Do tekstu.. |
|
Grzyby nafaszerowane jadem skorpiona walczą z malarią Ed Yong (06-03-2011) |
Poznajcie naszą najnowszą potencjalną broń przeciwko malarii - grzyby nafaszerowane substancjami chemicznymi znalezionymi w jadzie skorpiona. Metarhizium anisopliae - to pasożytnicze grzyby zarażające wiele rodzajów owadów, łącznie z komarami roznoszącymi malarię. Ich zarodniki kiełkują po kontakcie z ciałami owadów, grzyby atakują je i powoli zabijają. Weiguo Fanga z University of Maryland zmodyfikował je tak, aby obierały za cel malarię czającą się wewnątrz komarów. Do tekstu.. |
|
Białe lwy Jerry Coyne (19-02-2011) |
O białych lwach informowano sporadycznie od kilkuset lat, ale w niedawnych czasach pojawiły się
w latach 1920. w Timbavati Game Reserve w Afryce Południowej. Powstały prawdopodobnie jako rezultat skrzyżowania między krewnymi ("chów wsobny"), który
połączyło recesyjne allele. Według The White Lion Protection Trust z powodu swojej rzadkości i urody były przedmiotem selektywnego polowania i
chwytania żywcem. Do tekstu.. |
|
Nieatrakcyjni partnerzy stresują wybredne ptaki Ed Yong (19-02-2011) |
Jesteś na przyjęciu i przyszedłeś bez osoby
towarzyszącej. Na domiar złego większość twoich znajomych także jest singlami i
udało im się już dobrać w pary z najbardziej atrakcyjnymi ludźmi na sali. Czy
próbujesz swoich szans z tymi, którzy jeszcze pozostali, nawet jeżeli ci się nie
podobają? Do tekstu.. |
|
Płeć a rozmnażanie Grzegorz Świątoniowski (30-12-2010) |
Wydaje
się, że mężczyźni i kobiety nie mają żadnych wątpliwości do czego właściwie
służy płeć przeciwna. Gdy jednak pytanie to postawić biologom (którzy - jak
powszechnie wiadomo - są istotami bezpłciowymi) można wprawić ich w niejakie
zakłopotanie. Nie znaczy to oczywiście, że biolodzy negują powszechnie przyjęte
i akceptowane cele istnienia kobiet (zmywanie, pranie i gotowanie) oraz mężczyzn
(jedzenie, picie i spanie), zobligowani jednak swoją profesją zajmują się tym,
co wiąże się w sposób najbliższy - czyli bezpośredni - z ideą płciowości. Do tekstu.. |
|
Ciemna strona oksytocyny – coś więcej niż tylko hormon miłości Ed Yong (16-12-2010) |
Istnieje środek chemiczny, który może nieznacznie zmienić twoje wspomnienia z
dzieciństwa dotyczące własnej matki. U niektórych ludzi, rysuje on mamy w
lepszym świetle, sprawiając, że pamiętane są, jako bliższe i bardziej
opiekuńcze. U innych, oksytocyna ma mroczniejszy wpływ, sprawiając, że mamy
wydają się być mniej opiekuńcze i bardziej odległe. Do tekstu.. |
|
Co zrobić, żeby surykatki były jeszcze bardziej towarzyskie? Ed Yong (13-10-2010) |
Oksytocyna występuje u
wszystkich ssaków i ma wpływ na rozmaite emocjonalne i społeczne zachowania. U
ludzi łączy się ją z zaufaniem, interakcjami społecznymi, szczodrością,
orgazmem, więzią między rodzicem a dzieckiem, itp. Jeden wdech oksytocyny mógłby
pomóc wyzwolić uczucie zaufania do innych lub nawet poprawić zdolności społeczne
ludzi dotkniętych autyzmem. Joah Madden i Tim Clutton-Brock z Uniwersytetu
Cambridge chcieli zbadać, jaki efekt oksytocyna wywrze na surykatkach. Do tekstu.. |
|
Samce altannika tworzą iluzje perspektywiczne, które widzą tylko samice Ed Yong (22-09-2010) |
Jeżeli chodzi o wystrój wnętrz, poczucie smaku altannika wielkiego
w porównaniu z jego krewnymi, wydaje się wręcz spartańskie. Tworzy
on alejkę z patyków udekorowaną szarymi i białymi przedmiotami
takimi, jak skorupki, kości i kamienie, prowadzącą na dziedziniec. Samiec występuje
na tym dziedzińcu, podczas gdy samica ogląda pokaz z wykładanej odpowiednio alejki. Jej pole
widzenia jest ograniczone i dość wąskie, a jak twierdzi Endler, samiec wie jak to
wykorzystać. Do tekstu.. |
|
Znakomity wywiad z Craigiem Venterem PZ Myers (02-08-2010) |
To nie jest opowieść o mocach
podobnych do boskich, to jest opowieść o mocy nauki. Prawdziwym problemem jest to, że
zrozumienie nauki w naszym społeczeństwie jest tak płytkie. W przyszłości, jeśli
chcemy mieć dość wody, dość jedzenia i dość energii bez całkowitego zniszczenia
planety, to będziemy musieli polegać na dobrej nauce. Do tekstu.. |
|
Rudziki mogą dosłownie widzieć pole magnetyczne Ed Yong (24-07-2010) |
Niektóre ptaki mogą wyczuwać pole magnetyczne
Ziemi i znajdować kierunek z taką łatwością, jak gdyby używały kompasu. Zdolność
ta jest wielkim dobrodziejstwem dla ptaków migrujących, pozwalając im na
zachowanie prawidłowego kursu. Jednakże ten niesamowity zmysł jest blisko
związany z bardziej przyziemnym zmysłem - wzrokiem. Do tekstu.. |
|
Szympansy mordują się o ziemię Ed Yong (29-06-2010) |
Szympansy
są wysoce inteligentnymi zwierzętami, zdolnymi do wspaniałych aktów empatii,
wyrafinowania technologicznego, kultury i kooperacji. Ale
mogą także być mordercami.
Grupy szympansów, na ogół samców, prowadzą
długie, agresywne kampanie
przeciwko osobnikom z innych grup, atakując je en masse i bijąc i gryząc na
śmierć. Powody takiego zabijania od dawna stanowią przedmiot dyskusji między
zoologami, ale następstwa morderstw Ngogo ujawniają ważną wskazówkę. Po tym, jak
szympansy wybiły swoich sąsiadów, przejęły ich terytorium. Wydaje się, że
szympansy zabijają dla zdobycia terytorium. Do tekstu.. |
|
Biologiczne podstawy akupunktury lub więcej dowodów na efekt placebo? Ed Yong (08-06-2010) |
Nanna Goldman z Uniwersytetu Rochester Medical Center
twierdzi, że odkryła biologiczne wyjaśnienie uśmierzających ból właściwości
akupunktury. Pracowała z myszami, które miały zapalenie łap i udało się jej
złagodzić ich ból używając igieł do nakłuwania tradycyjnych punktów akupunktury
w pobliżu kolana. Efekt uśmierzania bólu miał miejsce tylko wtedy, gdy po
nakłuciu przekręcała igłę. Po przeczytaniu badania możesz odnieść wrażenie, że
jesteśmy o krok bliżej od zrozumienia, jak leczenie z prawdziwymi medycznymi
korzyściami naprawdę działa. Opis zaśmiecony jest zdaniami w stylu "aktywowanie
receptora A1 jest zarówno potrzebne jak i wystarczające dla klinicznych korzyści
akupunktury" albo "kuracja, która ingeruje w receptory A1 lub metabolizm adozyny
może poprawić kliniczne korzyści wynikające z akupunktury". Do tekstu.. |
|
Ewolucja, zwierzęta, homoseksualizm Jerry Coyne (13-04-2010) |
Niezależnie od tego, jakie są ewolucyjne korzenie zachowań homoseksualnych, są
one nieistotne dla tego, jak traktujemy gejów. Dzieciobójstwo jest
"normalne" u niektórych gatunków, takich jak lwy i kangury, ale my je potępiamy
i karzemy wśród ludzi. To, co jest "naturalne", "genetyczne" lub "adaptacyjne"
nie ma znaczenia (przynajmniej dla mnie) dla oceny tego, co jest słuszne. Po prostu jest rzeczą moralną zapewnienie, że
geje mają równe prawa, niezależnie od tego, czy zachowania homoseksualne zależą
od genów, od środowiska, czy od jednego i drugiego. Do tekstu.. |
|
Po piwie ludzie są bardziej atrakcyjni dla komarów przenoszących malarię Ed Yong (14-03-2010) |
Wszyscy słyszeliśmy o "piwnych goglach", mitycznych, niewidzialnych okularach, które po spożyciu o kilka kufli za dużo, czyni wszystkich innych niesamowicie atrakcyjnymi. Ach, gdybyż piwo miało odwrotny efekt, czyniąc pijącego go nieodparcie atrakcyjnym. Dobra
wiadomość jest taka, że piwo faktycznie ma taką właściwość. Zła wiadomość to taka, że tymi, którzy są przyciągani, są komary przenoszące malarię. Anopheles gambiae (komar
przenoszący malarię) namierza swoje ofiary poprzez ich zapach. Poprzez rozpylanie ludzkich zapachów wśród tysięcy komarów Thierry Lefevre odkrył, że uważają one zapach ciała ludzi pijących piwo za całkiem pociągający. Zapach abstynentów nie mógł tu konkurować. Nieco dziwacznym wnioskiem z tego badania, choć mającym konsekwencje dla publicznej ochrony zdrowia, jest, że picie piwa może zwiększyć ryzyko zachorowania na malarię. Do tekstu.. |
|