Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.570.745 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 707 głosów.
Nowości w sklepie:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w międzywojennym Białymstoku
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Sklepik "Racjonalisty"
Anatol France - Bogowie pragną krwi
Agnieszka Zakrzewicz - Papież i kobieta

Złota myśl Racjonalisty:
"Być ateistą nie jest zresztą łatwo - autentycznym ateistą, a nie ot takim sobie gnuśnym "bezbożnikiem". Być ateistą to wielki wysiłek, zwłaszcza w Polsce, jak zwykł mawiać Kotarbiński."
Archiwum streszczeń artykułów

Zamykanie oczu na mizoginię
Nick Cohen  (21-09-2009)
Jeśli zbyt długo będziesz patrzeć na jasną stronę, oślepi cię słońce. Mimo wszystkich tych zastrzeżeń pozostaje niezbity fakt, że główny nurt opinii nie uważa ucisku kobiet za pilny problem, jeśli dzieje się w imię kultury lub religii, szczególnie zaś w imię kiedyś uciskanych kultur i religii. Mizoginia, którą generują, nie porusza serc ani nie wzbudza pasji. Rządy, które dławią połowę swoich populacji, nie spotykają się z bojkotem ani z demonstracjami przed swoimi ambasadami, wnioskami o potępienie na konferencjach międzynarodowych ani potępieniem w codziennych dyskusjach politycznych. Do tekstu..
Stalowa wola wybicia się na świeckość
Mariusz Agnosiewicz  (21-09-2009)
Ten tekst będzie wyjątkowy. To nie przechwałki. Wyjątkowy, bo nie zdarza mi się za często pisać pozytywnie o naszych politykach. Pozytywnie o politykach prawicowych nie zdarzało mi się dotąd pisać nigdy. Jest dla mnie przykre, że muszę chwalić endeka za prawo i sprawiedliwość, które realizuje względem Kościoła. Jest dla mnie przykre, że u osoby tak mi odległej światopoglądowo i mentalnie odnajduję o wiele więcej racjonalizmu (i to nie tylko w polityce względem Kościoła!) niż u przeciętnego naszego "liberała" i "lewicowca". Główne winy i zasługi tego stanu rzeczy nie wynikają z tej lub innej doktryny, ale z postawy. Do tekstu..
Trzecia Ewa
Lucyna Nieuważna  (22-09-2009)
W historii Kościoła mamy do czynienia z dość osobliwymi przypadkami, gdzie pragnienia cielesne osób żyjących w celibacie, przemieniły się w obsesyjne przeświadczenia doświadczania boskości. Maria stała się poniekąd nowym symbolem erotycznym. Sądząc po miłości, jaką obdarzali Matkę Bożą wielbiciele jej dziewictwa, można by pomyśleć, że oto narodziła się nowa fascynacja bogini rozkoszy. [...] Nawet jeśli interpretując owe średniowieczne teksty potrafimy odróżnić sens wypowiedzi od metafory, nie możemy ignorować faktu, że przeżywanie w klasztorach stany psychotyczne, wizje i ekstatyczne uniesienia opisane zostały przy użyciu słownictwa z dziedziny erotyki. Do tekstu..
Marchewka jest lepsza od kija w zaszczepianiu ducha współpracy
Ed Yong  (22-09-2009)
Czasami twierdzi się, że łatwiej jest ludzi karać niż nagradzać. My uważamy, że tak nie jest. Życie jest pełne możliwości obopólnej wymiany korzyści, jak i sytuacji, w których możemy pomagać innym, czy to przyjaciołom, sąsiadom, współpracownikom, czy nieznajomym. Regularnie poświęcamy czas i wysiłki, jak również pieniądze, by wspomagać ludzi wokół nas. Może to być minimalna pomoc, jak pomoc przyjacielowi w przeniesieniu mebla, dodatkowa praca za chorego współpracownika lub pomaganie w odnalezieniu drogi turyście. Może to być także sprawa poważniejsza, jak rekomendowanie kolegi do awansu lub wypowiedzenie się w obronie ofiary dyskryminacji. Tego rodzaju produktywne interakcje są budulcem naszego społeczeństwa i nie powinno się ich lekceważyć. Do tekstu..
Obraz szkół katolickich
Piotr Błaszczyk  (22-09-2009)
Szkoły katolickie spełniają przeciwną funkcję, niż się powszechnie sądzi. U osób, które je wybrały ze względu na jakość nauczania, lub zostały do tego zmuszone, bezpośredni i długotrwały kontakt z osobami duchownymi, przymuszanie do udziału w obrzędach religijnych (do tego należy dodać represje wobec uczniów unikających np. szkolnych mszy świętych), a także brak możliwości polemiki na tematy religijne, w wielu wypadkach rodzi postawy antyklerykalne, często też agnostyczne, ateistyczne lub antyteistyczne. Młodzi ludzie, którzy obracają się w środowisku katolickim częściej zaczynają interesować się krytyką religii i Kościoła. Szkoły katolickie są motorem napędzającym ruch wolnomyślicielski wśród młodego pokolenia. Relacja ucznia szkoły katolickiej z IX Ogólnopolskiego Forum Młodzieży Szkół Katolickich na Jasnej Górze. Do tekstu..
Ofiarki dla Jezusa
Andrzej Koraszewski  (23-09-2009)
W małej salce czterema ciasnymi rzędami klęczały modlące się głośno dziewczęta. Czuwała nad nimi zakonnica w ciemnym habicie i siwym fartuchu. Oczy klęczących błądziły po ścianach, a usta głośno i rytmicznie wymawiały słowa pacierza. (...) Od czasu do czasu któraś z dziewcząt opadała siedzeniem na pięty. Wówczas zakonnica czuwająca nad porządkiem podchodziła cicho do gnuśnej i trącała ją końcem sandała. Trącona podrywała się gorliwie, po czym szparki chór głosów brzmiał jeszcze gorliwiej. ...Za rozpowszechnienie Kościoła katolickiego i wiary naszej świętej ... pięć Ojcze Nasz, pięć Zdrowaś Maryja, pięć Chwała Ojcu... Do tekstu..
Prześladowania chrześcijan na Bliskim Wschodzie są formą czystki etnicznej
Ahmad Al-Sarraf  (23-09-2009)
Próba powstrzymania stałego spadku populacji chrześcijańskiej w krajach arabskich i muzułmańskich jest niezbędna, szczególnie odkąd większość ich żydowskich mieszkańców wyemigrowała pod koniec lat czterdziestych i na początku pięćdziesiątych. Im mniej pozostaje chrześcijan, tym bardziej stajemy się ekstremistyczni i tym mniej jesteśmy zdolni do zrozumienia innego lub docenienia jego warunków życia. Do tekstu..
Prawo o zniesławieniu zamyka usta naukowcom
Richard Dawkins  (24-09-2009)
W kwietniu 2008 roku znany dziennikarz piszący o nauce, autor książek popularno-naukowych i laureat prestiżowych nagród napisał w "Guardianie", że twierdzenia kręgarzy, iż potrafią wyleczyć m.in. kolkę niemowlęca, infekcje uszu i astmę są bogus. Słowo "bogus" ma po angielsku wiele znaczeń: fałszywe, nieprawdziwe, udawane, ale także nieskuteczne. Zaskarżony o zniesławienie przez Stowarzyszenie Kręgarzy przegrał w pierwszej instancji. Sędzia David Eady uznał, że artykuł jest zniesławiający, ponieważ, zdaniem sędziego, Singh sugerował, iż Stowarzyszenie umyślnie głosiło fałsz, a oni zapewnili sędziego, że uczciwie wierzą w swoje kuracje. Sędzia nie uznał, że słowo mogło w tym wypadku znaczyć "nieskuteczne", ani nie interesowała go rzeczywista skuteczność lub nieskuteczność kręgarstwa w leczeniu tych chorób. Singh zaskarżył wyrok do wyższej instancji. Do tekstu..
Czy policjant został zdegradowany za mandat dla arcybiskupa?  (25-09-2009)
Wzywamy Klub Poselski Lewica do podjęcia kroków w celu powołania komisji sejmowej, która wyjaśniłaby okoliczności postawienia byłemu policjantowi z Ustrzyk Dolnych, Pawłowi S. zarzutów o przestępstwa kryminalne oraz jego aresztowania. Jak się dowiadujemy z artykułu Joanny Skibniewskiej pod tytułem "Mściwy książę Kościoła"podjęte przez prokuraturę działania mogły mieć związek z incydentem jaki miał miejsce w sierpniu 2008 roku, kiedy policjant ten miał zatrzymać samochód prowadzony z nadmierną szybkością, a którego pasażerem był arcybiskup Józef Michalik. Do tekstu..
Akceptacja życia wbrew temu, że jest ono porażką
Jacek Kozik  (26-09-2009)
Filozofia Epikura dłużej niż wszystkie inne stawiała opór, gdy upadał świat antyczny, ponieważ bardziej niż jakakolwiek inna zachowała dwa przekonania, które w świecie starożytnym są najgłębszymi racjami życia: wiarę w rzeczywistość i w możliwość jej poznania oraz wiarę w możliwość osiągnięcia przez człowieka szczęścia. Kiedy później zwycięży lęk przed tym co nadnaturalne, a rzeczywistość tego świata wyda się iluzją i błędem, prawdziwe zaś poznanie nie będzie już szukaniem na drodze doświadczenia, ale mistycznym i religijnym objawieniem, kiedy samo życie na tym świecie zostanie definitywnie potępione i będzie się tylko pragnąć, by jak najprędzej się z niego wyrwać, wtedy dopiero zniknie filozofia Epikura, tak samo jak znikną wszystkie inne rzeczy wyrosłe pod słońcem świata antycznego. Do tekstu..
A za karę będziecie się uczyć etyki...
Oskar Wiśniewski  (27-09-2009)
Cały ubiegły rok upłynął kilku dziesiątkom licealistów pod znakiem wysłuchiwania na "lekcjach" wielce odkrywczych tez księdza, jakoby "Polską rządzili dziennikarze "Gazety Wyborczej", tudzież "Polska to państwo totalitarne". Nigdy nie czułem potrzeby, aby na siłę się umartwiać i uczestniczyć w tych lekcjach, mimo zaproszenia przez księdza ateistów do udziału w charakterze gości. Jednak wypowiedzi księdza były szeroko komentowane w całej szkole. Po stwierdzeniu, że ludzie, którzy pracują w niedziele, to "biali murzyni" coś pękło. Doszło do wielu skarg uczniów i ich rodziców. Ksiądz ten nie uczy już w naszej szkole. Do tekstu..
Polscy apostaci w Watykanie
Mariusz Agnosiewicz  (27-09-2009)
My, obywatele niezwiązani z Kościołem rzymskokatolickim zadajemy sobie pytanie, czy papież zdaje sobie sprawę z procedur jakie zostały przyjęte w Polsce? Czy może mamy traktować je jako pierwsze objawy schizmy Kościoła? Czy też może papież Benedykt XVI wie o wszystkim i zgadza się, że Polacy są innymi ludźmi niż np. Włosi, Niemcy, Hiszpanie, Francuzi i potrzebują innych procedur niż reszta świata? Jeśli tak jest w istocie, dlaczego procedura ogłoszona przez episkopat Polski stoi w sprzeczności z regułami, które ogłosił w roku 2006 Watykan? Do tekstu..
My, ateiści
Przemysław Prekiel  (28-09-2009)
Czego oczekiwał Episkopat od nowej władzy? Przede wszystkim zależało mu na przywróceniu religii do szkół, modlitwy podczas lekcji, prawnego zakazu aborcji i eutanazji, czy zobowiązania do "poszanowanie wartości chrześcijańskich" w środkach masowego przekazu. Chciał ewidentnie wejść w buty sekretarzy- mieć decydujący wpływ na życie Polaków, mieć prawo do orzekania, co jest, a co nie jest wartością moralną w pluralistycznym już przecież społeczeństwie. Demokracja okazała się dla Kościoła trudniejsza niż początkowo zakładano. Do tekstu..
Basava Premanand umiera
PZ Myers  (28-09-2009)
Premanand jest wybitnym racjonalistą i redaktorem naczelnym pisma "Indian Skeptic", i teraz, kiedy to piszę, umiera na raka w szpitalu. Jest przytomny i w pełni świadomy swojej sytuacji i wie, że niebawem umrze. Wie także, że po jego śmierci godne pogardy upiory duchowości, wiary i koszmarnych dogmatów zejdą się nad jego zwłokami, żeby próbować ukraść nieco z jego godności i prawości dla swoich zabobonów, zareagował więc na to pisząc testament na łożu śmierci. Do tekstu..
Harvard już dziś wieczorem
Andrzej Koraszewski  (29-09-2009)
Z moich obserwacji wynika, że uczniowie liceów, którzy decydują się na wybór etyki zamiast religii, mają wyższą średnią ocen od pozostałych uczniów i zazwyczaj nie mają większych problemów z językiem angielskim. Dla wielu z nich (może nawet dla większości), wykłady Michaela Sandela o etyce dostępne są już dziś. Samodzielne, niezależne i dobrowolne zajęcia z etyki na uniwersytecie Harvarda mogą zacząć już dziś wieczorem. Wydaje się, że stanowią one absolutnie najlepszą alternatywę dla lekcji religii opisywanych przez Oskara Wiśniewskiego i wielu, wielu innych. Do tekstu..
Strażnicy strachu – cząsteczki zapewniające trwałość wspomnień
Ed Yong  (29-09-2009)
Przerażające doświadczenie może być bardzo silne, długotrwałe i trudne do wymazania z pamięci, o czym cierpiący na zespół stresu pourazowego wiedzą zbyt dobrze. Teraz zaczynamy rozumieć dlaczego. Mózg, jak najdalszy od prób pozbycia się tych wspomnień, aktywnie chroni je zatrudniając grupę molekularnych strażników zwanych CSPG-ami (lub w pełnym brzmieniu proteoglikanami siarczanu chondroityny). Do tekstu..
Kozioł ofiarny
Lucyna Nieuważna  (30-09-2009)
Pojęcie "kozła ofiarnego" ma swój pierwowzór w wierzeniach hebrajskich a związane jest ze świętem Dnia Pojednania, gdzie składano ofiarę z kozła bogu Jahwe oraz Azazelowi. W Dniu Pokutnym, kapłan przelewał symbolicznie na kozła grzechy całego społeczeństwa, następnie wyprowadzano zwierzę na pustynię, gdzie ginęło - tam też stawało się owym "kozłem ofiarnym." Obrzęd ten w niektórych kulturach do dziś jest praktykowany, między innymi w Egipcie. Utożsamienie Diabła z "kozłem ofiarnym" dokonało się na wielu płaszczyznach, między innymi przez postać Azazela - zbuntowanego anioła. Do tekstu..
Kosztowne cięcia emisji CO2
Bjørn Lomborg  (30-09-2009)
Cokolwiek zrobimy, nie możemy zapobiec wszystkim skutkom globalnego ocieplenia. Jeśli będziemy źle przygotowani, globalne ocieplenie spowoduje więcej śmierci i zniszczenia, szczególnie w biednych krajach i słabych społeczeństwach. Przystosowanie oznaczałoby także uratowanie wielu przed śmiercią w katastrofach nie związanych z globalnym ociepleniem. Na przykład, jeśli przygotujemy społeczeństwo na gwałtowniejsze huragany w przyszłości, pomożemy także w lepszym radzeniu sobie z krańcowymi zjawiskami pogodowymi dzisiaj. Do tekstu..
Fenomen guru
Marcin Punpur  (01-10-2009)
Perspektywa podporządkowania się innemu w zamian za zdjęcie ciężaru osobistej odpowiedzialności oraz związanych z nią rozterek i niepewności może być silniejsza, aniżeli możliwość manipulacji i ewentualnych szkód. Storr wspomina o słynnych eksperymentach Stanleya Milgrama, które pokazały jak łatwo skłonić normalnych ludzi do zadawania bólu tylko dlatego, że tak nakazuje osoba posiadająca władzę. Schemat ten był doskonale znany nazistom, którzy wykorzystali go by krzewić "autorytarną osobowość" pośród swej świty. Do tekstu..
Iluzja gumowej ręki – zaskakujący eksperyment
Dawid Lubiszewski  (01-10-2009)
Iluzja Gumowej Ręki należy do grupy eksperymentów, w których iluzje powstają w wyniku nieprawidłowego połączenia ze sobą dochodzących sygnałów z różnych zmysłów. Publikacja Botivnicka i Cohena włączyła się w dyskusję na temat doświadczenia własnego ciała, a zaprezentowany przez nich eksperyment stał się sztandarowym przykładem poruszanym w wielu dysputach. Jednakże łatwość wykonania eksperymentu nie pociąga za sobą łatwości w wyjaśnieniu zjawiska, jakim jest nie tylko doświadczenie posiadania gumowej ręki, ale ogólnie doświadczenie ciała. Do tekstu..
Czekając na lewicę
Andrzej Koraszewski  (01-10-2009)
Czekanie na lewicę wydaje się przypominać czekanie na Godota. Na lewicę czekają zarówno ci, którzy chcieliby na nią głosować, jak i niektórzy zwolennicy innych partii, którzy są świadomi tego, że kulawy parlamentaryzm jest kiepskim parlamentaryzmem. Czekaniu na lewicę nie towarzyszy jednak namysł na kogo, czy też na co, czekamy. Co mamy na myśli mówiąc lewica w Polsce 2009 roku? Do tekstu..
Naukowy pogląd na urojenie Boga i jego implikacje
Vinod K. Wadhawan  (03-10-2009)
Ten artykuł jest wynikiem dyskusji e-mailowej, jaką miałem z członkami mojej rozszerzonej rodziny. Rozpocząłem tę dyskusję wkrótce po narodzinach mojej pierwszej wnuczki. Fakt, że zostałem dziadkiem, silnie mnie poruszył. Błyskawicznie przeskoczyłem do kolejnego pokolenia seniorów. Zacząłem zastanawiać się nad tym, jaki najlepszy prezent mogę dać jej i innym, dopiero mającym się narodzić dzieciom w naszej rozległej rodzinie. Nie mogłem wymyślić nic lepszego niż stworzenie warunków w rodzinie, w których dziecko może nauczyć się myśleć niezależnie, bez obciążenia poglądami rodziców i nauczycieli. Do tekstu..
Reforma saudyjskich szkół a wahabizm
Mansour Al-Hajj  (04-10-2009)
W Arabii Saudyjskiej uczniowie uczą się islamu według wyobrażeń i interpretacji wahabizmu, z którą to religią założyciel państwa saudyjskiego wszedł w pakt. Zgodnie z tym paktem król i jego rodzina otrzymują kontrolę nad państwem i jego sprawami, a w zamian obiecują kierować krajem zgodnie z doktryną wahabizmu. Jako absolwent saudyjskiego system szkolnego, podstawowego i średniego, oraz ktoś, kto uczęszczał na lekcje Koranu, wiem, że szkody dokonane na umyśle przez te instytucje są trwałe i że szanse na naprawę tych szkód są bardzo małe.  Reformy saudyjskich programów szkolnych są bezużyteczne jak długo wahabici będą wierzyć, że tylko oni mają prawo nauczać islamu i wpajać społeczeństwu swoją interpretację islamu dzięki władzy nadanej im przez reżim saudyjski (...) Do tekstu..
Barney Zwartz o problemie zła
Russel Blackford  (04-10-2009)
Pytanie dlaczego Bóg zezwala na zło i cierpienie jest prawdziwym problemem dla ludzi mających tradycyjne pojęcie Boga. Problem ten powoduje głęboki niepokój wielu uczciwych ludzi. Z całą pewnością nie angażuje jakiegoś boga, w którego nikt nie wierzy, ale Boga, którego większość monoteistów czci, i problem ten nie został nigdy w zadawalający sposób rozwiązany. Oczywiście, jeżeli nie zaczynasz od wiary w bogów, albo wierzysz w bogów, którzy nie są wszechmocni, problem w ogóle się nie pojawi. Jednak dla ludzi, którzy zakładają istnienie tradycyjnego Boga z czasów Abrahama, problem z pewnością będzie istniał i nie ma dla niego zadawalającej odpowiedzi. Do tekstu..
Islam już jest zinterpretowany przez szariat
Noni Darwish  (05-10-2009)
Jeśli ktokolwiek chce znać interpretację słowa "dżihad" w islamie, może po prostu otworzyć indeks ksiąg Szariatu i sprawdzić. Według prawa Szafi'ego dżihad oznacza "wojnę z nie-muzułmanami, żeby ustanowić religię; nie ma tu nic niewyraźnego lub dwuznacznego. Równie proste jest zrozumienie, jaka jest kara za apostazję. Księgi Szariatu, jednogłośnie i bez wyjątku stwierdzają, że apostacie trzeba dać 3 dni na wyrażenie skruchy, a jeśli tego nie zrobi, musi zostać natychmiast zabity. Prawo apostazji jest w samym sercu islamu, jedynej religii na ziemi zabijającej tych, którzy ją opuszczają. Do tekstu..
Jaka lewica?
Przemysław Prekiel  (05-10-2009)
Dziś lewica w Polsce praktycznie nie istnieje, jest ona na poziomie kształtowania się i wychodzenia z marazmu. Nie brakuje jednak pozytywnych przesłanek, aby się odrodziła. W latach Polski Ludowej, słowo socjalizm było wpychane obywatelom niemal przy każdej sytuacji, nie dziwi więc fakt, że przeciętny Polak alergicznie na nie reaguje. Ale, jak pisała wybitna polska socjalistka Lidia Ciołkoszowa, "PRL ukradł mi socjalizm". Przecież socjalizm nie zaczął się w latach PRL-u, nawet nie w Związku Radzieckim, a idea niepodległościowego socjalizmu sięga drugiej połowy XIX wieku. Do tekstu..
Wybrać pałkę, czy pióro? Rzecz o książce Marcina Kruka
Oskar Wiśniewski  (05-10-2009)
Osadzenie akcji powieści w realiach małomiasteczkowych jest tak różne od dotychczasowych wątków ateistycznych w literaturze. Pokazuje świat tak odmienny od tego, do którego zostaliśmy przyzwyczajeni - topos ateisty, szczęśliwego tylko z tego powodu, że ateizmem, może nadmiernie, epatuje wokół. Nie mamy w tej książce zapracowanych ludzi, którzy stracili wiarę w pogoni za sukcesem, nie mamy rozpieszczonej młodzieży, której wszystko wolno. Autor daje nam coś innego, coś co wydaje się prawdziwsze. Zapoznając się z działaniami i przekonaniami uczniów i ich rodziców oraz pracowników szkoły przychodzi nam na myśl: "to się mogło naprawdę wydarzyć!". Oni walczą słowami, ale też swoją aktywnością. Nie ma miejsca na brak krytycyzmu. Do tekstu..
Polsce potrzebna socjaldemokracja i wiedza jak z nią walczyć
Andrzej Koraszewski  (06-10-2009)
Dyskusji o lewicowości ciąg dalszy. Lewicowość to nie tani sentymentalizm, to walka o równe prawa do reprezentacji dla wszystkich grup społecznych. Ani polska szlachta, ani polska inteligencja nigdy nie wiedziały o swoich samobójczych inklinacjach, nigdy nie zamierzały rezygnować ze swojej roli awangardy narodu, proletariatu, czy co tam jeszcze potrafią sobie wymyślić, nigdy nie zamierzały dzielić się wolnością, ani przywilejami. Tymczasem powodzenie nas wszystkich (z nimi włącznie) zależy od tego, czy nasza arena polityczna będzie tworzyła możliwość autentycznej reprezentacji różnych części składowych naszego społeczeństwa. Do tekstu..
Cud na poważnie
Elżbieta Binswanger-Stefańska  (06-10-2009)
Z punktu widzenia świąt kościelnych ważny cud eucharystyczny "wydarzył się" w roku 1263 w Bolsenie. Praski ksiądz podróżujący do Rzymu odprawiając mszę w Bolsenie, gdzie się zatrzymał, zauważył, że hostia w jego rękach zaczyna krwawić. Zameldował to przebywającemu akurat w Orvieto papieżowi Urbanowi IV, a ów po namyśle ogłosił nowe święta i tak od 1264 roku mamy obowiązujące do dziś święta Bożego Ciała. W kolejnych wiekach cud i opowiadane wokół niego niestworzone historie mnożyły się na potęgę. I tak po nasze czasy. Fakt, że równocześnie rozwijała się nauka i metody naukowego badania stawały się coraz bardziej kompatybilne z rzeczywistością niewiele zmieniał w "naukowym zatwierdzaniu cudów". Do tekstu..
O sektach z autopsji
Wojciech Terlecki  (08-10-2009)
Są takie miejsca, gdzie trzeba mieć dużo szczęścia, by nie natknąć się na werbownika z jakiejś sekty. Jeżeli kogoś interesuje ezoteryka, parapsychologia, okultyzm, medycyna niekonwencjonalna, radiestezja, filozofia Wschodu, a nawet sztuki walki i fantastyka naukowa, to wcześniej czy później spotka się z przedstawicielami sekt. Raczej wcześniej, gdyż konkurencja na "rynku wyznań" się zaostrza. Podejdzie do Ciebie człowiek o miłej powierzchowności i zacznie uprzejmą rozmowę na interesujący Cię temat. Wymienicie się telefonami, a wkrótce dostaniesz zaproszenie na jakieś ciekawe spotkanie. Do tekstu..
Starsze [1] [2] [3] [4] [5] 133 [138] [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze

Przegląd archiwum streszczeń

 Kryteria wyszukiwania:
 z działu:  
 z miesiąca:  roku aktualnego 
 z roku:    
 dowolnych  najnowszych  

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365