Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
202.177.611 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 508 głosów.
Nowości w sklepie:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w międzywojennym Białymstoku
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Ilekroć się twierdzi, że nauka lub religia może badać tylko pewną określoną dziedzinę albo stawiać sobie tylko pytania pewnego szczególnego rodzaju i tak dalej, tylekroć mamy prawo podejrzewać, że dokonuje się nadmiernych uproszczeń i arbitralnych ograniczeń.
Archiwum streszczeń artykułów

Budujemy własny teleskop: Wykonanie celi, pająka, tubusu i wyciągu
Marcin Klapczyński  (10-07-2006)
Amatorskie budowanie teleskopów ma swoją długą tradycję i jest fascynującym zajęciem dla wielu miłośników astronomii. Zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych działają kluby Amatorów Teleskopowego Majsterkowania (ATM - ang. Amateur Telescope Makers), skupiając pasjonatów własnoręcznie wykonanych teleskopów, pozwalając na wymianę pomysłów i usprawnień standardowego sprzętu. Jako że Racjonalista stara się zawsze sięgać, tam gdzie wzrok wielu nie sięga, chcielibyśmy rozpocząć działanie klubu ATM na naszym wortalu. Do tekstu..
Zaciskanie pasa cnoty
Andrzej Koraszewski  (10-07-2006)
W swoich artykułach na łamach "Gazety Wyborczej" Witold Gadomski przekonuje czytelników, że przecież wszyscy niebywale zyskaliśmy na transformacji. Oczywiście mówi prawdę, a równocześnie sam fakt, że są pełne sklepy, że większości materialnie żyje się lepiej, to jeszcze nie wszystko, przegrana jest na innym planie - nie udało się stworzyć warunków dla działania niewidzialnej ręki rynku, nie udało się zbudować elementarnego zaufania do państwa, nie udało się doprowadzić do tego, aby zdobyta wolność była ostoją społecznego ładu, a nie wolnością Tomku w swoim domku. Do tekstu..
Wyparte wspomnienia z perspektywy neurofizjologii
Marta Rynda  (10-07-2006)
Termin "wyparcie" wprowadzony przez Freuda, oznacza tłumienie i usuwanie ze świadomości niebezpiecznych lub bolesnych myśli. Ten, zachodzący w nieświadomości, proces ma charakter niewolicjonalny i określany jest jako najbardziej podstawowy mechanizm obronny. Krytyka mechanizmu wyparcia była konsekwencją pojawiania się coraz to nowszych przypadków "odzyskanych wspomnień". Psychologowie, opierając się na wynikach przeprowadzonych badań, podważają zasadność odwoływania się do mechanizmu wyparcia, jak również wiarygodność tzw. odzyskanych wspomnień. Ponieważ w sporze o wyparte wspomnienia wykorzystuje się argumenty pochodzące z badań nad mózgowymi mechanizmami pamięci, warto przyjrzeć się informacjom, jakich dostarcza neurofizjologia. Do tekstu..
To dla nich za dobre
Małgorzata Koraszewska  (11-07-2006)
Jak dotąd przeciwko totalnemu zakazowi stosowania DDT nieśmiało występowali naukowcy i lekarze. Obecnie do walki włączył się Roy Innis, chemik, przewodniczący Kongresu Równości Rasowej (CORE), grupy założonej w latach czterdziestych do walki o prawa obywatelskie czarnych. Innis przewodniczy tej organizacji od 1968 roku, w 1964 roku brał udział w konfrontacjach z rasistowskimi policjantami i Ku Klux Klanem, a obecnie zaatakował "zielonych" twierdząc, że może mają oni dobre intencje, ale ich działalność "dusi Afrykę". Do tekstu..
Między etyką a psycholingwistyką kognitywną
Jerzy Kolarzowski  (13-07-2006)
Porozumienie osiąga się, stale pamiętając, iż celem naszego wysiłku jest świadomość drugiego człowieka. To drugi człowiek może okazać się dla nas istotą najważniejszą (opatrznościową, ratującą nas w niebezpieczeństwie). Dlatego stawiajmy sobie jako założenie, że naszym celem jest przychylność otaczających nas osób, a nie zasoby, które posiadają bądź reprezentują. Poznanie i kształtowanie przychylnej dla nas i naszych zamiarów postawy drugiego człowieka to podstawowy cel negocjacji. Proces poznawania spotkanej osoby nie jest łatwy ani szybki i niekiedy stwarza wiele przykrych trudności, ale alternatywą pozostaje jedynie izolacja. Do tekstu..
Słowiański ruch oporu
Mariusz Agnosiewicz  (15-07-2006)
Słowiański ruch oporu koordynowali rodzimowierczy kapłani, ze starszyzną plemienną i wiecami ludowymi. Rozwój chrześcijaństwa szedł bowiem w parze z usuwaniem demokracji plemiennej. Czy jednak od kiedy Mieszko przyjął chrzest żaden polski władca nie wrócił do tradycyjnych wierzeń, czy wszyscy walczyli w obronie chrześcijaństwa? "Pogański" Rzym jak wiadomo miał swą świetlaną postać, Juliana "Apostatę", o którym, dzięki istnieniu niechrześcijańskich przekazów, wiemy całkiem sporo. Wiele wskazuje jednak na to, że i polscy rodzimowiercy mieli swojego Juliana Apostatę - władcę polskiego, który odrzucił chrześcijaństwo i wrócił do dawnych wierzeń. Jak podają niemieckie roczniki: "Po śmierci Mieszka II w Polsce całkowicie wyginęło chrześcijaństwo". Przywraca się je później przez siły zewnętrzne. Przez papieża i cesarza, mieczami wojska niemieckiego. Do tekstu..
Ekskomuniki jakich byśmy chcieli
Giovanni Sarubbi  (15-07-2006)
Według kardynała Alfonso Lopeza Trujillo, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Rodziny, ci, którzy zajmują się badaniem macierzystych komórek embrionalnych podlegają ekskomunice. Ale dlaczego należy ekskomunikować badaczy, którzy usiłują wyleczyć ciężkie choroby, posługując się macierzystymi komórkami embrionów? Szkoda, że "święci pasterze" watykańscy nie wykazują równej gorliwości w sprawach dużo bardziej wątpliwych etycznie. Nie wydaje nam się przykładowo, aby istniała ekskomunika dla tych wszystkich, którzy produkują tzw. broń lekką, której drugim eksporterem na świecie są Włochy. Więcej, najlepiej rozwijające się firmy włoskie traktujące tego rodzaju broń znajdują się w regionach tradycyjnie katolickich, jak Brescia. Do tekstu..
Egzamin niedojrzałości
Andrzej Koraszewski  (15-07-2006)
Jak krzyczy gazetowy tytuł: co piąty maturzysta oblał; jak informuje nas aktualny wiceminister edukacji, wyniki tegorocznych matur zaniżyło 100 tysięcy uczniów techników i liceów uzupełniających. "Dla tych co nie zdali, to stracony czas" stwierdza Irena Dzierzgowska, która była wiceministrem edukacji w czasach, gdy tworzono reformę oświaty i należała do ścisłego grona architektów tej reformy. Oczywiście zawsze można powiedzieć, to nie ja, to kolega, bo przecież Unia Wolności, z której pochodzi Irena Dzierzgowska, była tylko przez rok koalicjantem AWS, potem były rządy SLD, każdy coś przy tej reformie majstrował, więc architekci reformy-potworka nie muszą sobie zadawać pytań, czy aby czymś nie zgrzeszyli. Do tekstu..
Teraz inny laicyzm i ateizm
Eleonora Syzdek  (16-07-2006)
Austriacki pisarz i redaktor katolickiego tygodnika "Die Furche" - Fryderyk Heer, w głośnym swego czasu artykule "Ateiści i chrześcijanie w jednym świecie", będącym dowodem zaniepokojenia dokonującymi się procesami dechrystianizacji, napisał odważnie: "Miliony ludzi w Europie opuściły w milczeniu, bez słowa, chrześcijaństwo i Kościół, tak jak opuszcza się ruiny, grobowiec czy cmentarz, który wprawdzie odwiedza się jeszcze raz po raz przy szczególnych okazjach, na którym jednakże nie mieszka się ani nie żyje". Ateizm był częścią lub rezultatem refleksji oraz dążeń milionów ludzi. Później "upaństwowiony" przez władzę radziecką i nazwany "ateizmem naukowym", stał się karykaturą tego, co w tradycji europejskiej, ciągnącej się od francuskich encyklopedystów, wiązało się ze swobodną krytyką religii i Kościoła. Do tekstu..
Proces modernizacji światopoglądowej w Holandii
Ilona Vijn-Boska  (16-07-2006)
Jeszcze do połowy lat 60. Holandia była bardziej religijna niż Polska obecnie. Katolicy głosowali w 90% na Katolicką Partię Ludową. Wszyscy chodzili do kościoła, w większości brali udział w procesjach i pielgrzymkach. Jedynymi kobietami, jakie mogły pracować po ślubie były położne. Księża cały czas obserwowali, czy mężatki rodzą dzieci. Jeżeli tak nie było, przychodzili na wizytę domową nakazując podjęcie odpowiednich kroków. Proces modernizacji zmiótł to wszystko błyskawicznie. Między 1998 a 2004 rokiem w biskupstwie Breda połowa księży pochodzenia holenderskiego zrezygnowała ze swego zawodu. Ich miejsca zajmują księża z Afryki, Indii, Filipin, Hondurasu i Polski. W najbardziej katolickiej Limburgii w tym roku żaden ksiądz holenderski nie przyjmie święceń kapłańskich. Opuszczone kościoły stają się np. muzeami czy siedzibami feministek. Młodzież nie potrafi zrozumieć wiary w istnienie Boga. Szybko dochodzi do wniosku, że jest to dziwne, iż ludzie wierzą, że Bóg istnieje. Do tekstu..
Tajemnice świątobliwych groszy. Jak to jest z podatkiem kościelnym?
Aleksander Merker  (16-07-2006)
Często słychać głosy: "Niech państwo przestanie finansować Kościół. Trzeba, jak na Zachodzie, wprowadzić podatek kościelny płacony przez wierzących". U podstaw tych głosów leży wiele nieporozumień. Spośród państw, które wprowadziły podatek kościelny, jedynie Włochy zniosły dotacje na rzecz kościołów. Jednak nadal we Włoszech państwo finansuje szkolną naukę religii, duszpasterstwo wojskowe, więzienne itd. Natomiast ściąganie przez państwo podatku kościelnego w Niemczech nie spowodowało zaprzestania wypłacania kościołom wysokich dotacji państwowych. Od 1919 r. w Niemczech konstytucyjnie wprowadzona została możliwość ściągania przez państwo "podatku kościelnego" na rzecz organizacji światopoglądowych (wolnomyślicielskich, agnostycznych) od ich członków. Jest to jednak przepis martwy. Nie został on zrealizowany w żadnym z krajów RFN. Do tekstu..
Moralność a religia
Bohdan Chwedeńczuk  (16-07-2006)
Oto rozpowszechniony pogląd: Istnieje moralność religijna. Pogląd ten (będę go nazywał tezą MR) występuje w wersji skrajnej i w wersji umiarkowanej. W tej pierwszej głosi, że istnieje tylko moralność religijna. W wersji umiarkowanej głosi, że istnieje także moralność religijna, ale ma zalety, którym żadna inna moralność nie dorównuje. Będę dowodził, że teza MR jest fałszywa. Nie istnieje moralność religijna, nawet jako źródło pouczających dla człowieka religijnego wskazań moralnych. Uchodzą one za pouczające, bo pasożytują na wysiłku świeckiego, praktycznego rozumu. Istnieje natomiast moralistyka religijna, czyli propagowanie różnych sposobów postępowania przy użyciu obrazów, gestów i ceremonii religijnych. Obrazy religijne - jak mawiał filozof - rzeczywiście napominają ludzi, podobnie jak napominają nas wydawane władczym głosem okrzyki. Są jednak moralnie szlachetniejsze i intelektualnie wartościowsze źródła przekonań moralnych, niż obrazowe napomnienia i władcze okrzyki. Do tekstu..
Izrael - kraj laickiej wiary
Kazimierz Koźniewski  (16-07-2006)
Istnieją jakby trzy grupy żydowskich obywateli. Grupa pierwsza - najmniej liczna - to ortodoksyjni Żydzi, którzy nie uznają tego państwa, ale państwo uznaje ich. Druga grupa - to Żydzi wierzący, noszący się świecko. I wreszcie grupa trzecia - może najliczniejsza, to Żydzi laiccy, agnostycy bądź niewierzący, ale całkowicie zdecydowani, w sposób najbardziej demokratyczny i państwowy, na pełną współpracę z pozostałymi. Presja rabinów i ortodoksyjnych Żydów na całą machinę życia państwowego jest bardzo silna, co przypisuję zaostrzeniu się walki politycznej z Palestyńczykami. Ktoś mi powiedział: Izrael jest wyznaniowym państwem niewierzących obywateli! Religia żydowska, która umożliwiła temu narodowi przetrwanie dwu tysięcy lat diaspory - ta sama religia we własnym państwie staje się źródłem kłopotów, trudności, konfliktów. Do tekstu..
Tajniki retoryki. Sztuka zapamiętania i wygłoszenia
Leszek Lachowiecki  (17-07-2006)
Mnemonika, czyli sztuka zapamiętywania, odgrywała w retoryce klasycznej rolę, którą dzisiaj trudno byłoby zalecać praktycznie. Jednakże sama metodyka ćwiczenia pamięci wydaje się na tyle interesująca i pożyteczna, że warto poświęcić jej kilka słów. W zasadzie, nie licząc czasów nam współczesnych, można wydzielić dwa podejścia do zagadnienia osadzania w pamięci niezbędnych dla wygłoszenia mowy elementów: pierwsze, charakterystyczne dla starożytności, polegające głównie na powołaniu tzw. sztucznej pamięci, czyli tworzeniu w wyobraźni swoistej topografii miejsc oratorskich, oraz drugie, kształtujące się od Średniowiecza, poprzez zwłaszcza Renesans, zalecające ustawianie problematyki retorycznej w "dialektycznym porządku", tj. szukania powiązań, wynikających przede wszystkim ze wzajemnej relacji całostek retorycznych. Do tekstu..
Użycie presupozycji jako werbalnego środka wywierania wpływu
Jerzy Kolarzowski  (17-07-2006)
Spośród trzech funkcji języka: informacyjnej, rytualnej i perswazyjnej, presupozycje w zasadzie należą do tej trzeciej grupy, ale ich siła perswazji zostaje zawoalowana, "ukryta" za zewnętrzną postacią komunikatu językowego. Zatem w ujęciu lingwistyki przez "presupozycje", "przed-sądy" będziemy rozumieć takie zwroty i jednostkowe wypowiedzi, które powodują, że nasz rozmówca lub partner w negocjacjach otrzymuje komunikat z ukrytym założeniem. To ukryte założenie ma wywołać w jego świadomości określoną reakcję, ma wywrzeć komunikacyjny i społeczny wpływ, nie od razu zauważalny dla współrozmówcy. Wpływ społeczny występuje wtedy, gdy nadawca (jednostka, grupa społeczna, instytucja) wywołuje - za pośrednictwem komunikatów - zmiany w postawach człowieka, w jego zachowaniu się, myśleniu, motywacji i emocjach. Do tekstu..
Społeczna szkodliwość czynu a prawo karne skarbowe
Mariusz Agnosiewicz  (17-07-2006)
Jeśli zamiast poprawiać jakość, przejrzystość i stabilność norm prawnofinansowych, co nie tylko pozwoliłoby zmniejszyć zjawisko przestępczości "skarbowej", zmniejszyłoby niepokojąco duży udział szarej strefy w PKB, ale i dodatkowo zwiększyłoby wpływy do budżetu, nic się w tym kierunku nie robi, a jako "remedium" aplikuje się rozszerzanie zakresu kryminalizacji karnoskarbowej oraz zwiększanie sankcji, nieuchronny wydaje się wniosek, iż następuje oto rozluźnienie związku polityki karnoskarbowej z kryterium społecznej szkodliwości czynów leżącej u podstaw kryminalizacji czynów. Niestety, "upraszczanie systemu podatkowego wciąż nie jest korzystne dla panującej władzy bez względu na orientację polityczną, gdyż stosowana polityka społeczna i gospodarcza wprowadza szeroki interwencjonizm państwa w szereg dziedzin życia obywateli, a ponadto pozwala utrzymać szerokie ich rzesze w ciągłej niepewności i 'szacunku' dla wszechwiedzącego urzędnika wydającego stosowne interpretacje w zależności od aktualnych potrzeb". Do tekstu..
Formy religijności w społeczeństwie polskim
Sławomir Mandes  (17-07-2006)
W Polsce do organizacji religijnych lub kościelnych należy nieco ponad 5% populacji, co stawia nas na równi z najbardziej zlaicyzowanymi krajami, takimi jak: Francja, Wielka Brytania, Litwa i Łotwa. Dla porównania, w innych krajach katolickich uczestnictwo w organizacjach religijnych kształtuje się na poziomie: w Austrii - 25%, Irlandii - 19%, we Włoszech - 10%, w Słowacji - 17%, na Węgrzech - 13%, w Czechach - 7%. Podobnie jest z podejmowaniem działalności na rzecz organizacji religijnych lub kościelnych. W Polsce tylko 4% badanych deklaruje, że pracowało ostatnio dla takiej organizacji. Niższy odsetek deklarują: Czesi, Estończycy, Duńczycy i Francuzi oraz Bułgarzy. Poziomem antyklerykalizmu Polska ustępuje jedynie Francji. Do tekstu..
Heglowska teoria państwa
Paulina Tendera  (17-07-2006)
Hegel jest jednym z największych propagatorów idei państwa, nie tylko jako celu życia i działalności człowieka, ale nawet jako celu samego w sobie. Egzystencja w państwie, według Hegla, jest okolicznością, która najsilniej określa człowieka, stanowi jego istotę, jego prawa i obowiązki. Skupię się na tym, by omówić kwestie państwa: wytłumaczyć czym jest państwo, dlaczego istnieje, jakie zależności w państwie występują, jaki system państwowy jest właściwy i od czego on zależy. Kto stanowi prawo, jakie jest pochodzenie państwa. Następnie przejdę od nauki o państwie do nauki o duchu - okaże się to krokiem nie tyle zmieniającym zagadnienie, co po prostu sposób patrzenia na ten sam przedmiot; podjęte tu będą kwestie filozofii, sztuki pięknej (w tym poezji) oraz religii objawionej. Do tekstu..
Co po modernizmie?
Jerzy Kossak  (17-07-2006)
Dla Zygmunta Baumana etyka jest nieodłączną częścią socjologicznej teorii ponowoczesności. Wskazuje on, że w systemach modernistycznych moralna regulacja postępowania podporządkowana była w stopniu znaczącym legislatywnym i strzegącym prawa globalnym instytucjom społecznym. To co nie podlegało z różnych przyczyn regulacji przez te instytucje uznawano za "prywatne" lub szczątkowe, jako marginalia lub przeżytki różnych etapów przedmodernistycznego prymitywizmu i barbarzyństwa i skazane na zniweczenie na wyższych etapach unowocześnienia, dochodzenia do pełnego modernizmu. Autor uważa, że sytuacja taka już dzisiaj nie istnieje. Pluralizm władzy i podstawowe znaczenie kwestii wyboru dla samoustanowienia postmodernistycznych podmiotów działania sprawia, że nastąpił kres instytucjonalnego zawłaszczenia problematyki etycznej. Cele nie mogą być już ustanawiane przez jedną instancję czy instytucję. Nie mogą być też uzasadniane na zasadzie odgórnego monologu. Do tekstu..
Filistrem jestem i nic, co mieszczańskie... Portret filistra u Marka Bałuckiego
Andrzej Bajguz  (17-07-2006)
"Filister to jest zero, nic, nul..., to jest coś, co nie jest, a rusza się". Tym oto stosem inwektyw, jeden z bohaterów dramatu "W sieci" Augusta Kisielewskiego - Jerzy Boreński emocjonalnie definiuje filistra. Dlaczego filister zbiera takie cięgi? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w wielu utworach, a przede wszystkim w komediach, pozytywistycznego pisarza Michała Bałuckiego. Jest on wnikliwym obserwatorem, głównie galicyjskiego, życia społecznego w drugiej połowie XIX wieku. Na podstawie swych spostrzeżeń, ale też wyobraźni artystycznej kreśli literacki, najczęściej negatywny, obraz mieszczanina. Do tekstu..
Sytuacja demograficzna świata
Jerzy T. Kowaleski  (17-07-2006)
Niepokój budzi utrzymujące się od dziesięcioleci wysokie tempo zmian liczby ludności świata, dające olbrzymie roczne przyrosty bezwzględne, przekraczające w obecnej dekadzie poziom 90 milionów. Jeśli jednak rozwój ludności postrzegany będzie jako proces długotrwały, stanowiący sekwencję następujących po sobie faz, wówczas zjawisko wysokiej dynamiki demograficznej należy traktować jako incydentalne. Już bowiem po roku 2015 roczne przyrosty liczby ludności w porównaniu do sytuacji dzisiejszej winny być o kilkanaście milionów niższe. W sumie jednak przez cały wiek XIX liczba ludności świata wzrosła o niespełna 70%, natomiast w końcu XX wieku jest ona prawie czterokrotnie wyższa w porównaniu do stanu z początku stulecia. Do tekstu..
Kwantowa szarlataneria
Victor J. Stenger  (17-07-2006)
Wielu ludzi, także fizyków, uważa, że mechanika kwantowa przesycona jest tajemnicami i paradoksami. Chwycili się tego mistycy, żeby podeprzeć swoje poglądy. Chociaż twierdzi się, że mistycyzm występuje już w pracach wielu słynnych fizyków początku XX wieku, obecna moda na fizykę mistyczną zaczyna się na dobre od publikacji książki Fritjofa Capry "Tao fizyki" (1975). Capra pisze w niej, że teoria kwantowa potwierdziła tradycyjne nauczanie mistyków Wschodu: ludzka świadomość i wszechświat są połączoną, nieredukowalną całością. Książka Capry stanowiła inspirację New Age, a słowo "kwantowy" stało się wiecznie powtarzanym słowem do wspierania modnej, pseudonaukowej duchowości. Mechanika kwantowa opisuje jednak skoki kwantowe bez zbyt drastycznego skoku poza zdrowy rozsądek. Z pewnością żadne obserwacje procesów kwantowych nie usprawiedliwiają jakichkolwiek mistycznych twierdzeń. Do tekstu..
Popieram Giertycha
Andrzej Koraszewski  (18-07-2006)
Skupieni pod różnymi totemami, udając dyskusję wykrzykujemy hasła wojenne pod adresem przeciwników z innych klanów. Niejednokrotnie odczuwałem przykre uczucie niewygody jakim jest obserwacja, że w tej czy innej sprawie przekonują mnie argumenty człowieka, którego nie lubię, czy wręcz nie znoszę. Jeszcze gorsza jest jednak sytuacja, w której przyznanie się do podzielania w jakiejś sprawie poglądów z człowiekiem spod innego totemu jest grzechem niewybaczalnym. Do tekstu..
Księga nad księgami
Andrzej B. Izdebski  (18-07-2006)
Należę do pokolenia, które otrzymało tysięczne nakłady "Opowieści biblijnych", a następnie "Opowieści Ewangelistów" Zenona Kosidowskiego i pomimo wielu słusznych uwag krytycznych pod ich adresem, należy je uznać za ogromny wkład Kosidowskiego w upowszechnienie wiedzy o zawartości ksiąg biblijnych. Nawet, gdy potraktujemy jego książki tylko jako swoisty bryk (tak określił książki Kosidowskiego ks. J. Kudasiewicz), to był to bryk napisany z dużym talentem. Warto pamiętać przy tym, że bezpośrednie sięganie do Pisma Św. zalecane było wyłącznie kapłanom i Lud Boży mógł dowiadywać się o treści zawartych tam zapisów tylko za ich pośrednictwem. Kosidowski opublikował swoje prace, gdy opowieści biblijne Starego Testamentu znane były niewielkiemu gronu polskich katolików, a on swoją komunikatywnością zjednywał sobie coraz to nowych czytelników. Do tekstu..
Maria Magdalenia i zagadka Ewangelii św. Jana
Wojciech Dastych  (18-07-2006)
Istnieje pewien argument podpierający hipotezy, że już w najwcześniejszej tradycji istniały spisane przekazy mówiące o zaślubinach Jezusa z Marią Magdaleną. Skoro pierwotna osnowa opowiadania o weselu w Kanie Galilejskiej pochodzi z palestyńskiej tradycji, musiało ono także w wersji oryginalnej stosować się do tamtejszych zwyczajów, wedle zaś tych ostatnich - to pan młody był osobą odpowiedzialną za zaopatrzenie biesiadników w wino. Co więcej, na ślub zaproszeni byli w oryginalnej wersji także bracia i matka Jezusa, co wskazuje, że musiało chodzić o ślub jeśli nie samego Jezusa, to przynajmniej jednego z jego braci. Jednak jeżeli prawdziwa byłaby druga opcja, wówczas powstaje pytanie: czemu nie znajdujemy ani jednej wzmianki o bliskim pokrewieństwie pana młodego i Jezusa? Do tekstu..
Nietzsche – samotnik i marzyciel
Adam Leśniak  (19-07-2006)
Mądrość "czytacza" sprowadza się wyłącznie do erudycji. Otóż czytacz to taki kolekcjoner wyników cudzych przemyśleń. Zna on mnóstwo książek, literatury, często także faktów i zdarzeń. Czytacz posiada ogromną wiedzę oraz zazwyczaj bardzo dobrą pamięć, dzięki której nie musi nigdy powracać do tego, co już raz zobaczył, przeczytał, ale niewiele rozmyśla. Jest człowiekiem wykształconym, a nieraz i wyjątkowo inteligentnym, ale jest także zaprzeczeniem twórcy. Odczuwa ogromny głód wiedzy i łapczywie pożera księgi. Niestety w swej zachłanności i trawiącym umysł straszliwym pożądaniu mądrości jest tak zajęty połykaniem, iż szkoda mu czasu na przeżucie/przemyślenie dokładne tego, co przeczytał. Myśliciel natomiast to ktoś, kto wiele rozmyśla - jest niczym krowa - każdą myśl przeżuwa długo i dokładnie. Poczucie odpowiedzialności wynika z tego, iż myśli i decyzje są zaprawdę jego własne, a nie zapożyczone, przyjęte z książek na mocy autorytetu, jak to czynią czytacze. Do tekstu..
Nadzieje Libanu w gruzach
Halina Chehab, Nina Sankari  (19-07-2006)
Hezbollah zdradził zaufanie Libańczyków, jakim cieszył się po wyzwoleniu południa Libanu po wieloletniej izraelskiej okupacji. Duża część społeczeństwa darzyła Hezbollah respektem. Po wycofaniu się Izraela Hezbollah na kontrolowanym terenie wspierał miejscową ludność organizując szkoły, szpitale, pomoc społeczną. Teraz wciągnął Liban w wojnę o cudze interesy, przez co utracił zaufanie społeczeństwa libańskiego i stracił szansę na to, by stać się jego normalną częścią. W Izraelu jednak wiadomo, że to nie rząd libański był autorem akcji przeciwko Izraelowi. Dlaczego niszczą cały kraj, jego infrastrukturę, zabijają ludność cywilną? Kiedy w 1982 r. Przyjechałam do Libanu, miałam do czynienia z agresją izraelską. Teraz, po 24 latach jest jeszcze gorzej. Straciłam nadzieję na normalne życie w Libanie - rozmowa z Haliną Chehab, redaktorką "Polskich Cedrów" Do tekstu..
Prawo karne skarbowe po wejściu Polski do UE
Mariusz Agnosiewicz  (21-07-2006)
1 maja 2004 weszła w życie ustawa, która dostosowała nasze prawo karne skarbowe do wymogów unijnych. Przede wszystkim, przestępstwa podatkowe, dotacyjne, subwencyjne, celne i przeciwko zasadom obrotu z zagranicą towarami i usługami obejmują swym zakresem także czyny popełnione przez obywatela polskiego niezależnie od miejsca popełnienia przeciw interesom finansowym Wspólnot Europejskich. Są to tzw. europrzestępstwa (eurocrimes), do których zwłaszcza zalicza się zwłaszcza przestępstwo oszustwa i wyłudzenia. W zakresie nakłaniania lub udzielania pomocy do popełnienia za granicą tych przestępstw skarbowych skierowanych przeciw interesom finansowym Wspólnot Europejskich przepisy Kodeksu karnego skarbowego stosuje się do obywateli polskich oraz cudzoziemców, którzy dopuszczają się tego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Do tekstu..
Komunikacja w sytuacjach oporu emocjonalnego w negocjacjach i zarządzaniu
Jerzy Kolarzowski  (21-07-2006)
Podstawowe emocje, które mogą pojawiać się w procesie negocjacji i w zarządzaniu, wywołujące opór u naszych partnerów to: gniew, lęk, smutek, frustracja, odpowiedzialność, krytyka. O ile gniew, lęk czy frustracja mają w rozumieniu potocznym konotację negatywną, to poczucie odpowiedzialności jest postrzegane pozytywnie, smutek i krytycyzm zaś, w zależności od sytuacji, ambiwalentnie. Kluczowym dla takiego wyboru emocji jest kategoria oporu. Gniew, lęk, smutek, frustracja są emocjami wyrazistymi, przejawiają się one w widocznych zachowaniach zewnętrznych naszych partnerów, natomiast poczucie odpowiedzialności i krytyka mogą przejawiać się w postaci komunikatów zawoalowanych. O dołączeniu tych stanów do zestawu analizowanych emocji decydującym kryterium okazało się nie tylko to, że często stanowią one "elegancki" sposób wyrażania oporu, ale także fakt odkrycia strukturalnych algorytmów świadomości do ich analizy. Do tekstu..
Czy Watykan jest państwem?
Sławomir Jeżmański  (21-07-2006)
Utworzenie w 1929 roku Państwa Miasta Watykańskiego zdeterminowało dyskusje na temat jego relacji z podmiotem dla którego został utworzony - Stolicą Apostolską. Z jednej strony występują dyskusje o statusie Watykanu na arenie międzynarodowej, z drugiej o typie powiązania ze Stolicą Apostolską. W obydwu przypadkach trwa nieustająca polemika, w której ścierają się dwa podstawowe stanowiska: monistyczne i dualistyczne. Przyglądając się bliżej samemu Watykanowi, można zobaczyć w jakim stopniu umowne jest używanie w stosunku do niego określenia "państwo". Według definicji państwo posiada trzy atrybuty: terytorium, ludność i suwerenność. Watykan obejmuje terytorium liczące 0,44 km kwadratowego. Wszelkie nieruchomości w obrębie państwa-miasta nie tylko podlegają władzy, lecz są całkowitą własnością Stolicy Apostolskiej, co jest tożsame z odrodzeniem państwa patrymonialnego powszechnego w epoce feudalnej. Do tekstu..
Starsze [1] [2] [3] [4] [5] 77 [138] [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze

Przegląd archiwum streszczeń

 Kryteria wyszukiwania:
 z działu:  
 z miesiąca:  roku aktualnego 
 z roku:    
 dowolnych  najnowszych  

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365