Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.698.940 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 712 głosów.
Nowości w sklepie:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w międzywojennym Białymstoku
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Archiwum streszczeń artykułów

Fitna – o krok od Wiecznego Żyda
Maciej Psyk  (10-04-2008)
Błędem w rozumowaniu Wildera jest to, że akcent kładzie na religię muzułmańską zamiast na religię muzułmańską. Zupełnie inaczej zachowują się pospołu Dawkins i Hitchens. Potrafią na jednej przeponie wymienić wyprawy krzyżowe, inkwizycję, wojny religijne, przymusowe nawracanie, karę śmierci za apostazję, islamizm oraz dyskryminację kobiet i homoseksualistów. Wilder widzi to samo, ale przez inne okulary. Patrzy jednym okiem czyli bez głębi. Naturalnie, że uczniowie z rodzin muzułmańskich powinni otrzymać świecką edukację, ale dlatego, że należy się ona każdemu dziecku a nie po to, by nie było muzułmańskie. Do tekstu..
Wszystkie tam tamy globalnej wioski
Andrzej Koraszewski  (10-04-2008)
Każdego dnia nieustannie ważymy ryzyko, nieustannie dokonujemy wyborów zmierzających do zmniejszenia zagrożenia, ale nasza waga jest kompletnie rozregulowana. Wszystkie tam tamy globalnej wioski nieustannie ostrzegają nas przed zagrożeniami, które są znikome, a te zagrożenia, które znamy i o które ocieramy się codziennie potrafimy doskonale ignorować. Czy jest na to rada, czy możemy zmienić proporcje między instynktownymi reakcjami na fałszywe czy absurdalnie wyolbrzymione ostrzeżenia a momentami racjonalnej trzeźwości? Do tekstu..
Jezus jako egocentryczny schizotymik
Karina Jarzyńska  (10-04-2008)
Pośród ludzi spokojnych o swój los, zajętych życiem zewnętrznym, pogodnych, zadowolonych, Jezus nie miałby żadnego pola do działania. Jego poczucie wielkości i gotowości do walki ze złem, do sądzenia i odpuszczania grzechów, do tworzenia królestwa Boga - to wszystko domagało się u słuchaczów poczucia małości, splamienia, natrętnych obaw, poddania się i zaufania w nim. Trudno było takie środowisko znaleźć gotowe. Jezus je stwarzał w Galilei przy pomocy uczniów, rybaków. Witwicki wskazuje, że Jezus nie traktuje ludzi podmiotowo, lecz jako środki do celu (czyli uznania jego posłannictwa). Już gdy Chrystus dobiera sobie uczniów spośród rybaków, obiecując uczynienie ich "rybakami ludzi" widać to. Jest w tym porównaniu spojrzenie na ludzi z góry - bardzo z góry. Ludzie to nawet nie owce, to ryby, które daremnie pływają w morzu, a może w nich być wielki pożytek Do tekstu..
Budowanie (w) cyberprzestrzeni
Jakub Ciećwierz  (11-04-2008)
Doświadczenie w przestrzeni wirtualnej ma równoważną wartość z doświadczeniem materialnym. W tym kontekście tak naprawdę rodzaj rzeczywistości nie gra żadnej roli, jeśli chcemy coś przeżyć i do tego dochodzi, to właśnie to doświadczenie jest istotą, esencją istnienia, nie jego przyczyny czy podstawy. Fenomenologia nie pozwala na bagatelizowanie doświadczenia w "wirtualu" na korzyść przeżycia w "realu". Jednym z twórców wirtualnej rzeczywistości jest architekt Marcos Novak. Jego twórczość jest zanurzona niemal wyłącznie w cyberprzestrzeni. Stworzył pojęcia "transArchitektury" i "płynnych architektur cyberprzestrzeni". Do tekstu..
Westernizacja czy modernizacja
Radosław S. Czarnecki  (14-04-2008)
I tak dzieje się ze wszystkimi dobrami kultury, które są obecnie traktowane jako przedmiot handlu, element zysku i reklamy beztreściowej, bezwyrazowej i amorficznej cywilizacji. Tak pojmowana detradycjonalizacja powoduje depersonalizację kultury oraz oderwanie jej od miejscowego kontekstu społecznego. Jest ona postrzegana jako kultura tzw. Zachodu. Przynoszą ją bowiem angielskojęzyczne media i reklamy, sprzedają sklepy o określonej przez "logo" zachodnich firm tożsamości, identyfikowane bezwzględnie z tym właśnie kręgiem cywilizacyjnym. Do tekstu..
Bardzo nieelegncka hipoteza Boga
Lucjan Ferus  (14-04-2008)
Dopiero pod wpływem uważnej lektury "Boga urojonego" Richarda Dawkinsa (zasługa autora, iż posługuje się łatwym do zrozumienia stylem narracji), zdałem sobie sprawę z wyjątkowości ontologicznego dowodu św. Anzelma. Uważam bowiem, że ten uczony mąż niechcący sformułował dowód nie na istnienie Boga, ale wręcz odwrotnie: na jego nieistnienie. Tak, tak! Nie przewidziało się wam: uważam, iż jest to dowód na nieistnienie Boga, tylko trzeba nieco bardziej rozwinąć jego argumentację. Do tekstu..
Co rzeczywiście znaczy znicz
Dan Gardner  (14-04-2008)
Był rok 1936. Olimpiada odbywała się w Berlinie. Reflektor skupiający promienie, pojemnik i pochodnia, które posłużyły w ceremonii rozpalania ognia zostały zrobione w nazistowskich Niemczech. Tam również została wymyślona sama ceremonia. Podobno odtworzenie starożytnej tradycji greckiej, sztafety płomienia i towarzyszącej jej pompy zostało w rzeczywistości wymyślone i skonstruowane w niemieckim Ministerstwie Propagandy. Naziści kochali pochodnie; na nocnych wiecach oddziały szturmowe maszerowały z zaciśniętymi w dłoniach pochodniami, z twarzami surowymi i rozjaśnionymi. Do tekstu..
Wyścig w przyszłość
Michał Sędzikowski  (14-04-2008)
Prawo nie nadąża za postępem Weźmy choćby przykład Internetu i elektronicznych mediów. Malwersacje finansowe, pedofilia, wyciek personalnych danych i inne przestępstwa na tle seksualnym - to chyba czterej elektroniczni książęta ciemności. Oczywistym dla każdego jest fakt, że elektroniczne syreny policyjne wyją zawsze dopiero, gdy łotry nie dość, że zrabują to, co mieli do zrabowania, to jeszcze sprzedadzą łup i zdążą go nawet przejeść. Idealiści zarzucą mi, że syreny wyją coraz wcześniej i wielu przestępców zostaje schwytanych. Owszem. Zabiegi te są jednak tak skuteczne, jak rozbicie gniazda szerszeni i próba wyłapania wszystkich w siatkę na motyle. Do tekstu..
Kościół, Partia, współżycie
Mariusz Agnosiewicz  (16-04-2008)
W pierwszych latach po wojnie władze komunistyczne podjęły współpracę z Kościołem katolickim w Polsce, korzystając z jego celebry oraz wspierając jego odbudowę. Trudno jednoznacznie przesądzić, czym kierował się Kościół, który na taką współpracę z komunistami poszedł i zgodnie ze swoją tradycją łatwo dał się władzy wykorzystać we wzmacnianiu jej legitymacji i fundamentów. Niebezpodstawne wydaje się przypuszczenie, iż widząc polskich milicjantów odzianych w komeżki na procesjach Bożego Ciała czy "ubeków" trzymających wartę honorową przy Grobie Chrystusa na rezurekcji, wyobrażano sobie, iż deklaracje laickości pozostaną na papierze, a polski komunizm da się swojsko ochrzcić. Wówczas to prymas Hlond zapowiadał pogodzenie "zdrowej rewolucyjnej treści" z realnym katolicyzmem w rozczulającej dialektycznej syntezie metafizyki katolickiej oraz socjalistycznej Do tekstu..
Pochwała racjonalnego życia
Przemysław Piela  (17-04-2008)
John Diamond znany w Anglii dziennikarz (mąż dobrze znanej w Polsce Nigelli Lawson) pisał do większości krajowych gazet i był autorem wielu programów radiowych i telewizyjnych. Jego życie uległo jednak diametralnej zmianie, kiedy stwierdzono u niego raka gardła. Zawsze wesoły, inteligentny i rozsądny człowiek został nagle wrzucony jako bierny obserwator w sam środek walki o własne życie. Pokazuje umieranie racjonalisty z poczuciem humoru... Do tekstu..
Odrzucić Wielkiego Boga i małego boga: następny krok ateistów
Tom Clark  (17-04-2008)
Podobnie jak nauka radykalnie zmieniła nasz obraz kosmicznej rzeczywistości, zastępując statyczne niebiosa z Ziemią pośrodku Wielkim Wybuchem, oraz nadprzyrodzone pochodzenie człowieka - darwinowską ewolucją, tak i zastępuje ona duszę na wskroś fizyczną osobą, w całości ukształtowaną przez złożone wzajemne oddziaływania genów i środowiska. Nie ma nic nadprzyrodzonego czy przyczynowo uprzywilejowanego wewnątrz naszych głów, tak jak i nie ma nic nadprzyrodzonego na zewnątrz nich. Do tekstu..
Pseudonauka ruchu 9/11 Truth
Edmund Standing  (17-04-2008)
Nie ma więcej dowodów na twierdzenie, że 11 września był "własną robotą" niż na to, że Bóg stworzył świat w sześć dni, że Holocaust nigdy się nie zdarzył, że Jezus spacerował po Ameryce czy że anioł podyktował Koran Mahometowi. To jest stanowisko wiary i próby twierdzenia, że istnieją wiarygodne "naukowe" powody przyjęcia teorii spiskowej o atakach z 11 września, jest obrazą tak prawdziwej nauki, jak i pamięci tych, którzy zginęli owego dnia. Do tekstu..
Bóg, honor i polityka
Andrzej Koraszewski  (18-04-2008)
Barak Obama popełnił błąd. Na zamkniętym spotkaniu, w obecności tysięcy ludzi powiedział to, co myślał. Wyraził pogląd, że mieszkańcy małych amerykańskich miasteczek, rozgoryczeni faktem, iż od ćwierć wieku w miasteczkach tych znikają miejsca pracy, coraz bardziej kurczowo trzymają się swojej wiary, swojej broni palnej i swojej niechęci do wszystkich, którzy są inni niż oni sami. Do tekstu..
Adam Michnik w oparach kadzideł
Dimitris Dymitriadis  (19-04-2008)
Nie należę do jego bezkrytycznych admiratorów! Owszem, wielokrotnie imponował mi swoją przenikliwością, świeżością myśli, dystansem do rzeczy materialnych, kiedy zrzekł się np. należnej mu, jak psu buda, części łupu, zadowalając się funkcją redaktora naczelnego GW. Jego wspaniałomyślność w stosunku do swoich niegdysiejszych przeciwników politycznych, a zarazem oprawców, Jaruzelskiego i Kiszczaka, odważna, heroiczna walka o zaniechanie politycznej dintojry w imię zgody narodowej - to przejawy prawdziwej wielkości! Bohater jest jednak już wyraźnie zmęczony... Do tekstu..
Walka o sztukę. Relacja Artysta - Tworzywo - Dzieło w kontekście tatuażu
Jakub Ciećwierz  (19-04-2008)
W starożytnej Japonii tatuaż całego ciała był formą buntu przeciw zakazowi ozdabiania ubiorów, czego pozostałością do dzisiaj są charakterystyczne tatuaże japońskiej mafii - yakuzy. Silnym argumentem w uznaniu Japonii jako jednej z kolebek dzisiejszego tatuażu jest niewątpliwie fakt wyzwolenia z funkcjonalizmu i marginalizacji tatuażu jako sztuki. To w Japonii tatuaż jako jedna z form sztuki wyrasta na wyznacznik i wzór dla innych dziedzin sztuki. Do tekstu..
Rozpacz w filozofii Sorena Kierkegaarda
Konrad Szocik  (22-04-2008)
Jedną z kategorii opisywanych przez Kierkegaarda jest rozpacz, której poświęcił osobne dzieło, Chorobę na śmierć. Rozpacz w jego ujęciu jest czymś negatywnym i jednocześnie dialektycznym. Za jej pomocą filozof, wychodząc od pesymistycznej refleksji nad kondycją człowieka we współczesnym świecie dąży do odkrycia "emetyku" pozwalającego uświadomić sobie ten stan i wkroczyć w etap egzystencji właściwy dla jednostki, tzn. życia w wierze i dzięki wierze. Do tekstu..
Świat bez jednej zmarszczki
Michał Sędzikowski  (22-04-2008)
Współczułbym płci pięknej, jako szczególnie pokrzywdzonej przez estetyczne standardy, gdyby nie fakt, iż również boleśnie dotyka to mężczyzn. Oglądając reklamy drogich komórek, widzę dwudziestoletnią młodzież, upojoną szczęściem, iż dostrzegli w swoich telefonach nowe możliwości książki telefonicznej. Ich twarze wyrażają pustą radość zupełnie, jak twarze ludzi z broszur Świadków Jehowy, radujących się, że w raju na Ziemi uzbierali kosz prostych bananów. Do tekstu..
Filozofia
Mariola Paruzel  (22-04-2008)
Filozofia nie dała nigdy stuprocentowej odpowiedzi. Zresztą, nie było to jej zamiarem. To tylko aspiracje poszczególnych filozofów. Jest filozofia i są filozofie. Te drugie mają największe znaczenie dla ich twórców. Nadają sens ich egzystencji. Filozofia stale ofiarowuje nam samoświadomość. Popycha do myślenia. Popycha do intuicji. Popycha do czucia. Popycha do percepcji. Codziennie myślę o tym, jak to jest nie być - tu - oto , czy życie jest absurdem, czy mogę projektować samą siebie, czy też z góry moje losy są zdeterminowane, czy istnieją światy możliwe i czy warto zadawać sobie te i wiele innych pytań, nigdy nie stawiając odpowiedzi? Do tekstu..
Igrzyska olimpijskie areną zmagań ideologicznych
Robert Łuczkiewicz  (24-04-2008)
Jak stwierdził w rzadkiej u niego chwili szczerości Andrzej Gromyko, szef rosyjskiej dyplomacji: "Tylko jedno ma sens z tego, co mówił de Coubertin: walka. Walka między obozem krajów socjalistycznych i kapitalistami. Olimpiada to zastępcza forma wojny". Jest to sformułowanie trafione, jednak nie oddaje całej istoty wydarzeń rozgrywających w obrębie igrzysk. Można uznać, że to wielkie sportowe i kulturalne wydarzenie, jakim jest olimpiada, stało się zwykłą kuglarską sztuczką. Bazując na elementarnych ludzkich potrzebach, daje im iluzje uczestniczenia w obrzędzie czystości. Do tekstu..
9/11 - fakty
Małgorzata Koraszewska  (24-04-2008)
21 kwietnia 2008 Ajman al Zawahiri, zastępca bin Ladena umieścił w internecie dwugodzinne nagranie, w którym między innymi zarzucił Iranowi, że szkaluje al Kaidę rozpuszczając plotki, że wypadki 11 września były dziełem knowań Izraela z współudziałem rządu USA. Al Zawahiri wyjaśnia, że rozpoczęła te kłamstwa libańska telewizja al Manar związana z szyickim Hezbollahem: "Cel tych kłamstw jest jasny: podważyć sukces prawdziwych sunnickich bohaterów, którzy zadali Ameryce najcięższy cios w jej historii". Z debaty po artykule Edmunda Standinga wynika, że brakuje w języku polskim analizy najpopularniejszych twierdzeń rozgałęzionego i wewnętrznie skłóconego ruchu "9/11 Truth". Postanowiłam tę lukę nieco wypełnić. Do tekstu..
Demokracja okiem logika
Mateusz Banasik  (28-04-2008)
Publikacja prof. Stanosz to zbiór felietonów z lat 1989 - 2004, z całego formatywnego okresu istnienia III RP. Jest to zapis najważniejszych debat, problemów, z którymi Polska musiała się od czasu odzyskania suwerenności uporać. Niestety, od początku były one prowadzone pod dyktando "jedynie słusznej ideologii", która korzystając z przychylności ówczesnych solidarnościowych władz, wciskała się w każdy zakamarek życia publicznego. Do tekstu..
Ścieżka
Bernard Korzeniewski  (28-04-2008)
Świat platońskich idei jest równie obcy obiektom materialnym, co naszym umysłom. Cóż bowiem wspólnego z matematycznymi abstrakcjami mają uliczne latarnie odbijające się w wilgotnym bruku o głuchym przedświcie? Podążając tą ścieżką, oddalamy się od nich coraz dalej. To znaczy - od naszych umysłów. Latarnie jako zbiorowiska atomów być może pozostaną. Do tekstu..
Bezmyślne kwantum
Victor J. Stenger  (28-04-2008)
Dwa niedawne filmy dokumentalne powtarzają przesłanie takich guru jak Deepak Chopra, że możemy zmienić nasze życie, uzdrowić nasz organizm, stać się bogaci i sławni tylko dzięki przekonaniu, że możemy to zrobić. Twierdzą oni, że mechanika kwantowa umożliwia nam zmienianie rzeczywistości wyłącznie myślami. "Świat fizyczny jest stworzony przez obserwatora" - oznajmił Chopra w swoim bestsellerze z 1993 roku "Życie bez starości". W filmie "What the Bleep Do We Know" (2004) Amanda znajduje ukryty za znajomą rzeczywistością świat kwantowej niepewności, jak z Alicji w Krainie Czarów, i dowiaduje się, że wszechświat zbudowany jest z myśli, nie zaś z materii. Film "The Secret" (2006) ujawnia pradawną "ukrytą tajemnicę" sukcesu: możesz zrobić wszystko, co zechcesz, być kim zapragniesz, mieć bogactwo i władzę tylko myśląc o tym. Wszystkie te moce gwarantuje mechanika kwantowa. Do tekstu..
Kłamstwa w imię Boże
Maciej Psyk  (28-04-2008)
Poza obiecanymi przez Leszka Millera gruszkami na wierzbie i cudami Tuska jak poślubienie swojej żony czy cudowne rozmnożenie zatrudnionych i ich pensji otaczają nas tzw. "legendy miejskie". To fałszywe choć brzmiące prawdopodobnie elektryzujące i niesamowite opowieści puszczane w obieg jak "łańcuszki świętego Antoniego" każące się rozsyłać do innych pod groźbą raka, udaru mózgu czy innego nieszczęścia. Z reguły powstają z jakiejś niepotwierdzonej lub przekręconej informacji, mogą być jednak wymyślane i używane świadomie przez grupę ludzi do dezinformacji, zastraszenia lub innych korzyści z manipulacji. Do tekstu..
Dogmat z niewiarą w jednym stali domu
Andrzej Koraszewski  (28-04-2008)
Dialog dogmatu z niewiarą o tym czy ziemia jest okrągła, czy płaska, czy ewolucja jest faktem, czy wymysłem, czy dinozaury były, czy ich nie było, czy zmartwychwstanie jest faktem, czy mitem, raczej wygląda na nonsensowny. Jedyny dialog, który może i powinien się toczyć, to o zasadach współżycia, ten jednak, ku mojemu zdumieniu, jest często wyciszany przez ludzi umiarkowanych, przez tych, z którymi w ustronnym zaciszu kawiarni daje się prowadzić dialog bez pytania o łaskawe pozwolenie instytucji. Do tekstu..
Złota Księga moich spotkań z filozofią Odrodzenia
Andrzej Nowicki  (29-04-2008)
Udało mi się sporządzić wykaz 100 myślicieli, których uważam za moich Mistrzów w tym sensie, że właśnie w czasie "spotkań w rzeczach" (spotkań z Nimi w ich Rzeczach) rodziły się moje własne myśli, składające się na budowany przeze mnie System mojej własnej Filozofii. Projekt przewidywał, że kolejność będzie zależała od dat urodzenia, a jak praca będzie gotowa, wtedy zastanowię się nad tym, których spośród Stu należy umieścić na pierwszym miejscu. Będzie to możliwe, jeśli potrafię przy każdym myślicielu podać, co mu zawdzięczam. I oto, napisałem już połowę "pokwitowań" zaciągniętych długów wdzięczności. Każde "pokwitowanie" powinno być tak piękne i wzruszające jak list miłosny. Może to już ostatnia z pisanych przeze mnie prac? Do tekstu..
Zagadnienie prawdziwości w dziele sztuki w ujęciu Romana Ingardena
Konrad Szocik  (01-05-2008)
Ingarden, dostrzegając nieprzystawalność klasycznego ujęcia prawdy do kategorii estetycznych, sugeruje konieczność posługiwania się terminem bardziej adekwatnym, który uwzględniałby specyficzną strukturę i charakter dzieł sztuki. Pojęcie prawdziwości powinno być elementem struktury artystycznej i dotyczyć przedmiotów przedstawianych w dziele, opisywać ich relację z przedmiotami pozaartystycznymi. Polski fenomenolog właśnie na płaszczyźnie stosunku dzieła do przedmiotów istniejących realnie dostrzega możliwość posługiwania się terminem prawdziwości, wyróżniając kilka form relacji podobieństwa i zgodności między nimi. Do tekstu..
Zarząd majątkiem Kościoła w XX-leciu międzywojennym
Jerzy Wisłocki  (01-05-2008)
Księża diecezjalni nie należeli do gorliwych płatników podatków. W aktach kurii można znaleźć wiele ponagleń, a także i zwróconych przez pocztę kopert z nakazami płatniczymi i uwagą "ks. proboszcz listu nie chciał odebrać". Kontrola zarządu majątkiem kościołów i beneficjów ze strony władz państwowych, po zawarciu konkordatu całkowicie ustała, także w zakresie sposobu wykorzystywania dotacji państwowej. Nawet władze skarbowe pozbawione były możliwości ustalania wysokości dochodów księży; ich zeznania podatkowe potwierdzane były wyłącznie przez kurie diecezjalne. Do tekstu..
Cioranowskie poszukiwania dróg wyjścia z dramatu ludzkiej egzystencji
Sławomir Piechaczek  (01-05-2008)
Cioran doskonale zdaje sobie sprawę z odrębności Azji i Europy, i bynajmniej nie sądzi, by przepaść kulturową można było łatwo czy też w ogóle pokonać. Jego zdaniem filozofia Wschodu, choć często pomaga w odkrywaniu niezwykle istotnych prawd, zawsze pozostanie nam istotowo obca. Jako spadkobiercy cywilizacji Zachodu nie potrafimy oderwać się od świata i wyciszyć, bierność stoi w całkowitej sprzeczności z naszymi nawykami, zaś taoizm jest automatycznie odrzucany przez nasz instynkt. Mając we krwi rebelię i nie potrafiąc zaakceptować tego wszystkiego, co niesie nam los, wybieramy zniknięcie poprzez działanie, a nie, jak to jest w buddyzmie, poprzez zamilknięcie i bierną kontemplację świata. Do tekstu..
Zbędne pytania
Tomasz Bohdanowicz  (01-05-2008)
Otacza nas świat, który znamy, mieliśmy dużo czasu by go poznać. Wystarczająco dużo czasu by podporządkować sobie jego dobra, czerpać z nich korzyści. Poznaliśmy również porządek społeczny jaki dziś panuje. Porządek w jakim wszyscy działamy, określamy swoje cele, wartości. Porządek, który podrzuca nam marzenia, a w zamian oczekuje oddania i posłuszeństwa. Nie sposób ten porządek krytykować. Jesteśmy wspaniale ułożeni, jeden nad drugim, trzeci obok czwartego. Są niziny, wyżyny, depresje i góry. Czy powinniśmy uzasadniać nasze zaangażowanie w świat? Do tekstu..
Starsze [1] [2] [3] [4] [5] 103 [138] [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze

Przegląd archiwum streszczeń

 Kryteria wyszukiwania:
 z działu:  
 z miesiąca:  roku aktualnego 
 z roku:    
 dowolnych  najnowszych  

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365