|
|
Archiwum streszczeń artykułów
Psychodeliczna historia ropuch Oskar Wiśniewski (13-01-2015) | Słyszeliście pewnie powiedzenie, że w każdej bajce jest ziarenko prawdy. Jest ono na pewno w bajce o zamianie ropuchy w księcia po pocałunku. Dawne ludy wykorzystywały ropuchy do celów parareligijnych, niektóre z nich zawierają jedne z najmocniejszych substancji psychoaktywnych, jakie znamy. Ropucha bufo alvarius posiada 5-MeO-DMT i to w ogromnym stężeniu. Jest to związane z faktem, że ropucha ta posiada unikalny enzym, O-metylotransferazę, który przeprowadza reakcję metylacji bufoteniny, dając w rezultacie 5-MeO-DMT. Jest to jedna z najsilniejszych substancji psychoaktywnych znanych czlowiekowi. Do tekstu.. | |
Ludwik Waryński. Proces polskiego terrorysty (14-01-2015) | P. prokurator zarzuca Proletariatowi jego terrorystyczny kierunek i wylicza cztery kategorie terroru dokonywanego przez partię, a mianowicie: terroryzm proklamacyjny, zasadniczy, dzielący się na polityczny i ekonomiczny, wewnętrzny i zewnętrzny. Niepodobna przy tym nie zauważyć, że p. prokurator posługuje się przestarzałą nieco logiką niemieckich metafizyków, u których kilka nierealnych pojęć dowodziło egzystencji jednego realnego. Niedorzecznością jest przypisywanie nam zamiaru wprowadzenia nowego ustroju społecznego za pomocą zabójstw. Do tekstu.. | |
Dziedzictwo antycznego Egiptu Mariusz Agnosiewicz (22-01-2015) | Biblia - od pierwszej do ostatniej księgi - zwiera całą rozbudowaną narrację o kamieniach, która jest jakby żywcem wyjęta z religii antycznego Egiptu. Antyczni Grecy uważali się za kreatywnych uczniów Egiptu, choć narzekali, że Egipcjanie pilnie ukrywają swoją wiedzę. By zrozumieć antyczny Egipt trzeba przyjąć, że tak się on różnił od antycznej Grecji jak różni się kultura oparta na patentach od kultury open source. Słabo rozumiemy Egipt, bo jesteśmy dziećmi antycznej Grecji, która uważała, że wiedza = mądrość. Egipt wychodził z odmiennego założenia: wiedza = władza. A mądrość to wiedzieć, kiedy milczeć. Mimo tego antyczny Egipt mocno jest osadzony w naszej kulturze Do tekstu.. | |
Program Syrizy: czego boją się globalne korporacje (25-01-2015) | Jeśli system wyborczy Grecji nie dozna takiego zawału, jak w polskich wyborach samorządowych, to będziemy mieli spore zwycięstwo antysystemowej partii Syriza. Przedstawiamy postulaty programowe tego ugrupowania o którym z korporacyjnych mediów dowiecie się najpewniej, że są po prostu "populistyczne". Syriza będzie w mainstreamie deformowana, gdyż - w sposób realny i konkretny zamierza ona uderzyć w fundamentalne interesy wielkich korporacji oraz całego systemu globalizmu ekonomicznego. I dzięki temu może ona zrealizować swój program socjalny. Można śmiało powiedzieć, że mamy obecnie w Europie dwa bardzo ciekawe eksperymenty antyglobalistyczne: jeden prawicowy na Węgrzech, drugi lewicowy - w Grecji. Do tekstu.. | |
Sztuka w teatrze życia Małgorzata Dorna (27-01-2015) | Był to jeszcze ten dość korzystny dla sztuki czas, kiedy przestrzeń artystycznego lub może teatralnego "dziania się" bywała wydzielona z przestrzeni miasta. Czas, kiedy to happeningi organizowano w galeriach, prace malarskie demonstrowano w trakcie wernisaży, a przestrzeń teatru ulicy nie wdzierała się brutalnie na scenę, czyniąc z niej miejsce już nie tak istotne, pozostające w tle politycznych i społecznych faktów. Był to wreszcie czas celowego zaniedbywania formy, tym bardziej, że na gruncie sztuk wizualnych zaczęło liczyć się nie tyle "jak", ale "co" zostaje przekazane. Do tekstu.. | |
Ideologiczne podstawy legitymizacji władzy cesarskiej w Rzymie Marcin Śrama (30-01-2015) | Każdy istniejący ustrój polityczny opiera się na jakiejś ideologii, która jest podstawą budowy odpowiedniego wizerunku osób sprawujących władzę. W pierwszych znanych nam cywilizacjach najważniejsze w owym ukazywaniu panującego było podkreślanie jego wojowniczości i okrucieństwa lub nadawanie mu statusu boga, bądź pośrednika między ludźmi, a bogami. Prowadziło to do powstawania pewnych kanonów zachowań i póz oraz rytuałów, które władca musiał stosować, jeżeli chciał utrzymać się na tronie. W przeciwnym wypadku wydałby się poddanym człowiekiem słabym, niezdolnym do wykonywania swych funkcji lub pragnącym obalić dotychczasowy porządek świata, którego miał być stróżem. Interesująco pod tym względem wypada imperium rzymskie w epoce pryncypatu - państwo, w którym władca z jednej strony miał niemal nieograniczone możliwości, z drugiej był zaledwie princepsem- pierwszym spośród senatorów, Ojcem ojczyzny i Augustem, wzorem do naśladowania, mogącym zostać strąconym z piedestału w przypadku gdy idealny jego wizerunek przedstawiany przez oficjalną propagandę był zbyt daleki od rzeczywistych cech psychiczno-umysłowych rządzącego. Do tekstu.. | |
Skutki uboczne czyli ropuchy na dachu Maciej Stępień (02-02-2015) | Gęsty kożuch liści na ścianach doskonale osłania je przed zamoknięciem. Nawet podczas bardzo obfitych opadów ściany zawsze pozostają suche. Co więcej, w ten sposób osłonięta elewacja jest chroniona nie tylko przed deszczem, ale także przed słońcem i wiatrem. Dzięki temu jest ona narażona na dużo mniejsze wahania dobowe temperatur. Nie trzeba chyba dodawać jak korzystnie ten fakt wpływa na jej trwałość. Taki gęsty kożuch liści na wielu metrach kwadratowych ścian potrzebuje sporych ilości wody. Zapewniają mu je korzenie, skutecznie przy okazji odwadniając fundamenty. Im starszy i regularnie przycinany bluszcz, tym stanowi on coraz lepszą izolację termiczną budynku. Do tekstu.. | |
Debata publiczna w cieniu patriotyzmu martyrologicznego i umysłowości leminga Mariusz Agnosiewicz (06-02-2015) | Jeśli przyjrzymy się strzępom polityki historycznej, jaką od przypadku do przypadku prowadzi nasza klasa polityczna, zauważymy, że są oni niezwykle konsekwentni w eksponowaniu i celebrowaniu wszystkiego co emocjonalne i irracjonalne. Historia to nie jest pasmo wzruszeń lecz laboratorium polityczne z którego wynika, że nasi przywódcy i elita wielokrotnie popełniali te same błędy, że od bez mała kilku wieków społeczeństwo jest ofiarą polityki emocjonalno-ahistorycznej. Niektórzy politycy słusznie piętnują polski mainstream medialny, że psuje społeczeństwo natrętną psychologią wstydu. Trzeba pokazywać Polakom, że mamy z czego być dumni - grzmią, po czym zachęcają do wielkiej celebry zbiorowego samobójstwa stolicy - pięknie, bo z honorem. Do tekstu.. | |
Skąd się wzięła Ukraina Witold Michałowski (08-02-2015) | Od IX wieku tereny położone nad Sanem, Dniestrem, Bugiem i górną Prypecią zajmowały zachodniosłowiańskie plemiona Wiatyczów i Radymiczów. Według najstarszej kroniki kronikarza ruskiego Nestora, Wiatycze i Radymicze mieli pochodzić od Lachów (Polaków) ('ot roda lachow') i początkowo zamieszkiwać tereny Mazowsza i Podlasia, co sugeruje ich pochodzenie od plemion zachodniosłowiańskich. Nestor nie zaliczał Lachów do ogólnej nazwy "Słowian" przez którą rozumiał (zgodnie z dzisiejszą terminologią) "Słowian wschodnich". Źródłem mającym tu największą wagę jest zapiska Powieści Dorocznej: "Roku 6489 [981]. Poszedł Włodzimierz ku Lachom i zajął grody ich: Przemyśl, Czerwień i inne grody, które do dziś dnia są pod Rusią. Tegoż roku i Wiatyczów zwyciężył i nałożył na nich dań od pługa, jaką i ojciec jego brał." Do tekstu.. | |
Wielkość i dramat Donbasu Zdzisław Słowik (08-02-2015) | Książka Marty Studennej-Skrukwy pt. "Ukraiński Donbas. Oblicza tożsamości regionalnej", przekazuje najpierw wiedzę rudymentarną o tej ziemi sięgającą czasów Rusi Kijowskiej: jej historycznemu przesłaniu czy mitowi, który wciąż trwa; przywołuje tyle popularny, co zapewne uproszczony podział tych ziem wyznaczony biegiem Dniepru - Ukrainy zachodniej, ukraińskojęzycznej i zorientowanej na Zachód, i tej wschodniej - przeważnie ruskojęzycznej
i orientującej się na Rosję; przypomina, że do 1648 roku w zasadzie większość ziem współczesnej Ukrainy wchodziła w skład Rzeczypospolitej Obojga Narodów, aby w następstwie powstań kozackich i wojny polsko-rosyjskiej jej mniejsza od tego czasu część pozostawała nadal w granicach Rzeczypospolitej aż do czasów jej rozbiorów; podkreśla wagę ogłoszenia niepodległości Ukrainy w 1991 roku, co przesądziło o upadku ZSRR, a zarazem otworzyło
nowy rozdział w burzliwych dziejach tego państwa i całego regionu. Do tekstu.. | |
August Cieszkowski - słowiański solidarysta (13-02-2015) | August Cieszkowski to jeden z czołowych myślicieli i działaczy polskich XIX wieku. Ekonomista głoszący idee solidaryzmu społecznego. Wywarł wpływ na Pierre'a Proudhona, który przyznawał, że jest jego dłużnikiem, jak i na Karola Marksa, który tego nie przyznawał. Według m.in. Normana Daviesa i Leszka Kołakowskiego Cieszkowskiego można zaliczyć do prekursorów marksizmu. Według mesjanistycznej koncepcji Cieszkowskiego naród polski został powołany do przebudowy społeczno-moralnej rzeczywistości współczesnej (tzw. filozofia narodowa). Był filozofem katolickim, który pisał o znaczącej roli Słowiańszczyzny. Poniżej dokument Sejmu RP przypominający tę postać. Do tekstu.. | |
Aktualność Braci Polskich? Michał Gadziński (15-02-2015) | Racjonalizm Braci Polskich, odrzucających jako niezgodne z rozumem przekonania o istnieniu Trójcy Świętej czy też o nieśmiertelności duszy, sprawił że upatrywano w nich jednych z prekursorów myśli oświeceniowej. Wygnani osiedlali się w Holandii, Anglii, Ameryce i wkrótce ich dorobek i spuścizna o nich przyczyniły się do rozwoju Oświecenia w tamtych krajach (oprócz postulatu rozdziału kościołów i państwa oraz idei tolerancji religijnej wspomnieć trzeba o bardzo wysokim poziomie ariańskiego szkolnictwa - i zwrócić uwagę, że wkrótce potem poziom polskiego szkolnictwa bardzo podupadł). Do tekstu.. | |
Czy mamy się bać pożarów lasów wokoło Czarnobyla? Andrzej Strupczewski (16-02-2015) | W sobotnim komunikacie PAP ukazała się notatka o sponsorowanym przez organizacje antynuklearne studium na temat zagrożeń radioaktywnym opadem wokoło Czarnobyla (por. też: Wildfires in Ukraine could revive Chernobyl's radiation). Czemu powstało takie studium teraz, blisko 30 lat po awarii w Czarnobylu? Do tekstu.. | |
Psy 3. Służby specjalne - film, który oburza lewicę i prawicę Mariusz Agnosiewicz (18-02-2015) | Prawica lamentuje, że to kolejna nagonka na PiS, reklama WSI i pokazywanie esbeków jako fajnych chłopaków. Lewica z kolei lamentuje, że jest to reklama PiS, apologia raportu Macierewicza i zbiór prawicowych teorii spiskowych. Już samo to, że film może generować tak diametralnie przeciwne interpretacje jest dowodem jego wyjątkowości. Bez względu na przesłanie - "Służby specjalne" to przypadek polskiego kina na poziomie światowym. Walka między postkomuną a postsolidarnością daje w efekcie władzę koncernom i grupom przestępczym, które umieszczają na urzędach osoby, których zadaniem jest strzec patologicznego status quo. Do tekstu.. | |
Historia polskiej wytwórni haków obyczajowych Mariusz Agnosiewicz (19-02-2015) | Służby specjalne PRL powstały u progu "przewrotu kopernikańskiego" w psychologii społecznej, co wygenerowało takie know-how w zakresie inżynierii społecznej, które pozwoliło zapanować nad żywiołem Solidarności. Do dziś jej liderzy nie mają odwagi przyznać, że projekt ten poniósł klęskę dzięki umiejętnemu, operacyjnemu wykorzystaniu (lub wygenerowaniu) słabości ludzkiej. Przez pierwsze kilkanaście lat postsolidarność starała się doprowadzić do zniszczenia dziedzictwa operacji obyczajowych. Ostatecznie jednak doszło do powołania konkurencyjnej wytwórni haków obyczajowych. Nie zdajemy sobie na ogół sprawy jak przemożnie determinuje to cały kształt III RP. Do tekstu.. | |
Czy wszyscy jesteśmy ekonomistami? Wojciech Czarniecki (20-02-2015) | Na podstawie prostej gry logicznej zwanej "dylematem więźnia" da się wykazać, że tylko gdy prawdopodobieństwo ponownego kontaktu jest niskie to opłaca się być nieuczciwym. W społecznościach stabilnych, gdzie jednostki są powiązane dobrowolnie ustanowionymi relacjami panuje ład moralny. Atomizacja społeczeństwa czyni jednostkę bezradną w relacji nawet ze słabą władzą - byle urzędas uzbrojony w przepis prawny może nami poniewierać do woli. Substytutem poziomych więzi społecznych są próby budowania pionowych identyfikacji w ramach poszczególnych korporacji. Do tekstu.. | |
Ekonomiczna podstawa trzeciej teorii światowej (21-02-2015) | Próby rozstrzygnięcia kwestii własności mimo dokonania rozmaitych przesunięć - od skrajnie prawicowych do skrajnie lewicowych - nie rozwiązały problemu wytwórców, którzy nadal są siłą najemną. Nieuniknione jest przekształcenie współczesnych społeczeństw siły najemnej w społeczeństwa udziałowców. Były przywódca Libii, Kaddafi, postulował odrzucenie kapitalizmu i marksistowskiej koncepcji dyktatury proletariatu; rozwiązaniem ma być trzecia droga, będąca połączeniem demokracji bezpośredniej i socjalizmu. Do tekstu.. | |
Podsłuch procesowy oraz pozaprocesowy Andrzej Lebiedowicz (22-02-2015) | Na płaszczyźnie polskiego systemu prawnego wyróżnia się: a) podsłuch procesowy, który jest uregulowany w obecnie obowiązującym kodeksie postępowania karnego, (a stosowny już po wszczęciu postępowania karnego); b) podsłuch pozaprocesowy, znajdujący zastosowanie w ramach czynności operacyjno-rozpoznawczych, prowadzonych przez: Policję, Żandarmerię Wojskową, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencję Wywiadu, Straż Graniczną, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Służbę Wywiadu Wojskowego, Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. Do tekstu.. | |
O tym jak europejska oaza tolerancji została czarnym ludem fanatyzmu Mariusz Agnosiewicz (23-02-2015) | Był taki kraj w samym środku Europy, który stworzył całą praktykę i teorię tolerancji religijnej, którą szczyci się dziś Europa. Był to kraj niechętny krucjatom i nieznający szału polowań na czarownice. Kraj, który przygarnął Żydów, gdy inni ich prześladowali. Kraj, który jako pierwszy chrześcijański zawarł pokój wieczysty z imperium muzułmańskim. Kraj, którego oświecony władca deklarował, że nie zamierza być panem sumień swoich poddanych ani że nie jest na tyle naiwny, by wierzyć, że z pokłutej hostii krew pociecze - w czasie, kiedy władcy europejscy za szczyt postępu pozwalającego im na zakończenie zabijania inaczej wierzących uznali zasadę "czyja władza tego religia"... Największym paradoksem historii Polski jest to, że posiada najdłuższą historię i tradycje tolerancji religijnej chrześcijańskiej Europy - a została rozebrana przez sąsiadów w imię ...tolerancji. Tak to opakowano. Do tekstu.. | |
Herman Diamand i energetyka II Rzeczypospolitej Witold Michałowski (24-02-2015) | Warto się dziś pochylić nad sejmowym wystąpieniem Hermana Diamanda sprzed blisko stu laty: "Wiadomo Panom, że spekulacja rzuca się na wszystkie bogactwa świata i wcale nie jest wykluczone, że rzuci się na nasze gazy ziemne (...) Wkrótce będziemy w tem położeniu, że trzeba będzie zadecydować co do tych gazów, czyje są one i kto ma niemi gospodarować, społeczeństwo czy spekulacja? Dlatego wydaje mi się, że jest potrzebne, ażeby, zanim jeszcze ruch przemysłowców skierował się w tę stronę, Państwo położyło rękę na tym produkcie. Możnaby uchwalić i przeto zdaje mi się, stworzyłoby się wielkie dzieło, że właścicielem wszystkich minerałów bitumicznych jest Państwo; w ten sposób moglibyśmy unarodowić minerały bitumiczne." Do tekstu.. | |
Gdzie deportować Tatarów czyli o trollowaniu debaty publicznej Mariusz Agnosiewicz (03-03-2015) | Co jakiś czas mainstreamem wstrząsają polemiczne konwulsje w związku z różnymi skrajnymi idiotyzmami chętnie wyławianymi jakby z pogranicza obłąkania. Do tej kategorii wynurzeń można wpisać tekst Dominika Zdorta "Dokąd deportować Tatarów?" - który oczywiście wywołał falę polemik. Opinię swą o Tatarach opiera on na George'u Friedmanie, czyli rasowym politycznym prowokatorze z kręgów amerykańskich służb, który grając na naszej dumie narodowej usiłuje przekonać Polaków, że jak będziemy dążyli do rozbicia Rosji to staniemy się imperium. Zdort nie pierwszy już raz robi tego rodzaju wrzutki. Rok temu z pozycji religijnych wystąpił przeciwko herezji "biegactwa". Potrzebna jest tutaj metadyskusja a nie polemika Do tekstu.. | |
Cztery pisklęta i pogrzeb Maciej Stępień (05-03-2015) | Wydawało się, że ustawienie słupa z platformą, systematyczne coroczne sprawdzanie ich stanu, baczenie aby bluszcz nie pochłonął gniazda oraz zapewnienie w nim spokoju boćkom, to wszystko co można dla nich zrobić. One w zamian pozwalają nam siebie obserwować, gwarantując tym samym każdego roku kilkumiesięczny wspaniały spektakl z życia bocianiej familii. Dla mnie, mojej rodziny i znajomych jest to zawsze wielka atrakcja. Jednak tym razem los wykrzesał ze mnie i moich bliskich coś jeszcze w zamian za ten spektakl. Do tekstu.. | |
Staszica Przestrogi dla Polski: "z jednego kraju zrobili dwa skłócone narody" (10-03-2015) | Przestrogi dla Polski (1790) Stanisława Staszica to rozprawa, która do dziś zachowuje swą aktualność i żywotność. Dziś trzeba wracać do pism źródłowych, by na nowo odczytać procesy historyczne, bez filtra polityk historycznych, które zdeformowały naszą historię. Cała dydaktyka historyczna minionego okresu przyjęła bowiem upadek ustrojów szlacheckich jako naturalny bieg dziejów, na czym ucierpiała próba zrozumienia prawdziwych przyczyn. Oto powiada Władysław Bartoszewski, że największym problemem Polski są Polacy. Co na to Staszic? Do tekstu.. | |
Romantyczna i realistyczna tradycja polityczna Polski Mariusz Agnosiewicz (12-03-2015) | Walka o niepodległość scementowana została z dwoma nieudanymi powstaniami, które miały stać się ważnym zaczynem odbudowy niepodległości. Prawdziwa praca niepodległościowa była jednak w mocno dziś zapoznanym dziedzictwie organicznym. By właściwie zrozumieć dziedzictwo pracy organicznej trzeba pamiętać, że jej matecznikiem i stolicą nie była Warszawa czy Kraków, lecz Poznań. Praca organiczna rozpoczęła się w Poznaniu 20 lat wcześniej niż w Warszawie. Powstanie wielkopolskie przeprowadzone we właściwym czasie i z odpowiednim zapleczem organizacyjnym - zakończyło się sukcesem. Do tekstu.. | |
Druga Polska jako łącznik między Wschodem a Zachodem. Geopolityka Edwarda Gierka Mariusz Agnosiewicz (17-03-2015) | W 1970 Gierek zainicjował transformację kraju oraz budowę Drugiej Polski - był to projekt budowy suwerenności gospodarczej kraju, który miał stać się łącznikiem gospodarczym pomiędzy odseparowanymi od siebie światami Wschodu i Zachodu, którego osią była budowa polskiej potęgi morskiej z wielką flotyllą handlową oraz stoczniami nie tylko w Polsce, ale i nad Morzem Czarnym - pod Warną. Złośliwi wytykają dziś Gierkowi, że wpisał do konstytucji przyjaźń z ZSRR, pomijając to, że zamienił on "naftową przyjaźń" na przyjaźń papierową. Gierek zbudował błyskawicznie Naftoport, Rafinerię Gdańską oraz największe tankowce, jakie mieściły się na Bałtyku - uniezależniając Polskę od rosyjskiego ropociągu Przyjaźń. A był to jedynie fragment wielkiego projektu budowy niezależności energetycznej Polski. Nikt inny nie zrobił później tak dużo dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Do tekstu.. | |
Polska jest inna Mariusz Agnosiewicz (22-03-2015) | Najbardziej niezmiennym wątkiem naszej historii jest powracający stale konflikt z Niemcami. W tym czasie Niemcom upadły już dwa państwa, u nas upadło jedno. Jest to związek patologiczny, ale twórczy, gdyż to on ukształtował naszą kulturę polityczną. Dlatego niektóre rzeczy działają u nas odwrotnie, np. Polska rosła im król stawał się słabszy (królowie lubią wojny i podboje, zaś Polska rosła dzięki swojej kulturze). Rozbicie dzielnicowe nie było żadną anarchią, lecz naszym żywiołem. Mało kiedy tak wiele u nas rozkwitło jak w czasie "rozbicia". Nasza kultura jest antyimperialistyczna, ma wytłumiony egoizm narodowy, ma presję do budowania unii z sąsiadami Do tekstu.. | |
Dlaczego nie możemy się wybić na niepodległość energetyczną Witold Michałowski (24-03-2015) | Na całym świecie w ropie naftowej, gazie i transportujących media rurach siedzą "służby". Nikt się temu nie dziwi i nikt tego nie kryje. Długo potem, jak się rozsypał najweselszy barak komunizmu, jego "służby" istniały i działały nadal. Robiąc przy okazji interesy głównie z eks-partnerami z terenów b. ZSRR. Determinacja nowej władzy w III RP grzęźnie w pajęczej sieci powiązań i przedziwnych układów. Nadal jest realizowany scenariusz uzależnienia od dostaw mediów energetycznych z Rosji. Wiadomo, i to od dawna, że nasz kraj może być energetycznie samowystarczalny. Nie tylko nie musimy i nie powinniśmy importować gazu, ale jesteśmy w stanie również sami wytwarzać paliwa płynne. Z węgla. Bezpieczeństwo energetyczne powinniśmy opierać na posiadanych zasobach węgla kamiennego. Przekonany był o tym już Edward Gierek. Do tekstu.. | |
Jednomandatowe okręgi w świetle doświadczeń demokracji szlacheckiej Mariusz Agnosiewicz (25-03-2015) | Czym górowała dawna demokracja? Posłowie byli przedstawicielami swoich okręgów a nie "narodu". Nie było partyjniactwa, gdyż sejm wymuszał konsensualny tryb prac. W efekcie było znacznie mniej praw, lecz były one powszechnie szanowane. Władze wykonawcze i ustawodawcze były związane z wyborcami umowami publicznoprawnymi (nie polegano na obietnicach). Liberum veto było wynalazkiem rewolucyjnym wyłączenia władz centralnych, które łamią swoje umowy. W tym czasie w Anglii i Francji odbywało się to poprzez wieloletnie wojny domowe kończące się ścięciem króla. Polska nie musiała ścinać królów, gdyż wymyśliła proceduralne wyłączenie tych władz, zastępując je demokracjami lokalnymi (sejmiki) i wzrostem demokracji bezpośredniej. Polska była awangardą demokracji w ówczesnej Europie i za łatwo daliśmy się przekonać, że był to niewypał. Słabość demokracji szlacheckiej tkwiła w tym samym, co trapi także współczesne demokracje. Do tekstu.. | |
Od producenta do konsumenta – sankcje w ustawie o przeciwdziałaniu narkoma Andrzej Lebiedowicz (27-03-2015) | Zgodnie z art. 63 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, kto wbrew przepisom ustawy uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub drzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W oparciu o ustęp 2, takiej samej karze podlega, kto wbrew przepisom ustawy zbiera mleczko makowe, opium, słomę makową, liście koki, żywicę lub ziele konopi innych niż włókniste. "Uprawę" można zdefiniować jako cykl działań ukierunkowanych na uzyskanie produktu nadającego się do dalszego przetworzenia, którego ramami będzie z jednej strony zasiew, zaś z drugiej strony zbiór. Mianem "zbioru" określa się oddzielanie mleczka makowego, opium, liści koki, żywicy, ziela konopi, czy też żywicy od roślin z których się je uzyskuje. Do tekstu.. | |
Łyszczyński, Sobieski i jezuici - nowe spojrzenie Mariusz Agnosiewicz (30-03-2015) | Proces Łyszczyńskiego za ateizm był bardzo ważnym wydarzeniem schyłku panowania Sobieskiego, jednak króla do sprawy się nie miesza, gdyż trudno jest ją wyjaśnić w świetle polityki tolerancyjnej Sobieskiego. Chciałbym rzucić nowe światło na te wydarzenia, podejmując wątki dotąd bagatelizowane: politykę królewską oraz naturę sądu sejmowego. Łyszczyński został skazany przez odpowiednik dzisiejszych sejmowych komisji śledczych. By obraz skomplikować: wyrok został potępiony przez papieża i zapadł w trakcie konfliktu państwa i kościoła. Mało kto przypomina dziś, że "Ostatni Rycerz Chrystusa", który skazał Łyszczyńskiego, zakończył swoje panowanie zawieszając stosunki dyplomatyczne z Rzymem. Do tekstu.. | | Starsze [1] [2] [3] [4] [5] … [138] … 262 … [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze
Przegląd archiwum streszczeń
|
|