Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
202.152.998 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 497 głosów.
Nowości w sklepie:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w międzywojennym Białymstoku
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Jeżeli ktoś żyje z tego, że zwalcza wroga, jest zainteresowany tym, aby wróg pozostał przy życiu.
Archiwum streszczeń artykułów

Szlakami Bessów
Witold Michałowski  (11-05-2005)
Starożytny bóg Bes na boskim etacie przetrwał blisko 3 tysiące lat! Jego popularność stanowiła autentyczne zagrożenie dla kohort nowych świętych wędrujących na ołtarze. Popularny wśród pospólstwa tańczący bóg był poważnym konkurentem dla surowych i cnotliwych aż do znudzenia propagujących umartwienie i ascezę chrześcijańskich świętych. Należało więc konkurenta raz na zawsze unieszkodliwić, zawieszając mu na piersi symbol Szatana i w dodatku z pięcioramienną gwiazdą na czole... Nazwanie Besa - babuino, czyli małpą, uratowało rzeźbę przed zniszczeniem. Biskupi Rzymu we wczesnym średniowieczu nie byli zbyt tolerancyjni. Świątynie pogańskich bogów uznanych za wyobrażenia szatanów zawzięcie niszczono i demontowano... Tymczasem po stepowej autostradzie, nadciągnęli z podnóży Ałtaju i tybetańskich płaskowyżów Hunowie, Goci, Awarowie, Bułgarzy, Pieczyngowie, Połowcy, Tatarzy i nasi mityczni przodkowie - plemię Sarmatów. Były to nie tylko ludy tureckie, ale wyznawali kult Jedynego Wszechmocnego Boga Niebios Tengri, którego znakiem był równoramienny krzyż... Rosyjscy autorzy Nosowskij i Fomienko w książce "IMPERIA (nowaja chronologia)" wyraźnie dają do zrozumienia, że Etruskowie to byli rossyjanie mieszkańcy dzisiejszej Rosji.. ETO RUSSKI - Etruski... Autor kreśli błyskotliwą hipotezę o pochodzeniu nazwy Bieszczadów od prehistorycznego ludu Bessów. Co z tym wszystkim wspólnego mają Łemkowie? Do tekstu..
Odyseja
Krzysztof Sykta  (12-05-2005)
Odyseja jest najważniejszym mitem kardynalnym, tzn. mitem, w którym pojawiają się odniesienia jedynie do czterech głównych znaków zodiaku, znaków królewskich stanowiących "rusztowanie" niebios. Do tekstu..
Wiedza i Mit
Krzysztof Sykta  (12-05-2005)
Mit jest swego rodzaju rzeczywistością, światem zakrytym i niezbadanym, w którym wszystko jest pierwsze, istniejące nieustannie, odwieczne i niezgłębione. Jest krainą, która czerpie swe pożywienie z głębin ludzkiej podświadomości, bez której nie jest w stanie żyć i którą jednocześnie tworzy, kształtuje w akcie subkreacji. Do tekstu..
Dwanaście Prac Heraklesa
Krzysztof Sykta  (12-05-2005)
Dwanaście Prac Heraklesa jest typowym mitem solarnym, którego kosmologiczny charakter rozpoznawany był już w czasach starożytnych. Mitem solarnym, a jednocześnie sakralnym, zajmującym centralną pozycję w wierzeniach i misteriach orfickich. Herakles jest kolejnym, obok Gilgamesza i Samsona, słonecznym herosem podróżującym drogą Słońca, przemierzającym kolejne stadia słonecznego cyklu. Do tekstu..
Dwanaście Plemion Izraela cz.1
Krzysztof Sykta  (12-05-2005)
Dwunastu mężczyzn, z których część zostaje porównana do zwierząt, oraz jedna kobieta stanowią idealne odzwierciedlenie zodiaku z jego parą bliźniąt (mityczni synowie burzy) oraz wojowniczą Isztar. - Mitologia zodiakalna Księgi Genesis. Do tekstu..
Dwanaście Plemion Izraela cz.2
Krzysztof Sykta  (12-05-2005)
Prezentacja kolejnych mitów zodiakalnych Starego Testamentu: Błogosławieństwo Mojżesza (Ks. Powt. Prawa 33.1-29); Spis Zastępów (Ks. Liczb 1.1-4.49); Wizja Ezechiela (Ks. Ezechiela 1.1-28) Do tekstu..
Złote myślątka
Andrzej Koraszewski  (12-05-2005)
Codziennie chodził do salonu intymnego masażu, w którym zabiegi wykonywała niewidzialna ręka rynku. Panem et circenses - chleb kupujcie za kuroniówkę, a igrzyskami będą sprawozdania z posiedzeń parlamentarnych speckomisji. Uwaga: w przejściu podziemnym do Europy grasują handlarze wartościami. Metafizyka - nareszcie jakaś meta bez tej okropnej fizyki. Konsumpcjonizm: naganna postawa bliźnich. Wykwintnie wymawiał słowo plebs, nie wiedząc, że sam jest tylko podróbką człowieka z czasów antycznych. Nie budujmy tam dla ludzkiej myśli, powodują labilność neuronów, niszczą synapsy, zanieczyszczają środowisko. Jakiś sądek kapturkowy skazał mój narodek na krzesełko martyrologiczne. Do tekstu..
Raport - Irak: Strefa Środkowo-Południowa  (12-05-2005)
Strefa Środkowo-południowa zwana jest również "polską strefą międzynarodową". Międzynarodowy charakter strefie stabilizacyjnej nadaje dywizja, w skład której wchodzą żołnierze 19 narodowości. Minister Spraw Zagranicznych wysłał do Iraku w lipcu 2003 r. Misję rekonesansową MSZ. Jej głównym celem była analiza sytuacji panującej w strefie. Misja zapoznała się w szczególności z sytuacją społeczno-polityczną, ekonomiczną oraz w sferze bezpieczeństwa, panującą w 5 prowincjach strefy Środkowo południowej tj. w al-Hilli, Karbali, Nadżafie, Qadisiji i Wasit. Wynikiem prac misji rekonesansowej jest niniejszy Raport. Do tekstu..
Kim nie byli ewangeliści
Roman Zaroff  (12-05-2005)
Oczywisty fakt, że żaden z autorów ewangelii kanonicznych nie tylko nie był apostołem ale nawet, podobnie jak Paweł z Tarasu, nigdy Jezusa na oczy nie widział, ani nie brał osobistego udziału w wydarzeniach, które opisywał, okazuje się oczywistym tylko dla religioznawców i historyków. Okazuje się, że tak zwany "szeregowy wierny" nie ma o tym pojęcia a ksiądz proboszcz wcale nie chce owego wiernego wyprowadzać z błędu. Istnieje wiele argumentów potwierdzających ową tezę oraz napisano na ten temat całe tomy. Omówimy tu tylko niektóre najbardziej oczywiste w przypadku każdego z ewangelistów. Do tekstu..
Kargul na urzędzie
Witold Filipowicz  (12-05-2005)
"Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Ta pamiętna kwestia w jednej z klasycznych już komedii polskich rozbawiała przez lata widzów. I nadal rozbawia. O ile płynie z ekranów. Nieco mniej zabawnej wymowy nabiera, gdy się materializuje w rzeczywistości. Wnikając głębiej w regulacje ustawy o służbie cywilnej można odnieść wrażenie, że oto przenosimy się w świat kargulowej filozofii myślenia. Niejasne przeczucia umacniają się wraz z poznawaniem praktycznych sposobów stosowania tych interesujących regulacji. Mamy więc system służby cywilnej taki, jaki mamy. Z konsekwencjami czyjejś radosnej twórczości legislacyjnej w postaci sądów kapturowych, karkołomnej ekwilibrystyki interpretacyjnej, castingów do gabinetów osobliwości i odprawiania egzorcyzmów. Do tekstu..
Bush 'olewa' prawa człowieka
Theo van Boven  (12-05-2005)
Uderzające jest, że Ameryka nie bierze udziału w żadnym z licznych, ważnych międzynarodowych działań w dziedzinie praw ekonomicznych i socjalnych, przeciwko dyskryminacji kobiet i respektowaniu praw dziecka. Zresztą w stosunku do tych ostatnich Ameryka razem z Somalią są jedynymi krajami, które nie chcą tego prawa uznać. I jeszcze to, że Ameryka stanęła po negatywnej stronie paktu praw człowieka, zabraniając swoim obywatelom prawa do składania skarg w instytucjach międzynarodowych. Smutnym jest też fakt, że Bush prowadzi kampanię przeciwko Trybunałowi Międzynarodowemu w Hadze, ze względu na obawy przed oskarżeniami pod adresem amerykańskich wojskowych i polityków. USA wypowiedziały także wcześniej przyjętą zgodę na podporządkowanie Trybunałowi Międzynarodowemu w Hadze, który zajmuje się rozpatrywaniem kwestii spornych pomiędzy państwami - pisze profesor prawa międzynarodowego z Maastricht Do tekstu..
Kościół i państwo w nauczaniu Jana Pawła II
Paweł Borecki  (12-05-2005)
Relacje instytucjonalne między Kościołem a państwem nie stanowiły pierwszoplanowego przedmiotu rozważań w nauczaniu społecznym Jana Pawła II. Dla rekonstrukcji papieskiej koncepcji odniesień wymienionych podmiotów pomocne okazują się zatem zwłaszcza wypowiedzi na temat praw człowieka, roli Kościoła i duchowieństwa we współczesnym świecie, czy miejsca pierwiastka konfesyjnego w życiu publicznym... Charakterystyczne jest, że w końcowym okresie swego pontyfikatu Jan Paweł II reprezentował stanowisko kwestionujące autonomię państwowego porządku prawnego wobec norm o wyraźnie religijnej konotacji. Przywodzi to na myśl bardziej wystąpienia papieży przedsoborowych, niż następcy Jana XXIII i Pawła VI. Do tekstu..
Dziesięć przykazań według Ayaan Hirsi Ali
Arjan Visser  (14-05-2005)
Papież Jan Paweł II zajmuje pierwsze trzy miejsca na liście bestsellerów włoskiej gazety La Stampa. Na miejscu czwartym jest somalijska ateistka - Ayaan Hirsi Ali. Trzy lata temu nikt nie słyszał w Holandii o Ayaan Hirsi Ali z Somalii. W tej chwili każdy wie, kim ona jest. Jest muzułmanką, która niemiłosiernie krytykuje islam. Jest znaną kobietą-politykiem, członkiem Sejmu i ma status kontrowersyjnej gwiazdy, przez niektórych kochanej a przez innych nienawidzonej. Do tekstu..
Ewolucjonistyczny kreacjonizm
Wiesław Jaszczyński  (15-05-2005)
W stosunku Kościoła do ewolucjnizmu można zauważyć bardzo charakterystyczną cechę Kościoła: jeżeli czegoś przeciwnego nie da się zwalczyć to należy to adoptować do własnych celów. Kościół, przedstawiciel teorii kreacjonistycznej opartej na Biblii, próbuje szukać kompromisów z przedstawicielami ewolucjonizmu, ale wychodzą z tego śmieszne potworki. Najlepiej chyba ujął taki mariaż ewolucjonizmu i kreacjonizmu nasz świetny szczeciński rysownik p. Leszek Żebrowski. Obraz ten w dużym wymiarze wisiał u mnie na ścianie w Ministerstwie Zdrowia, wzbudzając ogromne zainteresowanie. Tłumaczyłem wtedy, że przedstawia on właśnie połączenie ewolucjonizmu i kreacjonizmu, od kiedy Watykan uznał teorię Darwina. Do tekstu..
Krzyż Święty Jezusa Chrystusa Pana Naszego
Andrzej S. Przepieździecki  (16-05-2005)
Jasienica pokazuje jak powstają legendy. Otóż zdarzyło się tak, że król polski Bolesław zaciukał biskupa. Współczesny tym zdarzeniom kronikarz, opisał to zdarzenie. W tym opisie nie ma ani słowa o jakichkolwiek zdarzeniach nadprzyrodzonych, towarzyszących zakatrupieniu biskupa. To samo zdarzenie opisał inny zakonnik tyle, że około dwieście lat późnej. W tym drugim opisie aż roi się od cudów, które miały miejsce w momencie śmierci krakowskiego biskupa. Nie dziwi mnie to zupełnie, bo w tej dziedzinie nic się od średniowiecza nie zmieniło. Ludzie chcący wierzyć, wierzą bez oglądania się na realizm przedmiotu wiary. Ale czy są tego jakieś granice? Te rozważania doprowadziły mnie na skraj przepaści etycznej. A było to tak... Do tekstu..
Dwa sceptycyzmy
Andrzej Koraszewski  (16-05-2005)
Sceptycyzm to odmowa wiary w zjawiska nadprzyrodzone, niewyjaśnialne przy pomocy nauki, sprzeczne z doświadczeniem i wiedzą o prawach tego świata. Sceptyk odsłaniający tricki iluzjonisty psuje zabawę. Człowiek opowiadający jak zrobił w zbożu piktogram nie jest medialnie ciekawy, niewierny Tomasz kwestionujący cud jest wrogiem ludzkości. Sceptycy są nudni, odbierają opium. Jest jeszcze jeden rodzaj sceptycyzmu - nieufność społeczna, tradycja filozofii homo homini lupus est. Żyjemy w kraju nadzwyczajnej podejrzliwości, podejrzliwości do państwa i jego agend, podejrzliwości do polityków, podejrzliwości do sądów, podejrzliwości do prasy, podejrzliwości wobec różnych grup zawodowych, podejrzliwości wobec sąsiadów Do tekstu..
Syberyjski Lawrence
Witold Michałowski  (18-05-2005)
Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego (1876-1945) skazano swego czasu na zapomnienie. Przed wojną jego był jednym z najbardziej znanych polskich pisarzów, którego międzynarodowa sława ustępowała może tylko Sienkiewiczowi. Ile osób zna go dziś? Jego dzieła poszły w PRL u na przemiał wycofane z bibliotek. Był przecież autorem "Lenina"! O wrogu Wielkiej Rewolucji Październikowej społeczeństwo dawnego Priwislinskogo Kraja raz na zawsze powinno zapomnieć... Chociaż pojęcie brain washing zrobiło karierę za naszych czasów, propagandzie komunistycznej bardzo skutecznie udało się spreparować obraz Lenina jako szlachetnego wodza rewolucji, kryształowego idealisty o czystych rękach i gołębim sercu. Znaczna część inteligencji, młodzieży studenckiej i różnych naiwnych pięknoduchów z Zachodniej Europy i Nowego Świata uwierzyła weń. Niezwykle sugestywny obraz geniusza nienawiści klasowej, tytułowego bohatera książki Ossendowskiego był jeden z pierwszych, którzy ośmielili się uderzyć w mit, w symbol, w legendę, w bożyszcze, w idola, milionów ogłupiałych z głodu i nędzy biedaków z całego świata. Nawet Sołżenicyzn na takie obrazoburstwo sobie nie pozwolił. Dosłownie w ostatniej chwili uniknął karzącej ręki ludowej sprawiedliwości. Staruszek grabarz cmentarza w Milanówku, pamiętał, jak NKWD w 1945 roku, tuż po wkroczeniu Armii Czerwonej, nakazało mu wydobycie z grobu trumny, aby sprowadzony przemocą dentysta mógł stwierdzić, czy naprawdę nieboszczyk był tym, o kogo im chodziło. Towarzysze dobrze wiedzieli, co robią  Do tekstu..
Komunikacja jako transmisja przekazu
Bartłomiej Łęczek  (18-05-2005)
Triadyczna struktura znaku według Charlesa Sandersa Peirce'a i jej wpływ na współczesne modele w teorii komunikacji. Omówienie głównych pojęć semiotyki i teorii komunikacji. Charles Peirce. Teoria Peirce'a źródłem współczesnej semiotyki. Znak jako pojęcie kluczowe dla racjonalnego myślenia. Triadyczna struktura znaku. Systemowa i generująca natura znaku. Relatywizacja znaku. Teoria Maxa Bense jako rozwinięcie myśli Peirce'a. Uniwersalność semiotyki. Zasada pryncypialnego pluralizmu znaku. Komunikacja. Narzędzia komunikowania i ich skuteczność. Odczytywanie komunikatu. Model Shannona i Weavera odczytany w kategoriach terminologicznych Peirce'a Do tekstu..
Świadoma i nieświadoma ewolucja kulturalna
Lucio Russo  (18-05-2005)
Publikujemy pierwszy fragment niezwykłej książki: "Zapomniana rewolucja. Grecka myśl naukowa a nauka nowoczesna", która jest czymś na kształt sensacyjnego odkrycia archeologicznego w zakresie historii nauki. Głośna i tłumaczona na wiele języków sugeruje, że narodziny nowoczesnej nauki i metodologii naukowej, należy przesunąć wstecz o 2 tysiące lat i przyznać, że naukowcy XVII-wieczni tak naprawdę mozolnie odzyskiwali dorobek nauki hellenistycznej! Książka ta jest próbą przekazania palmy pierwszeństwa kulturze hellenistycznej w drodze rozwoju nauki. W Polsce ukaże się za parę miesięcy Do tekstu..
Stres: wybawienie czy śmierć "voodoo"
Bolesław Uryn  (19-05-2005)
Współczesny człowiek charakteryzuje się trybem życia nazywanym "siedzącym, przekarmionym, zagęszczonym i pobudzonym", i nie wykorzystuje zmian fizjologicznych zachodzących w organizmie, a wywoływanych emocjami... Syndrom "voodoo" jest dzisiaj masowym i występowanie szeregu chorób odstresowych, lub nawet nagłej psychogennej śmierci, stało się zjawiskiem dnia codziennego... Literatura i doświadczenie mówią, że kobiety są mniej podatne na szkodliwe działanie stresu i lepiej dają sobie radę z niwelowaniem jego szkodliwych skutków. Pani Astrid Benohr, Niemka jest ładną, zgrabną, wylokowaną blondynką w wieku ponad 40 lat (wygląda na 20). Ma 166 cm wzrostu i waży zaledwie 50 kg. Prowadzi dom i wychowuje trójkę dzieci. W przerwach uprawia hobby - sport ekstremalny i ...uważana jest za najsilniejszą, najbardziej wytrzymałą kobietę na świecie! "Crasch test" organizmu człowieka - to, co dla innego, nawet wysportowanego, człowieka byłoby zabójcze, jej organizm znosi doskonale. Mało tego, jak twierdzi nasza bohaterka - odmładza ją... Największe zagrożenia spotykające globtrotera mają swoje źródło w jego umyśle. Są to głównie pragnienie wygody i bierna postawa. Standard życia mieszczuchów uczynił nas "mięczakami". Psychologia przetrwania Do tekstu..
Ateistyczna higiena umysłowa
Witold Ryniuk  (19-05-2005)
Religie są zastępczą formą zaspokojenia ludzkiej ciekawości, powstałą z ignorancji, w ramkach prowincjonalnego antropocentryzmu. Prowadzą do użycia zastępczych "technologii", w postaci modlitw, rytuałów i magii jako apelu do bóstw o zawieszenie praw przyrody. Ateizm jest dla niepokornych i odważnych. Ateista nie musi dowodzić nieistnienia panteonu religijnego, tak samo jak nie musi przekonywać o nieistnieniu na kontynencie Lemurii różowych słoni, z dwiema trąbami dużymi i jedną malutką, odzianymi dla przyzwoitości w kraciaste majteczki, bez szelek. Ateizm jest czymś więcej niż tylko odrzuceniem istnienia bóstw, aniołów, demonów, krasnoludków, świętych (w tym Świętego Mikołaja i renifera imieniem Rudolf). Jest on stosunkiem do świata, stanem intelektualnym, z respektem dla wiedzy udowodnionej naukowymi metodami. Dla ateisty nic nie jest zbyt święte do badania, zadawania pytań i oczekiwania odpowiedzi opartych na racjonalizmie. Ateizm jest wyzwoleniem ludzkiego rozumu z łańcuchów pierwotnych lęków. Postęp w dziejach społeczeństw miał miejsce tylko kiedy poddawano w wątpliwość i obalano obowiązujące dogmaty. Do tekstu..
Niby głupstwo
Bogdan Miś  (20-05-2005)
Podobno wraz z wiekiem narasta w człowieku drażliwość i skłonność do przesadnej reakcji na drobiazgi. Nie wykluczam, że dokładnie to jest moim udziałem; nie wykluczam, że fakt, który pragnę poniżej opisać, będzie dla większości Czytelników błahostką właśnie. Mnie jednak irytuje on coraz bardziej - do tego stopnia, że postanowiłem rzecz upublicznić. Jeśli Państwo podejmą z moimi poglądami dyskusję - chętnie na nią pójdę; jeśli się ze mną zgodzicie, będę rad: dowiedzie to, że może nie do końca jeszcze jestem starym zgredem. Do tekstu..
Kościelne stwierdzenie nieważności małżeństwa
Sławomir Jeżmański  (20-05-2005)
W Kościele istnieje cała machina sądownicza odpowiedzialna za rozstrzyganie spraw związanych z instytucją, której służy. Z punktu widzenia wiernego, jego zainteresowanie sądownictwem kościelnych, jeżeli takowe się pojawi, dotyczy zazwyczaj kwestii stwierdzenia nieważności małżeństwa, czyli sytuacji, kiedy wierny chce się związać z nowym partnerm lub po prostu rozstać z dotychczasowym "po Bożemu". Kościół nie chce, aby nazywać to "rozwodem", ani nawet "unieważnieniem", lecz "stwierdzeniem nieważności". Owo stwierdzenie nieważności dostać można z wielu przyczyn, np. jeśli sąd kościelny stwierdzi uprowadzenie panny młodej, różnice religijne lub po prostu niemoc płciową jednego małżonka. Krąży wiele mitów wokół tego tematu, m.in. fałszywe stwierdzenia iż osoba, która żyła w małżeństwie przez wiele lat, nie może uzyskać stwierdzenia nieważności małżeństwa; że osobie z dziećmi nie można przyznać stwierdzenia nieważności małżeństwa; że nie można dostać kościelnego stwierdzenia nieważności małżeństwa bez cywilnego stwierdzenia nieważności małżeństwa ponieważ Kościół nie uznaje rozwodu cywilnego; że stwierdzenie nieważności małżeństwa musi być przeprowadzone w Rzymie itd... Do tekstu..
Hajże na Bieszczady
Witold Michałowski  (20-05-2005)
Bieszczady, XX-wieczna odmiana ussuryjskiej tajgi i ukraińskich Dzikich Pól, kraina zarosłych burzanem pogorzelisk, podmokłych zarośli, gdzie kluczyło się po ścieżkach leśnego zwierza, wśród głuchych ostępów i rozsypujących się w proch zmarłych od mrozu buków, szukając samotności, przygody, możliwości bezpośredniego obcowania z naturą i sprawdzenia samego siebie. Nieporównane, fascynujące, unikalne. Towarzyszowi Brzostowskiemu, tow. Kandeferowi, towarzyszom sekretarzom z Sanoka, Leska i Ustrzyk Dolnych Bieszczady zawdzięczają bardzo dużo. To oni właśnie wysyłali w bój przeciwko rezerwatom przyrody spychacze, asfalt i beton. Ci ludzie i garstka im podobnych bezwzględnych, zadufanych w sobie karierowiczów i nomenklaturowych tępaków bezpowrotnie zniszczyła najpiękniejszy zakątek naszego kraju. W tym, o dziwo, jest zgodny zarówno homo sovieticus, jak i homo solidaricus. Bieszczadzka przyroda, bieszczadzka flora i fauna jest dziś zagrożona w stopniu dotychczas niespotykanym. Na pierwszy plan w środkach przekazu wybijają się jednak tylko informacje o rzekomym głodzie, nędzy, strukturalnym bezrobociu. Ochrona przyrody w takiej sytuacji zaczyna nabierać aspektów politycznych. "Chrońmy przyrodę. Kto chroni ludzi?!" - głoszą różnego rodzaju postkomunistyczne sieroty i mnożący się jak grzyby po deszczu lokalni politykierzy Do tekstu..
Graficzny telegram
Bartłomiej Łęczek  (20-05-2005)
"Bądź czujny wobec wroga narodu", "Chodź razem z nami budować nowy dom - Polskę Ludową", "Chwała wyzwolicielom", "Młodzieży - naprzód do walki o szczęśliwą socjalistyczną wieś polską", "Dla Ciebie Ojczyzno biją nasze młode serca", "'Dobry kułak': Stara mądrość uczy - nie wierz bogaczowi, jedną dłoń ci poda, a drugą złowi", "Amerykańska reklama obuwia", "W Stanach Zjednoczonych Murzyni mają 'prawo głosu'", "Strzeż tajemnicy państwowej", "Strzeż tajemnicy służbowej. Może właśnie tobie wróg chce ją wyrwać!" - to pamiętne hasła komunistycznej reklamy społecznej. Zestawienie społecznych kampanii reklamowych w Polsce Ludowej i III Rzeczpospolitej. Celem mojej pracy jest zaprezentowanie narzędzi o charakterze psychologicznym użytych w kampaniach społecznych, posługujących się plakatem, jako formą przekazu. Tematyka omawianych prac dotyczyć będzie kwestii związanych z bezpieczeństwem pracy, promowaniem odpowiedniego trybu życia, idei, motywowaniu społeczeństwa do prezentowania określonych zachowań Do tekstu..
Racjonalne żywienie
Alfred Stęplewski  (23-05-2005)
Nasze zapatrzenie w węglowodany jest błędem. Promowanie węglowodanów kosztem białek i niezbędnych tłuszczów prowadzi nas na skraj metabolicznego chaosu. Najwyższy czas, by z tym szaleństwem węglowodanowym skończyć. Jaka dieta? Niestety nie można ustalić diety na całe życie. Żaden sposób odżywiania nie jest pozbawiony wad. Każdy z nas ma na tyle inny metabolizm, że jego organizm wymaga innego żywienia. Metabolizm z wiekiem ulega zmianom, które determinują zmiany w sposobie żywienia. Właściwie odżywianie jest jednym z najważniejszych warunków utrzymania pełnego zdrowia do późnej starości. Tylko 10% dziewięćdziesięciolatków jest zdrowych i pełnosprawnych. Receptą na to, aby w przyszłości znaleźć się w ich gronie, jest dobre rozpoznanie swoich potrzeb żywieniowych. Proponowałbym zainteresowanie się dietą niskowęglowodanową. Do tekstu..
Być racjonalistą
Bogdan Miś  (23-05-2005)
Jestem racjonalistą - mówi o sobie z dumą wielu ludzi. I ja tak o sobie chciałbym mówić. Cóż to jednak znaczy? Po pierwsze, może ono oznaczać człowieka przyjmującego, że to w rozumie jest główne - a w skrajnym przypadku nawet jedyne - źródło poznania i kryterium prawdy. Ten typ racjonalizmu uznaje więc możliwość poznania całkowicie niezależnego od jakiegokolwiek doświadczenia. Po drugie, racjonalistą można nazwać człowieka wyznającego pogląd, iż jedynym wartościowym poznaniem jest poznanie racjonalne, przez co rozumie on podporządkowywanie się rezultatom i metodologii nauki. Racjonalista w tym pojmowaniu tego słowa neguje więc możliwość poznawania świata przez objawienie, czy nawet intuicję. Racjonalista jest krytyczny, sceptyczny i antydogmatyczny. Niczego nie przyjmuje "na wiarę"; wiarę więc - w sensie wyznawania jakiejkolwiek religii - musi odrzucić. Nie oznacza to jednakże żadnego obowiązku walki z religią, choć stanowiska takiego naturalnie również nie wyklucza; jednak racjonalista jest z samej swej istoty człowiekiem tolerancyjnym i nic nikomu nie chce narzucać, specjalnie metodami administracyjnymi. Do tekstu..
Kierunek Amur
Witold Michałowski  (24-05-2005)
Kierownictwo partii bolszewickiej, przeprowadzając eksterminację prawosławnego kleru i polecając zamieniać chrześcijańskie świątynie w muzea ateizmu, islam długo traktowało dość szczególnie. Dziś blisko 30 milionowa społeczność jego wyznawców jest niezwykle prężna demograficznie. Jandarbijew, wybitny czeczeński intelektualista i polityk, uważał, że imperium może uniknąć rozpadu, o ile zielona flaga Proroka zawiśnie nad Kremlem... Przed świątynią stoi najstarszy świecki pomnik Moskwy. Przedstawia Koźmę Minina kupca z Niżnego Nowogrodu i kniazia Dymitra Pożarskiego, wodzów opołczenia pospolitego ruszenia przeciwko okupacyjnym wojskom polskim w 1612 roku. Trzeci Rzym najeźdźcy zdobyli tylko dwa razy. Raz przyszli ze wschodu, a raz z zachodu. Czwartego listopada - data, w której ostatecznie pozbyto się Polaków, obchodzona jest na mocy niedawnej uchwały Dumy jako święto państwowe - Dzień Narodowego Pojednania. - korespondencja z Rosji Do tekstu..
Język racjonalny i emocjonalny
Marek Krakus  (24-05-2005)
O ile w języku uczuciowym, emocjonalnym istnieje niesymetria w traktowaniu swoich i obcych, to w języku racjonalnym możliwe są sprawiedliwe oceny moralne niepreferujące "swoich". W języku racjonalnym jest możliwe postawienie się w sytuacji strony przeciwnej, aby zobaczyć problem oczami obcego. Podział na "swoich" i "obcych" charakterystyczny dla emocjonalnych kręgów bliskości skłania do niesprawiedliwych ocen moralnych, dominuje "etyka Kalego". Doprowadza to często do walk pomiędzy wrogimi kręgami bliskości, np. pomiędzy kibicami różnych drużyn piłkarskich. Tego rodzaju emocjonalna wrogość do obcych jest również jedną z ważnych przyczyn wojen plemiennych i religijnych. Prowadzi to nawet do tego, że przykazanie "nie zabijaj" jak również inne przykazania stosują się do współwyznawców a nie do innowierców. Tego typu postawy zawsze miały charakter emocjonalny, w oparciu o wzbudzaną nienawiść do obcych. Było to podstawą istnienia religii plemiennych, czego przykładem była również religia żydowska. W Starym Testamencie można znaleźć wiele przykładów, gdzie zabójstwo ludzi z obcych plemion wyznających inne religie było dozwolone a nawet bywało nakazem religijnym. Również inne przykazania nie obowiązywały wobec obcych. Zawieszeniem siódmego przykazania był zwyczaj brania łupów wojennych, a zawieszeniem szóstego przykazania była praktyka gwałcenia kobiet z wrogich społeczności. Do tekstu..
Rewolucja moralna
Andrzej Koraszewski  (24-05-2005)
Mnożą się wezwania do rewolucji moralnej, słychać ostrzenie noży gilotyn, osobnicy w ciemnych strojach pospiesznie oliwią mechanizmy urządzeń do obcinania głów. Słychać również przepowiadanie świętych formułek, które sankcjonować mają partyjne racje. Z gazet wychyla się ojczyzna oddana w pacht złodziejaszkom. Wszyscy pokazują na siebie palcami, nikt nie poczuwa się do winy. Wszyscy uznają, że rewolucja moralna jest konieczna, bój toczy się o to, kto będzie jej chorążym. Rąk wyciągniętych po sztandar rewolucji moralnej jest setki, niektóre uzbrojone są w kastety. Uczciwie mówiąc boję się rewolucji moralnej, bo rewolucja moralna zakłada podjęcie kolejnej próby przerobienia gnid na anioły, co czasem kończy się krwawo, a częściej tylko wymianą osobników przy żłobie. Wolałbym ewolucję moralną, ale ewolucja to proces czasochłonny, akumulujący przypadkowe, korzystne zmiany. Do tekstu..
Starsze [1] [2] [3] [4] [5] 52 [138] [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze

Przegląd archiwum streszczeń

 Kryteria wyszukiwania:
 z działu:  
 z miesiąca:  roku aktualnego 
 z roku:    
 dowolnych  najnowszych  

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365