Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
202.168.940 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 503 głosów.
Nowości w sklepie:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w międzywojennym Białymstoku
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Jeśli musisz oszukiwać swoje dzieci (..) po to, by mieć pewność, że potwierdzą one wiarę, którą im wpajasz, gdy dorosną, to twoja wiara powinna wygasnąć.
Archiwum streszczeń artykułów

Dlaczego oświeceniowy projekt wolności poniósł klęskę?
Daniel Kontowski  (07-03-2006)
Myśl polityczna Johna Locke'a jest przykładem liberalizmu, a przez to kładzie nacisk na wolność i autonomiczność jednostki. Warto pamiętać o tym, że choć w swoich założeniach wydaje się naturalna i prosta, w praktyce myśli liberalna jest trudna do wprowadzenia i zaakceptowania przez ludzi mało aktywnych, a przede wszystkich wierzących w opiekuńczą rolę państwa. Dlatego stanowi ona wyraz oświeceniowego projektu wolności. Pochodząca z Oświecenia idea społeczeństwa obywatelskiego jest efektem zawierzenia w potęgę człowieka i nieufność do trwałości państwowego ucisku. Projekt liberalny ściśle wiązał się z oświeceniowym kwestionowaniem teizmu: człowiek pozbawiony wpływu Boga staje się nie tylko wolny, ale i w pełni odpowiedzialny za tworzony przez siebie świat. Jesteśmy zafascynowani rosnącą wolnością od autorytetów zewnętrznych, a ślepi na istnienie wewnętrznych hamulców, przymusów i lęków, które wyraźnie podkopuje znaczenie zwycięstw odniesionych przez wolność nad jej tradycyjnymi wrogami. Do tekstu..
Teatr absurdu w konwencji teatru realistycznego i egzystencjalnego
Kinga Chabros  (08-03-2006)
"Kartoteka" w reżyserii Kieślowskiego w niczym nie przypomina wcześniejszych interpretacji utworu Różewicza. Tworzy on teatr (a raczej dramat człowieka) na pograniczu konwencji teatru realistycznego a psychologicznego. Po wyjściu z mroków wojny, bohater Różewicza był jeszcze pusty. W piętnaście lat po wojnie wydaje się, że jest już pusty. Bohater "Kartoteki" zaczyna od obserwacji własnej ręki i tak do końca stale musi potwierdzać swoje realne istnienie, nie czuje siebie poza własnym ciałem. Wszystko, co jest poza tym, jest niepewne. Jacek Kopciński nazywa Bohatera "psychicznym uciekinierem", którego ucieczka to "oczywisty regres, którego doświadczają ci mężczyźni, którym nie dane było przebyć normalnej drogi męskiej inicjacji (wojna). Spadają na dno okrutnej rzeczywistości, rany zadane im przez życie wywołują naturalny odruch ucieczki w dzieciństwo (i ramiona szybko porzucanych kobiet!)". Niemożność poradzenia sobie ze swoją przeszłością, ciągłe wspomnienia doprowadzają Bohatera do stanu odrętwienia, a w rezultacie (Kartoteka rozrzucona) do zupełnego odcięcia się od rzeczywistości albo deformowaniu jej. Do tekstu..
Europejscy ombudsmani
Ilona Vijn-Boska  (08-03-2006)
Kontakty między władzą państwową a obywatelem powinny przebiegać prawidłowo bez naruszenia prawa oraz zasad współżycia i sprawiedliwości społecznej. Jednakże często działania urzędów państwowych wywołują niezadowolenie i zażalenia obywatela, który wobec potężnego aparatu państwowego wydaje się być bezsilny. Po raz pierwszy spróbowali ten problem rozwiązać Szwedzi powołując w roku 1809 niezależnego urzędnika (ombudsman), etatowego obrońcę obywateli przed niewłaściwym działaniem administracji. Obecnie w wielu krajach świata istnieje tego typu instytucja, której forma zależy od danego kraju. Do tekstu..
Irracjonalizm w natarciu
Andrzej Koraszewski  (08-03-2006)
Człowiek współczesny jest otoczony produktami nauki. Trudno powiedzieć czy jesteśmy dziś bardziej zależni od nauki, czy też bardziej wobec niej nieufni. Dzięki nauce niebywale wzrosła wydajność naszej pracy, zarówno w dziedzinie wytwarzania coraz bardziej skomplikowanych przedmiotów, jak i w dziedzinie rozpowszechniania przesądów. Jak przedstawiają się dziś relacje między społeczeństwem i nauką? Brytyjski prawnik, polityk i publicysta, lord Dick Taverne opublikował niedawno książkę pod znamiennym tytułem: The March of Unreason, Science, Democracy, and the New Fundamentalism. Wielu z nas zastanawia się nad pytaniem, dlaczego w miarę jak rośnie nasza wszechstronna zależność od nauki wzrasta również podejrzliwość wobec niej i obserwujemy gwałtowny powrót wszelkiego rodzaju fundamentalizmów? Nie chodzi tu bynajmniej o sam fundamentalizm religijny. Do tekstu..
Nowa lewica?
Czesław Janik  (09-03-2006)
Pisze prof. Bożyk, że "Państwo jako takie powinno pozostać jednak neutralne światopoglądowo..." Poczułem się mile połechtany, bo działam w Stowarzyszeniu na rzecz państwa neutralnego światopoglądowo od początku, czyli od 1990 r. Chcę powiedzieć, że z tego zapisu nic nie wynika. Nie będę Państwa zanudzał argumentacją, której duża jest w zasobach Neutrum. Wiele ugrupowań zapisało sobie tę zasadę w programach, a jak się zachowywały? I jak się zachowują dzisiaj? Ostatnio na spotkaniu w Klubie "Starówka" pan K. T. Toeplitz powiedział, że rozwiązanie wszelkich problemów w Polsce należy rozpocząć od rozwiązania podstawowego problemu - problemu światopoglądowego. I od razu spotkał się z ripostą, jakby wyciągniętą z dawnego Kwaśniewskiego, Millera i familii, "nie ruszajmy Kościoła"! A przecież to nie o kościół chodzi, lecz o państwo. Chodzi o to by działały te podmioty zgodnie z zasadą niezależności, każdy w swojej dziedzinie. Do tekstu..
Bronisława Wróblewskiego filozoficzne założenia procesu tworzenia prawa
Jerzy Kolarzowski  (09-03-2006)
W doktrynach prawnych początki wpływu nauk psychologicznych na prawo możemy zaobserwować przed pierwszą wojną światową. Recepcja psychologizmu wśród polskich intelektualistów odbywała się poprzez oddziaływanie Franza Brentany na Kazimierza Twardowskiego, a poprzez jego dorobek na całą szkołę lwowsko-warszawską. Następnie w okresie międzywojennym pozycja psychologizmu umocniła się głównie z powodu ogromnego wpływu Leona Petrażyckiego (łączył etykę, logikę z psychologią). Bronisław Wróblewski był kontynuatorem teorii psychologizmu prawniczego L. Petrażyckiego, ponieważ rolę koordynującą w czynie człowieka przypisywał czynnikowi psychicznemu. Próbę przezwyciężenia psychologizmu podjął w niektórych fragmentach "Studiów z dziedziny prawa i etyki", a nowe podejście w pełni znalazło swój wyraz w rozbudowanym artykule z roku 1936 zatytułowanym "Zjawianie się norm prawa stanowionego". Syn profesora, Jerzy Wróblewski, zaliczył swego ojca do prekursorów fenomenologii w teorii prawniczej. Inni przypisywali mu neokantyzm (głównie ze względu na uznawanie odwetu za istotę kary, odróżniającą ją tym samym od innych działań zabezpieczających i resocjalizujących) Do tekstu..
Parmenidesa zagadka z B5
Małgorzata Bogaczyk  (09-03-2006)
Poemat "O naturze" jest pierwszym tekstem, w którym zostaje rozwinięta filozoficzna koncepcja bytu, przez co rozumiemy teoretyczne wyjaśnianie tego, co jest - właściwe zadanie ontologii. Parmenides jest pierwszym filozofem, który tematyzuje zagadnienie prawdy i nadaje mu sens, którego my poszukujemy, który we współczesnych rozważaniach nad filozofią bywał sprowadzony do postulatu oryginalności, pewnej biegłości w formułowaniu sądów. Jednak to Parmenides jest twórcą postawy filozoficznej ciągle poszukiwanej, odsłaniającej się jako pewien wzór, spełniającej sobą już to, co zwykliśmy nazywać "greckością", postawy której możliwość jednak zakładamy Do tekstu..
Fałszywe wspomnienia
Marta Rynda  (09-03-2006)
Pamiętamy, co działo się wczoraj, co działo się przed rokiem. Potrafimy wydobyć z pamięci opisy zdarzeń mających miejsce wiele lat wcześniej. Korzystając ze wspomnień, jesteśmy przekonani, że są one prawdziwe. Warto byłoby jednak postawić pytanie: czy na pewno są one prawdziwe?Aby uzasadnić sensowność tego pytania, omówię zjawisko fałszywych wspomnień (false memories). Po krótkim zdefiniowaniu terminu, przedstawię wyniki niektórych badań nad plastycznością pamięci, a także mechanizmy powstawania fałszywych wspomnień i różnice indywidualne w zakresie podatności na ich tworzenie. Do tekstu..
Państwo wyznaniowe
Barbara Stanosz  (10-03-2006)
W trwającym w Polsce od kilkunastu lat sporze wokół roli kościoła katolickiego w państwie sytuacja aktualna lub rysująca się w bliskiej perspektywie bywa charakteryzowana przez jedną ze stron tego sporu za pomocą określenia "państwo wyznaniowe". Druga strona zwykle reaguje na tę charakterystykę pogardliwym "Nie wiesz, co mówisz". Sugeruje, że znaczenie wyrażenia "państwo wyznaniowe" ustalone jest w sposób, który pozwala stosować je, na przykład, do niektórych krajów arabskich, ale nie do współczesnych krajów europejskich. Jest to pogląd bezpodstawny. Pojęcie państwa wyznaniowego nie ma żadnej ścisłej definicji, nie jest bowiem terminem technicznym politologii, lecz pojęciem potocznym, ukutym jako określenie wszelkich form symbiozy "tronu i ołtarza". "Tron" może przybierać rozmaite kształty (także kształt imitujący demokrację), "ołtarz" może mieć rozmaity wystrój ideologiczny (także stonowany i ciepły, z miłością jako logo), a ich symbioza nie musi być dobitnie wyartykułowana w dokumencie ustalającym ustrój państwa Do tekstu..
Od perswazji do manipulacji
Jacek Kamieniak  (11-03-2006)
Manipulacja ma miejsce tam, gdzie, zdaniem sprawcy, nastąpiłby rozdźwięk między przyjmowanym i akceptowanym wzorem zachowania wykonawcy, a podsuwanym mu wzorem zachowania, gdyby wykonawcy w jakiś sposób nie ograniczyć w możliwościach decyzji. To ograniczenie może być wielorakie. Może to być ukrycie rzeczywistego sprawcy, budzącego repulsję, za plecami sprawcy domniemanego. Może to być podsunięcie racjonalizacji atrakcyjnej, choć nieprawdziwej, zamiast prawdziwej, która nie pobudza motywacji skłaniających do działania. Może to być zatem m.in. ukrycie skutków rzeczywistych, do których dane działanie prowadzi, lub ukazywanie skutków, które z danego działania nie wynikają, jako skutków z niego wynikających. Ogólnie - manipulacja to wszelkie takie oddziaływanie na wykonawcę, w którym ten mylnie sądzi, że jest sprawcą, nie zdając sobie sprawy z tego, że jest środkiem w rękach rzeczywistego sprawcy Do tekstu..
6 lat, 8 milionów
Mariusz Agnosiewicz  (11-03-2006)
W dniu dzisiejszym licznik Racjonalisty wybił 8 milionów odwiedzin. Dziś też mija 6 rocznica istnienia serwisu.
Z tych 8 milionów odwiedzin aż 5 mln to odwiedziny z ostatniego roku, co świadczy o rosnącej popularności Racjonalisty. W ostatnim roku liczba naszych "prenumeratorów" zwiększyła się o 4,5 tys. osób (aktualnie 9 tys.). W tym samym czasie liczba naszych autorów zwiększyła się o ok. 140 osób (aktualnie 340 autorów), czyli przeciętnie co 2-3 dni przybywał nam nowy autor.
Przy tej okazji pragnę serdecznie podziękować najbliższym i najbardziej zasłużonym współpracownikom, bez których Racjonalista byłby czymś dużo gorszym lub nie byłoby go wcale: Michałowi Przechowi - webmasterowi Racjonalisty, z którym współpracuję już ok. 4 lata, Annie Słocie - redaktor technicznej oraz prowadzącej serwis informacyjny Racjonalisty, Andrzejowi Koraszewskiemu - głównemu i najaktywniejszemu publicyście Racjonalisty, Małgorzacie Koraszewskiej - najaktywniejszej tłumaczce Racjonalisty. Dziękuję także całemu zespołowi prowadzącemu sekcję nowin naukowych, dzięki któremu jesteśmy stale na bieżąco z najnowszymi odkryciami i wieściami ze świata nauki. Dziekuję Kolegium Moderatorów, którzy od ponad pół roku pilnują poziomu naszego forum dyskusyjnego. Dziękuję także naszej holenderskiej korespondentce i zasłużonej tłumaczce - Ilonie Vijn-Boskiej.
Osobne podziekowania należą się dla wszystkich ludzi jakkolwiek zaangażowanych w organizację i rozwój Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Szczególny ukłon należy się dla organizatorów ośrodka gdańskiego. Racjonaliści działalności społecznej nieśmiało się uczą, lecz nasz czas nadejdzie!
Dziekuję wreszcie wszystkim publicystom oraz użytkownikom Racjonalisty - każdemu, kto ma jakikolwiek wkład w to, że racjonalizm i umysłowa otwartość mogą się rozwijać w Polsce, wbrew niesprzyjającej sytuacji społeczno-politycznej.
Racjonalista nigdy nie był neutralny światopoglądowo, ideowo czy aksjologicznie. Zarówno Racjonalista jak i stowarzyszenie racjonalistów są zaangażowani po stronie Wolności i Rozumności. Zapraszamy do nas wszystkich, którym idee te są tak drogie, jak nam. Jednocześnie składamy wyrazy głębokiego szacunku dla tych wszystkich, którzy mimo odmiennego światopoglądu - chcą i potrafią doceniać i czerpać z Racjonalisty...

Do tekstu..
O plagiatorach
Stefan Konstańczak  (13-03-2006)
Plaga plagiatów jest odzwierciedleniem kryzysu moralnego związanego z przeobrażeniami dokonującymi się w naszym kraju. Gwałtownie rosnąca liczba studentów i idące w ślad za tym zapotrzebowanie na kadrę dydaktyczną powoduje złudzenie, że w nauce sukces można także osiągnąć idąc "na skróty". Żaden system nie jest w stanie zapewnić całkowitej ochrony osiągnięć dokonanych przez zdolniejszych i bardziej pracowitych adeptów nauki przed tymi, którzy chcą do celu iść na skróty. Jednak taki sukces zawsze jest pozorny, gdyż nie tylko nie gwarantuje trwałości osiągnięcia, ale także może nawet w sytuacji osiągnięcia stabilizacji życiowej całkowicie zniweczyć wszystkie osiągnięcia. Do tekstu..
Istnienie poprzez współistnienie
Kinga Chabros  (13-03-2006)
Buber w dziele "Ja i Ty" stwierdza, że każde prawdziwe życie jest spotkaniem. Dla mnie jest to jednoznaczne z tym, iż prawdziwość życia możesz poznać nie poprzez swoje subiektywne doznania i obserwacje, tylko poprzez drugą osobę. Filozofia spotkania dotyczy sposobu bycia człowieka, ma więc charakter ontologiczny. Owo uobecnienie, spotkanie, jest warunkiem tego, że również i Edyp staje się obecny samemu sobie. Scenę tę więc podzieliłabym na trzy etapy, które są drogą: pierwszy to świadomość odrębności, osobność, sobość Koryfeusza i Edypa (nazwę ją subiektywnością), drugi etap to dialog, pierwsze zawstydzenie, które płynie ze świadomości, że rzeczywistość tego, który mówi (Edyp), przerasta drugą osobę (Koryfeusz); wchodzenie w świat drugiej osoby. Trzeci etap to istnienie "My" poprzez dialogiczność, zawładnięcie rzeczywistością przez poznanie Do tekstu..
Stressowa III Nitka
Witold Stanisław Michałowski  (13-03-2006)
Czas przygotowania każdej inwestycji liniowej w dowolnym kraju, w którym co najmniej od tysiąca lat własność prywatna stanowi fundament cywilizacji, jest długi. Wobec braku regulacji prawnych podobnych do obowiązujących np. w Anglii jako PIPELINE ACT tj. Prawa Rurociągowego lub też jak kto woli Prawa Sieciowego, w Polsce jest to obecnie problem, który śmiało można porównać do rozwiązania kwadratury koła. Zdaniem ekspertów wyczerpanie drogi procesowej, która w tym przypadku przysługuje każdemu posiadaczowi nieruchomości przez którą zamierza się poprowadzić inwestycję liniową, może zająć nawet do 4,5 roku. Do tekstu..
Misja?
Jerzy Kolarzowski  (13-03-2006)
W 1962 r. Watykan przystąpił do Rady Współpracy Kulturalnej przy Radzie Europy. Od 10 grudnia 1970 r. istnieje stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Radzie Europy w randze nuncjusza. Natomiast obecność w innych komisjach europejskich i strukturach UE wydaje się być mocno utrudniona ze względu na odmienność standardów politycznych obydwu organizmów. Hierarchia Kościoła Katolickiego w Polsce licznymi swoimi działaniami przyczyniła się do utrwalenia w naszym życiu politycznym wielu negatywnych zjawisk, które miały miejsce w PRL. Obecności duchowieństwa w polityce zawdzięczamy utrwalenie takich patologii, jak: niejawność, nieformalne załatwianie spraw, popieranie skompromitowanych polityków, tyle że teraz wywodzących się z katolickiej strony. Do tekstu..
Chimera jako zwierzę pociągowe
Andrzej Koraszewski  (13-03-2006)
Państwo wyznaniowe tym różni się od państwa przechwyconego przez organizację gangsterską, że religijni dyktatorzy są zazwyczaj autentycznie przekonani o swojej niezmierzonej uczciwości i dobroci. Jeśli najnowsza historia Polski okazuje się w znacznej mierze historią nieustannych polowań na czarownice, historią nieustannych partyjniackich oskarżeń, historią antykomunistycznej histerii, która odgrywa tym większą rolę, im mniejsze znaczenie ma truchło komunizmu, to coraz trudniej będzie zawrócić z tej drogi i podjąć wysiłek budowania demokracji opartej na respektowanych przez wszystkich uczestników areny politycznej zasadach gry. Do tekstu..
Śmierć w świadomości jednostki i społeczeństwa
Adam Tworuszka  (13-03-2006)
Wszystkie kultury stworzyły mechanizmy obronne, które mają za zadanie niwelować niszczące skutki śmierci jednostek dla pozostałych członków grupy społecznej. Człowiecza chęć własnej nieśmiertelności jest przejawem jego instynktu samozachowawczego. Główną rolę pełni tu religia i mity religijne, które wyznawcom pozwalają się pogodzić ze śmiercią lub przynajmniej zmniejszyć strach przed nią. Nie potrafimy sobie wyobrazić kresu naszego istnienia, więc na ogół uciekamy się do jego negacji. Religie stwarzają wrażenie, że istnienie człowieka nie ma kresu, jeśli nawet nie w sensie fizycznym to przynajmniej duchowym. Wiara w nieśmiertelność duszy należy do wszystkich religii, wszystkie doktryny idealistyczne w filozofii również na tym się opierają. Do tekstu..
Początki amerykańskiej myśli neokonserwatywnej
Marta du Vall  (14-03-2006)
Przegrana wojna w Wietnamie i radykalizm lat 60. spowodował powolne przechodzenie neokonserwatystów na prawo. Jako liberałowie byli nadal członkami Partii Demokratycznej, jednak, w wyniku jej coraz bardziej lewicowego oblicza, znajdowali się w coraz większej izolacji. Zimnowojenni liberałowie zaczęli zwalczać lewicujące środowiska (wszelkiej maści), które już wcześniej zademonstrowały swój patriotyzm w szczególny sposób, żądając, by Stany Zjednoczone podzieliły się ze stalinowską Rosją tajemnicą broni jądrowej. Rozczarowanie wobec radykalizującego liberalizmu, w ówczesnym czasie, połączyło się z renesansem tradycyjnych wartości i idei, składających się na etos konserwatywny nie tylko w sferze polityczno-społecznej, ale i moralno-obyczajowej. Szczególnie chodzi tu o wolność, indywidualizm, kapitalistyczną przedsiębiorczość i doskonałość amerykańskich instytucji społeczno- politycznych. Neokonserwatyzm jest w dużej mierze negatywnym, krytycznym spojrzeniem - koncentruje swą energię bardziej na eliminowaniu tego, co uważa za błędne niż na proponowaniu pozytywnych, nowych rozwiązań (krytyka Nowej Lewicy, akcji afirmatywnej, kontrkultury młodzieżowej). Z drugiej strony, według Irvinga Kristola, daje nadzieję, z wiarą patrzy w przyszłość, jego ogólny wydźwięk jest radosny. Do tekstu..
Karykatury Mahometa – prowokacja czy profanacja?
Artur Chludziński  (14-03-2006)
Do 1969 roku w niemieckim prawie karnym karze podlegał każdy, kto obraźliwie wyrażał się o Bogu, raniąc czyjeś uczucia religijne. Zmiany dokonano dzięki ministrowi sprawiedliwości, którym był wówczas Gustav Heinemann (późniejszy prezydent RFN) - minister uznał, że czyjeś zranione uczucia religijne to zbyt mgliste dobro, by trzeba było zapewniać mu ochronę prawną. Od tego mementu rzekome bluźnierstwo podlega karze tylko wtedy, gdy "może zakłócić porządek publiczny". Problemu obrażania uczuć religijnych nie da się jednak rozwiązać na gruncie prawa. Czy w imię obrony wolności słowa warto udowadniać islamowi, że dla Zachodu nie ma żadnych świętości? Czy warto tworzyć punkty zapalne dla "zderzenia cywilizacji"? Do tekstu..
Apostazja w islamie
M. Hegener, D.Verhofstadt, I.Vijn-Boska  (14-03-2006)
Religijna korespondentka Timesa, Ruth Gledhill, uważa, że religijność nie oznacza wcale moralności. Według badań na ten temat, wiara i czczenie Boga nie tylko nie są potrzebne normalnie funkcjonującemu społeczeństwu, ale także mogą mieć swój wkład w rozszerzanie się problemów społecznych. Studia te zaprzeczają opiniom wierzących, że religia niezbędna jest, aby dane społeczeństwo mogło stworzyć moralną i etyczną bazę. Obecnie w Holandii część jej obywateli nie należy do żadnego kościoła. Drugą połowę można przyporządkować na różnych odłamów religijnych. Z roku na rok rośnie udział muzułmanów. Kwestia, czy tradycyjne wartości islamu dadzą się pogodzić z wartościami zakorzenionymi w cywilizacji europejskiej jest powodem ciągłych dyskusji. Do tekstu..
Potrzeby i motywacje a manipulacja
Jacek Kamieniak  (15-03-2006)
Również i w obrębie własnego gatunku napotkać można bezwzględnych wyzyskiwaczy żerujących dzięki mimikrze na ludzkich automatyzmach. Jesteśmy poddani ich oddziaływaniu od wczesnego dzieciństwa i są one dla nas taką oczywistością, że rzadko je w ogóle zauważamy. A jednak te reguły rządzące naszym zachowaniem mogą zostać łatwo zaobserwowane z zewnątrz i równie łatwo stać się niezwykle skutecznym narzędziem, za pomocą którego można na nas wpływać. Niektórzy ludzie są doskonale świadomi siły tych narzędzi i wykorzystują je z wielkim znawstwem i regularnością. Sekret skuteczności działań tych ludzi leży w sposobie wyrażania swojego zadania i wykorzystania narzędzia wpływu społecznego już tkwiącego w naszym otoczeniu społecznym. Czasami wystarczy nie więcej niż jedno słowo odwołujące się do silnego mechanizmu psychologicznego. Do tekstu..
To co polityczne, i to co narodowe w historii
Jerzy Kolarzowski  (15-03-2006)
Siłę narodu ocenia się potencjałem jego gospodarki. Narody silne gospodarczo tworzyły państwa liberalne. W Polsce nie było możliwości, by wykształciło się zachodnioeuropejskie rozumienie państwa. W myśli liberalnej nie ma wartości samoistnych. Istnieją jedynie wartości mające swe źródło w duchu wymiany między ludźmi. W Polsce rozumienie liberalizmu (poza zaborem pruskim) było i jest bardzo ubogie. Sprowadza się głównie do znajomości podstawowych haseł i tytułów niektórych dzieł. W społecznościach ludzi wolnych, przed którymi istniał w zasadzie tylko jeden cel - pomnażanie bogactwa, przemyślany sceptycyzm odnawiał się co pokolenie. W kolejnych generacjach młodzieży Zachodu sceptycyzm bywał najpierw modą określającą styl życia, by następnie stawać się postawą intelektualną. Zdaniem europejskich i amerykańskich filozofów polityki w ostatnich kilku dekadach XX w., jednym z przejawów rozwoju demokratycznych społeczeństw jest proces polegający na wzajemnym zbliżaniu się programów rywalizujących ze sobą stronnictw politycznych. Radykalna prawica staje się prawicą umiarkowaną, podobnie radykalna lewica odchodzi od demagogii i pochwały działań destrukcyjnych. Jeżeli dzieje się inaczej, oznacza to, że ekonomiczna i kulturowa kondycja danego narodu jest słaba, a wówczas należy wzmocnić wszystkie działające w nim siły liberalne. Do tekstu..
Opinia prawna ws. finansowania Świątyni Opatrzności Bożej
Paweł Borecki  (15-03-2006)
Ilekroć w dyskusji nad finansowaniem budowy Świątytni Opatrzności z finansów publicznych pojawiają się głosy sceptyczne, pojawia się wówczas dużurny argument: "to zobowiązanie naszych przodków, które my musimy spełnić". Argument ten jest jednak z gruntu nieprawdziwy. Idea budowy katolickiego kościoła - Świątyni Opatrzności Bożej, finansowanego z budżetu państwowego, nie odpowiada intencjom historycznych twórców Konstytucji 3 Maja. Autorami Ustawy Rządowej oraz Deklaracji Stanów Zgromadzonych byli polscy wolnomularze, a swoista terminologia zastosowana w nazwie przyszłej, wzniesionej dla uczczenia Konstytucji Świątyni, miała być manifestacyjnym podkreśleniem tego faktu. Wolnomularzem był król Stanisław August Poniatowski, Ignacy Potocki, marszałek Sejmu Czteroletniego Stanisław Małachowski, marszałek Konfederacji Litewskiej Kazimierz Nestor Sapieha, a nawet sam Prymas Michał Poniatowski. Świątynia, jaka miała stanąć na cześć konstytucji miała być świątynią ponadwyznaniową, czyli wyrażającą ideologię wolnomularską przełamywania różnic religijnych. Historia idei budowy Świątyni Najwyższej Opatrzności to zarazem historia jej zawłaszczenia przez Kościół Rzymskokatolicki. Do tekstu..
Pancerna elita Kościoła: marmury, włosiennice i Opus Dei
Mariusz Agnosiewicz  (17-03-2006)
Opus Dei (OD) to dyskretna i elitarna organizacja kościelna. Przez jednych jest uważana za szarą eminencję Kościoła, za "Kościół Kościele". Inni uważają, że jest to "kościelna masoneria", cokolwiek miałoby to znaczyć. Jeszcze inni są przekonani, że Dzieło Boże jest przyszłością Kościoła, że wytycza taki jego model, który jest w stanie przetrwać współczesny kryzys Kościoła w krajach zachodnich, i w przyszłości tym, co pozostanie z Kościoła będzie właśnie OD. Samo OD przedstawia się natomiast jako organizacja krzewiąca idee życia zgodnego z wiarą, powszechnego powołania do świętości, ewangelizację wszystkich środowisk oraz sakralizację pracy. - Odczyt przedstawiony w Towarzystwie Unitariańskim im. Braci Polskich Do tekstu..
Ideał greckiej polis
Daniel Kontowski  (17-03-2006)
Dziś nowe instrumenty demokracji, jak telefony komórkowe czy Internet, mogą przynieść wielką odnowę. Jednocześnie Internet stanowi niejako dzisiejszą (bardziej anonimową i skonsolidowaną) formę agory greckiej czy rzymskiego forum. Wiele debat na tematy społeczne i polityczne płynnie przeniosło się właśnie do Sieci, razem za studentami i młodością, która jest siłą napędową zmian w każdym kraju. Dlatego może należy szukać w tych mediach szansy na rozwój demokracji, na przywrócenie dialogu ze społeczeństwem w pełnej formie, popularyzując te narzędzia także wśród ludzi starszych. Dzięki temu być może nasze czasy znane będą jako druga młodość demokracji, a nie postdemokracja - którego określenia używa prof. Dahrendorf. Do tekstu..
Wyparte wspomnienia, czyli o czym może świadczyć zaniedbywanie zębów
Marta Rynda  (18-03-2006)
W latach 90., w okresie rozkwitu feminizmu i akcentującego rolę intuicji ruchu New Age, w USA, a potem i w innych państwach w sposób masowy zaczęły pojawiać się oskarżenia o nadużycia seksualne w dzieciństwie. Raporty wskazują, że oskarżenia wysuwały głównie białe, dobrze wykształcone kobiety w średnim wieku, które w toku terapii odzyskały wspomnienia dotyczące wydarzeń z wczesnego dzieciństwa. W większości przypadków rzekomym prześladowcą był biologiczny ojciec, a w niektórych z nich (stanowiących znaczący procent) nadużywanie obejmowało zmuszanie do uczestnictwa w satanistycznych rytuałach, sodomii, a nawet kanibalizmu. Konsekwencje oskarżeń były bardzo poważne: rozbite rodziny, sprawy sądowe, konieczność korzystania z pomocy psychologicznej lub psychiatrycznej przez osoby oskarżane. Cierpiały jednak nie tylko niesłusznie oskarżone rodziny. Na ile możemy ufać naszym terapeutom? Do tekstu..
Idee Oświecenia a rewolucja francuska
Daniel Kontowski  (22-03-2006)
Oświecenie było wewnętrznie dość zróżnicowane, bo chociaż jego ogólną myślą było racjonalne i krytyczne badanie sfer życia, to sposób, w jaki tego dokonywano był niejednolity. Jednocześnie rewolucja francuska w umowny sposób zamyka Oświecenie, zatem można powiedzieć, że stanowi nie tylko zwieńczenie, ale w wielu miejscach odejście od idei tej epoki. Spośród licznych koncepcji społecznych, bo te interesować nas w ramach rewolucji będą najbardziej, należy niewątpliwie zwrócić uwagę na działalność philosophes; myśl Johna Locke'a, koncepcje jednego z najważniejszych oświeceniowych myślicieli - Thomasa Paine'a i oczywiście Jana Jakuba Rousseau. Do tekstu..
My, naród...
Andrzej Koraszewski  (22-03-2006)
Wydaje się, że u nas antyrosyjskość jest jak kwas dla budzącego się rano pijaka, dostarcza rozkosznej, acz nietrwałej ulgi w naszym pragnieniu, żeby było nam lepiej. Antyrosyjskość, antyniemieckość, antysemityzm i inne anty służą nam jako lekarstwo na kaca, które łagodzi objawy, ale nie likwiduje problemu. Pamiętam jak po pierwszych spotkaniach z ludźmi z Ameryki Łacińskiej irytowało mnie kiedy wszystkie rozmowy niemal natychmiast schodziły na Stany Zjednoczone. Nie miałem wątpliwości, że ich obsesyjna niechęć do USA nie pozwala im na analizę własnych problemów. Uprzedzenia narodowe są trwałą częścią ludzkiej historii. Czasem jednak odgrywają znacznie większą rolę niż na to zasługują. Wydaje się, że współcześnie zarówno Rosjanie jak i Polacy zupełnie szczerze marzą o społeczeństwie obywatelskim i o sytuacji, w której przestaniemy ciągle patrzeć na siebie wilkiem. Być może wymaga to pewnej demistyfikacji ojczyzny i patriotyzmu oraz prywatyzacji religii. Do tekstu..
Święta budowla
Sarah Lawson  (23-03-2006)
A więc przyszedłeś odwiedzić miejsce ostatecznego spoczynku naszego znamienitego poety Jana Twardowskiego? Witaj, witaj, moje dziecko! Witaj w kościele Św. Placubudowy! Tak, sklep jest własnością diecezji, jak również cała ulica. Rząd wielkodusznie nam ją podarował, od kina im. Św. Placubudowy, aż do Centrum Handlowego im. Prymasa Józefa Glempa. Faktycznie zmieniliśmy nazwę na ulicę Glempa. Ta poprzednia nazwa była taka laicka - coś o wolności słowa czy rozdziale kościoła od państwa, coś takiego. Uważaliśmy, że jest niezdarna i uczciwie mówiąc, niebezpiecznie nowoczesna i komercyjna. Jak takie pomysły zagnieżdżą się w umysłach wiernych, to nigdy nie wiadomo, jakim pokusom mogą ulec - angielska tłumaczka ks. Twardowskiego patrzy na polski kościół Do tekstu..
Manipulacyjne wykorzystywanie potrzeb i motywacji człowieka
Jacek Kamieniak  (23-03-2006)
Zastosowanie manipulacyjne mogą znaleźć działania, powodujące deprywację sensoryczną lub przeciążenie sensoryczne. Wyniki badań zdają się świadczyć, że dla normalnego funkcjonowania ludzkiego mózgu niezbędne są posiadające znaczenie doznania zmysłowe. Wykazano, że długotrwała deprywacja sensoryczna i społeczna, czyli radykalne ograniczenie dopływu wszelkich bodźców, odosobnienie (zamknięcie w izolatkach), długotrwałe unieruchomienie (związanie) powoduje halucynacje, fantazje i inne zmiany w funkcjonowaniu poznawczym, takie jak niepewność i lęk związany z brakiem orientacji w przestrzeni i w czasie. Manipulatorzy mają w katalogu swoich oddziaływań drugą odmianę wpływu na ilość bodźców - przeciążenie sensoryczne. Często opisuje się takie doznania w czasie żarliwej modlitwy, silnego zaabsorbowania umysłu jakimś całkowicie pochłaniającym zadaniem lub skupieniem uwagi na jakimś obiekcie, zewnętrznym lub odczuciu wewnętrznym. Do tekstu..
Starsze [1] [2] [3] [4] [5] 68 [138] [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze

Przegląd archiwum streszczeń

 Kryteria wyszukiwania:
 z działu:  
 z miesiąca:  roku aktualnego 
 z roku:    
 dowolnych  najnowszych  

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365