Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
202.211.391 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 511 głosów.
Nowości w sklepie:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w międzywojennym Białymstoku
Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Drugą część życia człowieka mądrego absorbuje uwalnianie się od głupot, przesądów i mylnych opinii nabytych w części pierwszej.
Archiwum streszczeń artykułów

Nie wieszać psów na Michniku
Andrzej Koraszewski  (07-01-2008)
Noworoczny esej Adama Michnika był tekstem wykładu wygłoszonego 11 grudnia 2007 roku na Uniwersytecie Warszawskim, w ramach "Wykładów na nowe tysiąclecie." Wykład nosił tytuł "Mowa pogrzebowa" i traktował o braciach Kaczyńskich oraz o ich sojusznikach. Jak łatwo się domyśleć, był to wykład o demokracji, a dokładniej o Rosji. Podobnie jak Jarosław Kaczyński, który porównuje obecne rządy Platformy Obywatelskiej i PSL do rządów Putina, Adam Michnik porównuje rządy braci Kaczyńskich i ich sojuszników do rządów Putina. (Z czego możemy wnosić, że polski inteligent lubi porównywać władania gorszych od niego polskich inteligentów do rządów Putina.) Kaczyński ogranicza się tu do pogardliwego określenia "putinada", Michnik przeprowadza solidną i interesującą analizę porównawczą. Do tekstu..
Rola publicystyki wojennej w kształtowaniu opinii społecznej i międzynarodowej
Łukasz Sebastian Tomicki  (16-01-2008)
Za pomocą komputera naukowcy norwescy obliczyli ile lat pokoju miała ludzkość do 1945 roku? "Okazało się, że w ciągu 5560 lat - było 14 561 wojen, co stanowi, jak obliczyła maszyna, że na rok wypadało 2,61 wojny. Na sto osiemdziesiąt pięć pokoleń - tylko dziesięć nie zaznało wojny". Od zakończenia II Wojny Światowej nie było na Ziemi ani jednego dnia pokoju, miało miejsce kilka poważnych konfliktów zbrojnych i kilkadziesiąt regionalnych wystąpień militarnych o słabszym oddziaływaniu. Moim zadaniem jest przedstawienie tych, w których udział mieli korespondenci wojenni a ich praca w stopniu znacznym przyczyniła się do radykalnej zmiany procesów politycznych. Umasowienie się informacji przyczyniło się do wywierania jej wpływu na znacznej liczbie ludności naszej planety. Autor książki Kłamstwa w czasie wojny, Artur Ponsonby jest twórcą twierdzenia iż,"W czasie wojny niechęć do kłamstwa jest słabością, sprostowanie kłamstwa wykroczeniem zaś wyjawienie prawdy przestępstwem" Do tekstu..
S. Brzozowskiego analiza historii w świetle kondycji człowieka współczesnego
Radosław Paweł Wiśniewski  (16-01-2008)
Sformułowania typu: "historia dokonuje się", "dzieje biegną swoim torem" czy "będzie jak ma być" nic tak naprawdę nie znaczą, to zwykła "metafizyczna wata słowna". To ulubione określenia tych, którzy nie doceniają ciężkiej pracy, jaką wykonują inne, twórcze jednostki dbające o postęp cywilizacyjny. "Nic paradoksalniejszego nad złudzenie metafizyków, mistyków - podkreślał autor Idei - którzy z lekceważeniem mówią o historii, zagadnieniach dziejowych i usiłują ponad nią, niezależnie od niej zrozumieć byt, wieczną tajemnicę itp.: nie są oni w stanie znaleźć nigdzie ani okrucha gruntu pozahistorycznego: każda myśl, każda wartość jest wytworem historyi". Rzekomy automatyzm dziejowy to działalność ludzka, to stosunek grup społecznych do przyrody i całokształtu życia, to przetwarzanie i porządkowanie obcej człowiekowi rzeczywistości, które zapewnia rozwój ekonomiczny, gospodarczy, cywilizacyjny etc. Do tekstu..
Odeszła polska Simone Veil
Nina Sankari  (16-01-2008)
4 stycznia na Cmentarzu Komunalnym na Powązkach odbył się pogrzeb Marii Jaszczukowej. Żegnały ją poczty sztandarowe Stronnictwa Demokratycznego oraz Związku Kombatantów i b. Więźniów Politycznych, dwóch organizacji spośród wielu, których zmarła była członkinią za życia, garstka feministek oraz przedstawicieli innych organizacji, przyjaciele i rodzina. W mowie pożegnalnej na Powązkach Ewa Dąbrowska-Szulc, Przewodnicząca kobiecej organizacji "Pro Femina", powiedziała: Wielka Brytania miała swoją Mary Woolstonecraft, Francja miała Simone Veil, a Polska - Marię Jaszczuk. Do tekstu..
Czy istnieje darwinowskie wyjaśnienie ludzkiej kreatywności?
Daniel C. Dennett  (16-01-2008)
Jeśli dobór naturalny w dziwnej inwersji tradycyjnej wizji kreatywności jest "odwrotnością" Boga, to musi być także "odwrotnością" nas, ponieważ Bóg jest zrobiony na nasze podobieństwo! Wysiłki twórcze człowieka są w sposób oczywisty dalekowzroczne i celowe, nie są więc procesami darwinowskimi. Co mogłoby być bardziej oczywiste? Ale jest tu jakaś sprzeczność, prawda? Kluczowym elementem wielkiej rewolucji Darwina jest stwierdzenie, że jesteśmy jej częścią. Ludzie są tylko jednym gatunkiem wśród wielu innych, a więc nie są zdolni do cudów, są ograniczeni tymi samymi rodzajami procesów i metod co inne gatunki. Nasze procesy twórcze są z pewnością naturalne (nie nadnaturalne), a więc w tym sensie są równie biologiczne, jak twórcze procesy ptaka czy bobra. Do tekstu..
Strach Piusa XII
Mariusz Agnosiewicz  (18-01-2008)
Wiele emocji wzbudza dziś osoba Piusa XII i ocena jego postawy w czasie wojny. Oceny są skrajnie różne. Jedni mówią, że postępował tchórzliwie i niegodnie, czy wręcz okazywał dowody uznania dla poczynań Hitlera. Inni zaś twierdzą, że było to jedynie wynikiem przezorności i ostrożności, a negatywne oceny Pacelliego są wynikiem tzw. czarnej legendy, która miała być wymysłem lat 60. Kiedy 9 października 1958 r. umarł Pius XII prezydent USA Eisenhower oświadczył: "Po śmierci papieża Piusa XII świat stał się uboższy". Golda Meir, ówczesny minister spraw zagranicznych Izraela, napisała: "Opłakujemy wielkiego sługę pokoju". Do tekstu..
Hitler zrobił za nas dobrą robotę
Daniel Zbytek  (18-01-2008)
Jan T. Gross w swojej najnowszej książce "Strach" pisze o strachu Polaków wyznania katolickiego wobec Polaków wyznania judaistycznego, którzy bali się, że świeżo zawłaszczone, pożydowskie mienie, które dostali z rąk hitlerowskich okupantów, zabierze im prawowity właściciel, cudem jakimś uniknąwszy krematorium. Wstrętne to i godne pogardy, ale jakże prawdziwe. Nie sadzę jednak, że ta postawa była zarezerwowana tylko dla Żydów. Każdy obcy mógł liczyć, że zostanie potraktowany tak samo, a sadzę, że także i wielu etnicznych, katolickich Polaków. Antysemityzm jest moim zdaniem elementem większej całości, postawy Polaków i innych ludów Europy Wschodniej względem bliźnich, naznaczony bezinteresowną pogardą i obojętnością. Do tekstu..
Skuteczna polityka wobec Kościoła katolickiego
Szymon Głąb  (19-01-2008)
W różnych krajach w środowiskach racjonalistów toczy się spór o strategię działania. Czy dialog z wierzącymi jest możliwy? Jak go prowadzić? W jakich sytuacjach jest on beznadziejny, a w jakich może przynieść pewne rezultaty? Przekrzykiwanie się z biskupami prowadzi do wzmocnienia radykalnych grup wśród katolików, pokazuje niezdolność lewicy do rozmów i jest skutecznym strzałem w stopę (nie wiem czy w lewą czy w prawą) partii popierających świeckie państwo. Pozwala to przedstawić przeciwników Kościoła jako pieniaczy i skutecznie zredukować wpływy polityczne umiarkowanych katolików. Jedyną realną możliwością walki z katolickim betonem jest skuteczne podjęcie dyskusji z umiarkowanymi katolikami. Czołowi przedstawiciele polskiej lewicy powinni przedstawić swoją wizję dialogu na łamach umiarkowanej prasy katolickiej. Jestem przekonany, że spora część inteligencji katolickiej czeka na takie zaproszenie do wymiany myśli. Do tekstu..
Pragmatyczne aspekty definiowania
Jasmina Radovanović  (19-01-2008)
Definicje posiadają wysoki stopień ważności w nauce, niemniej jednak często okazują się być przydatne i w praktyce życiowej. Treść materiału definicyjnego jest często zależna od kontekstu powstawania definicji i kontekstu jej używania. Z tego powodu definiowanie terminów należy powierzyć specjalistom z zakresu danej dyscypliny. Należy jednak pamiętać, że - zgodnie z zamysłem pragmatycznym - definicje powinny być środkiem łączności umożliwiającym porozumienie między wszystkimi ludźmi, a nie tylko między specjalistami określonej dziedziny. Optymalnym rozwiązaniem problemu definiowania byłoby takie jego rozwiązanie, które uwzględniałoby zarówno zasób wiedzy naukowej, jak i wiedzy codziennego życia. Uczeni mogliby wyrozumiale wybaczyć pewne uproszczenia na przykład na rzecz dydaktyki, a laicy powinni zadać sobie trudu, żeby zastanowić się nad nieprecyzyjnością znaczeń pojęć, którymi bezkarnie się posługują. Do tekstu..
Ku uprawomocnieniu moralności – Polski droga na skróty
Agata Jakubowska  (19-01-2008)
Już małe dziecko jest zewsząd przekonywane, że religia katolicka jest dominującą i jedynie słuszną. Na wszelkiego typu wyjazdach (chociażby kolonijnych) niedzielne wyjście do kościoła traktowane jest jako niepodlegające żadnej dyskusji, nawet w przypadku dzieci o innym wyznaniu (tłumaczenie opiekunów: "przecież nic mu się nie stanie"). Mamy poczucie "symbolicznego przytłoczenia". W lipcu ubiegłego roku niejaki Zbigniew Batko, zastępca dyrektora Zespołu Szkół Rolniczych w Łodzieży, miał nieprzyjemności związane z uczestnictwem w konkurencji rzutu beretem. Radni z PiS-u oskarżyli go o obrazę uczuć religijnych, domagali się jego dymisji. Jak się jednak okazało, zarzuty były bezpodstawne, gdyż beret, którym rzucał pan Batko, był z... wiskozy Do tekstu..
Polityczne religie – fenomen nowoczesności
Marcin Punpur  (19-01-2008)
Paradoks politycznej religii polega bowiem na tym, że rodzi się ona w warunkach stricte świeckich, z rozdziałem państwa i kościoła oraz redukcją religii do sfery prywatnej, a jednocześnie poszukuje legitymizacji władzy w na wskroś religijny sposób. Nie jest ruchem religijnym zaangażowanym w sakralizację sfery publicznej, lecz polityczną ideologią o religijnym zabarwieniu. Z założenia ma więc charakter sekularny, ze względu na logikę działania wpisuje się jednak w poczet tradycyjnych religii. Nie idzie zatem o to, by udowodnić, że religia bywa totalitarna (co notabene często okazuje się być prawdą), lecz o to, by pokazać że totalitaryzmy przybierają religijną postać. Bez tego religijnego (a w każdym razie religijno-podobnego) zapału wiele z tego, czym historia nowoczesnych despotyzmów się charakteryzowała, byłoby niezrozumiałe: głęboka lojalność, wysoka zdolność do posłuszeństwa, które nie mogą zostać wyjaśnione wyłącznie poprzez terror i strach, niewrażliwość na krytykę i wątpienie, uczucie historycznej misji do spełnienia, wierność wobec towarzyszy broni i zdolność do cierpienia oraz wiele innych. Do tekstu..
George W. Bush będzie poddany terapii komórkami macierzystymi
Christopher Thomas Scott  (19-01-2008)
9.8.2001 prezydent Bush oznajmił ze swojego rancza w Teksasie, że od tego dnia ani jeden dolar z 28 mld budżetu Krajowego Instytutu Zdrowia (NIH) nie może zostać przeznaczony na tworzenie nowych linii zarodkowych komórek macierzystych. Jego oświadczenie wywołało oburzenie naukowców, obywateli, lekarzy i pacjentów, którzy sprzeciwiali się polityce opartej na wierze potężnej mniejszości politycznej. Jego otwarcie religijne poglądy i bezkompromisowa pewność w sprawach moralnych skłoniły innych konserwatystów do dalszych manewrów politycznych, włącznie z klauzulą w Ustawie o Ochronie Embrionów autorstwa senatora Sama Brownbacka. Według szeroko zakrojonych postanowień tej ustawy każdy amerykański naukowiec, lekarz czy pacjent przyłapany na używaniu komórek macierzystych z niechcianych, dwudniowych, zamrożonych embrionów osiągniętych drogą zapłodnienia in vitro (IFV) zostaje obłożony grzywną miliona dolarów i grozi mu 10 lat więzienia. Do tekstu..
Własna, oryginalna i ekscentryczna analogia wyjaśniająca jak działa genom
PZ Myers  (19-01-2008)
Dziś po południu będę wykładał grupie studentów biologię rozwoju, a mam nieco osobliwe podejście do nauczania tego przedmiotu. Jedną z trudności wprowadzania początkujących studentów do tak ogromnego i skomplikowanego tematu jak rozwój jest to, że mamy tu nieustającą wojnę między upewnianiem się, że zapoznali się z niezmiernie ważnymi szczegółami, a odstępowaniem krok do tyłu i dawaniem im szerokiego obrazu tego procesu. Robię to jawnie przez dzielenie tygodnia: poniedziałki są dniami wykładów, na których stoję przed studentami i mówię o cząsteczce X wchodzącej w interakcję z cząsteczką Y w tkance Z i przerabiamy materiał z podręcznika. Prawdopodobnie idę zbyt szybko, ale chcę, żeby studenci wychodzili z sali przynajmniej usłyszawszy o Sonic Hedgehog, b-kateninie, pęczkach włókien, indukcji, elementach regulujących cis i tak dalej. Do tekstu..
W jakiej sprawie zmienił pan/pani zdanie? Dlaczego?
Richard Dawkins  (19-01-2008)
Kiedy polityk zmienia zdanie, jest "kurkiem na dachu". Politycy zrobią niemal wszystko, by wyprzeć się cnoty - jak niektórzy z nas to widzą - elastyczności. Margaret Thatcher powiedziała o sobie "Tej damy nie można zawracać". Tony Blair powiedział "Nie mam biegu wstecznego". Wiodący kandydaci na prezydenta z ramienia Partii Demokratycznej, których pierwotna decyzja o inwazji na Irak opierała się na informacjach wówczas wiarygodnych, ale wiadomo obecnie, że były błędne, nadal trwają przy swoim wcześniejszym błędzie, bojąc się strasznego oskarżenia, że są "kurkiem na dachu". Jakże inaczej jest w świecie nauki. Naukowcy faktycznie zyskują prestiż dzięki zmianie zdania. Jeśli naukowiec nie może przedstawić przykładu zmiany zdania w czasie swojej kariery, odczuwa potrzebę usprawiedliwienia się. Podejrzewa się go o zdradę ducha nauki. Do tekstu..
Odchodzą w milczeniu
Mariusz Agnosiewicz  (24-01-2008)
Tomasz Węcławski oznajmił na forum współprowadzonej przezeń Pracowni Pytań Granicznych, że wystąpił z Kościoła. Wcześniej, 15 grudnia 2006, opuścił redakcję miesięcznika "Znak" za warunki jakie stawiała przed wydaniem książki Tadeusza Isakowicza-Zalewskiego. Następnie, 9 marca 2007, poinformował Katolicką Agencję Informacyjną, iż opuszcza kapłaństwo, pozostając wszak w Kościele. 21 grudnia 2007, tuż przed Wigilią, w obecności proboszcza parafii zamieszkania i dwóch świadków, Tomasz Węcławski dokonał aktu apostazji i wystąpił z samego Kościoła. Kuria Metropolitalna w Poznaniu potwierdziła, iż od 21 grudnia T. Węcławski jest ekskomunikowany. Pod każdym względem jest to odejście zupełnie wyjątkowe. Do tekstu..
Nowi intelektualiści
John Stoehr  (24-01-2008)
W czasie mojego pobytu na uniwersytecie w Cincinnatti zostałem poddany indoktrynacji teorią krytyki literackiej. Zacząłem wierzyć w postmodernistyczną kondycję amerykańskiej kultury. Wierzyłem także we własną umiejętność 'czytania' czegokolwiek jak 'tekstu', nawet nie-semantycznych rzeczy takich jak architektura czy procedury medyczne. Podejrzewałem, że idee oświeceniowe jak Rozsądek czy Prawda były tylko pozostałościami imperialnych koloni europejskich. Każdy gatunek literacki - czy to pornografia, pulp fiction, romansidło, czy też komiks - sprowadza się do cynicznej walki o polityczną i społeczną władzę. O ile jestem wdzięczny postmodernizmowi jako strategii do rozkładania na części lub dekonstrukcji wcześniej zakorzenionych sposobów myślenia, to nie uważam go za żadną filozofię humanistyczną. Jest w postmodernizmie zbyt mało troski o człowieka; zbyt mało troski o moralność. Do tekstu..
Gest heroiczny - gest bez znaczenia?
Seweryn Mosz  (25-01-2008)
Kiedy grupa profesorów i studentów La Sapienzy protestowała przed wizytą papieża na rzymskim uniwersytecie, nawet przez chwilę nie dyskutowano o meritum sprawy, a na wzór rzymski urządzono igrzyska i manifestacje poparcia oraz jedności z obrażonym papieżem. Kardynał wikariusz Rzymu zwołał na 150 tys. prawowiernych, aby wielki tłum skandował hasła i przepraszał papieża, który łaskawie przeprosiny przyjął. Przypomina mi to jako żywo wydarzenia z 1976, kiedy I Sekretarz KC PZPR poczuł się urażony strajkiem robotników z Radomia w proteście przeciwko drastycznym podwyżkom cen. Odpowiedź partii była jedna - zwołano wielotysięczne wiece, aby pokazać, że naród jest z I Sekretarzem i potępia "warchołów" z Radomia. Zastanawia mnie tylko, który z systemów brał przykład z którego? Do tekstu..
Czy KUL będzie inwestował za publiczne pieniądze?  (30-01-2008)
Źle się dzieje w państwie polskim! Jeszcze nie ucichła sprawa kombinacji wokół wyprowadzenia publicznych pieniędzy na Świątynię Opatrzności Bożej, a już środowiska zaangażowane w klerykalizację Polski chcą nieograniczonego finansowania katolickich uczelni. Dotarliśmy do projektu ustawy znoszącej bariery finansowania KULu. Domagamy się ograniczenia finansowania Kościoła katolickiego w Polsce! Pieniądze przeznaczane na KUL, rzesze katechetów czy armię kapelanów lepiej przeznaczyć np. na finansowanie zabiegów in vitro. Do tekstu..
Islam w Europie
Radosław S. Czarnecki  (30-01-2008)
Problem muzułmanów żyjących w Europie narasta wraz z imigracją ludności pochodzenia arabskiego, afrykańskiego, wywodzącą się z Bliskiego czy Środkowego Wschodu, z Azji Centralnej, Indii, Pakistanu, Indonezji. I od tej problematyki nie uciekniemy, gdyż globalizacja stawia przed ludzkością, a przed Europejczykami przede wszystkim, nowe wyzwania i dylematy. Musimy nauczyć się żyć obok siebie, tolerować, współpracować. Aby tak się stało należy się wpierw poznać i wyzbyć wzajemnych uprzedzeń, wrogości, nieporozumień powstałych na tle skomplikowanej i tragicznej często historii. W Polsce ten problem nie jest może jeszcze tak nabrzmiały jak we Francji, Niemczech, Beneluksie, Wielkiej Brytanii czy Italii, ale prędzej czy później nas też dotknie. Do tekstu..
Wyszukiwanie Boga
Kamil Janicki  (30-01-2008)
Interesujący wydawał mi się pomysł sprawdzenia, co zobaczę, gdy w wyszukiwarce wpiszę "Bóg". Postanowiłem przeglądnąć pierwsze 20 stron. Mamy oto "The Interwiev with God", a w niej rozmową z Bogiem na pierwszym planie. "Marzyłem, żeby móc porozmawiać z Bogiem" "Chcesz ze mną pogadać?" "Jeśli tylko masz czas" "Bóg się uśmiechnął - o co chcesz mnie zapytać?" "Boże co najbardziej zaskakuje Cię w ludzkości?".... A dalej pełno tanich hasełek, które można znaleźć na pęczki na oazowych pocztówkach. Tuziny dziecinnych pytań i rzewna, fortepianowa muzyka. Wszystko po raz kolejny stworzone przez organizację non-profit, której misją jest "inspirowanie świata. Dusza po duszy". Zachęcam do własnych prób. Podobno w naszych czasach co drugi ateista rodzi się w Internecie... Do tekstu..
Rozpoznawanie skarg i wniosków przekazywanych przez redakcje prasowe
Magdalena Strożek- Kucharska  (02-02-2008)
Bez względu na to z którą redakcją mamy do czynienia - prasową, radiową, telewizyjną konieczne jest rozumienie jej w sposób szeroki. Wątpliwość natomiast na gruncie sformułowania "redakcja prasowa , telewizyjna i radiowa" może nasuwać się jedna - czy ustawodawca wprowadził zamknięty katalog podmiotów, którym na gruncie tego przepisu zagwarantował prawo do składania skarg i wniosków. Jeśli tak to dlaczego naruszone zostało konstytucyjne prawo potwierdzone w treści artykułu 221 k.p.a. oraz na podstawie jakiego artykułu k.p.a. skargi będą mogły składać np. redakcje portali internetowych? Do tekstu..
Brudne triki supermocarstw w trakcie zimnej wojny
Michał Karaś  (02-02-2008)
W tej pracy postaram się osądzić, które z supermocarstw czerpało większą korzyść z brudnych trików przy realizacji planów politycznych podczas zimnej wojny. Przede wszystkim trzeba podkreślić, że bipolarny świat pozostawił wiele nie do końca zrozumiałych faktów, które nie są dostępne dla zwykłych śmiertelników. Dlatego też mój sąd może być wysoce subiektywny. Skomplikowana natura zimnej wojny przekonuje mnie do tego, aby przeanalizować poszczególne działania jedno po drugim, a także zwrócić uwagę na inne aspekty zimnej wojny oraz ideologii komunistycznej. Jest oczywiste, że Stany Zjednoczone zwyciężyły w tej dziwnej wojnie, z drugiej strony w dalszym ciągu możemy stawiać sobie pytanie, w jakim stopniu brudne triki miały wpływ na przebieg tego konfliktu oraz na jego rezultat? Do tekstu..
Internalizacja czasu i przestrzeni u Kanta
Jolanta Rypień  (02-02-2008)
Pytanie o to, czym są czas i przestrzeń wydaje się być kluczowe dla zrozumienia otaczającej nas rzeczywistości. Czy czas i przestrzeń są czymś zinternalizowanym w podmiocie jak chciał tego Kant, czy raczej istnieją obiektywnie i są relatywne, jak głosi teoria względności Einsteina? I czy między tymi dwoma stanowiskami możliwe jest jakieś rozwiązanie kompromisowe? Jak pisze Cassirer: "to, co w tym punkcie wydaje się stwarzać trudności, gdy idzie o porozumienie między fizykiem a filozofem, to fakt, że obaj napotykają tutaj na wspólny problem, do którego zabierają się z zupełnie innej strony" Do tekstu..
Spiętrzenie sztormów
Bjørn Lomborg  (02-02-2008)
Nie wolno nam ignorować zmian klimatycznych. Powinniśmy energicznie i inteligentnie stawić im czoła. Powinniśmy dziesięciokrotnie zwiększyć nakłady na badania, by w przyszłości energia nie oparta na węglu była tańsza. Byłoby to znacznie bardziej skuteczne niż Kioto, a kosztowałoby dziesięć razy mniej. W każdym razie szkody spowodowane przez huragany rosną, czy nam się to podoba, czy nie. Kioto kosztowałoby tryliony i zredukowało szkody o około 0,5 procenta. Proste środki zaradcze kosztowałyby mały ułamek tych sum, ale dałyby stokrotnie większe korzyści. Huragan Dean jest przypomnieniem o sile przyrody. W ciągu ostatnich kilku lat koncentrowaliśmy się na jednym tylko "rozwiązaniu" problemu ekstremalnych zjawisk pogodowych. Wyobraźmy sobie sytuację, w której ten sam czas i energię poświęcamy na podejścia rzeczywiście dające lepszą sytuację w przyszłości. Nadal mamy tę możliwość. Do tekstu..
Opowieść smoka z Komodo
Richard Dawkins  (02-02-2008)
25.4.2006 roku "New Scientist" donosił, że samica warana z Komodo o imieniu Sungai w londyńskim ZOO złożyła jaja, z których wykluło się męskie potomstwo, mimo że nie widziała samca przez dwa i pół roku. Sugerowano, że podobnie jak niektóre owady, warany z Komodo stosują rozmnażanie płciowe, kiedy tylko mogą, ale samice uciekają się do dzieworództwa, kiedy znajdą się bez samców. "Nature" w tygodniu Bożego Narodzenia tego samego roku przedstawił możliwe wyjaśnienie tego fenomenu, w związku z drugim tego rodzaju przypadkiem w innym ZOO. Kurator gadów w ZOO w Chester i jeden z autorów artykułu w "Nature" zauważyli: "Zasadniczo mamy tutaj 'dzieworództwo', a ponieważ jaja zostały złożone w maju, mogły się one wykluć około Bożego Narodzenia. Będziemy wypatrywać pasterzy, trzech króli i wyjątkowo jaśniejącej gwiazdy na niebie nad ZOO w Chester". Do tekstu..
Wspieramy morderców
Daniel Zbytek  (02-02-2008)
Ci którzy mordują w imię jakiejkolwiek religii, traktują ją instrumentalnie, jako dogodne narzędzie do walki politycznej lub do usprawiedliwienia własnej podłości. Gross w "Strachu" podaje mimochodem fakt, iż maca, do wyrobu której, według napastników, posłużono się krwią chrześcijańskiego dziecięcia, została rozkradziona i zjedzona. Nikomu to nie przeszkadzało, jak widać sami napastnicy traktowali oskarżenia Żydów, iż utoczyli krwi na macę, jako fikcję, silny argument uzasadniający własną podłość, a nie jako prawdę, która wymaga zemsty. W Polsce nie ma pomnika ludzi, którzy poświęcili swoje życie w obronie najwyższej ludzkiej, społecznej wartości - szacunku dla innego człowieka. Nie szanujemy ludzi, którzy winni być dla nas wzorem. Natomiast obrażamy się, gdy ktoś nam wskazuje, że było wśród nas wielu, gotowych dla własnego interesu, albo wysługując się aktualnej władzy, popełnić każdą podłość. Do tekstu..
Ateizm semiotyczny
Mateusz Banasik  (02-02-2008)
Uważam, że z wielu prób przeciwstawienia się poglądom teistycznym, argumentacja oparta na zanegowaniu wartości poznawczej słów religii jest najbardziej uczciwa intelektualnie, a przy tym z miejsca usuwa bezpłodne polemiki z wierzącymi, którzy z uporem maniaka potrafią imputować ateuszowi, iż ten "wierzy w nieistnienie boga". Pomijając tę korzyść praktyczną, analiza języka teistycznego to rekonstrukcja u źródeł motywacji, przekonań i sposobu myślenia osób, które uważają, iż jest na tym świecie pewna siła, która determinuje nasze życie, a której powinniśmy bezwzględnie zawierzyć. "Granice mego języka są granicami mego świata" mawiał Wittgenstein. Zgodnie z tą myślą, nie muszę szukać przedmiotu teistycznego kultu - wystarczy, że wykażę, iż sami wierzący nie wiedzą, o co im tak naprawdę chodzi. Do tekstu..
Kaukaska przyroda w cieniu wojny
Andrzej Lackowski  (02-02-2008)
Jesteśmy przesyceni informacjami o konflikcie rosyjko-czeczeńskim. Wojna ta spowszedniała, a człowiek Zachodu powoli traci orientację, kto ma rację, zwłaszcza po terrorystycznych odwetach Czeczenów. Autorka nie miała zamiaru opowiedzieć się po którejkolwiek stronie, znalazła się tam jako naukowiec - badacz flory i fauny Kaukazu. Niewątpliwą zaletą tej publikacji jest wiarygodność relacji, ponieważ Zofia Fischer nie jest kolejnym korespondentem wojennym, lecz osobą niezwiązaną z polityką. Uwięzienie badaczki stało się inspiracją do stworzenia oryginalnego, ciekawego obrazu Czeczenii. Z biernego obserwatora pisarka staje się uczestnikiem konfliktu. "Nauczyłam się już, że jak słychać samolot, to znaczy, że nie wyrzucił na nas bomby. Słychać go jak jest już zbyt daleko. Naprawdę niebezpieczne sytuacje są wtedy, gdy najpierw słyszymy detonację bomby, a później dźwięk przelatującego samolotu". Do tekstu..
Świat bogów, a świat ludzi u Azteków
Ilona Wojtarowicz  (02-02-2008)
Aztekowie, aby wywiązać się ze swoich obowiązków wobec boga Huitzilopochtli - składali często masowe ofiary, o czym świadczą tzw. "kwietne wojny". Nie miały one celów terytorialnych, lecz nastawione były na zapewnienie potrzebnej liczby jeńców, aby oddać ich w ofierze i usprawnić tym samym funkcjonowanie świata. Przerwanie tego rytuału oznaczałoby koniec świata. Życie Azteków podyktowane było przez religię i bogów. "Religia rządziła handlem, polityką, podbojami i wywierała wpływ na każdą decyzję człowieka, od chwili jego narodzin aż do momentu, kiedy kapłani palili jego ciało i zakopywali jego popioły". Nie ulega wątpliwości, że Aztekowie postrzegali samych siebie jako naród wybrany przez bogów i przeznaczony do specjalnej misji. Jako naród wyjątkowy, mieli brać udział w dokonywaniu się przeznaczenia. Do tekstu..
Kiedy był Pan w ciąży Panie doktorze Kochanowski?
Teresa Jakubowska  (02-02-2008)
Rzecznik Praw Obywatelskich reprezentuje zasady zupełnie przeciwne do tych, które obowiązują w cywilizowanym świecie, a które zawsze stawiają nie tylko życie, ale i zdrowie kobiety priorytetowo wobec życia płodu. Orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu nie pozostawia w tej kwestii żadnych wątpliwości. Europejska Konwencja Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w art. 2 mówi: "Prawo człowieka do życia jest chronione". W orzeczeniu z lipca 2004 Trybunał stwierdził, że nie można płodu traktować jako "osoby" z prawem do życia chronionym artykułem 2" (sprawa Thi-Nho Vo przeciw Francji). Do tekstu..
Starsze [1] [2] [3] [4] [5] 99 [138] [273] [274] [275] [276] [277] Nowsze

Przegląd archiwum streszczeń

 Kryteria wyszukiwania:
 z działu:  
 z miesiąca:  roku aktualnego 
 z roku:    
 dowolnych  najnowszych  

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365